Prezentujemy migawkę z treningu Deontaya Wildera (25-0, 25 KO). Niepokonany amerykański dwumetrowiec jest aktualnie głównym sparingpartnerem mistrza świata WBA, WBO i IBF Władimira Kliczki (58-3, 51 KO) przygotowującego się do zaplanowanej na 10 listopada walki z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=QBizN-wjN6Y
> Add a comment>
We wtorek dobyła się pierwsza konferencja prasowa promująca rewanżową walkę Tomasza Adamka (47-2, 29 KO) ze Stevem Cunninghamem (25-4, 12 KO). "Góral" ostrzegał Amerykanina, aby dobrze przygotował się do zaplanowanego na 22 grudnia pojedynku.
http://www.youtube.com/watch?v=lFlSiBF8tFc
>
- Jasne, że moje życie się zmienia. Jestem nastawiony na osiąganie wyników w boksie. Nie piję alkoholu, dobrze się odżywiam. Inaczej to wszystko wygląda niż jeszcze parę lat temu – mówi Onetowi Artur Szpilka.
Jak wrażenia po spotkaniu z młodzieżą w Zespole Szkół na Bemowie?
Artur Szpilka: Spoko, sam kiedyś taki byłem. To znaczy nie znam tych chłopaków, ale w każdej grupie trafiają się urwisy. Pamiętam, jak my wariowaliśmy z kolegami ze szkoły. Mieliśmy takie same charaktery. Biliśmy się, robiliśmy numery. Każdy miał te same warunki, ale jedni poszli w jedną stronę, inni w drugą. Ja miałem szczęście, że ktoś mnie wypatrzył i wciągnął do boksu. Inni tego szczęścia nie mieli. Ale jeśli miałbym być trenerem i szukać talentów, to patrzyłbym w poprawczakach, domach dziecka. Tam są chłopaki z charakterem do boksu.
Co sprawiło, że pan poszedł w stronę poważnego sportu?
AS: Ja potrzebowałem wzorca, osoby która na mnie pozytywnie wpłynie. Miałem wielkie szczęście, że spotkałem tę osobę na swojej drodze.
To trener Fiodor Łapin?
AS: Dokładnie tak. To jedyna osoba, która ma na mnie taki wpływ. Jak trener mówi, to ja w stu procentach mu wierzę. Lepiej nie mogłem trafić, to dar od Boga, że taki człowiek się mną zajmuje. Dla mnie jest życiowym kozakiem.
Czyżby pod wodzą trenera Łapina Artur Szpilka nabrał więcej rozwagi, wydoroślał?
AS: Jasne, że moje życie się zmienia. Jestem nastawiony na osiąganie wyników w boksie. Nie piję alkoholu, dobrze się odżywiam. Inaczej to wszystko wygląda niż jeszcze parę lat temu. Chcę być mistrzem świata wagi ciężkiej, a potem bronić pas wiele, wiele razy i będę ciężko na to pracował. Ale zawsze pozostanę sobą, takim urwisem, o którym mówiłem dzieciakom w szkole. Jeszcze bym jakiś psikus wykręcił.
