David Haye (26-2, 24 KO) zdradził w rozmowie z brytyjskimi mediami, że sobotni pojedynek z Derekiem Chisorą był prawdopodobnie ostatnim w jego zawodowej karierze. "Hayemaker" wciąż liczy na pojedynek z Witalijem Kliczko pod koniec roku, jednak nie do końca wierzy w powodzenie swojego planu.
- Witalij raz mówi, że chce ze mną walki, a potem mówi, że nie chce. Najpierw menadżer Kliczki mówi, żebym walczył z Chisorą a wygrany z naszego pojedynku dostanie Kliczkę, a teraz się wykręcają. Witalij i jego obóz muszą się w końcu zdecydować - mówi Haye.
- Miło jest kończyć karierę z wygraną. Jeśli to była moja ostatnia walka, to jestem z niej dumny. Znokautowałem bardzo dobrego pięściarza na stadionie piłkarskim na oczach 30 tysięcy widzów. To coś niesamowitego - kończy Anglik.
>
Władimir Hriunow, który zajmuje się interesami posiadacza regularnego pasa WBA wagi ciężkiej Aleksandra Powetkina (24-0, 16 KO) przyznał, że chętnie skonfrontowałby swojego pięściarza z byłym czempionem dwóch kategorii wagowych Davidem Hayem (26-2, 24 KO). Brytyjczyk w sobotę wrócił na ring po rocznej przerwie, nokautując w piątej rundzie Dereka Chisorę.
- W tej walce pokazał wielki boks, pokonując rywala, który był silniejszy fizycznie. Walka Powietkina z Hayem byłaby ciekawa. Kalle Sauerland także był w Londynie na tym pojedynku i rozmawiał już z obozem Haye'a. Być może w przyszłości drogi tych pięściarzy się skrzyżują - powiedział Rosjanin.
Powietkin na ring miał wrócić również w sobotę, jednak jego rywal Hasim Rahman doznał kontuzji i walka została przeniesiona na wrzesień.
> Add a comment>
Dzięki sobotniemu zwycięstwu nad Dereckiem Chisorą do rankingu wagi ciężkiej magazynu "The Ring" powrócił po wielomiesięcznej przerwie David Haye (26-2, 24 KO). "Hayemeker" plasuje się obecnie na czwartym miejscu listy pretendentów, za Witalijem Kliczką, Aleksandrem Powietkinem i Tomaszem Adamkiem. Czempionem "Biblii Boksu" w królewskiej dywizji jest Władimir Kliczko.
Wygrana z "Del Boyem" poskutkowała też powrotem Haye'a do zestawienia statystycznego portalu pięściarskiego Boxrec.com, gdzie Anglik w swojej klasie wagowej jest dziś szósty (wyprzedzają go bracia Kliczko, Adamek, Powietkin i Kubrat Pulew).
>
11 lipca, godzinę przed drugą konferencją prasową zapowiadają walkę mistrza świata WBC wagi średniej Julio Cesara Chaveza Jr (46-0-1, 32 KO) z Sergio Martinezem (49-2-2, 28 KO) obaj pięściarze zostali poddani pierwszej z serii kilku niezapowiedzianych kontroli antydopingowych. Wyrywkowe testy krwi i moczu będą przeprowadzane aż do 15 września, kiedy to obaj zawodnicy skrzyżują rękawice w ringu.
Dla Martineza będzie to drugi tegoroczny występ. W marcu Argentyńczyk pokonał przed czasem Matthew Macklina. Chavez Jr w tym roku ma już na koncie wygranej nad Marco Antonio Rubio oraz Andym Lee.
> Add a comment>
Mistrz świata pięciu kategorii wagowych Floyd Mayweather Jr (43-0, 26 KO) odbywa drugi miesiąc swojej kary pozbawienia wolności, a wciąż nie znika z czołówek amerykańskich gazet. Tym razem Amerykanin został uznany najlepiej zarabiającym sportowcem minionego roku na świecie przez magazyn Sports Illustrated.
