Na gali w Brooklynie kolejne zwycięstwo przed czasem dopisał do swojego rekordu boksujący w wadze ciężkiej Adam Kownacki (15-0, 12 KO). Polak w drugiej rundzie zastopował Joshuę Tufte (19-2, 9 KO).

Pięściarze już od początku pierwszego starcia zdecydowali się na wymiany mocnych ciosów, w których częściej górą był uderzający na korpus i głowę Kownacki. Po jednym z ataków "Babyface'a" nad lewym okiem Tufte pojawiło się głębokie rozcięcie. 

W drugiej odsłonie Kownacki złapał rywala w narożniku serią uderzeń, zmuszając sędziego ringowego do przerwania pojedynku.