Od lat uchodził za jednego z najbardziej utalentowanych polskich pięściarzy, ale jego walkami emocjonowali się tylko najwięksi koneserzy. Dopiero w październiku 2011 r. zdołał przebić się do pierwszej ligi, dzięki zdobyciu mistrzostwa Europy. Czy teraz Grzegorz Proksa (28-1, 21 KO) wejdzie na absolutny szczyt?
"Super G" w ciągu roku osiągnął więcej, niż w minionych latach zawodowej kariery. Wygrana nad Niemcem Sebastianem Sylvestrem zwróciła na niego uwagę dziennikarzy, promotorów, a także innych zawodników z czołówki rankingów wagi średniej. Porażka w starciu z Kerrym Hopem zachwiała jego pozycją tylko na chwilę. W rewanżu nie dał przeciwnikowi najmniejszych szans. Już w pierwszej rundzie Brytyjczyk krwawił z łuku brwiowego. W ósmej było po wszystkim i nie został dopuszczony do dalszej walki. Reszta to już historia: mistrz świata WBA w wadze średniej Giennadij Gołowkin (23-0, 20 KO), musiał znaleźć odpowiedniego rywala po tym jak z powodu kontuzji wycofał się Dimitrij Pirog. Padło na Proksę.
Zawodnik z Jaworzna jeszcze nigdy nie walczył z kimś takim jak srebrny medalista olimpijski z Aten. Gołowkin jest zawodnikiem inteligentnym w ringu, potrafiącym uśpić oponenta, a następnie wyprowadzić błyskawiczny sierpowy, po którym padnie on na deski. Z drugiej strony pięściarz z Kazachstanu także nie walczył z rywalem pokroju Proksy: prowokującym, opuszczającym ręce, potrafiącym atakować w niekonwencjonalny sposób.
Szanse "Super G" na zwycięstwo? Niezbyt duże. Przynajmniej tak twierdzi legendarny polski pięściarz, dwukrotny brązowy medalista olimpijski z Monachium i Montrealu, Janusz Gortat. - Proksa ma małe szanse. Jego przeciwnika nie oglądałem, ale nawet w poniedziałek rozmawialiśmy ze znajomymi ze środowiska i są zgodni, że rywal ma kowadło w łapie i do tego bardzo niewdzięczny styl - powiedział Eurosport.Onet.pl Gortat. - Oczywiście życzę mu wygranej, trzymam kciuki. Pamiętam go jeszcze z występów w Jaworznie. Wtedy niczym się nie wyróżniał, ale jak widać poczynił postępy i teraz przyjdzie mu walczyć o pas mistrza świata, co jest czymś wspaniałym - dodał.
Czołowy polski ekspert od szermierki na pięści Janusz Pindera także nie jest wielkim optymistą. - Przy tej skali talentu Proksa szanse ma, ale pytanie jak dopasują się stylowo. Trzeba pamiętać, że on ten pojedynek wziął praktycznie z biegu. Oczywiście, przeszedł przygotowania, ale nie były to przygotowania godne walki o mistrzostwo świata. Zabrakło czasu, aby wszystko odpowiednio zaplanować - twierdzi.
Pindera zauważa, że "Gołowkin nie miał do tej pory walki z takim pięściarzem jak Proksa, choć posiada tytuł". Dla kogo ten pojedynek może być kluczowy w przebiegu dalszej kariery? - Dla Gołowkina to ważna walka, w końcu odbędzie się w USA gdzie walczy po raz pierwszy, ale jednak zdecydowanie ważniejsza będzie dla Grzegorza - podkreśla w rozmowie z Eurosport.Onet.pl.
Czego nie może zrobić Proksa, jeśli chce zdobyć tytuł WBA? - Nie może walczyć tak jak w poprzednich starciach, opuszczać rąk. Siła ciosu Gołowkina to tylko jeden z jego wielu atutów. Ma także lepsze warunki fizyczne, nie odpuszcza w ringu. To pięściarz kompletny - tłumaczy znany dziennikarz i komentator.
Koniec końców zwycięzca może być tylko jeden. Kto nim zostanie? - Będę zaskoczony, jeśli Proksa wygra. Mimo wszystko, Gołowkin to świetny pięściarz potrafiący dostosować swój styl do danego przeciwnika. Polak musi mieć jakiś "plan B" na rozwiązanie tego pojedynku, musi czymś zaskoczyć Kazacha. W przeciwnym wypadku będzie mu bardzo ciężko - zakończył Pindera.
