Sergiej Rabczenko (21-0, 16 KO) pokonał przez techniczny nokaut w siódmej rundzie Ryana Rhodesa (46-6, 31 KO) i wywalczył wakujący pas mistrza Europy wagi junior średniej. Do momentu przerwania walki, zawody miały wyrównany przebieg.
Boksujący z odwrotnej pozycji Rhodes dobrze rozpoczął, ale po czterech rundach opadł z sił. Wtedy do głosu zaczął dochodzić Białorusin, który szczególnie skutecznie atakował korpus rywala. Po kolejnym ataku na dół w siódmej rundzie Rhodes był po raz pierwszy liczony, a potem ostatecznie zrezygnował z dalszej rywalizacji. Pojedynek pięściarzy był przekładany kilkukrotnie. Dla Anglika był to drugi profesjonalny występ od czasu porażki z Saulem Alvarezem.
>
Bryant Jennings (14-0, 6 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Steve'a Collinsa (25-2-1, 16 KO) podczas gali w Newark. Po zakończeniu dziesięciu jednostronnych rund wszyscy sędziowie punktowali 100-89 dla pięściarza z Filadelfii.
Jennings rozpoczął pojedynek w dosyć wolnym tempie, ale od trzeciej rundy zaczął przyśpieszać. W czwartym starciu po celnym prawym podbródkowym Collins był liczony. W kolejnych kilku odsłonach Amerykanin ponownie zwolnił, aby przyśpieszyć w trzech ostatnich starciach, gdzie dosyć wyraźnie szukał wygranej przed czasem.
Schematycznie boksujący Collins przyjął wiele mocnych ciosów na korpus oraz mnóstwo uderzeń prostych bitych na szczękę, jednak dotrwał o własnych siłach do końcowego gongu. Dla Jenningsa było to trzecie tegoroczne zwycięstwo.
>
Andrzej Fonfara, który 13 lipca zmierzy się ze słynnym Glenem Johnsonem, już czeka w Prudential Center na walkę Adamek - Chambers.
> Add a comment>
8 września i 11 grudnia to wstępne daty kolejnych walk celującego w mistrzowski pas wagi ciężkiej Tomasza Adamka (45-2, 28 KO). Obydwie walki miałyby się odbyć w USA. Wcześniej jednak "Góral", dzisiejszej nocy, pokonać musi Eddiego Chambersa (36-2, 18 KO). Pewne jest natomiast, że po starciu z Chambersem, 21 czerwca, "Góral" przyleci na kilka dni do Polski.
Bezpośrednią transmisja z walki dzisiejszej gali w Newark od godz. 03.00 w Polsat. O godz. 01.15 w Polsat Sport wystartuje studio przed galą.
http://www.youtube.com/watch?v=7qyaYG31fPA
>
Adamek i Chambers na zawodowym ringu przegrali po dwie walki, obaj nie sprostali m.in. braciom Kliczko. Polak został znokautowany przez Witalija, Amerykanina na deski posłał Władimir. Teraz Adamek i Chambers robią wszystko, by wkrótce znów walczyć o pas mistrza świata wagi ciężkiej. W Newark marzenia jednego z nich mogą zostać przekreślone. Były szkoleniowiec Polaka, Andrzej Gmitruk, jest przekonany, że to nie "Góral" będzie musiał zapomnieć o swych ambitnych planach.
- Zaskoczyła mnie niska waga Chambersa. Jest lżejszy od Tomka o 10 kg [Amerykanin waży 91,6, a Polak - 102,1 kg], a to duża różnica. Tomek jest ciężki, ale wygląda dobrze. Na pewno bardzo solidnie pracował i jest świetnie przygotowany - mówi Gmitruk.
Trener i menedżer, pod okiem którego Adamek zaczynał karierę w boksie zawodowym, docenia też klasę Chambersa. - On jest zawodnikiem podobnym do Tomka pod względem cech motorycznych. Obaj mają dużą szybkość, zwinność, prezentują urozmaicone akcje, dlatego walka powinna być ciekawa i dla obu trudna - ocenia Gmitruk. - Ale oczywiście faworytem jest dla mnie Adamek. On na dystansie kolejnych rund może zmieniać taktykę, bo świetnie czuje się i w ataku, i w defensywie. Jest pięściarzem bardziej wszechstronnym - dodaje.
