Były mistrz świata wagi półciężkiej Chad Dawson (34-4, 19 KO) rozpoczał kolejny tydzień sparingów przed walką z Andrzejem Fonfarą (28-4, 16 KO). Amerykanin przygotowuje się do starcia z Polakiem w Kanadzie, gdzie szlifuje formę na sesjach sparingach z m.in. oficjalnym pretendentem do pasa WBC Eleiderem Alvarezem.

- To znakomite przygotowanie do walki z Fonfarą. Te sparingi dają mi dużo pewności siebie, radzę sobie podczas nich nieźle, a przecież Alvarez jest lepszym pięściarzem niż Fonfara. Są tutaj także inni zawodnicy, dzięki którym będę świetnie przygotowany - tłumaczy Dawson.

O pojedynku Amerykanina z "Polskim Księciem" mówiło się już od kilku miesięcy. Pierwsze przymiarki były czenione już w ubiegłym roku, jednak pięściarze skrzyżują rękawice ostatecznie 4 marca na gali w Nowym Jorku.

- To dla mnie ważna walka. Trenuję do niej już dosyć długo, ale zmiany terminów nie wpływają na moją dyspozycję. Nie będę szukał żadnych wymówek. Fonfara to silny pięściarz, ma czym uderzyć, ale boksowałem i wygrywałem już z rywalami takimi jak on - podsumowuje Dawson.