Jutrzejsza walka eliminacyjna do mistrzowskiego pasa IBF wagi junior ciężkiej Pawła Kołodzieja (29-0, 16 KO) z Giulianem Ilie (18-4-2, 5 KO) będzie pierwszym zawodowym występem kryniczanina, którego z bliska nie będzie oglądał zmarły niedawno wielki przyjaciel pięściarza i polskiego boksu Andrzej Cichy. To jemu właśnie niepokonany bokser grupy 12round KnockOut Promotions chce zadedykować sobotni pojedynek.
- Andrzeja nie ma już z nami, ale cały czas jest z nami jego duch - mówi Kołodziej. - Jego ulubioną liczbą były trzy jedynki, a tak się złożyło, że mieszkam teraz w pokoju o takim właśnie numerze. Gdy to zobaczyłem, wchodząc do pokoju, uśmiechnąłem się tylko i poczułem, że Andrzej jest cały czas ze mną.
Andrzej, coś Ty nam zrobił? >>
- Jutro zwyciężę i jemu to zwycięstwo zadedykuję - dodaje bokser notowany w czołówce rankingów kategorii wagowej do 91 kg.
>
W sobotę na gali boksu w Sheffield Grzegorz Proksa (26-0, 19 KO) po raz pierwszy bronił będzie zdobytego w październiku tytułu mistrza Europy wagi średniej, krzyżując rękawice z Walijczykiem Kerry Hopem (16-3-1, 1 KO). Rywal Polaka z 16 wygranych walk tylko jedną zakończył przed czasem, jednak "Super G" przekonuje, że ringowe statystyki nie zawsze oddają faktyczne umiejętności boksera.
- Nie ma tak, że ktoś ma "małe kopnięcie", ja na to nie patrzę. Jestem nastawiony na cały dystans, ale jeśli poczuję słabość przeciwnika, to bezlitośnie ją wykorzystam, to jest oczywiste. Wiadomo, w jednej rundzie może być fajnie, w drugiej mogę zwichnąć nogę i będzie po zabawie - tłumaczy Proksa.
"Super G" na Wyspy poleciał bez swojego pierwszego trenera Fiodora Łapina, który w sobotę stał będzie w narożniku innego swojego podopiecznego - Pawła Kołodzieja. Jego rolę w Anglii przejmie Marek Okroskowicz.
- Jest to dla mnie ból, bo po roku współpracy jestem już bardzo zżyty z trenerem Fiodorem, bardzo mu ufam i bardzo w niego wierzę, ale trener Marek był podczas moich przygotowań, zna mnie od małego chłopaka. On był jedną z głównych postaci, której zawdzięczam tytuł amatorskiego mistrza Europy juniorów. Znamy się doskonale, jesteśmy cały czas w kontakcie, wie co trzeba mi mówić, jakim jestem zawodnikiem i wiem, że będzie wiedział w Sheffield - uspokaja polski czempion Starego Kontynentu.
>
90,55 kg wniósł Paweł Kołodziej (29-0, 17 KO) przed jutrzejszym eliminatorem IBF wagi junior ciężkiej z Giulianem Ilie (18-4-2, 5 KO). Rywal Polaka ważył 86,900 kg. Bezpośrednia transmisja z gali "Wojak Boxing Night" w Krynicy Zdrój jutro w Polsat od godz. 21.50 i Polsat Sport od godz. 19.30.
http://www.youtube.com/watch?v=dMBeKN6h6NY
Video. Zapowiedź walki Kołodziej - Ilie >>
> Add a comment>
- Giacon to spokojny, uśmiechnięty chłopak. Na wadze był szacunek, a w ringu będzie wojna. Tak się zachowują mistrzowie - mówił Krzysztof Szot (15-1-1, 5 KO) po ceremonii ważenia przed jutrzejszą walką z Lucą Giaconem (18-0, 17 KO). Stawką pojedynku będzie mistrzostwo Unii Europejskiej wagi lekkiej.
- Giacon to mocny rywal, a jutro wszystko się okaże. Przygotowywałem się solidnie, sparowałem ze swoimi podopiecznymi, którzy wkładali w to całe serce. Na pewno będzie to ciężki pojedynek, ale na wyjazdach boksowało mi się zawsze łatwiej - powiedział pięściarz grupy Babilon Promotion.
- Po ważeniu nie mam żadnych nowych obserwacji. W jego oczach nic nie zobaczyłem, bo nawet tam nie patrzyłem. Nie przywiązuję do tego żadnej wagi. Czuję się dobrze i przyjechałem tutaj wygrać - zakończył popularny "Rzeźnik", który jutro we włoskiej Pavii stoczy swój pierwszy profesjonalny pojedynek poza granicami Polski.
