Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 


Komentatorzy telewizji Showtime Barry Tompkins, Steve Farhood i Shawn Porter dobrze ocenili postawę Adama Kownackiego (17-0, 14 KO) w wygranym przez techniczny nokaut w szóstej rundzie pojedynku z Iago Kiladze (26-2, 18 KO).

- Kownacki zrobił, co należało. Przetrwał te dwie rundy, a potem walka była do jednej bramki - ocenił Tompkins.

-  Na mnie zrobiło wrażenie, że w ogóle nie przejmował się krwawieniem z nosa, nie zwracał na to uwagi, myślał, o zadawaniu ciosów. wywierał ciągłą presję i był w stanie przezwyciężył tę kontuzję - chwalił Polaka Porter.

- Czy Wilder przejmuje się tym gościem? Nie. Czy przejmuje się nim Joshua? Nie. Nie twierdzę, że on nie jest w ich lidze, bo brak mu obrony, ale faktem jest, że jest ekscytującym zawodnikiem i buduje sobie bazę fanów - skomentował kolejny zwycięski występ "Babyface'a" Farhood, dodając: - Nie będziemy na razie mówić o walkach Kownackiego z Joshuą albo Wilderem, ale może Jarrell Miller, który też jest z Nowego Jorku? To byłaby bardzo interesująca walka.

Adam Kownacki, który, jak zdradził współpracujący z nim Łukasz Lichota, już w pierwszej rundzie boju z Kiladze doznał złamania nosa, między liny powróci być może wiosną swoim pierwszym w karierze pojedynkiem w Polsce.