Już w najbliższą sobotę na gali w Schwerinie Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO) zmierzy się z Aleksandrem Dimitrenką (30-1, 20 KO) i zarazem stanie przed szansą na odzyskanie tytułu mistrza Europy wagi ciężkiej. Polak zrzekł się pasa EBU w kwietniu, kiedy to przyjął ofertę walki o mistrzostwo świata WBC z Witalijem Kliczko.
Oprócz prestiżowego w zawodowym boksie trofeum, na "Dragona" czekać będzie w sobotę także druga w tym roku solidna wypłata. Zgodnie z obowiązującymi w Europejskiej Unii Bokserskiej przepisami, Polak otrzyma 40% kwoty zalicytowanej w przetargu przez organizującą galę niemiecką grupę Universum. Stajnia Klausa-Petera Khola zaoferowała 174 tysięcy euro, co oznacza, że Sosnowski zainkasuje za sobotnią potyczkę blisko 70 tysięcy euro (niemal 280 tysięcy złotych).
Po tym jak w maju tego roku, według nieoficjalnych informacji, warszawski pięściarz zgarnął za potyczkę ze starszym z braci Kliczko około miliona złotych, Sosnowskiego śmiało można zaliczać do grona najlepiej zarabiających polskich sportowców 2010 roku.
>
- To będzie trudna walka, ale jestem nastawiony pozytywnie i jadę po zwycięstwo - mówi w trzeciej części wywiadu dla ringpolska.pl Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO), który 4 grudnia zmierzy się z Aleksandrem Dimitrenką (30-1, 20 KO) w pojedynku o tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej.
http://www.youtube.com/watch?v=oG60PXY5Blc
> Add a comment>
Już za tydzień na gali boksu w niemieckim Schwerinie Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO) stanie przed szansą odzyskania tytułu mistrza Europy wagi ciężkiej. Rywalem Polaka będzie Aleksander Dimitrenko (30-1, 20 KO). "Dragon" wie, że boksując na wyjeździe, nie będzie mógł liczyć na przychylność sędziów, tym bardziej, że ukraiński czempion niedawno przyjął niemieckie obywatelstwo.
- Nie nastawiam się na zwycięstwo punktowe. Trzeba będzie zaryzykować i pokazać charakter. Dimitrenko jest zawodnikiem dobrze wyszkolonym technicznie, dobrze pracuje lewym prostym i potrafi dobrze ustawić walkę w dystansie - charakteryzuje swojego przeciwnika w rozmowie z ringpolska.pl Sosnowski. - Wydaje mi się jednak, że Dimitrenko gorzej sobie radzi w bijatyce, w ringowej awanturze, więc będę musiał wywrzeć na nim presję i myślę, że to właśnie powinno być kluczem do zwycięstwa.
- Obejrzeliśmy kilka pojedynków Dimitrenki i wiemy, że z zawodnikami, którzy walczą w linii prostej, boksuje mu się dobrze, natomiast pięściarze, którzy schodzą na boki, podchodzą do niego, skracając dystans, zadają ciosy w półdystansie, sprawiają mu trudności. Dlatego będziemy starali się konsekwentnie przechodzić do półdystansu i tam szukać swoich akcji - dodaje "Dragon".
>
- Nie nastawiam się na zwycięstwo punktowe, trzeba będzie zaryzykować i pokazać charakter - mówi Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO) w drugiej części wywiadu dla ringpolska.pl o o swojej walce o mistrzostwo Europy wagi ciężkiej z Aleksandrem Dimitrenką (30-1, 20 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=ZgUyBwA9VfA
Video. Sosnowski: "Jest nerwowo, ale 4 grudnia wszystko zagra" >>
>
4 grudnia na gali w Schwerinie Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO) zmierzy się z Aleksandrem Dimitrenką (30-1, 20 KO) w pojedynku o tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej. - Albert wie, że na wygraną na punkty nie może liczyć, zwłaszcza przy tym składzie sędziowskim, ale nie ma co się nastawiać na pojedynczy cios - mówi o swoim pomyśle na konfrontację z dwumetrowym rywalem trener "Dragona" Fiodor Łapin.
