Ruszyła sprzedaż biletów na zaplanowaną na 10 listopada walkę o mistrzowskie pasy WBA, IBF i WBO wagi ciężkiej pomiędzy Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO) i Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO). Do walki dojdzie w hamburskiej hali O2 World.
Aktualnie w sprzedaży dostępne są wejściówki w czterech kategoriach cenowych: po 52, 82, 102 i 152 Euro. Zamówienia dokonać można przez internet na stronie eventim.pl >>
>
Niezwykle ciekawą ofertę programową dla kibiców przygotował na wrzesień Polsat. Stacja za pośrednictwem swoich kanałów co weekend serwować będzie swoim widzom solidną dawkę emocji ze świata sportów walki. Najważniejsze propozycje Polsatu poniżej:
8 września: Gala w Oakland, m.in. walka o pas WBA wagi super średniej Andre Ward - Chad Dawson
15 września: Gala w Bambergu, m.in walki Yoan Pablo Hernandez - Troy Ross o pas IBF wagi junior ciężkiej i Mateusz Masternak - David Quinonero; Gala w Las Vega, m.in walka Sergio Martinez - Julio Cesar Chavez Jr o pas WBC wagi średniej; Gala KSW 20 w PPV; G
22 września: "Wojak Boxing Night" we Wrocławiu, m.in. walka Krzysztof Włodarczyk - Francisco Palacios o pas WBC wagi junior ciężkiej; Gala w Glasgow, m.in. walka Ricky Burns - Kevin Mitchell o pas WBO wagi lekkiej.
29 września: Gala w Hamburgu, m.in. walki Aleksander Powietkin - Hasim Rahman o pas WBA wagi cięzkiej i Aleksander Ustinow - Kubrat Pulew o 1. pozycję w rankingu IBF wagi ciężkiej.
>
Za niespełna godzinę w hamburskiej hali O2 World rozpocznie się konferencja prasowa anonsująca zaplanowaną na 10 listopada walkę o pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką i Mariuszem Wachem. Wkrótce na ringpolska.pl obszerne materiały foto i video z pierwszego spotkania "Dr Stalowego Młota" z "Wikingiem". Zapraszamy!
>
Coraz ciekawsze pomysły na uatrakcyjnienie imprezy mają organizatorzy zaplanowanej na 8 września walki o pas WBC wagi ciężkiej pomiędzy Witalijem Kliczką (44-2, 40 KO) i Manuelem Charrem (21-0, 11 KO). Wcześniej informowano, że challenger do ringu wjedzie czołgiem, a mistrz między liny dotrze z powietrza na specjalnej platformie. Dziś ukraińskie media informują, że przed pojedynkiem wieczoru póbkę swojego talentu wokalnego da Natalia Kliczko, która dla swojego męża wykona znany z repertuaru Celine Dion utwór "Power of Love". Dla żony "Dr Żelaznej Pięści" nie będzie to pierwszy tego typu występ. W 2010 roku Natalia Kliczko, przy gitarowym akompaniamencie męża, śpiewała w programie telewizyjnym "Wetten, dass?..."
http://www.youtube.com/watch?v=Nyi7oJASbAY
> Add a comment>
Rusłan Czagajew (29-2-1, 18 KO) zdementował w rozmowie z portalem allboxing.ru doniesienia o zakontraktowaniu pojedynku z niepokonanym Tysonem Furym (19-0, 14 KO). Były mistrz świata wagi ciężkiej, aktualnie będący wolnym agentem, potwierdził natomiast, że na temat jego starcia z dwumetrowym Brytyjczykiem prowadzone są wstępne rozmowy.
- W zeszłym tygodniu dzwonili do mnie z obozu Fury'ego, a już w sobotę pojawiły się informacje o mojej walce z nim w listopadzie. To przedwczesne i nieoficjalne wiadomości. Negocjacje dopiero się rozpoczęły. Tyson to interesujący rywal, ale dopóki nie znajdę trenera, za wcześnie, by rozmawiać o tym pojedynku. To zbyt poważny przeciwnik, by wyjść z nim do ringu bez dobrego obozu przygotowawczego - wyjaśnił Rusłan Czagajew.