Czy 27-letni Proksa dołączy do polskich mistrzów świata w osobach: Dariusza Michalczewskiego, Tomasza Adamka i Krzysztofa Włodarczyka (aktualny czempion WBC w wadze junior ciężkiej)? Wszystko wyjaśni w nocy z soboty na niedzielę, 1 września w amerykańskiej Veronie.
>
- Zamknęliśmy właśnie negocjacje w sprawie telewizyjnego przekazu pay-per-view Tomasza Adamka z Travisem Walkerem. Ósmego września całą galę z Prudential Center z Newarku będą mogli oglądać telewidzowie w Polsce za pośrednictwem UPC , Platformy N, Vectra, INEA i Toya, oraz w salach kinowych kompleksów Multikino. Walka nie będzie pokazywana przez Polsat oraz Canal Plus - poinformowała Kathy Duva, szefowa Main Events, firmy promocyjnej Tomasza Adamka (46-2, 28 KO).
- Chcieliśmy oczywiście współpracować zarówno z Polsatem, jak Canal Plus, naszymi partnerami podczas pojedynku Tomka z Witalijem Kliczką, ale tym razem nie doszliśmy do porozumienia. Walka Adamka z Walkerem to nie tylko pojedynek o pas IBF North America w wadze ciężkiej - to przepustka do wielkiej walki na otwartej stacji NBC, którą tylko w USA 22 grudnia może oglądać nawet kilkadziesiąt milionów telewidzów. Cała presja jest na Adamku, ale to także wielka szansa przed Travisem - dodała Kathy Duva.
>
http://www.youtube.com/watch?v=0g29HehFgyY
http://www.youtube.com/watch?v=5PZiaF29j4E
>
Jeszcze tylko pięć dni pozostało do walki Grzegorza Proksy z Gienadijem Gołowkinem o pas WBA wagi średniej. Na zdjęciu "Super G"z trenerem od przygotowania fizycznego Pawłem Gasserem.
>
Super czempion WBA wagi średniej Felix Sturm oraz mistrz świata IBF Daniel Geale spotkali się na finałowej konferencji prasowej przed sobotnią galą w Kolonii.
>
Trener Fiodor Łapin dość dobrze ocenia formę swojego podopiecznego Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 33 KO) na niespełna miesiąc przed zakontraktowaną na 22 września walką w obronie tytułu mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej z Francisco Palaciosem (21-1, 13 KO).
- Krzysiek wprowadza się w trening. Miał dużą przerwę, widać, że wiosna była stracona przez kontuzje, ale Krzysiek dobrze przepracował zgrupowanie w Zakopanem, zrobił tam to, co trzeba. - opowiada Łapin. - Teraz zaczynamy sparingi sześciorundowe, na razie wszystko idzie tak, jak powinno Nie ma może jeszcze szybkości i "oczka", ale nie ma też na razie nic, co by mogło martwić.
Jutro do Warszawy na sparingi z "Diablo" doleci Matt Godfrey. Były pretendent do pasa WBO będzie jedynym Amerykaninem w gronie sparingpartnerów Polaka.
- Chodzi o przerobienie pewnych elementów walkę z Palaciosem. Godfrey zmienia w ringu pozycję, potrafi zaskoczyć, nie najgorzej się broni i broni się po amerykańsku. Taki jeden zawodnik jest nam potrzebny. Pozostali pięściarze są z Europy i prezentują troszeczkę inny styl - tłumaczy szkoleniowiec grupy KnockOut Promotions, który jest przekonany, że we wrześniu we wrocławskiej Hali Stulecia polski "Diabeł" i "Czarodziej" z Portoryko stworzą ciekawsze widowisko niż w pierwszej walce, w kwietniu ubiegłego roku.
- Palacios nie pokazał wtedy wszystkiego, w zasadzie nie pokazał nic, tak jak i Krzysiek. Oni nadal po dwunastu rundach są dla siebie wielką niewiadomą - podsumowuje Fiodor Łapin.
Bilety na wrocławską galę z udziałem Włodarczyka i Palaciosa nabyć można w kasach Hali Stulecia oraz na stronach internetowych ebilet.pl i ticketpro.pl.