Gmitruk spokojnie odnosi się do zapowiedzi Jamesa Aliego Bashira, a więc szkoleniowca Chambersa, który przekonuje, że jego zawodnik znokautuje Polaka. - Słyszałem już wielu amerykańskich trenerów mówiących, że ich bokserzy są szybsi i że łatwo wygrają. A później rzeczywistość okazywała się inna. Trudno powiedzieć czy Tomek wygra na punkty czy przed czasem, bo z jednej strony piorunującego ciosu jak na wagę ciężką nie ma, ale z drugiej zadaje bardzo dużo ciosów, robi wiele kombinacji, świetnie obija tułów, a to może osłabić przeciwnika. Poza tym 10 kg różnicy w wadze też przełoży się na siłę ciosów. Te ciosy będą dla Chambersa szczególnie ciężkie w drugiej części walki - mówi Gmitruk. > Add a comment
>
Trener Eddiego Chambera James Ali Bashir oglądał dzisiejszą porażkę polskich futbolistów z drużyną Czech. Wcześniej zapowiadał, że Tomasz Adamek, podobnie jak polscy piłkarze na EURO 2012 nie wypadnie najlepiej w starciu z jego podopiecznym. Czy zapowiedzi szkoleniowca "Szybiego" Eddiego się spełnią? Transmisja z gali w Newark dziś w nocy od godz. 03.00 w Polsacie.
>
- Chambers to jeden z dwóch najbardziej niewygodnych i nieodpowiednich rywali dla Tomasza Adamka. Gorszy mógłby być tylko David Haye (...) Wiadomo, że całym sercem będę kibicował Tomkowi, ale Chambers może pokusić się o niespodziankę i wygrać - powiedział Tomasz Hutkowski w rozmowie z ringpolska.pl pytany o dzisiejsze starcie Tomasza Adamka (45-2, 28 KO) z Eddiem Chambersem (36-2, 18 KO). -
http://www.youtube.com/watch?v=FF7rgrK021E
> Add a comment>
Zapraszamy do wysłuchania przeprowadzonego w czwartek wywiadu Eddiem Chambersem (36-2, 18 KO), który dziś w nocy zmierzy się z Tomaszem Adamkiem (45-2, 28 KO). "Szybki" Eddie w rozmowie z Przemkiem Garczarczykiem wyjaśnił między innymi, dlaczego sparował ostatnio z zawodnikami wagi super średniej.
http://www.youtube.com/watch?v=7tHMjQ7cVKw
Adamek - Chambers: materiały video, wywiady, informacje >>
>
Po raz drugi z rzędu jeden z najszybciej rozwijających się amerykańskich pięściarzy wagi ciężkiej Bryant Jennings (13-0, 6 KO) wystąpi podczas tej samej gali co Tomasz Adamek (45-2, 28 KO). Media za Oceanem już spekulują, że w przypadku wygranej obu pięściarzy w przyszłości ich sportowe drogi mogą się skrzyżować. Jennings twierdzi jednak, że pojedynek z "Góralem" go nie interesuje.
- To byłaby zbyt oczywista walka, ja lubię zaskakiwać fanów swoimi wyborami. Poza tym nie uważam, aby walka z Adamkiem przybliżyła mnie do mistrzowskiego tytułu. Muszę walczyć z rywalami, którzy są niepokonani i tak samo jak ja głodni mistrzostwa. Adamek już miał swoją szansę i wypadł bardzo słabo - mówi Jennings, który w marcu pokonał Sergieja Liachowicza a dzisiaj zmierzy się ze Stevem Collinsem (25-1-1, 18 KO).
