Andrzej Wasilewski
, jedna z głównych postaci grupy promotorskiej Sferis KnockOut Promotions, podczas gali Wojak Boxing Night w Rzeszowie z dystansem wypowiadał się na temat coraz szumniej komentowanej w mediach potencjalnej walki między Tomaszem Adamkiem (43-3, 29) a jego zawodnikiem - Arturem Szpilką (16-1, 12 KO).

- Jeśli chodzi o dalszą karierę Artura, to mamy swoje zdanie na ten temat, naturalnie wciąż konsultujemy się również z trenerem Łapinem. Przyznam, że nie chcielibyśmy raczej w tej chwili wystawiać go od razu do przeciwnika takiej rangi jak Adamek. Nie teraz, gdy jest świeżo po ciężkiej, przegranej przeprawie z Jenningsem - skomentował promotor.