> Add a comment>
Mistrz świata WBA wagi średniej Gienadij Gołowkin (23-0, 20 KO), który w sobotę zmierzy się w Veronie w stanie Nowy Jork z Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO), wziął dziś udział w czacie HBO z kibicami. Zapraszamy do zapoznania się z obszernymi fragmentami czatu z kazachskim pięściarzem.
- Jak przygotowywałeś się do walki?
Gienadij Gołowkin: Tygodnie ciężkich treningów w Big Bear, wiele sparingów z większymi ode mnie zawodnikami. W dniu walki prześpię się, a potem zacznę się koncentrować przed pojedynkiem.
- Kto jest twoim ulubionym pięściarzem i dlaczego?
Sugra Ray Robinson, bo boksował w wadze średniej, był sprytny i silny, to mój idol!
- Kto był twoim najtrudniejszym przeciwnikiem?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Myślę, że kobiety!
- W jakim wieku zacząłeś boksować?
Wow, 10 lat temu, to kawał czasu.
- Co sądzisz o amerykańskim systemie szkolenia? Czym różni się od europejskiego?
Są inne, to świetne pytanie. Myślę, że w Ameryce kładzie się większy nacisk na technikę niż w Kazachstanie, ale w Kazachstanie treniuje się ciężej.
- Którą ze swoich walk najbardziej pamiętasz?
Myślę, że te z Olimpiady najbardziej zapadły mi w pamięć.
- Gdybyś mógł zmierzyć się z wybranym pięściarzem, aktywnym bądź nie, kto by to był?
Sugar Ray Robinson, bo to mój idol!
- Jesteś znany z niszczącej siły ciosu. Korzystasz z jakichś szczególnych ćwiczeń?
Tak, haha, korzystam z ciężkiego worka.
- Jakie cechy musi mieć młody bokser, by osiągnąć sukces?
Po pierwsze ważna jest dyscyplina, a po drugie poświęcenie.
- Trenowałeś do tej walki inaczej niż wcześniej?
Trenuję ciężej i ciężej za każdym razem.
- Myślisz, że znokautujesz Proksę 1 września?
Kto wie, może! To jest boks, to bardzo nieprzewidywalny sport. Nigdy nic nie wiadomo.
>
8 września na gali w Oakland dojdzie do znakomicie zapowiadającej się walki pomiędzy dwoma posiadaczami mistrzowskich pasów magazynu "The Ring" - dominatorem wagi super średniej Andre Wardem (25-0, 13 KO) i królem kategorii półciężkiej Chadem Dawsonem (31-1, 17 KO). Na planie trailera HBO obaj pięściarze imponowali pewnością siebie.
http://www.youtube.com/watch?v=AfCGC2x8sV4
> Add a comment>
http://www.youtube.com/watch?v=Moe8sVBWI3E
Pseudonim "Pociąg Towarowy": Dostałem go po pierwszej walce. Jeden z dziennikarzy napisał, że przejchałem po rywalu jak pociąg towarowy. Mojemu menadżerowi bardzo się to spodobało. Przyjąłem ten pseudonim. Kibice go polubili. Ja teraz też go lubię.
Kim byłbym, gdybym był zwierzęciem: Gorylem. Goryl jest wielki, silny, ma długie ramiona, tak jak ja. Gorylem ostro walczą.
Czego ludzie o mnie nie wiedzą: Uwielbiam dzieci. Gdy skończę z boksem, chciałbym założyć organizację na rzecz dzieci, na przykład sportową. Dzieciaki mogłybyby się wciągać w sport, który kochają.
>
Federacja World Boxing Association nakazała do końca roku organizację pojedynku pomiędzy zwycięzcami zaplanowanych na 1 września walk pomiędzy Genadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO) i Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO) oraz Felixem Sturmem (37-2-2. 16 KO) i Danielem Gealem (27-1, 15 KO). Gołowkin posiada pas mistrza świata WBA wagi średniej, z kolei Sturm dzierży tytuł super czempiona tej samej organizacji.
