Były mistrz świata wagi półśredniej Wiaczełsaw Senczenko (32-1, 21 KO) będzie ostatecznie rywalem Ricky'ego Hattona (45-2, 32 KO) podczas gali, która będzie organizowana 24 listopada w Manchesterze. Dla Brytyjczyka będzie to pierwszy zawodowy występ od maja 2009 roku.
Hatton po szybkiej porażce z rąk Manny'ego Pacquiao postanowił zakończyć swoją przygodę z bokserskimi ringami. Później "Hitman" próbował swoich sił jako promotor, a w międzyczasie popadł także w kłopoty z alkoholem oraz narkotykami. Brytyjczyk ma nadzieję, że po wygranej z Senczenką otrzyma kolejną szansę walki o mistrzostwo świata.
> Add a comment>
Mistrz świata pięciu kategorii wagowych Floyd Mayweather Jr (43-0, 26 KO) nie myśli jeszcze o powrocie na ring i wciąż odreagowuje po blisko trzech miesiącach spędzonych w więzieniu. W tym tygodniu słynny pięściarz bawił się w jednym z klubów nocnych w Las Vegas, gdzie wspólnie ze znanym muzykiem Ray J obdarował tancerki kwotą 50 tysięcy dolarów.
>
Rosjanin Grigorij Drozd (35-1, 25 KO) jest jednym z potencjalnych rywali Krzysztofa Włodarczyka (47-2, 33 KO), który 22 września we Wrocławiu po raz czwarty obronił tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, pokonując na punkty Francisco Palaciosa.
Jak zdradza promujący Drozda Władimir Hriunow, na temat starcia jego podopiecznego z "Diablo" toczą się obecnie, już po raz kolejny, rozmowy.
- Znów rozmawialiśmy o tej walce z promującym Włodarczyka Andrzejem Wasilewskim. Wasilewski w tej chwili czeka jednak na wyniki badań medycznych swojego pięściarza po pojedynku z Palaciosem. Potem wrócimy do tego tematu - mówi Hriunow, prowadzący między innymi kariery dwóch rosyjskich mistrzów świata - Aleksandra Powietkina (waga ciężka) i Denisa Lebiediewa (waga junior ciężka).
Grigorij Drozd ma 33 lata, na zawodowych ringach stoczył 34 walki, z których 33 wygrał (w tym 25 przez nokaut). Jedyną porażkę poniósł w 2006 z rąk Firata Arslana.
>
Z wielkim smutkiem przyjął wiadomość o tragicznej śmierci Corriego Sandersa mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBA, WBO i IBF Władimir Kliczko (58-3, 51 KO). Zdaniem Ukraińca porażka, jaką poniósł z rąk Południowoafrykańczyka w 2003 roku, była kluczowa dla jego dalszej kariery.
- Przegrana z Sandersem zmieniła mój charakter. Sprawiła, że stałem się twardszy i lepszy. Bez tego doświadczenia, jakim była walka z Corriem, nie byłbym dziś tym, kim jestem. Nikt nigdy wcześniej i później nie pobił mnie tak mocno jak on - przyznał "Dr Stalowy Młot", dodając: - Świat boksu zapamięta Corriego jako pięściarza z potężnym uderzeniem i dobrego człowieka.
Corrie Sanders i Władimir Kliczko spotkali się w ringu w marcu 2003 roku. Sanders wygrał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie, przed zatrzymaniem pojedynku czterokrotnie rzucając na deski ówczesnego mistrza federacji WBO.
>
- Kiedy do twoich drzwi pukają z ofertą takiej walki, to nie udajesz, że nie ma cię w domu. Przyjmujesz ją, bo to wielka szansa. Tym bardziej że - moim zdaniem - Mariusz jest gotowy na takie wyzwanie. Świat przekona się wkrótce, kto jest najlepszym pięściarzem wagi ciężkiej - mówi w rozmowie z "Polską The Times" Juan De Leon, trener Mariusza Wacha (27-0, 15 KO). 10 listopada polski bokser stoczy walkę z Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO).
