- Siłowo czuję się mocniej niż przed Sylvesterem – mówi mistrz Europy wagi średniej Grzegorz Proksa (26-0, 19 KO) po pierwszych tygodniach przygotowań do pierwszej obrony tytułu. Walka pięściarza w Węgierskiej Górki odbędzie się najprawdopodobniej w marcu, choć wciąż nie wiadomo czy obowiązkowy pretendent do mistrzowskiego pasa Sebastian Zbik przystąpi do pojedynku z Polakiem.
- Zbik ciągle miga się od złożenia deklaracji w sprawie naszej walki, a my cierpliwie czekamy na rozwój wydarzeń. Jestem w treningu i będę gotowy na każdego rywala. Zgrupowanie w Zakopanem służy przygotowaniu wydolnościowemu, co jest podstawą w boksie. Być może nie uda mi się zbudować takiej formy jak na walkę z Sylvestrem, ale nad przygotowaniem siłowym czuwa cały czas Paweł Gasser i w tym elemencie czuję się mocniejszy – zdradził „Super G” w rozmowie z telewizją Sportklub.
- Jeśli walka ze Zbikiem nie wyjdzie, a pojawi się propozycja walki o mistrzostwo świata, to chętnie ją przyjmę. Chcę dać polskim kibicom taki pojedynek i przygotować się do niego jak najlepiej – zadeklarował Proksa.
> Add a comment>
24 marca pojedynkiem w rodzinnym Oświęcimiu swoje zawodowe starty w nowym roku rozpocznie Łukasz Wawrzyczek (12-1-1, 2 KO). 28-letni pięściarz w zeszłym roku powrócił do boksu po ponad dwuletnie przerwie i liczy, że w tym roku jego kariera nabierze rozpędu.
- Jest to moja czwarta walka po dwuletniej przerwie i zapewne będzie to najważniejszy pojedynek od tego czasu, ponieważ toczony przed własną publicznością. Wcześniej boksowałem tu jako amator, a teraz przyszedł czas na zawodową walkę z dobrym rywalem – powiedział Wawrzyczek na konferencji prasowej anonsującej imprezę.
- Osiem ostatnich dni spędziłem na zgrupowaniu w Wiśle, ale dalszą część przygotowań spędzę w Białymstoku. Sparingi rozpocznę w lutym, a na kilka dni przed walką już przyjadę do Oświęcimia, gdzie w skupieniu będę czekał na pierwszy gong – zdradził polski pięściarz występujący w wadze średniej.
- Rywal będzie mocny, ponieważ będzie to pokazywał Canal + Sport, który ma swoje wymagania. Obecnie branych jest pod uwagę kilka nazwisk i myślę, że już wkrótce podamy go do wiadomości publicznej – zakończył Wawrzyczek.
Podczas gali organizowanej przez grupę Babilon Promotion wystąpią wystąpią także Paweł Głażewski, Krzysztof Szot, Karolina Owczarz oraz debiutujący na zawodowych ringach Dawid Kwiatkowski.
>
W poniedziałek miał odbyć się przetarg na organizację walki o tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej pomiędzy aktualnym czempionem Robertem Heleniusem (17-0, 11 KO) a Aleksandrem Dimitrenką (32-1, 21 KO). Niestety aktualnie obaj dwumetrowcy leczą kontuzje i w najbliższym czasie kibice na pewno nie zobaczą ich między linami.
Helenius o tym jak poważny stał się uraz jego ramienia, którego nabawił się jeszcze przed grudniowym pojedynkiem z Dereckiem Chisorą, dowiedział się niedawno. Czeka go teraz operacja między innymi uszkodzonego obojczyka i ścięgien i co najmniej półroczny odpoczynek od boksu. - Utrata tytułu nie jest dla mnie ważna. Najważniejsze jest, by ramię zostało wyleczone i bym mógł kontynuować moją karierę - przekonuje "Nordycki Koszmar", który prawdopodobnie niebawem pożegna się z niebieskim pasem.
Jeśli federacji EBU zadecyduje o odebraniu Heleniusowi tytułu czempiona Starego Kontynentu, zawalczy o niego najpewniej Kubrat Pulew (15-0, 7 KO) z kolejnym dostępnym zawodnikiem z rankingu.
>
Bob Arum, szef grupy Top Rank i zarazem promotor Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO), wyjawił, że jego pięściarz jest zainteresowany stoczeniem walki z Floydem Mayweatherem Jr (42-0, 26 KO) w maju. Arum chciałby jednak, aby w promocji imprezy pominąć inne stajnie i porozumieć się bezpośrednio z amerykańskim pięściarzem.