W szkole Artura Szpilki musiały się dziać niezłe historie…
AS: Ciekawe, czy ktoś prowadzi archiwum dzienników szkolnych. Połowę z nich zajmowały moje uwagi, a niektóre są prześmieszne. Przewijały się zawsze trzy nazwiska, Szpilka, Gasiński, Tańcula. Uwagi były tego typu: „Szpilka z Gasińskim bawią się w wojnę na lekcji matematyki. Artur udaje, że jest w okopach i rzuca piórnikiem. Gasiński przewrócił ławkę i naciera zza osłony” Tę historię przypomniała mi ostatnio pani Wajhajmer, nasza wychowawczyni i pani od matematyki. Pozdrawiam naszą panią, pozdrawiam Gasińskiego, Tańculę i wszystkich wariatów. > Add a comment
>
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z niepokonanym Deontayem Wilderem (25-0, 25 KO). Brązowy medalista olimpijski z Pekinu jest obecnie głównym sparingpartnerem Władimira Kliczki (58-3, 51 KO) przygotowującego się do zaplanowanej na 10 listopada walki w obronie pasów WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=j9REX38fvEQ
Wkrótce na ringpolska.pl więcej materiałów i wywiadów z obozu Władimira Kliczki
> Add a comment>
- Walka z Adamkiem to nie żart, Adamek może nawet wygrać z braćmi Kliczko - mówił Naazim Richardson, trener Steve'a Cunninghama (25-4, 12 KO) podczas pierwszej oficjalnej konferencji pasowej anonsującej rewanżową walkę z Tomaszem Adamkiem (47-2, 29 KO). "Góral" drugi raz skrzyżuje rękawice z "USS" Cunninghamem 22 grudnia w Bethlehem.
- To niesamowita walka. Adamek to jeden z najlepszych pięściarzy ostatnich lat, on zawsze był wspaniałym ambasadorem tego sportu, nigdy nie przyniósł mu wstydu. Adamek zawsze zapewnia wszystkim kibicom, a zwłaszcza jego wspaniałym polskim kibicom wielkie emocje i daje z siebie wszystko w każdej walce. Mamy nadzieję, że ta tradycja zostanie podtrzymana w Bethlehem. Jesteśmy pewni, że uda nam się co najmniej dorównać poziomem do Adamka podczas grudniowej gali - przekonuje Richardson, który w przeszłości pracował także m.in. z Bernardem Hopkinsem oraz Shanem Mosleyem.
- Steve to dobry pięściarz, ale ma teraz szansę zostać zapamiętanym jako świetny pięściarz. Niestety Steve walczy teraz w kategorii wagowej w której nie trzeba umieć boksować, aby można było wygrać. Głównym atutem są tutaj warunki fizyczne i jak największa masa ciała. Człowiek ważący ponad 100 kilogramów może uderzyć i zmienić całą walkę jednym ciosem - ocenia amerykański szkoleniowiec.
- Adamek to duży i solidny pięściarz, trzeba sobie z nim poradzić, żeby otrzymać szansę walki o prestiżowe tytuły. Walka z Adamkiem to nie żart, Adamek może nawet wygrać z braćmi Kliczko. To dla Steve'a bardzo duże wyzwanie, ale zrobimy wszystko, aby sobie z nim poradzić - zapowiada Richardson.
>
22 grudnia na gali w Bethelehem Tomasz Adamek (47-2, 29 KO) po raz drugi skrzyżuje rękawice ze Stevem Cunninghamem (25-4, 12 KO). We wtorek "Góral" i "USS" stanęli twarzą w twarz podczas konferencji prasowej anonsującej pojedynek.
http://www.youtube.com/watch?v=bWEJZiGW5bQ
> Add a comment>
Ruszyła już sprzedaż biletów na rewanżową walkę pomiędzy Tomaszem Adamkiem (47-2, 29 KO) oraz doskonale znanym polskiej publiczności Stevem Cunninghamem (25-4, 12 KO). Pojedynek będzie główną atrakcją zaplanowanej na 22 grudnia gali w Bethlehem w stanie Pensylwania.
Bilety w czterech kategoriach cenowych (50$, 75$, 105$ oraz 130$) można nabywać na stronie Ticketmaster oraz w kasach Sands Bethlehem Event Center.
>
Wydawać by się mogło, że naturalnym następcą Emanuela Stewarda, który w tej chwili walczy z ciężką chorobą, będzie w narożniku Władymira Kliczki (58-3, 51 KO) jego dotychczasowy asystent James Ali Bashir. Ukrainiec, który w starciu z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO) (10 listopada w Hamburgu) będzie bronił czterech mistrzowskich pasów w wadze ciężkiej postawił jednak na swojego wieloletniego sparingpartnera i podopiecznego Stewarda - Jonathona Banksa.