>
8 września na gali w Newark Tomasz Adamek (46-2, 28 KO) zmierzy się z Travisem Walkerem (39-7-1, 31 KO) i jest już na ostatnim etapie treningów przed tym pojedynkiem. - Obóz przygotowawczy był ciężki - treningi dwa razy dziennie, tylko w niedzielę chwila odpoczynku - opisuje swoje przygotowania "Góral" w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Adamek wypowiedział się też krótko o swoim najbliższym rywalu. - To silny bokser, lubi twarde walki, ale to jest styl, który lubię. Dzięki takim bokserom ludzie pamiętają walki.
"Góral" skomentował też zbliżający się pojedynek Mariusza Wacha z Władymirem Kliczką. - Kliczko jest wielkim mistrzem i Mariuszowi będzie ciężko. Życzę mu zwycięstwa z całego serca. Z mistrzami niełatwo się wygrywam, ale Mariusz nie ma nic do stracenia - przekonuje Adamek i podkreśla równocześnie, że nie wyklucza, iż w swojej karierze jeszcze przyjdzie zmierzyć mu się z jednym z braci Kliczko: - Mam zaplanowaną walkę na 8 września i następną na 22 grudnia. Na początku następnego roku powinna być kolejna. Jeśli wówczas będę pretendentem, dostanę taką szansę.
>
Już 1 września na gali w Veronie Grzegorz Proksa (28-1, 21 KO) zmierzy się w walce o pas WBA wagi średniej z Gienadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO). Dla obu pięściarzy będzie to debiut na antenie HBO. Trener niepokonanego Kazacha Abel Sanchez głęboko wierzy w siłę ciosu swojego podopiecznego i przyznaje, że namawia go do szybkiego i efektownego zakończenia pojedynku.
- Gołowkin bije bardzo mocno, nie może jak w przeszłości wyczekiwać na cios kontrujący. Chcemy, by był w ringu agresorem. Chcemy, by ludzie zrozumieli, z kim mają do czynienia. To nie może być długa i nudna walka, publika musi zapragnąć znów go zobaczyć. Gienadij zrozumiał to całkowicie - cytuje Sancheza boxingscene.com.
- Gienadij już wie, że amerykańscy kibice chcą zobaczyć nokaut. W której rundzie - nieważne, ale oni chcą nokautu. To była bardzo ważna rzecz, którą musiał zrozumieć - im szybciej, tym lepiej. Pieniędzy przecież dostanie tyle samo, czy będzie to runda czy dwanaście.
>
Zaplanowany na dziś trening otwarty Sergio Martineza (49-2-2, 28 KO) przed zakontraktowaną na 15 września walką o pas WBC wagi średniej z Julio Cesarem Chavezem Juniorem (46-0-1, 32 KO) został odwołany "ze względów bezpieczeństwa".
- W miniony weekend Sergio otrzymał anonimowe pogróżki, a jego samochód przed jego rodzinnym domem został zniszczony - poinformował promotor pięściarza Lou DiBella. - Dopóki nie otrzymamy pełnej ochrony, będziemy unikać pokazywania się publicznie z Sergio. Przepraszamy przedstawicieli mediów i kibiców, którzy planowali przybyć na trening we wtorek.
- Nikt nie wini za tę sytuację fanów Chaveza, być może to sprawka kogoś, kto ma jakiś osobisty problem z Sergio.(...) Spece od ochrony odradzili nam jednak udział we wtorkowym treningu - dodał promotor "Maravilli".
>
http://www.youtube.com/watch?v=_0ZeTtZTNVE
Nonito Donaire oraz Toshiaki Nishioka spotkali się po raz pierwszy twarzą w twarz podczas konferencji prasowej zapowiadającej zaplanowaną na 13 października walkę w Los Angeles.