- Richard Schaeffer z Golden Boy Promotions dzwoni do mnie i twierdzi, że reprezentuje Mayweathera, ale nie ma na to żadnych dokumentów. Tak może zrobić każdy. My czekamy na bezpośredni kontakt ze strony Floyda. To wystarczy, abyśmy rozpoczęli poważne rozmowy - tłumaczy Arum.
- Mayweather to nasz priorytet, nasz plan A. Nie zdradzę kim jest plan B, dopóki się nie okaże, że nie jesteśmy w stanie zorganizować walki z Mayweatherem. Czekamy na kontakt ze strony Floyda i potem będziemy czynić dalsze ustalenia - powiedział promotor Filipińczyka.
>
Promujący Denisa Lebiediewa (23-1, 17 KO) Władimir Hriunow zaprzeczył informacjom podawanym między innymi przez Boxrec o zakontraktowanej na 31 marca walce swojego podopiecznego z czempionem WBA wagi junior ciężkiej Guillermo Jonesem (38-3-2, 30 KO).
- Walka pomiędzy Denisem Lebiediewem i Guillermo Jonesem nie została jeszcze podpisana. Na temat pojedynku cały czas rozmawiamy z teamem Jonesa. Próbujemy aktualnie rozwiązać kilka problemów z promotorem Jonesa Donem Kingiem, ale mam nadzieję, że negocjacje zakończą się sukcesem i walka dojdzie do skutku. W każdym razie póki co nie można mówić, że to sprawa pewna. Poczekajmy jeszcze kilka dni - wyjaśnił Hriunow.
>
Na 26 stycznia została wyznaczona data przetargu na organizację walki o mistrzostwo świata WBA wagi półśredniej pomiędzy broniącym tytułu Wiaczesławem Senczenką (32-0, 21 KO) oraz obowiązkowym pretendentem Paulem Malignaggim (30-4, 6 KO). Do tego czasu obie strony mają jeszcze czas na zawarcie porozumienia.
Faworytem do wygrania przetargu jest grupa promująca Ukraińca, która najprawdopodobniej zalicytuje co najmniej milion dolarów. Malignaggi wcześniej posiadał mistrzowski tytuł w wadze junior półśredniej.
>
Jak donoszą amerykańskie media, telewizja Showtime nie jest zainteresowana pokazaniem planowanej na kwiecień walki pomiędzy Carlem Frochem (28-20 KO) oraz mistrzem świata IBF wagi super średniej Lucianem Bute (29-0, 24 KO). Włodarze amerykańskiej stacji preferowaliby zobaczyć konfrontację Kanadyjczyka z Bernardem Hopkinsem.
Promotorzy Frocha i Bute planowali zorganizowanie dwóch tegorocznych walk - w kwietniu oraz sierpniu. Bez wsparcia dużej telewizji, plan może jednak nie zostać zrealizowany.
>
Nieaktywny od ponad trzech lat Hugo Pineda (39-5-1, 28 KO) będzie rywalem wysoko notowanego w światowych rankingach BJ Floresa (26-1-1, 16 KO) podczas gali, która odbędzie się 28 stycznia w Springfield. Kolumbijczyk ostatnią zawodową walkę stoczył w lipcu 2008 roki.
Pineda w przeszłości dwukrotnie stawał do walki o mistrzowskie tytuły kategorii junior półśredniej oraz półśredniej. W wadze junior ciężkiej pięściarz zaliczył do tej pory jeden profesjonalny występ. Dla Floresa będzie to trzeci pojedynek od czasu porażki z Dannym Greenem.
>
28 stycznia na gali grupy Universum w Hamburgu Daniel Urbański (21-7, 5 KO) zaboksuje o pas WBO Europe kategorii średniej - poinformował redakcję ringpolska.pl Andrzej Wasilewski. Rywalem Polaka będzie reprezentant Dominikany Rafael Bejaran (13-1, 6 KO), który mistrzowskie trofeum wywalczył w czerwcu ubiegłego roku, nokautując niepokonanego wcześniej Niemca Goekalpa Oezeklera.
Podczas hamburskiej gali na ringu zaprezentują się ponadto między innymi: Rachim Czakijew, Denis Bojcow, Rusłan Czagajew i Jurgen Braehmer. Na chwilę obecną nie ma jeszcze informacji, czy imprezę pokaże któraś z polskich stacji telewizyjnych.
>
- Przyznam szczerze, że kiedyś nie lubiłem tej dyscypliny. Jednak gdy przyjrzałem się temu z bliska, doszedłem do wniosku, że zawodnicy MMA zasługują na wiele szacunku - oświadczył w jednym z wywiadów obecny zunifikowany mistrz świata kategorii ciężkiej Władimir Kliczko (56-3, 49 KO).