- Jestem na zawodowych ringach dopiero od dwóch lat, uważam że i tak osiągnąłem już dużo. Wielu twierdzi, że jestem najlepszym amerykańskim ciężkim. To na pewno mnie motywuje. Chcę potwierdzać swoją klasę nie tylko w USA, jestem otwarty na propozycje zza granicy - zapowiada Filadelfijczyk.
http://www.youtube.com/watch?v=VpnussqzaDs
>
W walce Tomasza Adamka z Eddiem Chambersem nie ma zdecydowanego faworyta. Obaj nie wyobrażają sobie przegranej
- Poza ringiem to dżentelmeni, wyjątkowo mili ludzie - mówi o nich Ziggy Rozalski, współpromotor, wraz z Main Events, sobotniego widowiska w Prudential Center w Newark. - Ale w ringu będzie wojna, obaj wiedzą o co walczą, przegrany musi kupić sobie wędkę i jechać na ryby - żartuje w swoim stylu Ziggy, który wie, że Adamka czeka ciężkie zadanie.
Co do pierwszej części wypowiedzi zgoda: kiedy Adamek spotyka się z Chambersem na konferencjach prasowych nie ma złej krwi. Wypowiadają się o sobie z szacunkiem, „Szybki Eddie"może podobnie jak „Góral" bez końca opowiadać na dziesiątki pytań. Chambers jest niższy, szczuplejszy i lżejszy, to widać na pierwszy rzut oka, nie musi stawać na wagę. Nie wygląda na boksera wagi ciężkiej, a przecież kilka lat temu pokonał dwumetrowego Aleksandra Dimitrenkę.
Czy przegrany w Newark musi kupić sobie wędkę, jak sugeruje Ziggy?. Jeśli przegra po pięknej, równej walce, to nie, będzie miał propozycje. Ale na razie obaj myślą tylko o wygranej.
- Wiem, że Adamek jest twardzielem, ale Kliczko złamał mu psychikę i ja zrobię, to samo. Od pierwszego gongu będę dominował. To nie przypadek, że w gronie moich sparingpartnerów byli pięściarze występujący trzy kategorie niżej. Jeśli ich trafiałem, to będę też trafiał Adamka - Chambers mówi to z rozbrajającym uśmiechem.
> Add a comment>
Amerykańskie media są podzielone w typowaniu wyniku dzisiejszej walki pomiędzy Eddiem Chambersem (36-2, 24 KO) oraz byłym mistrzem świata w dwóch kategoriach wagowych Tomaszem Adamkiem (45-2, 28 KO). Dziennikarze za Oceanem są dużo bardziej ostrożni we wskazywaniu zwycięzcy niż bukmacherzy, którzy dosyć dużym faworytem uczynili "Górala".
- Przed wskazaniem na Chambersa powstrzymuje nas jedno: wszystko co robi Chambers, Adamek robi trochę lepiej. Uważamy, że siła mentalna Adamka pozwoli mu wygrać jednogłośnie na punkty - przewidują eksperci z portalu Maxboxing.com.
- Chambers jest bardzo lekki, z kolei Adamek najcięższy w karierze. To trochę za dużo, a on nie jest wielkim puncherem w wadze ciężkiej. Spodziewamy się wyrównanej walki, ale nawet w New Jersey sędziowie nie powinni powstrzymać Chambersa przed wygraną - prognozuje z kolei bardzo popularny serwis Boxingscene.com.
>
Tylko godziny dzielą polskich kibiców boksu od walki Tomasza Adamka (45-2, 28 KO) z Eddiem Chambersem (34-2, 18 KO) w Prudential Center w Newark. Większość ekspertów z którymi rozmawiałem na miejscu, nie ma wątpliwości - ważąc tylko 202 funty (tak naprawdę było ich jeszcze mniej, bo Eddie wszedł na wagę w dresie), Chambers postawił wszystko na jedną kartę.
- Bashir przekonał go, że może z Adamkiem wygrać tylko szybkością. Tylko, żeby ta taktyka zadziałała, Eddie musi być znacznie a nie tylko trochę szybszy od Adamka, a przede wszystkim musi być szybszy przez 12 rund. Adamkowi, który jest na pewno silniejszy fizycznie od Chambersa dochodzi kolejna broń - on może przepychać Chambersa na linach tak, jak jego przepychali więksi od Polaka przeciwnicy - mówi Chris Mannix, dziennikarz "Sports Illustrated", a także komentator bokserski NBC oraz EPIX, który będzie relacjonował walkę Adamka z Prudential Center. - Adamek jest faworytem tej walki, ale nie takim, żeby czuł się zbyt komfortowo. Nie może przegrać pierwszych rund, bo na to liczyć będzie Chambers - że odskoczy tak daleko, że Adamek go na kartach punktowych nie dogoni. Najlepsza walka w ciężkiej od lat!