Amerykanin jest dobrze znany polskim kibicom. W lutym 2009 roku stoczył bowiem pojedynek o mistrzostwo świata wagi juniorciężkiej z Tomaszem Adamkiem. Polak pokonał wówczas rywala przez techniczny nokaut w ósmej rundzie. Była to pierwsza i jak do tej pory jedyna porażka Banksa w karierze.
Z kolei we wrześniu 2011 roku, podczas gali we Wrocławiu, na której Witalij Kliczko pokonał Tomasza Adamka w walce o pas mistrza świata wagi ciężkiej, Banks pokonał przez nokaut w szóstej rundzie Ivicę Bacurina. 30-latek wciąż jest bowiem czynnym pięściarzem. Swoją ostatnią walkę stoczył w lutym tego roku, kiedy to w Monachium pokonał na punkty Nicolaia Firtha. Z kolei tydzień po starciu Kliczki z Wachem ma stanąć do walki w Atlantic City z Sethem Mitchellem. Zwycięzca dostanie szansę walki w eliminatorze wagi ciężkiej federacji WBC.
Banks przez wiele lat był sparingpartnerem Władymira Kliczki i Ukrainiec często miewał z nim problemy na treningach. Decyzję o tym, że to Amerykanin stanie w narożniku podjął sam Kliczko, co nieco rozżaliło Jamesa Ali Bashira.
- Władymir jest pod wrażeniem Jonathona. Powiedział, że Banks potrafi znakomicie czytać walkę i wie jaką obierać taktykę. Kiedyś będzie bardzo dobrym trenerem - wyjaśnił Bernd Boente, menedżer Władymira Kliczki. Na razie wciąż nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle wróci do pracy trener Steward, który w przeszłości prowadził m.in. Evandera Holyfielda czy Lennoksa Lewisa.
- Mamy nadzieję, że Emanuel stanie w narożniku Władymira podczas walki już w przyszłym roku - skwitował Boente.
>
Andre Berto (28-1, 22 KO) oraz Robert Guerrero (30-1-1, 18 KO) spotkali się na pierwszej oficjalnej konferencji prasowej promującej zaplanowaną na 24 listopada walkę obu pięściarzy. Stawką pojedynku będzie tymczasowy tytuł mistrza świata WBC wagi półśredniej.
>
- Kiedy udało się podpisać kontrakt z NBC, jakiś rok temu, wiedziałam, że pod koniec tego roku będzie szansa na zrobienie walki na otwartym NBC i od początku miałam jedną osobę na myśli - Tomka Adamka. Nareszcie ma scenę na której może się pokazać. Jestem przekonana, że w dniu walki Adamek - Cunningham, 22 grudnia w Bethlehem, jednego i drugiego zobaczy w Stanach Zjednoczonych więcej niż któregokolwiek z nich do tej pory w tym kraju - mówiła podczas konferencji prasowej w w klubie "Wisła" w Garfield, szefowa firmy promocyjnej Main Events, Kathy Duva. Zgodnie z oczekiwaniami - bo zarówno Tomasz Adamek (47-2, 29 KO) jak i Steve Cunningham (25-4, 12 KO) są zwolennikami konferencji prasowych z szacunkiem dla rywala - fajerwerków słownych w pierwszym spotkaniu obu pięściarzy przed walką 22 grudnia w Sands Casino-Resort w Bethlehem nie było.
Zarówno obecny na konferencji prezydent International Boxing Federation Daryl Peoples, jak trener Cunninghama, Naseem Richardson nie ukrywali, że po pojedynku obu pięściarzy spodziewają się bardzo wiele. - W 2008 roku ich pierwsza walka była jedną z najlepszych w roku, a od tego czasu obaj się rozwinęli jako pięściarze. Zawsze są gotowi do walki, maję perfekcyjnie uzupełniające się style, a taka walka jest jakby stworzona do tego, by być pokazywana w otwartym kanale TV. I być może ponownie uda się przekonać wielkie stacje do pokazywania wielkiego boksu. Spodziewam się znakomitej walki i na pewno mnie nie zabraknie na sali - powiedział Peoples.
