Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Adam Kownacki (18-0, 14 KO) dopisał kolejne zwycięstwo do swojego rekordu, pokonując na gali na Brooklynie Charlesa Martina (25-2-1, 23 KO). Mimo wygranej Polak po walce stwierdził, że czeka go jeszcze sporo pracy na sali treningowej.

- Obaj daliśmy z siebie wszystko, chciałem ringowej wojny, myślę, że udowodniłem, że należę do czołowej dziesiątki na świecie. [Zanim zawalczę o pas], potrzebuję jeszcze dwóch-trzech walk, ale mam dobrego menadżera Ala Haymona i on o wszystkim zdecyduje - powiedział "Babyface".

- Po ostatnim gongu sądziłem, że wygrałem. Ludzie nie wierzyli we mnie, zawsze powoli wchodzę w walkę. Dziś wygrał Adam. To jest boks. Daliśmy dobra dziesięciorundową walkę. Wracam teraz na salę i pracuję dalej. Wrócę mocniejszy - skomentował swoją porażkę Martin.

Adam Kownacki jest drugim pięściarzem, któremu udało się pobić Charlesa Martina. Wcześniej Amerykanina znokautował czempion trzech federacji Anthony Joshua.