Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


- To dobra walka dla nas obu, chcę pokazać dobry boks przed swoją publicznością - mówi były pretendent do tytułu mistrza świata wagi półciężkiej Andrzej Fonfara (25-3, 15 KO) przed sobotnią walką z Doudou Ngumbu (33-5, 12 KO) na gali w Chicago. Dla "Polskiego Księcia" będzie to pierwszy ringowy występ od czasu majowej porażki z Adonisem Stevensonem.

- Ngumbu jest szybki, ale jeśli wywrze się na nim presję, to gubi się. Jeśli uda mi się go zepchnąć na liny, to wtedy otworzą się przede mną szanse na mocne ciosy. Wydaje się, że Ngumbu nie dysponuje mocnym uderzeniem, ale z każdym trzeba uważać i trzymać ręce wysoko - analizuje Fonfara, który będzie główną gwiazdą gali pokazywanej w USA przez telewizję Showtime.

- W tej walce będę chciał go naciskać, używać dużo lewej ręki i czekać na okazję, aby trafić mocnym prawym. Myślę, że Ngumbu będzie do tego pojedynku dobrze przygotowany, bo to dla niego będzie naprawdę trudna walka - zapowiada Fonfara. Transmisja gali w Chicago w nocy z soboty na niedzielę w Polsat Sport.