Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Obozy Adama Kownackiego (20-1, 15 KO) i Roberta Heleniusa (30-3, 19 KO) ustaliły warunki finansowe walki rewanżowej - poinformował Keith Idec z Boxingscene.com. Pojedynek w Stanach Zjednoczonych ma pokazywać telewizja FOX, jednak data walki nie została jeszcze ustalona.

Pięściarze po raz pierwszy skrzyżowali rękawice w marcu. Polak przystępując do tego starcia był ogromnym faworytem, jednak niespodziewanie przegrał z Finem przez nokaut w czwartej rundzie.

O możliwości zakontraktowania rewanżu mówiło się już od kilku miesięcy. Mocno sugerował to m.in. Karl Helenius, ojciec i trener fińskiego pięściarza, który w sierpniu był obecny na gali organizowanej w Suwałkach.

Początkowo potencjalnymi terminami rewanżu Kownackiego z Heleniusem były listopad lub grudzień, jednak już wiadomo, że do tej walki dojdzie dojdzie najwcześniej na początku przyszłego roku na terenie Stanów Zjednoczonych.

Add a comment

Przesuwa się data powrotu na ring Adama Kownackiego (20-1, 15 KO). 31-letni "Baby Face" planował stoczyć kolejny zawodowy pojedynek w grudniu, jednak prawdopodobnie na następną walkę Polak będzie musiał poczekać co najmniej do stycznia.

Kownacki w ostatnim zawodowym występie przegrał przed czasem z Robertem Heleniusem. Niewykluczone, że na początku przyszłego roku dojdzie do rewanżu pięściarzy.

- Czy ten rewanż się odbędzie? Są takie plotki, ale nie mogę jeszcze niczego potwierdzić - powiedział Karl Helenius, ojciec i jeden z trenerów fińskiego pięściarza podczas niedawnej wizyty w Polsce.

Kownacki po marcowej porażce stracił niemal wszystkie wysokie pozycje rankingowe, które udało mu się wcześniej wypracować. Kownacki od lat współpracuje z Alem Haymonem, doradcą wielu bokserskich gwiazd. Jego kolejny występ prawdopodobnie będzie miał miejsce na gali z serii Premier Boxing Champions w Stanach Zjednoczonych.

Add a comment

Tylko dwóch polskich pięściarzy - Adam Kownacki i Krzysztof Włodarczyk zostało uwzględnionych w zaktualizowanych w środę rankingach challengerów federacji WBA.

Boksujący w kategorii ciężkiej "Babyface", który po raz ostatni walczył w marcu, przegrywając z Robertem Heleniusem plasuje się w swojej wadze na pozycji piątej. Niewykluczone, że za kilka miesięcy dojdzie do rewanżu pomiędzy Finem i Polakiem.

Pauzujący od listopada 2019 roku "Diablo" wśród pretendentów do mistrzowskiego pasa dywizji junior ciężkiej jest jedenasty i zaliczył minimalny awans. Włodarczyk wraca do zdrowia po przebytej w czerwcu operacji lewego barku i ma nadzieję, że stoczy kolejny pojedynek jeszcze w tym roku.

Add a comment

W kuluarach coraz cześciej spekuluje się na temat możliwego rewanżu Adama Kownackiego (20-1, 15 KO) z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO), do którego miałoby dojść już w grudniu. O komentarz do sprawy poprosiliśmy Karla Heleniusa, ojca i trenera pogromcy "Babyface'a", który wczoraj stał w narożniku Tomi Silvennoinena w walce z Przemysławem Zyśkiem.

Add a comment

W ostatnich tygodniach Adam Kownacki (20-1, 15 KO) kilka razy deklarował, że jego powrót na ring planowany jest na grudzień. W sobotę w kalendarzu bokserskim telewizji FOX pojawiły się dwie grudniowe daty gal bez obsady personalnej. 

Pierwszą z nich jest 5 grudnia - wówczas odbyć ma się impreza transmitowana przez Fox Sports 1, zaś drugą 26 grudnia - na ten dzień swoje transmisje zapowiadają Fox Sports 1 i FOX. W międzyczasie - 12 grudnia - odbędzie się jeszcze gala, której głównym wydarzeniem będzie pojedynek Oubaali vs Donaire.

Adam Kownacki po raz ostatni boksował w marcu, nieoczekiwanie przegrywając z Robertem Heleniusem w boju o pas WBA Gold kategorii ciężkiej. Dla popularnego "Babyface'a" była to pierwsza zawodowa porażka.

Add a comment

Tylko dwóch polskich pięściarzy - Adam Kownacki i Krzysztof Włodarczyk zostało uwzględnionych w zaktualizowanych w piątek rankingach challengerów federacji WBA.

Boksujący w kategorii ciężkiej "Babyface", który po raz ostatni walczył w marcu, przegrywając z Robertem Heleniusem plasuje się w swojej wadze na pozycji piątej. Pauzujący od listopada 2019 roku "Diablo" wśród pretendentów do mistrzowskiego pasa dywizji junior ciężkiej jest trzynasty.

Rankingi federacji WBA: wszystkie kategorie wagowe >>

Add a comment

Adam Kownacki (20-1, 15 KO) szykuje się do powrotu na ring po marcowej porażce z Robertem Heleniusem. "Babyface" nie chce jednak odpowiadać na pytania o datę kolejnej walki. 

- Ostatnio dużo dziennikarzy pyta się "Adaś, co u ciebie, kiedy powrót?" To już nudne się robi. Ja pracuję. Jak wrócę, daję słowo, że nie będzie lipy - napisał na Twitterze najwyżej notowany w światowych rankingach polski ciężki. 