http://www.youtube.com/watch?v=Id7Pb6OPilU
Albert Sosnowski: materiały video, informacje, wywiady >>
>
- Przydałyby się jeszcze 2-3 tygodnie mocniejszych treningów, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. 4 grudnia wszystko zagra - mówi Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO) w pierwszej części wywiadu dla ringpolska.pl o dobiegających końca swoich przygotowaniach do walki o mistrzostwo Europy wagi ciężkiej z Aleksandrem Dimitrenką (30-1, 20 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=APav0oL3MFM
Albert Sosnowski: wywiady, materiały video >>
>
217 centymetrów mierzy Jurij Frank - najwyższy ze sparingpartnerów Alberta Sosnowskiego (46-3-1, 28 KO), który w warszawskim KnockOut Gym przygotowuje się pod okiem Fiodora Łapina do zaplanowanej na 4 grudnia walki o tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej z Ukraińcem Aleksandrem Dimitrenką (30-1, 20 KO).
- 217 centymetrów to dużo więcej niż mierzy mój rywal, ale przyjęliśmy z trenerem takie założenie, że jeśli będzie mi się udawało skutecznie skracać dystans przy takim olbrzymie, to poradzę sobie i z niższym o 16 centymetrów Dimitrenką - wyjaśnia w rozmowie z ringpolska.pl popularny "Dragon".
Video. Pozdrowienia dla Czytleników ringpolska.pl od Aleksandra Dimitrenki >>
- Ponadto przez salę przewinęło się jeszcze kilku sparingpartnerów, którzy nie byli może jednak aż tak wysocy, ale dobrze operowali lewym prostym, który jest dużym atutem "Saszy" - dodaje Sosnowski.
Już wkrótce na ringpolska.pl wywiady z Albertem Sosnowskim i Aleksandrem Dimitrenką...
> Add a comment>
http://www.youtube.com/watch?v=oDVATFjczvs
Wywiad z szykującym się do walki o mistrzowstwo Europy wagi ciężkiej z Albertem Sosnowskim Aleksandrem Dimitrenką już wkrótce na ringpolska.pl.
Albert Sosnowski: wywiady, informacje, materiały video >>
> Add a comment>
Już za 10 dni na gali w niemieckim Schwerinie Albert Sosnowski (46-3-1, 28 KO) zmierzy się z Aleksandrem Dimitrenką (30-1, 20 KO) i zarazem stanie przed szansą na wywalczenie po raz drugi w karierze mistrzostwa Europy wagi ciężkiej. Polak ostatni zawodowy występ zaliczył pod koniec września i miał niecałe dwa miesiące, by przygotować się do dwunastorundowej batalii o prymat na Starym Kontynencie.
- To prawda, że mieliśmy mało czas na przygotowania. Na początku było trochę nerwowo, ale z formą jest coraz lepiej - powiedział w krótkiej rozmowie z ringpolska.pl popularny "Dragon", który w maju tego roku poległ w starciu o mistrzostwo świata WBC "królewskiej" kategorii z Witalijem Kliczko. Przed tym pojedynkiem Sosnowski musiał zrezygnować z posiadanego od grudnia zeszłego roku pasa EBU.
Obecnie pięściarz z Warszawy kończy fazę sparingów, które odbywają się w gymie grupy KnockOut Promotions. Dla "Dragona" były to już trzecie przygotowania przeprowadzone pod okiem głównego szkoleniowca tej stajni Fiodora Łapina. Panowie współpracują ze sobą od kwietnia tego roku.
>
Albert Sosnowski na planie teledysku do utworu "Żelazna Wola", w którym pięściarz rapuje wspólnie ze znanym warszawskim artystą hiphopowym Pono.
>