Ciekawy program przygotował promotor grupy Boxing Prodution - Dariusz Snarski - na zaplanowaną na 25 maja galę bokserską w Białymstoku.
W walce wieczoru pierwotnie miał walczyć Aleksy Kuziemski (23-4, 7 KO), który jednak uległ kontuzji i zastąpi go Robert Świerzbiński (8-0, 2 KO) - mistrz BBU wagi średniej, który ostatnio bardzo dobrze zaprezentował się podczas sesji sparingowej z Sebastianem Zbikiem przygotowującym się do starcia z czempionem WBA Feliksem Sturmem. W pojedynku zakontraktowanym na osiem starć Świerzbiński zaboksuje o nowy tytuł Central Europe Golden Glove; nazwisko rywala poznamy już wkrótce - początkowo miał być nim Chris Mafuta z Kongo, jednak po otrzymaniu propozycji walki o mistrzostwo świata zrezygnował z konfrontacji z Polakiem.
Białostockim kibicom zaprezentują się także Łukasz Wawrzyczek (13-1-2, 2 KO), który spotka się z Ruslanem Rodivichem (11-8, 10 KO) z Białorusi oraz powracający na ring po walce o mistrzostwo Unii Europejskiej Krzysztof Szot (15-2-1, 5 KO), który zaboksuje z Antonem Bekishem (2-1, 2 KO). W pozostałych pojedynkach spotkają się: Kamil Młodziński (5-0-1,4 KO) z Aleksandrem Abramenką (17-30-1, 6 KO), Dawid Kwiatkowski (2-0 2 KO) z Viachaslawem Kirilukiem (2-2, 2 KO) i Ariel Krasnopolski (0-2, 0 KO) z Janem Balogiem (2-7, 0 KO).
> Add a comment>
Od porażki rozpoczął swoją przygodę z boksem zawodowym Konrad Dąbrowski (0-1, 0 KO). 18-letni wychowanek Legii Warszawa przegrał wczoraj na punkty na gali w Liverpoolu. Więcej informacji wkrótce.
>
- Nie spieszmy się na zawodowstwo, tu nie jest tak łatwo. Igrzyska Olimpijskie są tak piękne, że sam chciałbym to przeżyć jeszcze raz - mówi w wywiadzie dla ringpolska.pl weteran ringów a obecnie promotor Dariusz Snarski, komentując dramatyczną sytuację w polskim boksie amatorskim. Popularny "Snara" już 25 maja w Białymstoku organizuje kolejną galę, na której w walce wieczoru wystąpi niepokonany Robert Świerzbiński (8-0, 2 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=pQxhOxdWwGs
> Add a comment>
Artur Szpilka (10-0, 8 KO) przez wielu nazywany jest "Białym Tysonem". Pięściarz w rozmowie z Łukaszem Madejem z "Gazety Krakowskiej" przyznał, że nie interesują go tego typu porównania, bo nie przykłada do tego wagi. - Nie przesadzajcie. Nie przypominam jego stylu.
- Nie mam idoli, ale oglądałem jego walki. Jedyny pięściarz jakiego lubię to Roy Jones Jr. - powiedział polski bokser zapytany o to, czy Mike Tyson był dla niego wzorem do naśladowania.
Zdaniem Artura Szpilki, w swojej szczytowej formie legendarny bokser zniszczyłby Władymira Kliczkę. - Tyson to najszybszy i najmocniej bijący zawodnik w historii wagi ciężkiej. Troszkę jednak zmarnował sobie życie. Miał tyle pieniędzy, że mógł spokojnie odłożyć i pomyśleć o przyszłości. Zniszczyły go pieniądze i używki.
Video. Mike Tyson na konferencji prasowej w Warszawie: "Boks jest do kitu!" >>
Jednocześnie polski bokser nie uważa, aby występowania w filmach, jak "Kac Vegas" umniejszało legendzie ringu zawodowego. - Sam, jakbym miał okazję wystąpić w fajnej komedii, też bym zagrał.
