Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

- Nieznacznym faworytem tej walki jest Fonfara - mówi Tony Bellew (25-2-1, 16 KO) o zaplanowanej na 16 października walce Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO) z byłym mistrzem świata wagi półciężkiej Nathanem Cleverlym (29-2, 15 KO). Pięściarze zmierzą się na gali Premier Boxing Champions w Chicago.

- Obaj biją dosyć mocno i charakteryzują się dużą aktywnością w ringu. Moim zdaniem Fonfara jest większym twardzielem z tej dwójki, jest też w trochę lepszym miejscu mentalnie w porównaniu z Cleverlym - ocenia Bellew, który w ubiegłym roku pokonał Cleverly'ego w pojedynku rozgrywanym w kategorii junior ciężkiej.

- Jeśli miałbym ocenić szanse matematycznie, to powiedziałbym, że jest 55 do 45 dla Fonfary. Czuję, że to on wygra tę walkę, bo po prostu jest twardy i nie odpuszcza - prognozuje Brytyjczyk.

Walka z Cleverlym będzie dla Fonfary pierwszym ringowym występem od kwietniowego zwycięstwa z Julio Cesarem Chavezem Jr.