Jaka będzie odpowiedź Adamka, który na ring wyjdzie około godziny czwartej nad ranem czasu polskiego? Tomek na ostatnim treningu w obronie przyjmował pozycję i sposób defensywy geniusza tego elementu strategii pięściarskiej, Floyda Mayweathera Juniora. Bawił się tylko dla kamer, czy już za kilka godzin zobaczymy coś z repertuaru Floyda?
http://www.youtube.com/watch?v=7qyaYG31fPA
> Add a comment>
Zapraszamy do obejrzenia kolejnego odcinka realizowanego we współpracy z ringpolska.pl magazynu bokserskiego Onet.pl "Ring", poświęconego tym razem walce Tomasza Adamka (45-2, 28 KO) z Eddiem Chambersem (36-2, 18 KO). Gościem programu jest polski doradca "Górala" - Stanisław Skrzyński, a o atmosferze przed dzisiejszym pojedynkiem prosto z Newark opowie Janusz Pindera.
Cześć 1 - Stanisław Skrzyński o planach "Górala">>
Część 2 - Janusz Pindera z Newark przed walką >>
>
Fernando Beltran, współpromotor Juana Manuela Marqueza (54-6-1, 39 KO) zdradził, że jego pięściarz ustalił już wstępne warunki czwartej walki z Mannym Pacquiao (54-4-2, 38 KO). Do kolejnego starcia pięściarzy miałoby dojść 10 listopada w Las Vegas lub Mexico City.
W ostatnich dniach przez media przebija się coraz więcej informacji potwierdzających, że Bob Arum, promotor Filipińczyka zrezygnuje z pomysłu organizowania natychmiastowego rewanżu z Timothym Bradleyem. Szef grupy Top Rank obawia się, że po kontrowersjach z pierwszej walki, drugie starcie pięściarzy nie wzbudziłoby dużego zainteresowania.
Marquez z Pacquiao ostatni raz w ringu spotkali się w listopadzie ubiegłego roku. Po emocjonujących dwunastu rundach Filipińczyk wygrał niejednogłośnie na punkty.
>
Od lat wiadomo, że bokserski klan Chavezów czuje się podczas gal organizowanych w Teksasie jak w domu. Wczoraj po ceremonii ważenia przed dzisiejszym pojedynkiem mistrza świata WBC wagi średniej Julio Cesara Chaveza Jr (45-0-1, 29 KO) oraz Andy'ego Lee (28-1, 20 KO) teksańska komisja sportowa nie czuła potrzeby zważenia rękawic w których będzie dzisiaj boksował Meksykanin. Obóz Irlandczyka zgodził się na zważenie swoich rękawic na oczach wszystkich zgromadzonych.
Eksperci przewidują, że starcie z Lee będzie dla Chaveza Jr najtrudniejszym testem w zawodowej karierze. Najbardziej wymagającym rywalem Irlandczyka do tej pory był z kolei Craig McEwan.
>
Trener Eddiego Chambersa (36-2, 18 KO) - James Ali Bashir - jest bardziej niż pewien zwycięstwa swojego podopiecznego w dzisiejszej walce z Tomaszem Adamkiem (45-2, 28 KO). Słynny szkoleniowiec zapowiada wygraną "Szybkiego" Eddiego "do 10. rundy". - Polscy piłkarze przed kamerami ledwo stoją. Tomasz Adamek w sobotę też będzie ledwo stał - zapewnia Bashir nawiązując do postawy naszych futbolistów na EURO 2012.
http://www.youtube.com/watch?v=ZkXvlbPyd1s
Bezpośrednia transmisja z walka Adamek - Chambers w Polsat od godz. 03.00.
>
Tomasz Adamek (45-2, 28 KO) - Eddie Chambers (36-2, 18 KO). Wygrany weźmie wszystko, przegranemu trudno będzie ponownie osiągnąć szczyt. Pojedynek w Newark ma kolosalne znaczenie dla obu pięściarzy.