- Steve jest jednym z najtwardszych facetów z którymi pracowałem, a Adamek jest prawdziwym ambasadorem tego sportu - powiedział Richardson. - Jesteśmy bardzo pewni naszych szans i przygotowani na pokazanie w Bethlehem znakomitej walki. W podobnym tonie wypowiadał się Cunningham, podkreślając jak bardzo ceni sobie fakt zaangażowania się w walkę IBF ("Trzymacie się przepisów o czym przekonałem się podczas moich podróży do Europy") oraz podkreślił znaczenie pokazywania walki przez światowego giganta telewizyjnego jakim jest NBC ("Pamiętam jak oglądałem jako dziecko walki na NBC oraz ABC. To, że teraz, po ponad 20 latach przerwy mogę być częścią takiego przekazu, jest dla mnie olbrzymim honorem").
A Tomasz Adamek? "Jestem pewien, że w 2008 roku Steve musiał być wściekły bo zabrałem mu tytuł, a na dodatek musiał czekać cztery lata na rewanż. Teraz dostał od IBF kolejną szansę, więc co mogę mu powiedzieć - przygotuj się jak najlepiej, zobaczymy się 22 grudnia."
> Add a comment>
Władymir Kliczko (58-3, 51 KO) narzucił sobie bardzo mocne tempo sparingów od początku finałowej części przygotowań do zaplanowanej na 10 listopada walki z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO). Od pierwszego dnia sparingów, Ukrainiec przeprowadza sesje trwające dwanaście rund. Sparingpartnerzy młodszego z braci Kliczko zmieniają się co dwie lub trzy rundy.
- Z początku Władymirowi szło ciężko, ale teraz radzi już sobie dużo lepiej. Po pierwszym dniu odesłał jednego sparingpartnera do domu, ponieważ on zawsze chce pracować tylko z najlepszymi - mówi Mairis Breidis.
Podczas wtorkowego pokazowego treningu Władymir Kliczko przesparował po dwie rundy z Jewgienijem Orłowem (17-12-1, 9 KO) oraz Władymirem Tereszkinem (14-0-1, 7 KO). Pierwszy miał w pewnym momencie poważne problemy ze złapaniem oddechu po prawym prostym na korpus, a drugi klinczem musiał ratować się przed upadkiem na deski po zainkasowaniu prawego krzyżowego na szczękę. Z Ukraińcem sparują także Jameel McCline, Deontay Wilder oraz Richard Towers.
>
Mistrz świata WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej Władimir Kliczko (58-3, 51 KO) podczas dzisiejszego treningu otwartego imponował formą. 10 listopada "Dr Stalowy Młot" bronił będzie swoich tytułów w starciu z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=vqc7M-SlUw8
> Add a comment>
We wtorek odbyła się pierwsza oficjalna konferencja prasowa promująca rewanżową walkę Tomasza Adamka (47-2, 29 KO) ze Stevem Cunninghamem (25-4, 12 KO). Obaj pięściarze wyrażali się o sobie z szacunkiem przed zaplanowaną na 22 grudnia konfrontacją, która da zwycięzcy przepustkę do pojedynku eliminacyjnego o tytuł mistrza świata IBF wagi ciężkiej.
- Za pierwszym razem nie doceniłem Adamka. Teraz tego nie zrobię, chcę dać dobrą walkę i wygrać. Jako mały chłopak oglądałem walki na stacji NBC, a teraz sam będę miał okazję wystąpić na tym kanale. To dla mnie wielki zaszczyt - zapowiedział Amerykanin.