>
W sobotę 8 września fanów pięściarstwa zelektryzuje pojedynek Tomasza Adamka(48-2, 26 KO) z Travisem Walkerem (39-7-1, 31 KO) o mistrzostwo Ameryki Północnej federacji IBF w wadze ciężkiej. Walka wieczoru Adamek - Walker oraz ciekawie zapowiadające się starcia z udziałem Bryanta Jenningsa, Adama Kownackiego czy Steve'a Cunninghama dostępne będą dzięki systemowi Pay Per View. Gala z Newark w stanie New Jersey dostępna będzie na kanale 109 w sobotę 8 września od godziny 21:00 na platformie n.
Kibice w Polsce bacznie śledzą pojedynki z udziałem Tomasza Adamka. Popularny "Góral" wygrał 46 walk z czego aż 28 przez nokaut. Przegrał tylko dwukrotnie. Pojedynki z udziałem Adamka, które odbywały się w Stanach Zjednoczonych dla kibiców w Polsce były późno w nocy. Tym razem organizatorzy wyszli naprzeciw oczekiwaniom kibiców znad Wisły.
- Determinacja, umiejętności i jasno określony cel - Tomasz Adamek to osobowość, która nie pozwala przejść obok jego walk obojętnie. Pierwsze podejście do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej z Witalijem Kliczką zakończyło się niepowodzeniem, ale to tylko wzmocniło polskiego pięściarza. "Góral" z Gilowic z każdym kolejnym pojedynkiem jest coraz bliżej roli pretendenta. 8 września czeka go zderzenie z silnym i potężnym Travisem "Pociągiem Towarowym" Walkerem. Walka odbędzie się w Prudencial Center, miejscu magicznym dla Adamka i polskich kibiców. To będzie prawdziwa próba wytrzymałości, z ogromną dawką emocji - mówi Bartosz Gleń, komentator nSport HD.
Gala z walką wieczoru Adamek - Walker rozpocznie się w Newark w stanie New Jersey po południu. Dzięki temu w Polsce występ "Górala" można będzie zobaczyć w godzinach wieczornych.
Walkę można zamawiać od soboty 25 sierpnia poprzez ICA, Telefoniczne Centrum Abonenta lub dekoder podłączony do Internetu. Zamawiający musi posiadać dekoder PVR. Cena dla zamówień złożonych od soboty 25 sierpnia do piątku 7 września do godz. 12.00 - 40 zł. Po tym terminie 49 zł.
>
Od lat uchodził za jednego z najbardziej utalentowanych polskich pięściarzy, ale jego walkami emocjonowali się tylko najwięksi koneserzy. Dopiero w październiku 2011 r. zdołał przebić się do pierwszej ligi, dzięki zdobyciu mistrzostwa Europy. Czy teraz Grzegorz Proksa (28-1, 21 KO) wejdzie na absolutny szczyt?
"Super G" w ciągu roku osiągnął więcej, niż w minionych latach zawodowej kariery. Wygrana nad Niemcem Sebastianem Sylvestrem zwróciła na niego uwagę dziennikarzy, promotorów, a także innych zawodników z czołówki rankingów wagi średniej. Porażka w starciu z Kerrym Hopem zachwiała jego pozycją tylko na chwilę. W rewanżu nie dał przeciwnikowi najmniejszych szans. Już w pierwszej rundzie Brytyjczyk krwawił z łuku brwiowego. W ósmej było po wszystkim i nie został dopuszczony do dalszej walki. Reszta to już historia: mistrz świata WBA w wadze średniej Giennadij Gołowkin (23-0, 20 KO), musiał znaleźć odpowiedniego rywala po tym jak z powodu kontuzji wycofał się Dimitrij Pirog. Padło na Proksę.
Zawodnik z Jaworzna jeszcze nigdy nie walczył z kimś takim jak srebrny medalista olimpijski z Aten. Gołowkin jest zawodnikiem inteligentnym w ringu, potrafiącym uśpić oponenta, a następnie wyprowadzić błyskawiczny sierpowy, po którym padnie on na deski. Z drugiej strony pięściarz z Kazachstanu także nie walczył z rywalem pokroju Proksy: prowokującym, opuszczającym ręce, potrafiącym atakować w niekonwencjonalny sposób.