Zdaniem trenera, Władimir Kliczko jest bokserem, którego da się znokautować. - Oczywiście, że można to zrobić. Zamierzamy rozegrać to tak, żeby Kliczkę znieśli z ringu na noszach. Mariusz jest zupełnie innym typem pięściarza od Kliczki, a jego największym atutem w tej walce będzie wszechstronność - mówi De Leon.
- Dużo mieliście w Polsce zawodowych mistrzów świata w wadze ciężkiej? Chyba nie, więc słuchajcie uważnie: to jest wasza wielka szansa. To jest czas Wacha i wszyscy eksperci wkrótce będą w szoku. Wiem, co mówię. Pochodzę z Portoryko, mekki boksu. Większość rywali przegrywa z Władimirem już w szatni. Dlaczego z Wachem ma być inaczej? Bo jego głowa jest gotowa na tę walkę od chwili, gdy Mariusz Kołodziej poinformował nas o ofercie Kliczki. Kiedy Wach odpowiedział: "Chcę tej walki", w jego oczach zobaczyłem determinację, odwagę, ogień. Ja, Juan De Leon, zapewniam, że Wach nie wystraszy się Kliczki ani żadnego innego rywala - dodaje.
>
Podczas gdy Mariusz Wach (27-0, 15 KO) już od poniedziałku rozpoczął obóz przygotowawczy w Dzierżoniowie, Władymir Kliczko (58-3, 51 KO) wciąż swobodnie korzysta z uroków życia. Wczoraj mistrz świata WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej wybrał się na imprezę niemieckiego wydawnictwa Bertlsmann. Ukrainiec wciąż nie wie kiedy dołączy do niego trener Emanuel Steward, który przebywa aktualnie w szpitalu.
>
Już jutro na gali w Atlantic City na zawodowych ringach starciem z Mosesem Moliną (1-0, 1 KO) zadebiutuje czołowy polski pięściarz amatorski ostatnich lat - Michał Chudecki. "TNT" pierwotnie po raz pierwszy jako profi miał zaboksować 1 września, jednak jego rywal nie zmieścił się w zakontraktowanym limicie wagowym i pojedynek odwołano.
- Nie byłem w ringu od pół roku, dlatego tak bardzo chciałem zawalczyć 1 września . Niestety nastąpiło trochę komplikacji, ale mam to już za sobą i jestem gotów do walki - zapewnia reprezentujący barwy Global Boxing Promotions Chudecki i dodaje, że nie było mu łatwo ponownie w tak krótkim okresie zmobilizować się do treningów na pełnych obrotach: - Musiałem podtrzymać formę. Było to trochę monotonne i trochę mnie nużyły treningi, ale cieszę się, że nadszedł już ten czas!
Głównym wydarzeniem sobotniej gali w Atlantic City będzie starcie Przemka Majewskiego (19-1, 13 KO) z Latifem Mundym (10-4, 4 KO). Podczas tej samej imprezy w ringu zaprezentuje się także trzeci polski pięściarz - Patryk Szymański (1-0, 1 KO), który za rywala miał będzie debiutanta Adriana Wilsona.
>
- Pobiję Saletę i kończę karierę - cytuje Andrzeja Gołotę dziennik "Fakt". Wydaje się, że tym razem to już naprawdę koniec przygody ze sportem słynnego polskiego boksera.
Walka ma się odbyć w ringu i być typowym pojedynkiem bokserskim, mimo iż Saleta ostatnio próbował sił w MMA. Odbędzie się na przełomie listopada i grudnia. Dla Gołoty będzie to pierwsze starcie od czasu przegranej przez nokaut z Tomaszem Adamkiem (pierwsza walka "Górala" w wadze ciężkiej), dla Salety... od 2006 roku.
O starciu Gołota - Saleta mówiło się już w 2005 roku, ale wtedy walka nie odbyła się, bo tuż przed pojedynkiem "Andrew" nabawił się na sparingu kontuzji łuku brwiowego i w ringu zastąpił go Oliver McCall.