Ukrainiec przyznał, iż choć najprawdopodobniej nigdy nie stoczy oficjalnego pojedynku w formule MMA, to chętnie spróbuje swoich sił w tej dyscyplinie na treningu.
- To bardzo ciężki sport. Musisz być dobrym zapaśnikiem, kickbokserem, bokserem, dysponować znakomitą kondycją. Mógłbym tego spróbować, udać się do gymu, gdzie trenują zawodnicy mieszanych sztuk walki i przećwiczyć kilka rzeczy. W młodości zdarzyło mi się próbować swoich sił w judo i zapasach - oświadczył młodszy z braci Kliczko, dodając: - Nie sądzę, abym kiedykolwiek zawalczył w klatce. Jestem już na to za stary.Trening MMA, owszem. Walka - nie.
> Add a comment>
Były mistrz świata wagi ciężkiej, David Haye (25-2, 23 KO), który w październiku ubiegłego roku ogłosił oficjalnie, iż przechodzi na sportową emeryturę, potwierdził w rozmowie z BBC, że jego współpracownicy są w ciągłym kontakcie z obozem obecnego czempiona WBC królewskiej dywizji Witalija Kliczki (43-2, 40 KO). "Haye" nie wyklucza powrotu na ring na starcie z "Dr Żelazną Pięścią".
- Moi ludzie prowadzą obecnie luźne rozmowy z przedstawicielami Kliczki. Zamierzam cały czas pozostawać w formie i jeśli nadejdzie szansa, wykorzystam ją i znów zostanę mistrzem świata wagi ciężkiej - oświadczył Brytyjczyk.
Haye doskonale zdaje sobie sprawę z tego, iż 40-letniemu Ukraińcowi bardzo zależy na tej walce. - Witalij wydaje się być bardzo zainteresowany możliwością znokautowania mnie. Nie chodzi mu tylko o samą możliwość stoczenia pojedynku, on bardzo chce dokonać tego co nie udało się jego młodszemu bratu, czyli wysłać mnie na deski - stwierdził były mistrz świata federacji WBA w kategorii ciężkiej.
> Add a comment>
Dzisiaj podczas konferencji prasowej po raz pierwszy "oko w oko" spotkali się mistrz świata WBO wagi junior ciężkiej Marco Huck (34-1, 25 KO) oraz posiadacz regularnego pasa WBA wagi ciężkiej Aleksander Powietkin (23-0, 16 KO). Obaj pięściarze wypowiadali się o sobie z respektem przed zaplanowaną na 25 lutego walką.
- Huck jest szybki, twardy i bardzo agresywny. Mam dla niego dużo szacunku za podjęcie wyzwania. Jestem jednak gotowy na jego szybkość, przystąpię do tego pojedynku w najlepszej formie i obronię swój tytuł - powiedział Powietkin.
- Powietkin to świetny pięściarz. Jako amator wygrał wszystko, a teraz jest mistrzem świata zawodowców. Wiem jednak, że mogę go pokonać. Trenuję ciężko i jestem od niego dużo szybszy - ripostował Huck, dla którego będzie to debiut w królewskiej kategorii wagowej. W przypadku przegranej Niemiec nie wyklucza powrotu do poprzedniego przedziału wagowego.
>
Tomasz Adamek (44-2, 28 KO) został uznany za piątego ciężkiego globu na początku roku 2012 w rankingu opublikowanym przez popularną witrynę BoxingInsider.
"Adamek ostatnio przegrał po jednostronnej walce z Witalijem Kliczką, ale ta porażka nie powinna przysłaniać faktu, że to nadal jeden z najtwardszych i najlepszych bokserów w tej wadze. Jeśli ktokolwiek chciałby zająć jego miejsce, musi go pokonać. Ewentualnie sam Adamek może stracić pozycję, jeśli będzie bezczynny. Wszystko wskazuje jednak na to, że Tomasz chce dalej walczyć. Miejmy nadzieję, że stoczy teraz z jedną lub dwie walki z dobrymi rywalami. Jeśli Adamek odniesie nawet jedno zwycięstwo nad którymś z facetów notowanych wyżej od niego lub pokona jedną ze wschodzących młodych gwiazd, walka z Powietkinem mogłaby być dla niego dobrym sposobem na odzyskanie chwały."- czytamy w komentarzu do lokaty "Górala", którego na liście BoxingInsider wyprzedzają kolejno: Witalij Kliczko, Władimir Kliczko, Aleksander Powietkin i Robert Helenius.
