Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Kiedy można się spodziewać twojej kolejnej walki?
Mam nadzieję, że w maju lub czerwcu, jestem gotów na każdego, bardzo ciężko trenuję. 

Co wyróżnia cię na tle innych zawodników?
Moja agresja, jestem bardzo agresywnym pięściarzem. Wchodzę do ringu po nokaut. Wyprowadzam mnóstwo ciosów. Statystyczny ciężki zadaje dwa razy mniej uderzeń ode mnie. To jest mój duży plus.

Chciałbyś zaboksować w Wielkiej Brytanii z brytyjskim ciężkim?
Tak, oczywiście. Chcę mierzyć się z najlepszymi, więc moglibyśmy się dogadać. 

Byłaby szansa na pojedynek z pretendentem WBC Dillianem Whytem?
Poznałem Dilliana, gdy byliśmy na obozie treningowym u Władimira Kliczki przed walką z Powietkinem. Dillian Whyte to świetny gość, moglibyśmy dać doskonałą walkę. Wszystko jest możliwe. Mam za sobą świetny team - Ala Haymona i Keitha Connolly'ego. Gdyby pojawił się ciekawy kontrakt, to czemu nie?

Kiedy spodziewasz się walki o mistrzostwo świata?
Mój rekord wygląda bardzo dobrze w porównaniu z innymi zawodnikami czołowej dziesiątki. Czekam na swoją szansę. Naprawdę nie obchodzi mnie, kto będzie rywalem. Chcę tylko dostać szansę i zostać pierwszym polskim mistrzem świata wagi ciężkiej. To zawsze był mój cel. Jestem już coraz bliżej i nie mogę się doczekać, by dostać możliwość udowodnienia swojej wartości. 

Jesteś dwie czy trzy walki od mistrzowskiego pojedynku?
Myślę, że jeszcze bliżej, sadzę, że to raczej jedna walka, nie jestem do końca pewien. Mam przeczucie, że walka o pas jest tuż za rogiem, to tylko kwestia tego, by mistrz nie miał zaplanowanego innego pojedynku.

Kto jest najlepszym ciężkim - Anthony Joshua czy Deontay Wilder?
Obaj są bardzo dobrzy i mają swoje atuty. To dwa różne style. Wilder to puncher, Joshua też ma dużo siły, jednak więcej boksuje. Dwóch świetnych pięściarzy.

Brytyjscy fani będą cię mogli zobaczyć w najbliższej przyszłości?
Mam nadzieję, liczę, że już wkrótce. Ciężko powiedzieć. Może zaboksuję tam z Joshuą i wypełnimy stadion Wembley, nigdy nic nie wiadomo.