- Jak będzie konkretna propozycja, to możemy się sprawdzić - zapowiedział w rozmowie z sport.tvp.pl Adam Kownacki (16-0, 13 KO) pytany o potencjalny pojedynek z Krzysztofem Zimnochem (22-1-1, 15 KO). Pięściarze sparowali ze sobą kilka lat temu w Nowym Jorku i chętnie spotkaliby się w ringu w oficjalnej walce.

- Sparowaliśmy razem. Ja wtedy ważyłem ponad 130 kilogramów, byłem zupełnie bez formy, a i tak radziłem sobie lepiej od niego - wspomina Kownacki, który na co dzień mieszka i trenuje w Nowym Jorku.

-  Jestem otwarty. Chętnie potwierdzę, że w Polsce nie ma lepszych ode mnie w tej kategorii - zapowiada "Baby Face", który w tym roku zanotował już dwie zawodowe wygrane. Zimnoch najbliższą walkę stoczy 9 września na gali w Radomiu, gdzie jego rywalem będzie dysponujący nokautującym ciosem Amerykanin Joey Abell.

Kup bilet, zobacz na żywo walki Zimnoch - Abell i Sosnowski - Różański >>