> Add a comment>
78.70 kg wniósł w piątek na wagę Bernard Hopkins (52-5-2, 32 KO) przed sobotnią walką o pas WBC wagi półciężkiej z Chadem Dawsonem (30-1, 17 KO). "Zły" Chad ważył 79.15 kg.
http://www.youtube.com/watch?v=q7W7_LFysvw
> Add a comment>
To ma być dzień wielkich emocji sportowych. Tak bydgoską galę bokserską, która odbędzie się 2 czerwca, zapowiadają organizatorzy i jej uczestnicy. - Mam nadzieję, że kibice dopiszą. Im więcej ich w hali, tym więcej daję z siebie - mówi Artur Szpilka (10-0, 8 KO).
23-letni pięściarz to jedna z największych gwiazd, jakie walczyć będą w Łuczniczce. Bardziej znaną będzie jego rywal. 41-letni Jameel McCline (41-11-3, 21 KO) już czterokrotnie stawał do walki o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej i za każdym razem kończyło się to dla niego nienajlepiej. - Jego nazwisko ciągle coś znaczy. W Stanach chcą go oglądać. Tak doświadczony zawodnik na pewno będzie dla Artur sporym wyzwaniem - zapowiada Andrzej Wasilewski, jeden z organizatorów gali.
- Załóżmy, że będzie pan walczył z McClinem. Trudny to będzie rywal?
Artur Szpilka: To wysoki zawodnik. Będzie pierdzielnięcie. Nigdy z takimi nie sparowałem, więc będę musiał się też przygotowywać pod tym kątem. Jestem pewny siebie.
- Najlepsze ma on już jednak za sobą?
Tak, ale trzeba pamiętać, że warunki ma niezłe i nie będzie można od razu tak się na niego rzucić. To wielki facet z ciężką ręką. Ma czym uderzyć.
- To prawda, że po walce jedzie pan trenować z braćmi Kliczko?
Jadę na obóz z Władimirem Kliczko. Trzeba będzie mocno trenować, bo oni będą się mi przyglądać.
- Walka w Bydgoszczy jest kolejnym etapem na drodze do celu, jaki pan sobie wyznaczył?
Chcę być pierwszym polskim zawodowym mistrzem świata wagi ciężkiej. Daję sobie na to dwa lata. Ciężko pracuję. Tak trzeba, bo nie da się walki o tytuł komuś, kto ma na koncie 10 walk.
>
Skazywany na porażkę Denis Graczew (12-0-1, 8 KO) znokautował na gali w Austin kreowanego na przyszłą gwiazdę wagi półciężkiej, notowanego na 2. pozycji rankingu WBC wagi półciężkiej, Ismayla Sillakha (17-1, 14 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=miOI1EMBnTM
>
Niedawny pretendent do mistrzowskiego tytułu wagi półciężkiej Tony Bellew (17-1, 11 KO) pokonał przez techniczny nokaut w piątej rundzie byłego mistrza Europy Danny'ego McIntosha (13-3, 7 KO) podczas gali w Liverpoolu. Pokonany lądował na deskach w czwartym i piątym starciu.
Dla McIntosha był to pierwszy zawodowy występ od maja zeszłego roku, kiedy to utracił pas EBU na rzecz Eduarda Gutknechta. Bellew powrócił w ten sposób po niejednogłośnej porażce na punkty z Nathanem Cleverlym.
>
Doskonale znany polskim kibicom Jackson Bonsu (40-5-1, 28 KO) zaledwie zremisował na gali w Gent z Davidem Makaradze (18-8-1, 9 KO). Po zakończeniu sześciu rund wszyscy sędziowie punktowali zgodnie 56-56.
Dla byłego mistrza Europy wagi półśredniej był to siódmy występ od czasu niespodziewanej porażki z Karlo Tabaghuą. 28 maja urodzony w Ghanie pięściarz skrzyżuje rękawice z zawodnikiem grupy Babilon Promotion Sebastianem Skrzypczyńskim.