>
Ostatni amerykański medalista olimpijski Deontay Wlider (25-0, 25 KO) postanowił wyzwać na pojedynek swojego rodaka Bryanta Jenningsa (15-0, 7 KO). Promująca Filadelfijczyka stajnia Main Events nie czekała zbyt długa z odpowiedzią i natychmiast wysłała do obozu Wildera propozycję walki.
Do starcia dwóch niepokonanych "ciężkich" mogłoby dojść już 8 grudnia podczas gali w Filadelfii, gdzie Jennings będzie bronił USBA. Reprezentująca interesy Wildera grupa Golden Boy Promotions nie ustosunkowała się jeszcze do złożonej oferty.
>
Na 8 grudnia planowana jest kolejna zawodowa walka mistrza świata WBA wagi średniej Genadija Gołowkina (24-0, 21 KO). Pięściarz z Kazachstanu ma wystąpić podczas gali organizowanej we Francji, jego rywal nie jest jeszcze znany.
W ostatnim profesjonalnym pojedynku Gołowkin pokonał przez techniczny nokaut w piątej rundzie Grzegorza Proksę. Teoretycznie kolejnym przeciwnikiem Kazacha powinien być Daniel Geale, jednak obóz Gołowkina przypuszcza, że Australijczyk nie przystąpi do nakazanego przez federację World Boxing Association pojedynku i szykuje plan rezerwowy.
>
12 października podczas gali w Quebecu Joey Dawejko (7-1-1, 3 KO) skrzyżuje rękawice z niepokonanym Oscarem Rivasem (11-0, 6 KO). Dla boksującego w wadze ciężkiej pięściarza o polskich korzeniach będzie to pierwszy występ od sierpniowej porażki z Drosettem Barnwellem.
- Jestem teraz lepszym pięściarzem. Ta porażka pozwoliła mi wiele zrozumieć. Pracowałem nad kondycją i teraz będę w stanie walczyć na wyższym poziomie. Planuję pokazać w tym pojedynku więcej agresji niż dotychczas i wyprowadzać więcej ciosów - deklaruje 22-latek z Filadelfii.
- Walka z niepokonanym pięściarzem to zawsze duże wyzwanie, ale wierzę w swoje umiejętności. Rivas to dobry zawodnik, ale jestem bardzo zdeterminowany, aby zostać jego pierwszym pogromcą. Ta walka pokaże ile znaczy moja motywacja i jaka będzie moja bokserska przyszłość - podsumowuje Dawejko.
Podczas tej samej gali wystąpi m.in. także Patryk Litkiewicz, a głównym wydarzeniem imprezy będzie pojedynek Adonisa Stevensona z Donem Georgem.
>
9 listopada podczas gali w Singapurze do siedemnastej obrony tytułu mistrza świata WBA wagi piórkowej przystąpi Chris John (47-0-2, 22 KO). 32-letni Indonezyjczyk mistrzowski pas dzierży od września 2003 roku.
Rywalem Johna będzie Chonlatarn Piriyapinyo (44-0, 27 KO) dla którego będzie to pierwsza w profesjonalnej karierze okazja na wywalczenie mistrzowskiego tytułu. W tym roku Indonzyjczyk stoczył tylko jeden zawodowy pojedynek, pokonując na punkty Shoji Kimurę.
> Add a comment>
Duże sportowe perspektywy widzi przed Andrzejem Fonfarą (22-2, 12 KO) znany bokserski promotor Leon Margules. "Polski Książę", który 16 listopada zaboksuje z Tommym Karpencym (21-3-1, 14 KO) o pas IBO wagi półśredniej, w swoim ostatnim występie zwyciężył utytułowanego Glena Johnsona. - Wiem, że stacje telewizyjne są w Fonfarze zakochane, ESPN jest w nim zakochane i chce go znowu pokazać, ponieważ to była jedna z ich najlepszych gal w roku - chwali Polaka w rozmowie z ringpolska.pl Margules.
- Kilka tygodni temu nasza nadzieja wagi półciężkiej Andrzej Fonfara pokonał jednego z Pana najlepszych zawodników Glena Johnsona...