Pismo publikuje swój ranking od 2004 roku. Mayweather jako pierwszy sportowiec w historii zdetronizował golfistę Tigera Woodsa, który liderował wszystkim poprzednim zestawieniom. Pięściarz ze stanu Michigan zarobił w ciągu ostatniego roku 85 milionów dolarów, dzięki walkom z Victorem Ortizem oraz Miguelem Cotto. Na wolność Amerykanin ma wyjść pod koniec sierpnia.
>
29 września dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się pojedynku pomiędzy mistrzem świata WBO wagi muszej Brianem Vilorią (31-3, 18 KO) oraz Hernanem Marquezem (34-2, 25 KO). Miejscem walki najprawdopodobniej będzie Los Angeles.
Marquez w minioną sobotę pokonał na punkty Fernando Lumacada i zanotował siódmą wygraną z rzędu od czasu porażki z Nonito Donairem. Viloria ostatni zawodowy pojedynek stoczył w maju.
>
Ponad pół miliona widzów oglądało na żywo w polskiej telewizji w sobotni wieczór jedną z najgłośniejszych walk bokserskich tego roku pomiędzy byłym mistrzem świata dwóch kategorii wagowych Davidem Hayem (26-2, 24 KO) oraz Derekiem Chisorą (15-4, 9 KO). Pojedynek zakończył się wygraną przez techniczny nokaut w piątej rundzie "Hayemakera".
Galę na żywo pokazywała telewizja Polsat Sport / Polsat Sport HD. Jak wynika z danych Nielsen Audience Measurement dla Media2.pl, średnia oglądalność gali (od godz. 18 do 23.50) wyniosła 249,9 tys. widzów, co dało stacji udziały na poziomie 2,35 proc. W komercyjnej grupie wiekowej (16-49 lat) średnia oglądalność wyniosła ponad 128,5 tys. (udziały 2,82 proc.)
Z kolei walkę wieczoru Haye - Chisora (między 23.00 a 23.40) na antenie Polsat Sport / Polsat Sport HD oglądało średnio 539,4 tys. widzów (udziały na poziomie 6,18 proc.). Z kolei w komercyjnej grupie wiekowej (16-49 lat) średnia oglądalność walki wyniosła ponad 303,4 tys. widzów (6,95 proc.).
>
Odniesione pod koniec czerwca zwycięstwo nad Pawłem Głażewskim pozwoliło Royowi Jonesowi Jr (56-8, 40 KO) awansować na ósme miejsce w najnowszym rankingu WBC kategorii junior ciężkiej. Amerykanin zyskał tym samym prawa pretendenta do tytułu mistrzowskiego posiadanego przez Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 32 KO). Obóz Jonesa Jr liczy, że pod koniec roku ich pięściarz otrzyma szansę walki z "Diablo", jednak promujący Polaka Andrzej Wasilewski z grupy KnockOut Promotions podchodzi do tego tematu z dużym dystansem.
- Nigdy tak naprawdę nie myślałem na poważnie o walce Roya Jonesa Jr z Diablo. Zakładałem, że jeśli Roy zmierzy się z Dawidem Kosteckim lub Pawłem Głażewskim i wygra w imponującym stylu, to możemy o takiej walce pomyśleć, ale obecnie raczej nie mamy w planach organizacji takiego pojedynku - mówi Wasilewski.
- Obecnie wszystko wskazuje na to, że Krzysztof Włodarczyk stoczy swój kolejny pojedynek 22 września we Wrocławiu, a jego rywalem będzie Francisco Palacios. Walka nie jest jeszcze dopięta na ostatni guzik, ale jest bardzo bliska realizacji - podkreśla współwłaściciel grupy KnockOut Promotions.
>
Amerykańska telewizja HBO zdecydowała się wykupić prawa transmisyjne do walki pomiędzy mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Witalijem Kliczko (44-2, 40 KO) oraz Manuelem Charrem (21-0, 11 KO). Do pojedynku dojdzie 8 września podczas gali w Moskwie.
