Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W piątek na gali Premier Boxing Champions, pokonując na punkty Ytalo Pereę (6-2-1, 4 KO) kolejną wygraną do zawodowego rekordu dopisał Adam Kownacki (10-0, 9 KO). - Nie mogę być zbyt zadowolony z siebie, muszę boksować spokojniej, tak jak w ostatniej rundzie - powiedział po walce polski ciężki, który po raz pierwszy w karierze zmuszony był do przeboksowania pełnego dystansu.

Jeff Wojciechowski: Poprzednio znokautowałeś rywala w pierwszej rundzie, dzisiaj przeboksowałeś osiem twardych rund. Zacznijmy od trenera, jakie były plusy i minusy dzisiejszej walki?
Keit Trimble (trener Kownackiego): Nie widziałem zbyt wielu minusów, Adam musi wkładać więcej siły w uderzenia, trzymać właściwy dystans, żeby móc boksować. Jeśli zacznie bardziej "siadać na swoich ciosach", to będzie nokautował w każdej walce.

Być może ten rywal był zbyt mocny dla Kownackiego? Od ostatniej walki było mało czasu na trening.
Keith Trimble: Trenujemy od listopada, mieliśmy może jakieś 10 dni przerwy.

W ostatnich rundach wyglądałeś na trochę zmęczonego.
Adam Kownacki:
 Tak, ale w ostatniej rundzie świetnie mi się boksowało. W początkowych rundach może straciłem za dużo sił, ale to wszystko przychodzi z doświadczeniem. Ja miałem tylko 30 amatorskich walk, on był na olimpiadzie. Ja wciąż się uczę, miałem 3-letnią przerwę z powodu kontuzji. Każda walka to nauka.

Kibiców też ci przybywa, dzisiaj na trybunach pojawiło się 400 Polaków, którzy głośno krzyczeli. Ludzie Ala Haymona byli zadowoleni. Co dalej?
Adam Kownacki: 
Teraz trochę odpocznę. Przyjąłem wiele ciosów, których nie powinienem. Nie mogę być zbyt zadowolony z siebie, muszę boksować spokojniej, tak jak w ostatniej rundzie.
Keith Trimble: Adam musi lepiej dobierać ciosy, były momenty, w których po prostu wyprowadzał uderzenia, jakby był zawodnikiem wagi lekkiej. Wyprowadzał za dużo ciosów, zamiast odejść do tyłu i uderzyć raz, ale konkretnie.

http://www.youtube.com/watch?v=subm5HrtneU