W pierwszej 50-tce zestawienia BoxingInsider znalazło się jeszcze miejsce dla dwóch Polaków: Mariusza Wacha (26-0, 14 KO) - 15. pozycja i Alberta Sosnowskiego (46-4-2, 28 KO) - 22. pozycja; zaś wśród zawodników rokujących na przyszłość wymieniono Andrzeja Wawrzyka (24-0, 13 KO) i Artura Szpilkę (9-0, 7 KO). "Szpila" jako jeden z trzech pięściarzy spoza rankingowej 10-tki, obok Marco Hucka i Davida Price'a, otrzymał nawet poświęcony sobie akapit, w którym czytamy: "Ten facet to film, który właśnie się kręci. Jest niezbyt duży, ale jeśli ten były więzień będzie dalej wygrywał, fama, która go otacza, może przysporzyć mu wielkiej rzeszy fanów."
> Add a comment>
Podczas wyemitowanego w weekend przez "Box Nation" programu z udziałem Derecka Chisory (15-2, 9 KO) i Witalija Kliczki (43-2, 40 KO) brytyjski challenger zarzucił czempionowi WBC wagi ciężkiej stosowanie środków dopingującym. Słowa "Del Boya" były ripostą na kpiny Kliczki z jego nadwagi.
- Nie martw się o mój tłuszcz, ja nie koksuję tak jak ty! - wypalił spokojnym tonem Chisora i dodał, czyniąc aluzję do pojedynków Kliczki z rywalami o dużo gorszych od siebie warunkach fizycznych: - Ja po prostu wkroczę na boisko i uwolnię je od tego tyrana, który zabiera dzieciakom cukierki. Tak to wygląda! Nadchodzę!
Walka Kliczko - Chisora będzie główną atrakcją gali boksu zaplanowanej na 18 lutego w Monachium.
>
Pomimo dużej porażki, jaką zakończył się start Arthura Abrahama (32-3, 26 KO) w turnieju "Super Six", były mistrz świata wagi średniej nie traci na popularności. Sobotnią galę w Offenburgu, gdzie "Król Artur" znokautował Pablo Fariasa, oglądało w Niemczech ponad 5 milionów widzów. Na galę sprzedano także komplet biletów.
Dla Niemca był to pierwszy zawodowy występ od porażki z Andre Wardem. Pięściarz urodzony w Armenii na ring ma wrócić w maju.
>
Znany z dużej pewności siebie i ciętego języka Dereck Chisora (15-2, 9 KO) ani trochę nie spuszcza z tonu w medialnych wypowiedziach przed zaplanowaną na 18 lutego walką z czempionem WBC wagi ciężkiej Witalijem Kliczką (43-2, 40 KO). Brytyjczyk niezmiennie zapowiada znokautowanie faworyzowanego rywala.
- Jestem miłym gościem, ale to jest boks i wyjdę na ring, by go zlać. Potrafię sobie poradzić z jego stylem walki. To jest dla mnie najlepszy z możliwych stylów - twierdzi Chisora, w którego opinii 40-letni czempion z Ukrainy szczyt formy ma już dawno za sobą.
- Myślę, że Kliczko już stracił swoją moc. Nie jest już tak dobry, jak był kiedyś. Walczy tylko z wypalonymi Amerykanami i junior ciężkimi. Teraz zmierzy się z prawdziwym ciężkim! - odgraża się Dereck Chisora.
>
Były mistrz świata wagi koguciej Joseph Agbeko (28-4, 22 KO) prawdopodobnie powróci na ring 26 maja podczas gali organizowanej w rodzimej Ghanie. Dla „King Konga” byłby to pierwszy występ w ojczyźnie od 2007 roku. Jego rywal nie jest jeszcze znany.
Agbeko przegrał dwie ostatnie walki z Abnerem Maresem, tracąc przy okazji pas mistrzowski federacji IBF. W ciągu ostatnich dwóch lat Agbeko wygrał tylko jeden profesjonalny pojedynek.
>
Pochodzący z Turcji Satilmis Benli (3-2, 1 KO) będzie najprawdopodobniej rywalem Dawida Kwiatkowskiego podczas gali organizowanej 24 marca w Oświęcimiu przez grupę Babilon Promotion. Dla Polaka będzie to debiut na zawodowych ringach.
Kwiatkowski występował będzie w kategorii półśredniej. Jako amator trenował w Unii Oświęcim, tocząc kilkadziesiąt pojedynków. Głównym wydarzeniem imprezy będzie pojedynek z udziałem Pawła Głażewskiego (17-0, 4 KO). Rywal pięściarza z Białegostoku nie jest jeszcze znany.
>