Szanse "Super G" na zwycięstwo? Niezbyt duże. Przynajmniej tak twierdzi legendarny polski pięściarz, dwukrotny brązowy medalista olimpijski z Monachium i Montrealu, Janusz Gortat. - Proksa ma małe szanse. Jego przeciwnika nie oglądałem, ale nawet w poniedziałek rozmawialiśmy ze znajomymi ze środowiska i są zgodni, że rywal ma kowadło w łapie i do tego bardzo niewdzięczny styl - powiedział Eurosport.Onet.pl Gortat. - Oczywiście życzę mu wygranej, trzymam kciuki. Pamiętam go jeszcze z występów w Jaworznie. Wtedy niczym się nie wyróżniał, ale jak widać poczynił postępy i teraz przyjdzie mu walczyć o pas mistrza świata, co jest czymś wspaniałym - dodał.
Czołowy polski ekspert od szermierki na pięści Janusz Pindera także nie jest wielkim optymistą. - Przy tej skali talentu Proksa szanse ma, ale pytanie jak dopasują się stylowo. Trzeba pamiętać, że on ten pojedynek wziął praktycznie z biegu. Oczywiście, przeszedł przygotowania, ale nie były to przygotowania godne walki o mistrzostwo świata. Zabrakło czasu, aby wszystko odpowiednio zaplanować - twierdzi.
Pindera zauważa, że "Gołowkin nie miał do tej pory walki z takim pięściarzem jak Proksa, choć posiada tytuł". Dla kogo ten pojedynek może być kluczowy w przebiegu dalszej kariery? - Dla Gołowkina to ważna walka, w końcu odbędzie się w USA gdzie walczy po raz pierwszy, ale jednak zdecydowanie ważniejsza będzie dla Grzegorza - podkreśla w rozmowie z Eurosport.Onet.pl.
Czego nie może zrobić Proksa, jeśli chce zdobyć tytuł WBA? - Nie może walczyć tak jak w poprzednich starciach, opuszczać rąk. Siła ciosu Gołowkina to tylko jeden z jego wielu atutów. Ma także lepsze warunki fizyczne, nie odpuszcza w ringu. To pięściarz kompletny - tłumaczy znany dziennikarz i komentator.
Koniec końców zwycięzca może być tylko jeden. Kto nim zostanie? - Będę zaskoczony, jeśli Proksa wygra. Mimo wszystko, Gołowkin to świetny pięściarz potrafiący dostosować swój styl do danego przeciwnika. Polak musi mieć jakiś "plan B" na rozwiązanie tego pojedynku, musi czymś zaskoczyć Kazacha. W przeciwnym wypadku będzie mu bardzo ciężko - zakończył Pindera.
Czy 27-letni Proksa dołączy do polskich mistrzów świata w osobach: Dariusza Michalczewskiego, Tomasza Adamka i Krzysztofa Włodarczyka (aktualny czempion WBC w wadze junior ciężkiej)? Wszystko wyjaśni w nocy z soboty na niedzielę, 1 września w amerykańskiej Veronie.
>
- Zamknęliśmy właśnie negocjacje w sprawie telewizyjnego przekazu pay-per-view Tomasza Adamka z Travisem Walkerem. Ósmego września całą galę z Prudential Center z Newarku będą mogli oglądać telewidzowie w Polsce za pośrednictwem UPC , Platformy N, Vectra, INEA i Toya, oraz w salach kinowych kompleksów Multikino. Walka nie będzie pokazywana przez Polsat oraz Canal Plus - poinformowała Kathy Duva, szefowa Main Events, firmy promocyjnej Tomasza Adamka (46-2, 28 KO).