>
Skazywany na porażkę Denis Graczew (12-0-1, 8 KO) znokautował na gali w Austin kreowanego na przyszłą gwiazdę wagi półciężkiej, notowanego na 2. pozycji rankingu WBC wagi półciężkiej, Ismayla Sillakha (17-1, 14 KO).
Pojedynek rozpoczął się "zgodnie z planem" - w trzeciej rundzie Sillakh rzucił Graczewa na deski, jednak w kolejnych starciach nie zamierzał iść za ciosem i zadowalał się spokojnym boksowaniem w dystansie. W ósmej odsłonie Graczew upolował faworyzowanego rywala mocnym prawym, poprawił serią ciosów i sędzia ringowy zadecydował o przerwaniu boju, gdy Sillakh osunął się na matę ringu.
Przez sensacyjną porażkę Ismayl Sillakh straci zapewne szansę na niemal już pewną, do wczoraj, walkę ze zwycięzcą dzisiejszej potyczki o pas WBC pomiędzy Bernardem Hopkinsem i Chadem Dawsonem.
>
38-letni Nader Hamdan (43-9-1, 18 KO) będzie ostatecznie rywalem mistrza świata WBO wagi super średniej Roberta Stieglitza (41-2, 23 KO) podczas gali, która odbędzie się 5 maja w Erfurcie. Początkowo rywalem Niemca miał być George Groves, jednak Anglik wycofał się z powodu kontuzji.
Zwycięzca tego pojedynku będzie miał obowiązek zmierzyć się z Arthurem Abrahemem w swoim kolejnym zawodowym występie. Głównym wydarzeniem imprezy w Erfurcie będzie starcie Aleksandra Dimitrenki z Kubratem Pulewem.
>
Otto Ramin, trener Kubrata Pulewa (15-0, 7 KO) przewiduje wygraną swojego podopiecznego w zaplanowanym na 5 maja pojedynku o mistrzostwo Europy wagi ciężkiej z Aleksandrem Dimitrenką (32-1, 21 KO). - Ta walka zakończy się w którejś z czterech ostatnich rund - typuje Ramin.
http://www.youtube.com/watch?v=j--aUgyK51g
Video. Pulew trenuje przed walką z Dimitrenką >>
>
Mocna reprezentacja polskiego hip-hopu wesprze polskich bokserów podczas zaplanowanej na 2 czerwca gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy. Na gali, na której rozegranych zostanie aż pięć walk w kategorii ciężkiej, wystąpią promujący akcję muzyczno-sportową "Drużyna Mistrzów": Firma, w składzie Bosski i Tadek oraz reprezentanci Dill Gangu - Jasiek MBH i Hudy HZD.
Bilety na "Noc wagi ciężkiej" na eventim.pl >>
Głównymi walkami bydgoskiej "Nocy wagi ciężkiej" będą pojedynki z udziałem Artura Szpilki (10-0, 8 KO) i Andrzeja Wawrzyka (25-0, 13 KO). Zaboksują także: Tomasz Hutkowski (20-0-2, 14 KO), Krzysztof Zimnoch (10-0-1, 8 KO) i Damian Trzciński (3-2, 2 KO).
> Add a comment
>
Bernard Hopkins (52-5-2, 32 KO) nie jest faworytem w pojedynku z Chadem Dawsonem (30-1, 17 KO), ale 47 letni Amerykanin zupełnie się tym nie przejmuje.
"Kat" przypomina, że w pojedynkach z Antonio Tarverem i Kellym Pavlikiem według obiegowej opinii miał jeszcze mniejsze szanse niż w nadchodzącej walce.
- Byłem skazywany na porażkę z Tarverem i z Pavlikiem. Teraz też to mój rywal jest faworytem, ale nie w tak dużym stopniu jak w tamtych walkach, a szkoda, bo moi ludzie zarobią mniej pieniędzy obstawiając moje zwycięstwo - mówi Hopkins. - Zniszczyłem Tarver, zniszczyłem Pavlika i też paru innych bokserów, którzy nie mieli ze mną żadnych szans, bo byli zrujnowani fizycznie i psychicznie. Bardziej psychicznie i duchowo.
