Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Były mistrz Europy w wadze ciężkiej Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO) powróci na ring podczas gali w Legionowie 26 kwietnia. Dla "Dragona" będzie to pierwszy występ od czasu nieudanego występu w "Prizefighterze" w lutym 2013 roku (porażka już w pierwszej walce turnieju z Martinem Roganem). Pojedynek rozegra się na dystansie 6 rund z nieznanym jeszcze rywalem.

W razie zwycięstwa, niewykluczone jest, że Sosnowski w kolejnej walce zmierzy się z Andrzejem Wawrzykiem (29-1, 15 KO). Głównym wydarzeniem imprezy w Legionowie będzie rewanż Marcina Rekowskiego z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Oliverem McCallem.

Add a comment

35 lata kończy dziś jeden z najbardziej znanych polskich pięściarzy zawodowych Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO), były mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Redakcja ringpolska.pl z okazji urodzin składa jubilatowi najserdeczniejsze życzenia.

Popularny "Dragon" profesjonalną karierę rozpoczął w 1998 roku. Osiem lat później wywalczył swoje pierwsze trofeum - pas mało znaczącej federacji WBF. W 2009 roku Sosnowski był blisko zdobycia tytułu mistrza Unii Europejskiej w starciu z Francesco Pianetą, jednak ostatecznie pojedynek zakończył się remisem. Osiem miesięcy później bokser z Warszawy odniósł swój największy sukces - wywalczył mistrzostwo Europy, zwyciężając Paolo Vidoza. 

Tytuł czempiona Starego Kontynentu otworzył przed Sosnowskim drogę do walki o mistrzostwo świata WBC z Witalijem Kliczką. Do starcia doszło w maju 2010 roku, a zakończyło się ono wygraną faworyzowanego Ukraińca przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie. Kilkanaście miesięcy później "Dragon" próbował odzyskać pas EBU, boksując z Aleksandrem Dimitrenką. Polak został znokautowany w dwunastym starciu.

Po raz ostatni Sosnowski boksował w lutym ubiegłego roku, przegrywając przed czasem w turnieju "Prizefighter" z Martinem Roganem.

http://www.youtube.com/watch?v=8tBC2fZSEpk

Add a comment

Jak dowiedziała się redakcja ringpolska.pl, nie dojdzie do walki pomiędzy byłym mistrzem Europy wagi ciężkiej Albertem Sosnowskim (47-6-2, 28 KO) i Marcinem Najmanem (15-4, 11 KO). Grupa KnockOut Promotions próbowała doprowadzić do tego starcia 15 marca podczas gali "Wojak Boxing Night" w Arłamowie.

Sosnowski był przymierzany także do walki z innym pięściarzem podczas tej imprezy, ale ostatecznie "Dragon" poczeka jeszcze z powrotem na ring. Najman pod koniec ubiegłego roku po dwóch kolejnych zwycięstwach ogłosił zakończenie swojej przygody z zawodowym boksem.

W Arłamowie wystąpią m.in. Marek Matyja (4-0, 2 KO), Norbert Dąbrowski (13-1, 6 KO), Kamil Szeremeta (5-0, 0 KO) i Ewa Piątkowska (2-0, 2 KO).

Add a comment

Marcin Najman (15-4, 11 KO) poinformował, że otrzymał od Piotra Wernera, współwłaściciela grupy KnockOut Promotions, propozycję stoczenia walki z byłym mistrzem Europy wagi ciężkiej Albertem Sosnowskim (47-6-2, 28 KO). Walka miałaby się odbyć już 15 marca podczas gali "Wojak Boxing Night" w Arłamowie.

Najman, który nie tak dawno po raz kolejny ogłosił przejście na sportową emeryturę, ma podjąć decyzję w sprawie przyjęcia oferty do poniedziałku. W ubiegłym roku 34-letni "El Testosteron" zanotował dwie zawodowe wygrane. Dla Sosnowskiego byłby to pierwszy profesjonalny występ od roku. Warto przypomnieć, że pięściarze nie darzą się sympatią, a blisko ich pierwszego spotkania na pięści było podczas programu "Fun Raport" w Orange Sport.

http://www.youtube.com/watch?v=IPgsogt8cPA

Sonda ringpolska.pl
Czy chciałbyś zobaczyć walkę Sosnowski - Najman?
Tak
Nie
Add a comment

Co prawda kontrakty na walkę nie zostały jeszcze podpisane, ale wszystko wskazuje na to, że na lutowej gali "Polsat Boxing Night" dojdzie do konfrontacji mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka (48-2-1, 34 KO) z byłym mistrzem Europy królewskiej dywizji Albertem Sosnowskim (47-6-2, 28 KO).

Trener Łukasz Landowski, pod okiem którego formę przez ostatnie tygodnie szlifuje "Dragon", jest pełen optymizmu przez zbliżającym się starciem.

- Albert i Krzysiek doskonale się znają z czasów treningów Alberta z Fiodorem Łapinem. Diablo jest ostatnio we wspaniałej formie, chyba najlepszej w całej swojej karierze i przypuszczam, że on i jego obóz myślą, że to będzie łatwa walka. Niech tak myślą! - mówi szkoleniowiec warszawskiej Legii.

- Albert ma już za sobą przygotowania siłowe, teraz przechodzimy do treningów bokserskich. Trenować będziemy w Warszawie, ale w międzyczasie wybierzemy się też na obóz do Zakopanego. Jestem pewien, że Albert zaskoczy Krzyśka swoją formą - dodaje Łukasz Landowski.

