Wielu kibiców Artura Szpilki nie raz pytało, kim jest tajemnicza postać wytatuowana na brzuchu niepokonanego ciężkiego. Dziś Artek Kaczmarski, czyli "Czyżu", którego zawsze po walkach pozdrawia "Szpila" pojawił się wraz z bokserem z Wieliczki na konferencji prasowej w Warszawie. - Jak miałem w życiu ciężko, bardzo mi pomógł. Był autorytetem dla młodych. Trzymał kiedyś całą Wisłę. Traktuję go jak brata, a moja mama jak syna - powiedział w jednym z wywiadów Szpilka o swoim przyjacielu.{jcomments on}