>
http://www.youtube.com/watch?v=fMwpQNBueZU
Kell Brook i Matthew Hatton zmieścili się w limicie kategorii półśredniej przed jutrzejszą walka, która będzie główną atrakcją gali w Sheffield.
>
Paweł Kołodziej (29-0, 17 KO) okazał się nieznacznie cięższy od Giuliana Ilie (18-4-2, 5 KO) podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed jutrzejszą galą "Wojak Boxing Night" w Krynicy. Polak wniósł na wagę 90,550 kg, zaś Rumun 86,900 kg.
Stawką pojedynku będzie pas IBF Inter-Continental wagi junior ciężkiej oraz drugie miejsce w rankingu International Boxing Federation. Wygrana bardzo przybliży Kołodzieja do walki z mistrzem świata tej organizacji Yoanem Pablo Hernandezem. Dla kryniczanina będzie to trzeci występ w profesjonalnej karierze przed własną publicznością.
Pozostałe wyniki ważenia:
Krzysztof Głowacki (91,300 kg) - Ismail Abdoul*, waga junior ciężka
Izuagbe Ugonoh (89,900 kg) - Bjoern Blaschke (91,700 kg), waga junior ciężka
Łukasz Rusiewicz (90,700 kg) - Csaba Balatoni (86,300 kg), waga junior ciężka
Krzysztof Kopytek (64,800 kg) - Tomas Radolf (63,600 kg), waga półśrednia
* - pięściarze zostaną zważeni za kilka godzin
>
Krzysztof Szot (15-1-1, 5 KO) oraz Luca Giacon (18-0, 17 KO) zmieścili się w limicie wagi lekkiej przed jutrzejszym pojedynkiem o mistrzostwo Unii Europejskiej. Obaj pięściarze wnieśli na wagę 60,6 kg.
Walka będzie jedną z głównych atrakcji gali organizowanej we włoskiej Pavii. Dla pięściarza grupy Babilon Promotion będzie to pierwszy na zawodowych ringach występ poza granicami Polski. Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie walka o pas wBC Silver wagi junior ciężkiej pomiędzy Giacobbe Fragomenim oraz Silvio Branco.
>
Grzegorz Proksa (26-0, 19 KO) oraz Kerry Hope (16-3, 1 KO) wnieśli po 72,2 kilograma przed jutrzejszym pojedynkiem o należący do Polaka tytuł mistrza Europy wagi średniej. Walka będzie jedną z głównych atrakcji gali w Sheffield. Dla "Super G" będzie to pierwsza obrona wywalczonego w październiku pasa EBU. Bezpośrednią transmisję z gali przeprowadzi telewizja nSport.
>
Już dzisiejszej nocy na gali w Chicago notowany w czołówce rankingów WBO i WBC wagi półciężkiej Andrzej Fonfara (20-2, 11 KO) zmierzy się z byłym dwukrotnym mistrzem świata Byronem Mitchellem (29-9, 22 KO).
Retransmisję z pojedynku, którego stawką będzie pas IBO/USBO, obejrzeć będzie można jutro na ringpolska.pl. Czy "Polski Książę" efektownie znokautuje w "Wietrznym Mieście" kolejnego rywala? Sprawdźcie jutro. Serdecznie zapraszamy!
Andrzej Fonfara: serwis specjalny ringpolska.pl: materiały video, wywiady, informacje >>
>
24 marca na gali boksu w Atlantic City Mariusz Wach (26-0, 14 KO) zmierzy się z Tye Fieldsem (49-4, 44 KO) w walce o pas WBC International wagi ciężkiej. Dwaj dwumetrowcy mieli już okazję poznać się bliżej dwa lata temu, będąc w tym samym czasie sparingpartnerami byłego mistrza świata Samuela Petera.
- To naprawdę miły facet, kiedyś przygotował mi nawet rosół. Nie mogę powiedzieć nic złego na jego temat - wspomina Fields wspólny pobyt z Wachem na zgrupowaniu Petera i zachwala bokserskie atuty Polaka. - On wiele rzeczy robi bardzo dobrze. Ma świetną obronę i dobrą technikę. Jest po prostu wszechstronnym pięściarzem. Zawsze byłem zdania, że ma w sobie potencjał. Ja mam jednak większe doświadczenie, to będzie mój atut.