- Chcieliśmy oczywiście współpracować zarówno z Polsatem, jak Canal Plus, naszymi partnerami podczas pojedynku Tomka z Witalijem Kliczką, ale tym razem nie doszliśmy do porozumienia. Walka Adamka z Walkerem to nie tylko pojedynek o pas IBF North America w wadze ciężkiej - to przepustka do wielkiej walki na otwartej stacji NBC, którą tylko w USA 22 grudnia może oglądać nawet kilkadziesiąt milionów telewidzów. Cała presja jest na Adamku, ale to także wielka szansa przed Travisem - dodała Kathy Duva.
>
http://www.youtube.com/watch?v=0g29HehFgyY
http://www.youtube.com/watch?v=5PZiaF29j4E
>
Jeszcze tylko pięć dni pozostało do walki Grzegorza Proksy z Gienadijem Gołowkinem o pas WBA wagi średniej. Na zdjęciu "Super G"z trenerem od przygotowania fizycznego Pawłem Gasserem.
>
Super czempion WBA wagi średniej Felix Sturm oraz mistrz świata IBF Daniel Geale spotkali się na finałowej konferencji prasowej przed sobotnią galą w Kolonii.
>
Trener Fiodor Łapin dość dobrze ocenia formę swojego podopiecznego Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 33 KO) na niespełna miesiąc przed zakontraktowaną na 22 września walką w obronie tytułu mistrza świata WBC wagi junior ciężkiej z Francisco Palaciosem (21-1, 13 KO).
- Krzysiek wprowadza się w trening. Miał dużą przerwę, widać, że wiosna była stracona przez kontuzje, ale Krzysiek dobrze przepracował zgrupowanie w Zakopanem, zrobił tam to, co trzeba. - opowiada Łapin. - Teraz zaczynamy sparingi sześciorundowe, na razie wszystko idzie tak, jak powinno Nie ma może jeszcze szybkości i "oczka", ale nie ma też na razie nic, co by mogło martwić.
Jutro do Warszawy na sparingi z "Diablo" doleci Matt Godfrey. Były pretendent do pasa WBO będzie jedynym Amerykaninem w gronie sparingpartnerów Polaka.
- Chodzi o przerobienie pewnych elementów walkę z Palaciosem. Godfrey zmienia w ringu pozycję, potrafi zaskoczyć, nie najgorzej się broni i broni się po amerykańsku. Taki jeden zawodnik jest nam potrzebny. Pozostali pięściarze są z Europy i prezentują troszeczkę inny styl - tłumaczy szkoleniowiec grupy KnockOut Promotions, który jest przekonany, że we wrześniu we wrocławskiej Hali Stulecia polski "Diabeł" i "Czarodziej" z Portoryko stworzą ciekawsze widowisko niż w pierwszej walce, w kwietniu ubiegłego roku.
- Palacios nie pokazał wtedy wszystkiego, w zasadzie nie pokazał nic, tak jak i Krzysiek. Oni nadal po dwunastu rundach są dla siebie wielką niewiadomą - podsumowuje Fiodor Łapin.
Bilety na wrocławską galę z udziałem Włodarczyka i Palaciosa nabyć można w kasach Hali Stulecia oraz na stronach internetowych ebilet.pl i ticketpro.pl.
> Add a comment>
Mistrz świata WBA wagi średniej Gienadij Gołowkin (23-0, 20 KO), który w sobotę zmierzy się w Veronie w stanie Nowy Jork z Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO), wziął dziś udział w czacie HBO z kibicami. Zapraszamy do zapoznania się z obszernymi fragmentami czatu z kazachskim pięściarzem.
- Jak przygotowywałeś się do walki?
Gienadij Gołowkin: Tygodnie ciężkich treningów w Big Bear, wiele sparingów z większymi ode mnie zawodnikami. W dniu walki prześpię się, a potem zacznę się koncentrować przed pojedynkiem.
- Kto jest twoim ulubionym pięściarzem i dlaczego?
Sugra Ray Robinson, bo boksował w wadze średniej, był sprytny i silny, to mój idol!
- Kto był twoim najtrudniejszym przeciwnikiem?
Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Myślę, że kobiety!
- W jakim wieku zacząłeś boksować?
Wow, 10 lat temu, to kawał czasu.
- Co sądzisz o amerykańskim systemie szkolenia? Czym różni się od europejskiego?