Rozdająca karty na bokserskim rynku za Oceanem stacja HBO ostatni raz pokazywała pojedynek starszego z braci Kliczko we wrześniu ubiegłego roku, kiedy to Ukrainiec pokonał w dziesiątej rundzie Tomasza Adamka. Ostatnie walki z udziałem braci Kliczko na terenie Stanów Zjednoczonych pokazywała telewizja Epix.
>
Nazwiska siedemnastu polskich pięściarzy znalazły się najnowszym rankingu uznawanej za najbardziej prestiżową bokserską organizację World Boxing Council. Najwyżej w klasyfikacji WBC stoją akcje zbliżającego się do walki z braćmi Kliczko Mariusza Wacha, który zajmuje czwartą pozycję w wadze ciężkiej. Po wygranej z Eddiem Chambersem na dziewiąte miejsce awansował Tomasz Adamek. Trzynasty w tej samej dywizji jest Andrzej Wawrzyk, a dwudziesty trzeci Artur Szpilka.
Najwięcej polskich pięściarzy znalazło się zestawieniu kategorii półciężkiej. Najwyżej notowany jest Andrzej Fonfara (11 miejsce), który w miniony piątek wypunktował słynnego Glena Johnsona. Oczko niżej klasyfikowany jest Paweł Głażewski, który po kontrowersyjnej decyzji sędziów przegrał na punkty z legendarnym Royem Jonesem Jr. Dwudziestą ósmą pozycję zajmuje Grzegorz Soszyński, a Aleksy Kuziemski został umieszczony na trzydziestym piątym miejscu.
Prawa pretendenta do tytułu mistrza świata WBC zyskał Przemysław Majewski, który awansował na piętnaste miejsce w rankingu wagi średniej po wygranej nad Chrisem Fitzpatrickiem. Tuż za plecami Majewskiego notowany jest mistrz Europy Grzegorz Proksa. Ranking nie uwzględnia jednak ostatniej wygranej "Super G" nad Kerrym Hopem.
Polacy w rankingu WBC:
Waga ciężka: 4. Mariusz Wach, 9. Tomasz Adamek, 13. Andrzej Wawrzyk, 23. Artur Szpilka
Waga junior ciężka: Mistrz - Krzysztof Włodarczyk, 8. Paweł Kołodziej, 12. Mateusz Masternak, 26. Krzysztof Głowacki
Waga półciężka: 11. Andrzej Fonfara, 12. Paweł Głażewski, 28. Grzegorz Soszyński, 35. Aleksy Kuziemski
Waga super średnia: 31. Piotr Wilczewski
Waga średnia: 15. Przemysław Majewski, 16. Grzegorz Proksa, 37. Mariusz Cendrowski
Waga junior średnia: 5. Damian Jonak
Waga półśrednia: 20. Rafał Jackiewicz
>
Andrzej Wasilewski udzielił dziś ringpolska.plobszernego wywiadu, w którym poruszonych zostało kilka wątków dotyczących między innymi Dawida Kosteckiego, Krzysztofa Włodarczyka i Artura Szpilki. Jednym z tematów rozmowy był także wyemitowany w sobotę w Polsat Sport wywiad z Tomaszem Adamkiem, w którym "Góral" w sposób dość zdecydowany postawił tezę, że prawdziwy boks zawodowy jest tylko w USA i polscy pięściarze, chcąc się rozwijać, powinni trenować i walczyć za Oceanem. Zapraszamy na fragment rozmowy ze współwłaścicielem KnockOut Promotions, w którym Wasilewski skomentował słowa Adamka. Cały wywiad jutro na ringpolska.pl.
http://www.youtube.com/watch?v=XO0TCReoXiQ
Tomasz Adamek o polskich pięściarzach >>
>
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko (44-2, 40 KO) podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Moskwie odpowiedział na wyzwanie jakie rzucił mu David Haye (26-2, 24 KO) po sobotniej wygranej nad Derekiem Chisorą. Ukrainiec przypomniał, że proponował Brytyjczykowi walkę we wrześniu, jednak "Hayemaker" nie zdecydował się skorzystać z tej oferty.