Video. Mariusz Wach przed walką z Tye Fieldsem >>
Notowany na 9. pozycji rankingu WBC Wach zdaje sobie sprawę, że wygrana z Fieldsem może otworzyć przed nim drzwi do walki z Witalijem Kliczką. - Każdy pojedynek przybliża mnie do osiągnięcia wymarzonego celu, czyli zdobycia mistrzostwa świata - mówi polski "Wiking" i dodaje: - Trenuję ciężko przed każdą walką, zawsze jestem gotów na dwanaście rund. Jak zwykle mam dobry plan na tę walkę, ale dopóki nie wyjdę na ring to sekret mój i mojego trenera. Dokładanie przeanalizowaliśmy rywala, znamy jego mocne i słabe strony.
Oprócz Mariusza Wacha w Atlantic City wystąpią także: Artur Szpilka (9-0, 7 KO), Przemek Majewski (17-1, 11 KO) i Kamil Łaszczyk (7-0, 5 KO).
Bilety na galę dostępne są w sprzedaży internetowej na stronie ticketmaster.com i w Music Planet (718) 383-2051 w Greenpoint.
> Add a comment>
- Ja zawsze jeżdżę na wojnę, będzie bombardowanie - zapowiada Grzegorz Proksa (26-0, 19 KO) w trzeciej części wywiadu przed sobotnią walką w obronie pasa EBU wagi średniej z Kerry Hopem (16-3, 1 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=ZCOPZ7id_GI
> Add a comment>
- W pierwszej walce Lora korzystał z mojej nisko opuszczonej lewej ręki. Teraz to wyeliminuję - zapowiada były młodzieżowy mistrz świata wagi super piórkowej Krzysztof Cieślak (18-2, 5 KO) przed rewanżowym pojedynkiem z dobrze znanym polskiej publiczności Felixem Lorą (13-9-5, 8 KO). Pięściarze skrzyżują rękawice 24 marca podczas organizowanej przez grupę Babilon Promotion gali w Oświęcimiu.
- Lora jest najsilniejszym fizycznie zawodnikiem, z którym do tej pory boksowałem. Ma bardzo mocną prawą rękę, ale ja dużo pracowałem nad obroną. W pojedynku na gali w Wołominie nie przyjąłem żadnego mocnego ciosu, a teraz podczas sparingów wychodziło to jeszcze lepiej - mówi popularny "Skorpion", który przegrał z Lorą w maju 2010 roku podczas gali w Łodzi.
- Nie zamierzam bić się z Lorą, ale nie mogę też dać mu się rozkręcić. Niedawno Lora walczył z Kevinem Mitchellem i on też był zaskoczony jego siłą. Będę starał się stwarzać presję, bić seriami i walczyć dużo lewą ręką. Lora ma dziurawą obronę i będę starał się to wykorzystać. Wiem, że nie będzie łatwo, ale muszę wygrać ten pojedynek - zapowiada Cieślak.
Podczas gali w Oświecimiu wystąpią także m.in. Karolina Owczarz, Łukasz Wawrzyczek oraz Krzysztof Zimnoch.
>
Sergiej Fedczenko (30-1, 13 KO) będzie ostatecznie rywalem byłego mistrza świata trzech kategorii wagowych Juana Manuela Marqueza (53-6-1, 39 KO) podczas gali, która odbędzie się 14 kwietnia w Mexico City. Stawką walki będzie tymczasowy pas mistrza świata WBO wagi junior półśredniej.
Dla Meksykanina będzie to pierwszy profesjonalny występ od czasu listopadowej, poniesionej w kontrowersyjnych okolicznościach porażki z Mannym Pacquiao. Ukrainiec jedyną porażkę w czasie zawodowej kariery poniósł przeciwko Kaizerowi Mabuzie.
>
Były mistrz Europy wagi średniej Matthew Macklin oraz Sergio Martinez spotkali się na ostatniej konferencji prasowej przed sobotnią walką podczas gali w Nowym Jorku.
>
11 maja do pierwszej obrony tytułu mistrza Europy wagi junior ciężkiej przystąpi utytułowany na ringach amatorskich, rozczarowujący póki co na zawodowstwie, Aleksander Aleksiejew (23-2, 20 KO). Jak podają niemieckie media, jego rywalem tego dnia będzie rutynowany Firat Arslan (32-5-1, 21 KO).
Wszystko wskazuje na to, że dla rosyjskiego pięściarza nadchodzący pojedynek może być ostatnim, w którym będzie bronił wywalczonego w lutym tytułu czempiona Starego Kontynentu. Zarówno sam pięściarz jak i jego promotor starają się doprowadzić do starcia z mistrzem świata federacji WBO Marco Huckiem i nie wykluczone, że jeszcze w tym roku ta sztuka im się powiedzie.