Add a comment

Pewnie nie tak wyobrażał sobie wyjście do klubu Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO). Zamiast sympatycznego wieczoru skończyło się małą awanturą. Jak poinformował "Fakt", Albert - pod wpływem alkoholu - wdał się w sprzeczkę, a skończyło się ponoć rzucaniem krzesłem ogrodowym i przyjazdem policji. Ta zabrała boksera do izby wytrzeźwień, skąd rano wrócił do domu. - Sprawa rozeszła się po kościach, ale oczywiście przepraszam za swoje zachowanie. To nieporozumienie, z którego trzeba wyciągnąć wnioski. Coś takiego nie powinno mieć miejsca i mam nadzieję, że więcej się nie powtórzy. Jeszcze raz przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni - powiedział Sosnowski.

Boks w "Przeglądzie Sportowym" >>

Według nieoficjalnych informacji, sprawa nie powinna mieć dla Alberta wielu przykrych konsekwencji. Być może odpowie za obrazę policjantów, z którymi "dyskutował". Za to z taksówkarzem, którego pojazd mógł ucierpieć, sprawę powinien rozwiązać polubownie. Co ciekawe, w internecie wielu obraca incydent w żart. Atak na taksówkę określa się "zemstą za Martina Rogana". Chodzi o to, że Dragon przegrał w ostatniej walce z tym bokserem, taksówkarzem z Belfastu. Sosnowski przekonuje, że Halloween w jednym z warszawskich klubów to tylko przykre wspomnienie, ale i niechcący reklama możliwej walki z Krzysztofem Włodarczykiem.

- Jestem cały czas w treningu - mówi Sosnowski, który liczy, że z mistrzem świata WBC wagi junior ciężkiej spotka się w lutym podczas Polsat Boxing Night w Łodzi. Na razie jednak wciąż nie ma żadnych szczegółów, poza wstępnymi rozmowami. Wszystko dlatego, że na razie Diablo jest pochłonięty przygotowaniami do starcia z Giacobbe Fragomenim, które odbędzie się 6 grudnia w Chicago. Jeśli wygra, a jest faworytem (panowie spotkają się po raz trzeci - w Rzymie był remis, w Łodzi wygrał Polak), bardzo prawdopodobny jest wyskok do wagi ciężkiej i starcie z Albertem. - Mam nadzieję, że dojdzie do tej walki - mówi Sosnowski.

Add a comment

Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO) może mieć poważne kłopoty. Jak dowiedział się dziennik "Fakt" w nocy z 31. października na 1. listopada polski pięściarz został zatrzymany przez policję za demolowanie samochodu pod wpływem alkoholu. "Dragon" hucznie obchodził Halloween. Polski pięściarz wypił zdecydowanie za dużo i nadwyżkę energii postanowił wyładować za pomocą krzesła ogrodowego, którym demolował samochód - relacjonuje "Fakt".

Kiedy na miejscu pojawiła się policja, pięściarz nie chciał się uspokoić. Mocno naubliżał policjantom, którzy go zatrzymywali, a potem zabrali na izbę wytrzeźwień, gdzie Albert Sosnowski spędził noc. Na razie wiadomo, że pięściarzowi zostaną postawione zarzuty za znieważenie funkcjonariuszy. Sosnowski nie boksował od kilku miesięcy, w lutym jest przymierzany do pojedynku z mistrzem świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofem Włodarczykiem.

Add a comment

Zapraszamy do wysłuchania wywiadu z Albertem Sosnowskim (47-6-2, 28 KO), w którym były mistrz Europy wagi ciężkiej mówi o swoim powrocie na ring i możliwej walce z czempionem WBC kategorii junior ciężkiej Krzysztofem Włodarczykiem (48-2-1, 34 KO).

Add a comment

Na bokserskiej sali warszawskiej Legii Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO) rozpoczął przygotowania do powrotu na ring. Były mistrz Europy królewskiej dywizji liczy, że uda się doprowadzić do owocnego finału rozmowy na temat jego walki z czempionem WBC kategorii junior ciężkiej Krzysztofem Włodarczykiem (48-2-1, 34 KO).

Add a comment

Były mistrz Europy wagi ciężkiej Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO) szykuje się do powrotu na ring. Na razie to jeszcze nic pewnego, ale możliwe, że "Dragon" w najbliższym występie zmierzy się z czempionem WBC kategorii junior ciężkiej Krzysztofem Włodarczykiem (48-2-1, 34 KO).

- Myślę, że to wszystko, co jest w eterze i w prasie, tworzy atmosferę do tego, żeby ta walka się odbyła. Z tego się bardzo cieszę i koncentruję się na tym pojedynku - mówi Sosnowski.

Pięściarz z Warszawy o umiejętnościach "Diablo" wyraża się z uznaniem, jednak jest przekonany, że w starciu z mistrzem niższej klasy wagowej nie byłby bez szans.

- Krzysiek ma aspiracje na mistrzowskie pasy w wadze ciężkiej, wiadomo, że jest świetnym zawodnikiem kategorii cruiser i z walki na walkę potwierdza swoją klasę. To bardzo pracowity zawodnik, zawsze przygotowany na 100 procent. Wierzy w swoją szansę, że podąży tą samą drogą co Tomek Adamek, zaczynając od Sosnowskiego, natomiast ja wierzę, że jego przygoda z wagą ciężką rozpocznie i zakończy się na Albercie Sosnowskim - przekonuje "Smok".

Wstępnie planowany termin potyczki Włodarczyka z Sosnowskim to koniec lutego 2014 roku. Wcześniej, 6 grudnia w Chicago, "Diablo" czeka obowiązkowa obrona pasa z Giacobbe Fragomenim (31-3-2, 12 KO).

Add a comment