> Add a comment>
Andrzej Wasilewski, promotor mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 33 KO), potwierdził w rozmowie z ringpolska.pl informacje dotyczące pomyślnego zakończenia negocjacji na temat warunków organizacji rewanżowej walki swojego podopiecznego z Francisco Palaciosem (21-1, 13 KO).
- Faktycznie dziś do późnych godzin nocnych wspólnie z naszym amerykańskim partnerem Leonem Margulesem prowadziliśmy długie i burzliwe rozmowy z opiekunem Palaciosa - Donem Kingiem - opowiada szef grupy KnockOut Promotions. - Jak łatwo się domyślić, negocjacje z tak wytrawnym biznesmenem jak King były bardzo trudne, ale ostatecznie zagwarantowaliśmy sobie prawo organizacji starcia Włodarczyk - Palacios.
- Na tę chwilę nie ma jednak jeszcze żadnych ustaleń, kiedy walka miałaby się odbyć. Pewne jest to, że jeśli się odbędzie, to my ją będziemy organizować - dodaje Wasilewski.
>
Bokserska federacja WBC poinformowała, że reprezentanci mistrza świata wagi junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1-, 33 KO) i Francisco Palaciosa (21-1, 13 KO) osiągnęli porozumienie w sprawie rewanżowego pojedynku. Na chwilę obecną nie jest jeszcze znana data i miejsce walki.
"WBC z przyjemnością zawiadamia, że promotorzy Polaka Krzysztofa Włodarczyka i Portorykańczyka Francisco Palaciosa pomyślnie sfinalizowali negocjacje w sprawie organizacji walki o pas WBC. Tym samym odwołany został przetarg na walkę." - czytamy na oficjalnej stronie World Boxing Council.
Włodarczyk i Palacios po raz pierwszy spotkali się w ringu w kwietniu zeszłego roku. Po dwunastu rundach sędziowie orzekli zwycięstwo "Diablo".
Więcej informacji na temat osiągniętego dziś w nocy porozumienia promotorów "Diablo" i "Czarodzieja" wkrótce na ringpolska.pl.
>
Roger Mayweather, były zawodowy mistrz świata i obecny trener Floyda Mayweathera Jr (42-0, 26 KO) twierdzi, że pokonałby Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) gdyby otrzymał szansę walki z Filipińczykiem. Amerykański szkoleniowiec cały czas kwestionuje przy okazji czystość osiąganych przez "Pac Mana" wyników.
- Nigdy w boksie nie było człowieka, który zaczyna od kategorii muszej, a potem bije junior średnich. Coś tu jest nie tak. On nie potrafi walczyć, jest szybki i boksuje z właściwymi przeciwnikami - mówi Mayweather.
- Mam nadzieję, że po walce z Cotto mój bratanek spotka się w ringu z Pacquiao. To będzie dla niego łatwa walka. Pacquiao w przeszłości przegrywał już przez nokaut. Ja sam pokonałbym Pacquiao w czasach mojej aktywności. Co on mógłby mi zrobić? - zakończył szkoleniowiec "Money" Floyda, który kolejny zawodowy występ zaliczy 5 maja przeciwko Portorykańczykowi Miguelowi Cotto.
>
Jutro gościem programu "Dzień Dobry TVN" będzie przebywający od wczoraj w Polsce były król wagi ciężkiej Mike Tyson. "Żelazny" opowie m.in.: o najważniejszych rzeczach w jego życiu, o boksie, rodzinie, diecie, dzięki której bardzo zeszczuplał, o jego słabościach, o tym czy jedno z jego dzieci pójdzie w ślady ojca. Padną także pytania o to, jak ocenia polski boks i Andrzeja Gołotę, ile Mike Tyson ma tatuaży, którego piłkarza uwielbia i czy trudny okres w życiu ma już za sobą.
Redakcja TVN zaprasza wszystkich fanów boksu i Mike Tysona na róg Hożej i Marszałkowskiej w Warszawie! Start o godz. 09.20.
>