- To Haye powinien dzisiaj ze mną siedzieć na tej konferencji. Proponowaliśmy mu walkę we wrześniu podczas gali w Moskwie. Mógł zająć miejsce Manuela Charra, którego tak krytykuje, ale odmówił. On może mieć pretensje tylko do siebie - mówi starszy z braci Kliczko.
- Haye'owi należy się szacunek za jego wygraną nad Chisorą. Dla zwykłego widza była to bardzo efektowna walka, ale dla ekspertów nie było to nic nadzwyczajnego. To był pojedynek dwóch ofiar braci Kliczko, nie ma się czym ekscytować - podsumowuje Ukrainiec, który 8 września skrzyżuje rękawice z urodzonym w Syrii Manuelem Charrem.
>
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, Manuel Charr (21-0, 13 KO) nie złożył na czas wniosku o wydanie rosyjskiej wizy i nie przybył dzisiaj do Moskwy na konferencję prasową, anonsującą jego pojedynek z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Witalijem Kliczko (44-2, 40 KO). Ukrainiec pozował do zdjęć z tekturową wersją pięściarza z Syrii.
>
Magazyn "The Ring" bardzo pozytywnie ocenił sobotni występ Davida Haye'a (26-2, 24 KO) w walce przeciwko Derekowi Chisorze (15-3, 9 KO). Pismo nazywane "Biblią Boksu" twierdzi, że "Hayemaker" bardzo udanie wrócił do boksu po rocznej przerwie i pozwolił zapomnieć o kompletnie nieudanym występie z Władymirem Kliczko.
- To się nazywa powrót po porażce poniesionej w złym stylu. Haye całkowicie zawiódł w walce z Kliczko, ale wrócił i zdominował Chisorę, którego ostatecznie zastopował, wyprowadzając jedne z najbardziej wyniszczających uderzeń w najnowszej historii wagi ciężkiej - pisze "The Ring".
- Haye zmazał plamę i sprawił, że teraz czekamy na jego dalsze walki. Ponownie jest głównym pretendentem do pasów mistrzowskich posiadanych przez braci Kliczko. Ciężko byłoby uzasadnić jego rewanż z Władymirem, ale pojedynek z Witalijem wydaje się całkiem sensowny i ma swoją historię - podsumowują amerykańscy dziennikarze.
> Add a comment>
Były mistrz świata wagi junior półśredniej Amir Khan (26-3, 18 KO) zamierza kolejną zawodową walkę stoczyć na terenie Wysp Brytyjskich. Ostatni profesjonalny pojedynek w Anglii pięściarz z Boltonu stoczył w kwietniu tego roku.
- Chcę wrócić na ring w Wielkiej Brytanii, walki w Ameryce to wielka sprawa, ale występy przed własną publicznością to zawsze coś wyjątkowego. Najprawdopodobniej zostanę w dotychczasowej kategorii wagowej. Chciałbym odzyskać tytuł mistrza świata, zanim przeniosę się do innej wagi - zapowiada Khan, który w sobotę został w czwartej rundzie znokautowany przez Danny'ego Garcię.
>
Niedawny pretendent do mistrzowskiego tytułu wagi półśredniej Mike Jones (26-1, 19 KO) zmienił otoczenie i rozpoczął treningi z Floydem Mayweatherem po czerwcowej porażce z Randallem Baileyem. Mayweather nie trenował żadnych znanych nazwisk przez ostatnich kilka lat.