Są inne, to świetne pytanie. Myślę, że w Ameryce kładzie się większy nacisk na technikę niż w Kazachstanie, ale w Kazachstanie treniuje się ciężej.
- Którą ze swoich walk najbardziej pamiętasz?
Myślę, że te z Olimpiady najbardziej zapadły mi w pamięć.
- Gdybyś mógł zmierzyć się z wybranym pięściarzem, aktywnym bądź nie, kto by to był?
Sugar Ray Robinson, bo to mój idol!
- Jesteś znany z niszczącej siły ciosu. Korzystasz z jakichś szczególnych ćwiczeń?
Tak, haha, korzystam z ciężkiego worka.
- Jakie cechy musi mieć młody bokser, by osiągnąć sukces?
Po pierwsze ważna jest dyscyplina, a po drugie poświęcenie.
- Trenowałeś do tej walki inaczej niż wcześniej?
Trenuję ciężej i ciężej za każdym razem.
- Myślisz, że znokautujesz Proksę 1 września?
Kto wie, może! To jest boks, to bardzo nieprzewidywalny sport. Nigdy nic nie wiadomo.
>
8 września na gali w Oakland dojdzie do znakomicie zapowiadającej się walki pomiędzy dwoma posiadaczami mistrzowskich pasów magazynu "The Ring" - dominatorem wagi super średniej Andre Wardem (25-0, 13 KO) i królem kategorii półciężkiej Chadem Dawsonem (31-1, 17 KO). Na planie trailera HBO obaj pięściarze imponowali pewnością siebie.
http://www.youtube.com/watch?v=AfCGC2x8sV4
> Add a comment>
http://www.youtube.com/watch?v=Moe8sVBWI3E
Pseudonim "Pociąg Towarowy": Dostałem go po pierwszej walce. Jeden z dziennikarzy napisał, że przejchałem po rywalu jak pociąg towarowy. Mojemu menadżerowi bardzo się to spodobało. Przyjąłem ten pseudonim. Kibice go polubili. Ja teraz też go lubię.
Kim byłbym, gdybym był zwierzęciem: Gorylem. Goryl jest wielki, silny, ma długie ramiona, tak jak ja. Gorylem ostro walczą.
Czego ludzie o mnie nie wiedzą: Uwielbiam dzieci. Gdy skończę z boksem, chciałbym założyć organizację na rzecz dzieci, na przykład sportową. Dzieciaki mogłybyby się wciągać w sport, który kochają.
>
Federacja World Boxing Association nakazała do końca roku organizację pojedynku pomiędzy zwycięzcami zaplanowanych na 1 września walk pomiędzy Genadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO) i Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO) oraz Felixem Sturmem (37-2-2. 16 KO) i Danielem Gealem (27-1, 15 KO). Gołowkin posiada pas mistrza świata WBA wagi średniej, z kolei Sturm dzierży tytuł super czempiona tej samej organizacji.
Gołowkin posiada także pas federacji IBO, z kolei Sturm w razie wygranej z Gealem wzbogaci się także o należący do Australijczyka tytuł IBF.
http://www.youtube.com/watch?v=PeZgEw66weU
>
Już tylko pięć dni pozostało do zaplanowanej na 1 września walki o pas WBA wagi średniej pomiędzy Grzegorzem Proksą (28-1, 21 KO) i Gienadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO). Trener "Super G" Fiodor Łapin w rozmowie z ringpolska.pl zapewnia, że nie zwraca specjalnej uwagi na kolejne doniesienia prasowe o ogromniej sile ciosu kazachskiego czempiona. - Zawodnik w takiej walce wie: przeciwnik mocno bije, ja mocno biję i teraz chodzi o to, kto będzie silniejszy psychicznie i narzuci swój styl rywalowi. Na takie rzeczy się nie zwraca uwagi - czy zawodnik bije mocno czy słabo. Tam mocno biją wszyscy - tłumaczy Łapin.
http://www.youtube.com/watch?v=WGq1OJFvgs4
> Add a comment>