Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Adam Kownacki (19-0, 15 KO) nie chce szerzej komentować dopingowej wpadki swojego kolegi Jarrella Millera (23-0-1, 20 KO). "Babyface" w rozmowie z Marcinem Filipowskim z PolskieRadio.com zwrócił natomiast uwagę to, że w boksie zawodowym nie wszyscy "dopingowicze" traktowani są tak samo.

- W przypadku Canelo [który wpadł na clenbuterolu - red.] nic się już nie stało, bo jest gwiazdą, a tutaj jest chłopak, który też ciężko walczy o swoje. Może popełnił błąd, może nie, ale każdy już na niego jedzie. Canelo był złapany i każdy... "a, mięso!". Ciężko mi powiedzieć, ja nie wiem, nie byłem tam, nie brałem z nim niczego, ciężko mi na ten temat coś powiedzieć - stwierdził niepokonany Polak. 

Adam Kownacki był jednym z pięściarzy, którzy w pierwszej kolejności brani byli pod uwagę jako potencjalni zastępcy Millera w walce z Joshuą. Polak ma jednak już swoje plany i na ring powróci w lipcu na gali Premier Boxing Champions.

Cała rozmowa z Adamem Kownackim na PolskeRadio.com >>