Leon Margules: To była niesamowita walka. Myślę, że Fonfara rozwija się jako pięściarz za każdym razem, kiedy wchodzi do ringu. Jest bardzo młody. Myślę, że może być naprawdę groźny w wadze półciężkiej, ponieważ pokazał z Johnsonem, że nie tylko potrafi uderzyć, ale także przyjąć cios. Glen trafił go kilkoma mocnymi uderzaniami z prawej ręki, a on przez nie przeszedł. Nie doceniłem Fonfary, więcej tego nie zrobię. To wspaniały dzieciak, jest bardzo popularny w Chicago i mam nadzieję, że będziemy dalej razem pracować.
- Zaczął Pan współpracę z obozem Fonfary po tej walce?
Dominic Pesoli jest moim partnerem i przyjacielem od 15 lat. Jeśli mogę coś zrobić dla Dominica lub jego pięściarza, to zrobię to. Fonfara to jeden z jego pięściarzy, dlatego będę z nimi współpracował.
- Czy Pana zdaniem Fofnara już jest gotowy na walkę o mistrzostwo świata?
Myślę, że brakuje mu jeszcze kilku walk, jednej lub dwóch. On zbliża się do tego celu i on ma wszystko, aby dojść do niego dojść. Jest szybki, dobrze wyszkolony, bije bardzo inteligentnie prawą ręką, ma mocny cios, dobrą pracę nóg, to dobry pięściarz. Wciąż jest młody, ma 24 lata. Zaczął swoją karierę wolno, ale w ciągu ostatnich 3-4 walk widać po nim niesamowity postęp.
- Wydaje się, że zjednał sobie wielu fanów z Chicago...
Polscy fani są najlepszymi bokserskimi kibicami. Gdziekolwiek na świecie oni są zawsze z pięściarzami. Byliśmy w Australii z Krzysztofem Włodarczykiem i było tam 400 polskich kibiców machających flagami. Myślę, że Fonfara jest teraz najpopularniejszym pięściarzem w Chicago. To wspaniałe bokserskie miasto i żyje tam ponad milion Polaków. Uważam, że jego następna walka będzie jeszcze lepsza biznesowo niż poprzednia, ponieważ pokonanie Glena Johnsona pokazało jego wartość. Glen Johnson wcale nie był w tej walce skończony, to była naprawdę dobra walka. Wiem, że stacje telewizyjne są w nim zakochane, ESPN jest w nim zakochane i chce go znowu pokazać, ponieważ to była jedna z ich najlepszych gal w roku.
>
Południowoafrykańska policja aresztowała trzech mężczyzn podejrzanych o zastrzelenie byłego mistrza świata wagi ciężkiej Corriego Sandersa. Pięściarz zmarł w niedzielę w wyniku ran, jakich doznał podczas napadu rabunkowego, do którego doszło w sobotę w okolicach Pretorii. Miał 46 lat.
Wszyscy trzej aresztowani są obywatelami Zimbabwe. Policja poinformowała, że znaleziono przy nich zrabowane w sobotę kosztowności i telefony komórkowe.
>
1 grudnia na gali w Madison Square Garden Miguel Cotto (37-3, 30 KO) zmierzy się z mistrzem świata WBA wagi junior średniej Austinem Troutem (25-0, 14 KO). Dziś obaj pięściarze stanęli oko w oko na konferencji prasowej w Portoryko.
http://www.youtube.com/watch?v=xNgXfB7lQnI
> Add a comment>
Emanuel Steward, aktualny szkoleniowiec Władymira Kliczki (58-3, 51 KO) coraz szybciej wraca do zdrowia. Kuracja amerykańskiego trenera według jego siostry posuwa się do przodu szybciej niż to zakładano, a Steward już niedługo może opuścić szpital.
- Emanuel dochodzi do pełnej fizycznej sprawności szybciej niż przewidywali to lekarze, przeniesiono go nawet do innego pokoju i na inne piętro. Teraz jego stan jest na tyle dobry, że nie wymaga tak dużej opieki medycznej jak jeszcze kilka dni temu - relacjonuje Diane Steward-Jones, siostra szkoleniowca.