- Życzę Cunninghamowi powodzenia i mam nadzieję, że ciężko trenuje, bo ja przygotowuje się z dużym zapałem i zamierzam dać walkę, która spodoba się kibicom - odpowiadał Adamek, który wygrał już z Cunninghamem, niejednogłośnie na punkty przed czterema laty.
- Zwycięzca tej walki będzie bardzo blisko pojedynku z Władimirem Kliczką. Pojedynek na pewno dostarczy wielu emocji, bilety można kupić już od 50 dolarów. Śpieszcie się z ich nabyciem, bo zapewne za kilka dni już ich nie będzie - reklamowała pojedynek Kathy Duva, promotorka obu pięściarzy.
>
Zespół szkół im. prof. Stefana Bryły na warszawskim Bemowie - warto zapamiętać nazwę tej placówki, bo wkrótce może się stać kuźnią pięściarskich talentów. Na wtorkowej konferencji prasowej współwłaściciel grupy Knockout Promotions - Andrzej Wasilewski, dyrektor zespołu szkół Teresa Lesiak, a także sponsor projektu prezes Hetman Eko - Marcin Gil, przedstawili nowatorski projekt.
Na Bemowie od stycznia 2013 roku działalność rozpocznie Uczniowski Klub Sportowy o profilu pięściarskim. Sekcja ma być otwarta dla wszystkich dziewcząt i chłopców, dobrze wyposażona, nastawiona zarówno na wyczyn jak i rekreację. I co bardzo ważne - darmowa. Wsparcie szkoleniowe zapewni trener związany z Knockout Promotions Łukasz Malinowski. Okazjonalnie w zajęciach udział wezmą zawodowi pięściarze. Na konferencji prasowej pojawili się Przemysław Saleta, Krzysztof "Diablo" Włodarczyk i Artur Szpilka. Wśród uczniów popularnością cieszył się zwłaszcza ten ostatni.
- W każdej szkole jest grupa urwisów, a dla takich chłopaków najlepszy jest boks. Wiem, bo sam byłem nieprzeciętnym urwisem. Dziś za dużo chłopaków gra w piłkę nożną. Powstają orliki, ale nie ma gdzie wyładować energii - opowiadał "Szpila".
Pięściarz z Wieliczki przytoczył historię o tym, jak wypatrzył go pierwszy trener boksu (dzięki bójkom), ale podkreślił też, że dziś dojrzał do bycia zawodowym sportowcem. - My nie mieliśmy takich warunków. Były dwa worki, dwadzieścia chętnych osób i jeden trener. Dyrekcja robi wam takie warunki, że nic tylko trenować. Mniej piwa, więcej odżywek, czy tam kanapek. Życzę powodzenia - zachęcał Szpilka.
Inne aspekty szkoły pięściarskiej przedstawił Przemysław Saleta. - Na świecie boks w wydaniu rekreacyjnym robi oszałamiającą karierę. Wśród pań często uprawiany jest w formie fitnessu. Boks buduje wytrzymałość i pewność siebie. Wystarczy poznać techniki, by już poczuć się pewniej na ulicy. Badania pokazują, że ofiarami przemocy najczęściej są osoby zbyt mało pewne siebie, z tak zwanym syndromem ofiary - tłumaczył Saleta.
Prowadzący konferencję Mateusz Borek podkreślił, że szkoła jest otwarta zarówno na urwisów, o których mówił Szpilka, jak i osób szukających rekreacji. Uczniów nie trzeba było długo namawiać. Po spotkaniu chłopcy z klasy 1 TB (technikum budowlane) przyznali, że na boks będą chodzić wszyscy. Zwłaszcza, jeśli nie trzeba za treningi płacić.
- Zajęcia są jak najbardziej za darmo, całość finansuje firma Hetman Eko, właściciel marki Ulrich. Wiemy, że w boksie wyniki ma najczęściej młodzież, która miała w życiu pod górkę. Dlatego żadne składki nie są wymagane. Zmierzamy do tego, żeby na Bemowie powstał mocny ośrodek bokserski. Nie każdy z tych chłopaków będzie zawodowcem, ale myślę, że jakieś perełki uda nam się wydobyć. Dla pozostałych osób nasza szkoła będzie fajną formą rekreacji ruchowej - przedstawił zarys projektu trener-koordynator Łukasz Malinowski.