- Wstanę rano i spędzę trochę czasu z rodziną. Na pewno pójdę na spacer, czyli tak jak zwykle przed każdą walką w Prudential Center w Newark. Jedyna zmiana jest taka, że później obejrzę w telewizji mecz polskich piłkarzy z Czechami w ramach EURO. Oczywiście będę trzymał kciuki za naszych. Potem wsiadam w auto i jadę do swojej pracy. Wejdę do ringu i wygram z Chambersem - taki scenariusz na pierwszy dzień weekendu kreśli Tomasz Adamek.
W nocy polskiego czasu nasz bokser spotka się z Eddie Chambersem. Stawką walki nie jest żaden poważny pas, żaden tytuł, ani nawet prawo do walki o niego, a jednak wygląda na to, że przed Polakiem jedna z najtrudniejszych potyczek w karierze. Szczególnie w wadze ciężkiej. Tutaj wygrany bierze wszystko, przegranemu zaś trudno będzie jeszcze wspiąć się na szczyt. Współpromotor Polaka, jego przyjaciel i doradca w USA Ziggy Rozalski przekonywał w wywiadzie dla naszej gazety, że przegrany może iść na ryby, że to walka o "być albo nie być".
- Ziggy w sumie mówi prawdę, bo jeśli chcesz iść w górę, musisz zwyciężać. W boksie nie ma wicemistrzów. A jeśli chcę spróbować jeszcze raz zdobyć pas czempiona wagi ciężkiej, to muszę pokonać Chambersa – zapowiada nasz pięściarz. O dalszych planach rozmawiać nie chce, lecz według naszych informacji, jeśli dzisiaj wygra, kolejny raz ma wejść do ringu ósmego września, a później w grudniu. Z kolei w przyszłym roku chciałby jeszcze raz spróbować zdobyć tytuł mistrza świata.
> Add a comment>
http://www.youtube.com/watch?v=d52I0PJRsd8
Video. Adamek - Chambers: typuje Janusz Pindera >>
Video. Adamek - Chambers: typuje Artur Szpilka >>
>
Nie ma szczęścia do wspólnych ćwiczeń techniki w parze z Arturem Szpilką Tomasz Hutkowski (21-0-2, 15 KO). Kilka miesięcy temu, trenując ze "Szpilą", "Tommy" doznał kontuzji kostki, która przesunęła jego debiut w wadze ciężkiej, zaś w tym tygodniu nabawił się urazu barku, przez który nie będzie mógł wystąpić na gali zaplanowanej na 30 czerwca w Łodzi, gdzie głównym wydarzeniem będzie starcie Dawida Kosteckiego (39-1, 25 KO) z legendarnym Royem Jonesem Juniorem (55-8, 40 KO).
Zamiast Hutkowskiego w łódzkiej Atlas Arenie zaprezentuje się kibicom Krzysztof Głowacki (16-0, 10 KO), którego w sierpniu czeka walka z Felipe Romero (15-5-1, 10 KO) o pasy WBC Baltic i międzynarodowego mistrza Polski w kategorii junior ciężkiej.
Bilety na galę w Łodzi dostępne są już w sprzedaży internetowej na stronach eventim.pl i ebilet.pl.
>
Już dziś w nocy na gali w Newark swoją kolejną walkę w drodze po mistrzowski tytuł kategorii ciężkiej stoczy Tomasz Adamek (45-2, 28 KO). Jego rywalem będzie Amerykanin Eddie Chambers (36-2, 18 KO).
Jeśli Polak zwycięży, to kolejny raz do ringu wyjść ma jesienią - 8 września, również w USA. Mówi się także o następnej walce Adamka w Stanach Zjednoczonych, do której miałoby dojść w grudniu. Choć na chwilę obecną nie ma jeszcze oficjalnego komunikatu w tej sprawie, najlepszy polski pięściarz przedłużył podobno swoją współpracę z grupą Main Event.
Powyższe plany wykluczają raczej anonsowany jeszcze niedawno udział "Górala" w jesiennej gali "Kuźnia Boksu" organizowanej w Polsce. Nad Wisłą natomiast Adamek pojawi się kilka dni po starciu z Chambersem, jednak jego wizyta będzie miała charakter prywatny.
>
http://www.youtube.com/watch?v=7qyaYG31fPA
Adamek - Chambers: materiały video, wywiady, informacje >>
> Add a comment>