Andrzej Fonfara (28-4, 16 KO) jest bardzo zadowolony z przygotowań do walki z Chadem Dawsonem (34-4, 19 KO). 29-letni "Polski Książę" zmierzy się z byłym mistrzem świata wagi półciężkiej 4 marca na gali w Nowym Jorku.

- Spędziłem pięć miesięcy na przygotowaniach do tej walki. Jestem mentalnie i fizycznie gotowy do pojedynku. Nie mogę się doczekać wyjścia do ringu. Czuję głód boksu i chcę pokazać nad czym pracowaliśmy w ostatnim czasie na sali treningowej - mówi Fonfara.

Dla polskiego pięściarza będzie to powrót na ring po czerwcowej porażce z Joe Smithem Jr. Po tej porażce Fonfara zakończył współpracę z dotychczasowym trenerem Samem Colonną. W jego narożniku podczas walki z Dawsonem po raz pierwszy pojawi się Virgil Hunter.

- Jestem zadowolony z treningów z Virgilem Hunterem. Podczas tych przygotowań była ze mną moja rodzina, moja żona i moje dziecko. Jestem szczęśliwym człowiekiem, który ma wszystko, co potrzebne, żeby zbudować formę życia - podsumowuje Fonfara.

Głównym wydarzeniem marcowej gali w Nowym Jorku będzie starcie o pasy WBA i WBC wagi półśredniej pomiędzy Keithem Thurmanem i Dannym Garcią.