> Add a comment>
Zapraszamy do obejrzenia pierwszej migawki z otwartego treningu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBA, WBO i IBF Władimira Kliczki (58-3, 51 KO), który 10 listopada zmierzy się z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=fEC65eFO0Nc
Wkrótce na ringpolska.pl więcej materiałów video z Going!
> Add a comment>
Dobrze znany polskim kibicom Johnathon Banks (28-1-1, 18 KO) pełni w zastępstwie Emanuela Stewarda rolę głównego trenera Władymira Kliczki (58-3, 51 KO) w czasie przygotowań do pojedynku z Mariuszem Wachem (27-0, 15 KO). Banks w przeszłości często sparował z Ukraińcem i towarzyszy mu w treningach od ośmiu lat.
- Nie jestem zastępstwem dla Stewarda, bo jego nie da się zastąpić. Pełnię po prostu rolę głównego trenera w trakcie tych przygotowań, towarzyszę Władymirowi tak długo jak Emanuel Steward i znam go bardzo dobrze. Przez ostatnie lata spędzałem z nim nawet więcej czasu niż Emanuel - mówi Banks.
- W czasie przygotowań obecni są także inni trenerzy jak James Ali Bashir czy Sugar Hill, ale Władymir nie stara się wybrać trenera, który wie najwięcej o boksie, ale osobę, której może zaufać i która zna go najlepiej - komentuje wciąż aktywny pięściarz z Detroit, który jedyną porażkę na zawodowych ringach poniósł z Tomaszem Adamkiem.
- To był wybór podjęty przez Władymira, z mistrzem na takie tematy się nie dyskutuje - ucina z kolei krótko James Ali Bashir, który wcześniej wskazywany był jako następca Stewarda w narożniku młodszego z braci Kliczko.
> Add a comment>
Władimir Kliczko ostro trenuje do walki z Mariuszem Wachem podczas dni otwartych na obozie w Going. Wkrótce na ringpolska.pl potężna dawka wiadomości, materiałów video i wywiadów prosto z austriackich Alp!
>
Do walki Mariusza Wacha (27-0, 15 KO) z mistrzem świata WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej Władymirem Kliczko (58-3, 51 KO) pozostały niecałe trzy tygodnie, a dalej nie wiadomo która polska stacja telewizyjna będzie transmitowała pojedynek. Berndt Boente, menadżer Ukraińca nie wyklucza, że "Bitwa Gigantów" będzie na terenie Polski relacjonowana za pośrednictwem systemu Pay-Per-View.
- Nie podpisaliśmy jeszcze umowy z żadną polską telewizją, chociaż cały czas prowadzimy w tej sprawie rozmowy i jesteśmy coraz bliżej osiągnięcia porozumienia. Być może walka będzie pokazywana w systemie PPV - zdradza Boente.
- Na promocję PPV potrzeba czasu, ale największy szum wokół tej walki zrobi się na na kilka dni przed samym pojedynkiem. Doświadczenie pokazuje, że 99% osób, które wykupują PPV, decydują się na to nie wcześniej niż trzy lub cztery dni przed walką - mówi jedna z najważniejszych osób w K2 Promotions.
Do walki Mariusza Wacha z Władymirem Kliczko dojdzie 10 listopada w Hamburgu.
>
Mistrz świata WBO wagi super średniej Arthur Abraham (35-3, 27 KO) oraz Mehdi Bouadla (26-4, 11 KO) spotkali się na pierwszej oficjalnej konferencji prasowej promującej zaplanowaną na 15 grudnia walkę pięściarzy. Dla Abrahama będzie to pierwsza obrona tytułu wywalczonego w sierpniu.
>