- Kilka dni temu lekarze zgodzili się, aby przynieść to jego pokoju telefon. Emanuel dostał pozwolenie na pięciominutową rozmowę z Władymirem Kliczko. To jego najlepszy przyjaciel, uśmiechał się od ucha do ucha jak z nim rozmawiał. Władymir życzył mu szybkiego dojścia do zdrowia - mówi Steward-Jones.
>
W sobotę podczas gali grupy Sauerland Event w Danii kolejne zawodowe zwycięstwo odniósł Chris Eubank Jr (6-0, 3 KO), syn znakomitego przed laty brytyjskiego pięściarza. Anglik tym razem pokonał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie Tadasa Jonkusa (8-12-1, 5 KO). Następny pojedynek Eubank Jr stoczy 13 października podczas gali w w Kent.
{dailymotion}xtwv11_2012-09-22-chris-eubank-jnr-vs-tadas-jonkus_sport{/dailymotion}
>
29 września na gali w Atlantic City drugą zawodową walkę stoczy Patryk Szymański (1-0, 1 KO). Zapraszamy do obejrzenia migawek z treningu siłowego reprezentanta Global Boxing Promotions pod okiem Marcina Machuli. W sobotę rywalem Patryka Szymańskiego będzie debiutant Adrian Wilson.
http://www.youtube.com/watch?v=FI70VIzKmcQ
> Add a comment>
Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO, IBF i WBA Władimir Kliczko (58-3, 51 KO) nie jest wielkim entuzjastą pomysłu walki swojego brata Witalija z Davidem Hayem (26-2, 24 KO). "Dr Stalowy Młot" przekonuje, że wbrew mniemaniu "Hayemakera" Kliczkowie wcale nie potrzebują już więcej mierzyć się z Anglikiem, ale ostateczną decyzję pozostawia w tej kwestii bratu.
- To sprawa Witalija, ja jednak wolałbym, aby takim bokserom jak Haye poświęcało się mniej uwagi. Czego on dokonał? Walczył ze mną? To nic nie znaczy. Niech stanie w kolejce. My nawet nie wiemy, czy on w ogóle chce boksować. Najpierw zakończył karierę, potem wrócił. Czego on chce? - punktuje Haye'a najbliższy rywal Mariusza Wacha. - Wszyscy widzieli moją walkę z Davidem i widzieli, jak uciekał jak tchórz przez 12 rund. Potem winą obarczył swój paluszek u stopy. Haye duzo gada, posuwa się nawet do kłamstw, gdy może mu to przynieść korzyści.
"Dr Steelhammer" przyznaje, że potyczka Witalija z Hayem mogłaby okazać się dochodowych przedsięwzięciem, ale zaznacza jednocześnie, że argument finansowy nie odgrywa największej roli przy kontraktowaniu walk. - Pieniądze nie zawsze są najważniejsze. Haye powinien się nauczyć dobrych manier i prawdziwej walki. Na tym skorzystaliby wszyscy - kończy Władimir Kliczko.
>
Zapraszamy na wywiad Rafała Nowakowskiego (Telewizja Detroit) z Ronaldem Hearnsem (26-3, 20 KO). Syn legendarnego Thomasa Hearnsa od kilkunastu dni podejmuje w słynnym Kronk Gym Pawła Głażewskiego (17-1, 4 KO) i Andrzeja Sołdrę (4-0, 3 KO) wraz z ich trenerem Piotrem Pożyczką.
http://www.youtube.com/watch?v=vLtEFuH8PCU
> Add a comment>
Bracia Kliczko udostępnili w internecie krótkie video z komunikatem do swoich fanów. Młodszy z Ukraińców Władymir życzy Witalijowi powodzenia w zbliżających się wyborach, z kolei starszy z rodzeństwa zapowiedział, że będzie trzymał kciuki za aktualnego mistrza świata IBF, WBA oraz WBO wagi ciężkiej w starciu z Mariuszem Wachem.
http://www.youtube.com/watch?v=PcwTzjXqqzI
>