- Pracujemy z Jonesem przede wszystkim nad obroną. Przyszedł do mnie po porażce i powiedział, że chciałby spróbować współpracy. Ja jestem zawsze otwarty na różnych pięściarzy, więc zgodziłem mu się pomóc. Zobaczymy co z tego wyjdzie - powiedział Mayweather.
>
- Od lat przyjaźnił się pan z Jerzym Kulejem. Informacja o jego śmierci musiała panem wstrząsnąć.
Daniel Olbrychski: Bardzo się zasmuciłem, bo myślałem, że Jurek wyjdzie z choroby. Nie miałem jednak pojęcia, że zmagał się również z nowotworem. Dopiero czytając sobotni „Przegląd Sportowy", dowiedziałem się, że miał także raka. Odszedł niezwykły człowiek, a nie tylko wielki bokser. On potrafił barwnie opowiadać, ale również pisać. Gdy przeczytałem jego autobiografię „Dwie strony medalu", od razu spieszyłem do niego z gratulacjami, bo to wartościowa i poruszająca lektura.
- Kiedy po raz ostatni rozmawiał pan ze swoim przyjacielem?
Daniel Olbrychski: Byłem u niego w szpitalu, gdy przechodził rehabilitację. Wcześniej odwiedziłem go w zeszłym roku, bezpośrednio po tym, jak zasłabł podczas mojego benefisu. Dobrze, że byli wtedy w pobliżu lekarze, którzy uratowali mu życie. Pamiętam jak Jurek zawiesił mi na szyi replikę medalu olimpijskiego z Meksyku i powiedział: „Danek, nigdy w życiu nie byłem na deskach, a teraz trzymaj mnie". Na drugi dzień przyjechałem do szpitala. Jurek był w śpiączce farmakologicznej. Gdy później się widzieliśmy, był w dobrej formie. Leżąc w łóżku, zadawał ciosy w moim kierunku. Umawialiśmy się na sparing. Myślałem, że jeszcze wiele razy posparujemy. Niestety, z rakiem nie mógł wygrać. Widocznie tak miało być... Znaliśmy się wiele lat. Po raz pierwszy spotkaliśmy się w 1966 roku na planie filmu „Małżeństwo z rozsądku". Jurek przyszedł odwiedzić Bohdana Łazukę, a ja byłem uradowany, że mogłem poznać mistrza olimpijskiego z Tokio. Już w latach 50. zafascynowałem się boksem i miałem świetny kontakt z Leszkiem Drogoszem, z którym do dzisiaj spotykam się co roku w Cetniewie.
- Wiele osób wspomina Kuleja jako wesołego człowieka.
Daniel Olbrychski: Też takiego go zapamiętam. Był pogodną osobą, bo wychowankowie Feliksa Stamma to były takie inteligentne łobuziaki. Z Jurkiem mogłem rozmawiać na każdy temat. Świetnie sobie radził w życiu. Sprawdzał się zarówno przed kamerą, grając w filmie „Przepraszam, czy tu biją?", jak i jako komentator telewizyjny.
>
Dzisiaj w Moskwie miała odbyć się pierwsza konferencja prasowa zapowiadająca pojedynek mistrza świata WBC wagi ciężkiej Witalija Kliczko (44-2, 40 KO) oraz Manuela Charra (21-0, 13 KO). Wiele wskazuje na to, że Syryjczyk boksujący pod niemiecką flagą nie dotrze do Rosji, gdyż nie złożył wniosku o wydanie wizy wjazdowej.
Charr chciał lecieć do Moskwy z Londynu, gdzie w sobotę oglądał pojedynek Dereka Chisora z Davidem Hayem, a po walce rzucił wyzwanie "Hayemakerowi". Rosyjskie media podają, że Syryjczyk sforsował nawet osoby pracujące przy odprawie na lotnisku i bezprawnie zajął miejsce w samolocie, jednak chwilę później został wyprowadzony z pokładu przez ochronę.
>
{dailymotion}xs6kuu_2012-07-14-fernando-guerrero-vs-jose-medina_sport{/dailymotion}
>