Gołowkin posiada także pas federacji IBO, z kolei Sturm w razie wygranej z Gealem wzbogaci się także o należący do Australijczyka tytuł IBF.
http://www.youtube.com/watch?v=PeZgEw66weU
>
Już tylko pięć dni pozostało do zaplanowanej na 1 września walki o pas WBA wagi średniej pomiędzy Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO) i Gienadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO). Trener "Super G" Fiodor Łapin w rozmowie z ringpolska.pl zapewnia, że nie zwraca specjalnej uwagi na kolejne doniesienia prasowe o ogromniej sile ciosu kazachskiego czempiona. - Zawodnik w takiej walce wie: przeciwnik mocno bije, ja mocno biję i teraz chodzi o to, kto będzie silniejszy psychicznie i narzuci swój styl rywalowi. Na takie rzeczy się nie zwraca uwagi - czy zawodnik bije mocno czy słabo. Tam mocno biją wszyscy - tłumaczy Łapin.
http://www.youtube.com/watch?v=WGq1OJFvgs4
> Add a comment>
W środę ponownie po wielu latach naprzeciw siebie staną Andrzej Gołota i Riddick Bowe. Okazję do spotkania dwóch wielkich rywai będzie konferencja prasowa przed planowaną wstępnie na 3 listopada walką anonsowaną pod hasłem "Unfinished Business". Tym razem Gołota i Bowe zmierzyć się mają w łódzkiej Arenie w specjalnie przygotowanej metalowej klatce. Rywalizować będą na zasadach wrestlingu.
Bezpośrednią transmisję ze środowej konferencji oglądać będzie można od godz. 19.00 pod adresem ustream.tv/golota-bowe.
> Add a comment>
W środę o godz. 12.00 w warszawskim hotelu Sheraton odbędzie się konferencja prasowa z udziałem Władimira Kliczki (58-3, 51 KO) i Mariusza Wacha (27-0, 15 KO). Konferencja poświęcona będzie zaplanowanej na 10 listopada walce o tytuły mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA, WBO i IBF.
Dzień wcześniej obaj bokserzy po raz pierwszy staną oko w oko na spotkaniu z dziennikarzami w hamburskiej hali O2 World.
>
Dzisiaj o 19:00 czasu polskiego kibice będą mieli okazję porozmawiać za pośrednictwem chatu z mistrzem świata WBA wagi średniej Genadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO) na temat sobotniego pojedynku z Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO). Interaktywne spotkanie Kazacha z fanami szermierki na pięści organizowane jest przez telewizję HBO pod tym linkiem.
Obaj pięściarze zakończyli już sparingi przed zbliżającą się walką. Polski pięściarz w Stanach Zjednoczonych przebywa od soboty. Gołowkin cały obóz przygotowawczy przeprowadził w kalifornijskim Big Bear.
>
22 września we wrocławskiej Hali Stulecia Krzysztof Włodarczyk (46-2-1, 33 KO) stanie do rewanżowego pojedynku z Francisco Palaciosem (21-1, 13 KO). "Diablo" w swojej ostatniej walce znokautował Danny'ego Greena, jednak nie zamierza już wracać myślami do tego zwycięstwa.
- Nie żyjemy wspomnieniami, to było, zamykamy rozdział, teraz jest następna walka - mówi czempion WBC wagi junior ciężkiej w wywiadzie dla Onet.pl.
Bokser KnockOut Promotions jest przekonany, że druga potyczka z Palaciosem dostarczy kibicom dużo większych emocji niż pierwsze starcie i dodaje, że oczekuje odważnej postawy ze strony rywala.
- Myślę, że walka będzie zupełnie inna, będzie dużo bardziej agresywna. Jeśli Palacios nie będzie chciał zawieść, to podejmie rękawicę. I niech wygra lepszy. Ja na pewno tego pasa nie oddam, tak fajnie się komponuje u mnie w domu, że nie może być inaczej, pas musi zostać tutaj! - przekonuje "Diablo", który swoją przygodę z boksem chciałby zakończyć kilkoma startami w królewskiej dywizji.
- Jeśli ta walka się dobrze potoczy, potem stoczę jeszcze trzy-cztery walki i może spróbowałbym dla dopełnienia jeszcze zaliczyć pięć-sześć pojedynków w wadze ciężkiej. A potem powiedzieć dziękuję - zdradza Krzysztof Włodarczyk.
Bilety na wrocławską galę z udziałem Włodarczyka i Palaciosa nabyć można w kasach Hali Stulecia oraz na stronach internetowych ebilet.pl i ticketpro.pl.