Jakiś czas temu Kownacki oznajmił, że chciałby między linami pojawić się w grudniu, jednak ani konkretny termin ani nazwisko rywala nie padły. Być może jakieś szczegóły pojawią się 8 sierpnia, kiedy to stacja FOX planuje ogłosić swój grafik gal na drugą połowę 2020 roku.

Add a comment

W grudniu kolejny zawodowy pojedynek może stoczyć Adam Kownacki (20-1, 15 KO). 31-letni "Baby Face" wróciłby w ten sposób na ring po marcowej porażce z rąk Fina Roberta Heleniusa.

Pięściarz mieszkający na stałe w Nowym Jorku zdradził już kilka tygodni temu, że według informacji, które przekazał mu jego menadżer Keith Connelly, stoczy pojedynek w ostatnich tygodniach roku. Teraz na Twitterze Kownacki potwierdził, że ten plan jest cały czas aktualny.

Na razie nie wiadomo, z kim Polak miałby za kilka miesięcy skrzyżować rękawice. Sam pięściarz najchętniej przystąpiłby do rewanżu z Heleniusem i niewykluczone, że otrzyma taką szansę.

Polski pięściarz po marcowej porażce stracił niemal wszystkie wysokie pozycje rankingowe, które udało mu się wcześniej wypracować. Kownacki od lat współpracuje z Alem Haymonem, doradcą wielu bokserskich gwiazd. Jego kolejny występ prawdopodobnie będzie miał miejsce na gali z serii Premier Boxing Champions w Stanach Zjednoczonych.  

Add a comment

Adam Kownacki (20-0, 15 KO) wierzy, że dostanie wkrótce szansę zrehabilitowania się za sensacyjną porażkę Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO) poniesioną w marcu. 

- To oczywiste, że chcę rewanżu i myślę, że może do niego dojść - mówi "Babyface" cytowany przez portal boxingscene.com. - Niby nasza walka była eliminatorem WBA, ale nie sądzę, by Helenius szybko dostał pojedynek z Joshuą, bo Joshua celuje w większe walki. 

- Dlatego według mnie nasz rewanż dojdzie do skutku. To jest ta walka, której bym chciał. Chcę pokazać, że przegrana była wypadkiem przy pracy - deklaruje najlepszy polski ciężki.

Dla Adama Kownackiego marcowa porażka z rąk Roberta Heleniusa była pierwszą w zawodowej karierze. "Babyface" w konfrontacji z dwumetrowym Finem zaliczył też swoje pierwsze "deski".

Add a comment

Szybko po niespodziewanej marcowej porażce z Robertem Heleniusem (30-3, 19 KO) niepokonany wcześniej na zawodowych ringach Adam Kownacki (20-1, 15 KO) zadeklarował, że chciałby rewanżu ze swoim pogromcą. Dwumetrowy Fin ma jednak inne plany - celuje w finałowy eliminator WBA wagi ciężkiej, z Andym Ruizem Jr lub Luisem Ortizem.

- Myślę, że o tym właśnie rozmawiają teraz ludzie z Premier Boxing Champions - o finałowym eliminatorze. Mam nadzieję, że to właśnie w tym momencie planują - powiedział "Nordycki Koszmar" Sky Sports, dodając: - Jestem gotów na każdego, by dostać walkę o pas.

Stawką marcowej potyczki Roberta Heleniusa z Adamem Kownackim był. jak się okazało już po pojedynku, pas WBA Gold.

Add a comment

 

Adam Kownacki, Mariusz Wach, Łukasz Różański - to skromna lista najlepszych polskich pięściarzy zawodowych w wadze ciężkiej. Nigdy nie byliśmy potęgą, ale można stwierdzić, że ta kategoria przechodzi obecnie w Polsce mały kryzys.

Trzy lata temu, po walce Adama Kownackiego z Arturem Szpilką, w "Przeglądzie Sportowym" zapytaliśmy pięściarskich ekspertów o to, jak ich zdaniem zakończyłyby się pojedynki pomiędzy sześcioma czołowymi wówczas zawodnikami wagi ciężkiej w Polsce. Po otrzymaniu wszystkich odpowiedzi i podliczeniu punktów okazało się, że na pierwszym miejscu specjaliści widzą ex aequo Tomasza Adamka i Izu Ugonoha (w lutym 2017 roku stoczył porywający, ale przegrany bój z Dominikiem Breazaele’em), na trzecim Kownackiego, a na kolejnych pozycjach Mariusza Wacha, Szpilkę oraz Krzysztofa Zimnocha.

Jeszcze wcześniej, bo wiosną 2014 roku, samodzielnie sporządziliśmy zestawienie najlepszych polskich ciężkich. Na czele również był Adamek, za nim kolejno Szpilka, Andrzej Wawrzyk, Albert Sosnowski, Zimnoch i Marcin Rekowski. Kownacki dopiero wznawiał przerwaną na trzy lata karierę, zaś Izu (do 2013 roku zawodnik kategorii cruiser) miał zastój w występach.

Przytaczamy te zestawienia, by pokazać, że w ostatnich latach mieliśmy w wadze ciężkiej przynajmniej kilku solidnych zawodników zdolnych rywalizować na poziomie międzynarodowym. Dziś okazuje się, że jest ich jeszcze mniej. Adamek, Sosnowski i Wawrzyk zakończyli kariery, na ring na pewno nie powinien wracać już także Zimnoch. Szpilka po latach wrócił do wagi junior ciężkiej, a Ugonoh po sensacyjnej porażce z Łukaszem Różańskim spróbuje swoich sił w MMA.

Pełna treść artykułu w "Przeglądzie Sportowym" >>

 

Add a comment