> Add a comment>
W sobotnią noc, oczy wszystkich kibiców pięściarstwa będą zwrócone na starcie Grzegorza Proksy, który na Wyspach Brytyjskich stoczy pierwszy pojedynek w obronie tytułu mistrza Europy w wadze średniej. Mieszkaniec Węgierskiej Górki w rozmowie z nami, zapowiada pełną koncentrację i zdradza, że odczuwa już "ciśnienie" towarzyszące mu przed wyjściem do ringu.
Proksa do Sheffield, gdzie w sobotni wieczór odbędzie się gala bokserska z jego udziałem, udał się w czwartek rano. Dzień wcześniej miał miejsce ostatni trening, tak żeby w sobotę forma była w kulminacyjnym momencie. - Czuję, że nie jest to moja życiowa dyspozycja, ale tragedii nie ma. Teraz zostaje mi dobrze wypocząć. Odczuwam już cisnienie które towarzyszy walce – mówi Polak. "Super G", do pierwszego starcia w tym roku przygotowywał się w stolicy pod okiem swojego szkoleniowca Fiodora Łapina, którego zabraknie jednak w narożniku podczas walki (Łapin obecny będzie ze swoimi inni podopiecznymi na gali w Krynicy). - Powstaje przez to pewniem dyskomfort, który próbujemy zminimalizować podczas długich rozmów ustalając ściśle taktykę pojedynku. Mam nadzieję, że w przyszłości unikniemy podobnych niefartów – komentuje całe zdarzenie nasz rozmówca. Szkoleniowca Proksy w narożniku podczas walki zastąpi Marek Okroskowicz, autor wielu sukcesów 27-letniego boksera jeszcze z czasów gdy ten występował w koszulce i ochraniaczu na głowę.
>
- Fryzura jest specjalna - na mecz Legii z tą inną drużyną, która gra w Warszawie. Bo Polonia jest tylko jedna - ta w Chicago - powiedział podczas ważenia, najwyraźniej już w bojowym nastroju, Andrzej Fonfara, którego po obejrzeniu derbów stolicy, czeka walka z Byronem Mitchellem.
> Add a comment>
27 marca odbędzie się przetarg, który wyłoni organizatora rewanżowej walki pomiędzy mistrzem świata WBA, IBF i WBO Władymirem Kliczko (57-3, 50 KO) oraz Tonym Thompsonem (36-2, 24 KO). Data przetargu została ustalona na prośbę Dana Goossena, promotora pięściarza ze Stanów Zjednoczonych.
Obóz Ukraińca zaproponował z kolei większy niż zwykle podział pieniędzy z przetargu na swoją korzyść (85%-15%). Federacja IBF, której Thompson jest obowiązkowym pretendentem przychyliła się do tej prośby. Młodszy z braci Kliczko spotkał się z Amerykaninem po raz pierwszy w 2009 roku, wygrywając przez nokaut w jedenastej rundzie.
>
Andrzej Fonfara (20-2, 11 KO) nie miał żadnych problemów, by zmieścić się w limicie wagowym do walki o tytuł IBO/USBO, wnosząc podczas oficjalnego ważenia w chicagoskiej restauracji sportowej "The Ogden" na wagę dokładnie 174,6 funta. Jego rywal, Byron Mitchell (29-9, 22 KO) będzie musiał trochę popracować by osiągnąć limit, pojawiając się w Chicago z wagą o ponad trzy funty wyższą niż dopuszczalne 175 funtów. "Mitchell zrobi wszystko by osiągnąć wymagany limit. Jestem o to spokojny" - powiedział przygotowujący walkę i będący promotorem Andrzeja Fonfary - Dominic Pesoli. Walka Andrzeja Fonfary z Byronem Mitchellem odbędzie się w piątek, 16 marca w doskonale znanej wszystkim kibicom hali UIC Pavilion.
> Add a comment>
Na 21 marca została ustalona data przetargu, który wyłoni organizatora walki rewanżowej pomiędzy mistrzem świata WBO wagi junior ciężkiej Marco Huckiem (34-2, 25 KO) oraz Olą Afolabim (19-2-3, 9 KO). Do tego czasu obie strony mają czas na osiągnięcie porozumienia.
Huck zdecydował się wrócić do kategorii cruiser po kontrowersyjnej porażce z mistrzem świata wagi ciężkiej Aleksandrem Powietkinem. Niemiec spotkał się już z Afolabim w grudniu 2009 roku i wygrał na punkty.
>