Nie dojdzie do walki Adama Kownackiego (20-0, 15 KO) z Kubratem Pulewem (28-1, 14 KO). Organizacja takiego pojedynku była możliwa na gali, która odbędzie się 22 lutego w Las Vegas, jednak organizatorzy gali nie doszli w tej sprawie do porozumienia - poinformował Mike Coppinger, dziennikarz serwisu theathletic.com.

Główną atrakcją lutowej imprezy będzie rewanżowy pojedynek Deontaya Wildera z Tysonem Furym. Walka Polaka z Bułgarem mogła poprzedzić to starcie, ale współorganizatorzy gali, czyli grupa Top Rank oraz Premier Boxing Champions, nie podjęli ostatecznie takiej decyzji.

Stawką potencjalnej walki Kownacki - Pulew mógł być nawet wakujący tytuł mistrza świata federacji IBF. Aktualnie wydaje się to nierealne, ponieważ Bułgar już szykuje się do walki z Anthonym Joshuą w drugiej połowie kwietnia.

Telewizyjna karta walk rewanżowej gali Wilder - Fury będzie zawierała tylko trzy pojedynki. Top Rank i Premier Boxing Champions zorganizują po jednej walce przed głównym pojedynkiem wieczoru.