> Add a comment>
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko (44-2, 40 KO) rozpoczął ostatni tydzień przygotowań do zaplanowanej na 8 września walki z Manuelem Charrem (21-0, 11 KO). Ukrainiec do kolejnego zawodowego występu tradycyjnie przygotowuje się w austriackim Going.
>
Planowana na 8 września walka byłego mistrza Europy wagi średniej Darrena Barkera (23-1, 14 KO) z Włochem Simone Rotolo została odwołana z powodu kontuzji odniesionej w trakcie przygotowań. Barkera podczas gali w Londynie zastąpi Lee Purdy (16-3-1, 9 KO), który w pojedynku o pas IBF International kategorii średniej skrzyżuje rękawice z niepokonanym Gumersindo Carrasco (16-0, 13 KO).
Data nowego powrotu na ring Barkera nie jest jeszcze znana. Anglik pozostaje nieaktywny od listopadowej porażki z Sergio Martinezem.
>
Eddie Hearn, promotor Grzegorza Proksy (28-1, 21 KO) docenia klasę najbliższego rywala Polaka - Genadija Gołowkina (23-0, 20 KO), ale jednocześnie zauważa, że pięściarz z Kazachstanu dotychczas nie walczył z równie dobrym pięściarzem jak "Super G".
Hearn uważa, że dopiero teraz przekonanym się czy Gołowkin jest tak dobry jak powszechnie się uważa.
- Gołowkin jest bez wątpienia najbardziej unikanym pięściarzem wagi średniej. Prawie wszyscy czołowi pięściarze tej kategorii dostali ofertę walki z Kazachem, ale żaden z nich poza Proksą tej oferty nie przyjął - mówi Hearn. - On jest bardzo silny, ma bardzo mocne uderzenie, ale do tej pory nie mierzył się z rywalem klasy Proksy. Dopiero teraz dowiemy się jak dobry tak naprawdę jest Gołowkin.
> Add a comment>
http://www.youtube.com/watch?v=7lHe_UqZF0I
Emanuel Steward udostępnił niepublikowane wcześniej nagrania sparingów ze swojej prywatnej kolekcji. Na nakręconych w słynnym Kronk Gym filmach można m.in. zobaczyć sparing Thomasa Hearnsa z Mike'iem McCallumem czy sparing Geralda McClellana z Jamesem Toneyem.
- Wiele sparingów, które odbyły się w Kronk Gym, były zdecydowanie bardziej ekscytujące niż większość pojedynków, które kibice mogą oglądać w telewizji. Niektóre z tych starć były bardzo zacięte. Teraz kibice będą mieli okazję je zobaczyć - powiedział Steward.
> Add a comment>
Abel Sanchez, trener Genadija Gołowkina (23-0, 20 KO) bardzo odważnie wypowiada się na temat możliwego scenariusza sobotniej walki z Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO). Trener Kazacha spodziewa się wygranej swojego podopiecznego przed czasem oraz brutalnego lania, jakie ma zebrać pięściarz z Węgierskiej Górki.
- Proksa to dobry pięściarz, prezentujący niewygodny styl. Być może przegramy pierwszą rundę, bo trzeba będzie poświęcić kilka minut, aby rozpracować jego słabe punkty, ale od drugiej rundy Gołowkin zacznie go trafiać - zapowiada Sanchez.
- Jak tylko Proksa zacznie przyjmować ciosy, to zrozumie, że Gołowkin jest dla niego za silny. Proksa w tej walce zostanie brutalnie pobity. Jeśli wytrzyma do około 5-6 rundy o własnych siłach, to przewiduję, że jego narożnik rzuci ręcznik w geście ratunku. To będzie brutalnie lanie, ale taki jest Gołowkin - przewiduje szkoleniowiec Gołowkina.
>
Mało aktywny w ostatnim roku Karo Murat (25-1-1, 15 KO) będzie kolejnym rywalem mistrza świata IBF wagi półciężkiej Tavorisa Clouda (24-0, 19 KO). Do walki pięściarzy dojdzie najprawdopodobniej w listopadzie na terenie Niemiec.
Murat od kilku miesięcy okupuje pozycję obowiązkowego pretendenta do tytułu International Boxing Federation. Cloud w tym roku stoczył tylko jeden pojedynek, pokonując po bardzo kontrowersyjnej decyzji sędziów Gabriela Campillo.
>