Najprawdopodobniej Ariel Krasnopolski (2-2, 0 KO) będzie ostatecznie rywalem Krzysztofa Cieślaka (18-5, 5 KO) podczas organizowanej 18 maja przez grupę Babilon Promotion gali w Legionowie. Wcześniej do pojedynku ze "Skorpionem" przymierzany był niepokonany na zawodowych ringach Bartłomiej Wańczyk.
- Złożyliśmy ofertę Wańczykowi już w zeszłym tygodniu, cały czas nie otrzymaliśmy odpowiedzi, więc nie spodziewamy się, że zostanie ona przyjęta. Ariel to bardzo waleczny zawodnik, którego styl w połączeniu z walecznością Cieślaka może dać naprawdę dobre widowisko. Wiem, że Ariel to bardzo ambitny i zawzięty pięściarz, a Krzysiek też bardzo chce przerwać passę przegranych - mówi Tomasz Babiloński, organizator imprezy.
Krasnopolski swoją przygodę z zawodowym boksem rozpoczął na Wyspach Brytyjskich od dwóch porażek. Po ponad pięciu latach przerwy powrócił na ring na polskiej ziemi, boksując w grupie Dariusza Snarskiego i zanotował dwie wygrane. Głównym wydarzeniem gali w Legionowie będzie starcie Krzysztofa Zimnocha z Oliverem McCallem.
>
Jakie działanie ma stanozolol, steryd anaboliczny wykryty w organizmie Mariusza Wacha (27-1, 15 KO) w listopadowym pojedynku z Władymirem Kliczką? W czym może pomóc bokserowi? Czy Wach mógł przyjmować doping nieświadomie? Na pytania "Przeglądu Sportowego" odpowiada Michał Rynkowski, dyrektor biura Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie.
Niemiecka Federacja Boksu poinformowała, że w organizmie Mariusza Wacha po walce z Władymirem Kliczką wykryto stanozolol.
Michał Rynkowski: To typowy przedstawiciel grupy steroidów anaboliczno-androgennych. Jest stosowany przede wszystkim w celu zwiększenia siły oraz masy mięśniowej. Podaje się go przede wszystkim w tabletkach, choć można też w formie zastrzyku.
Którzy sportowcy sięgają po niego najczęściej?
- Przede wszystkim przedstawiciele dyscyplin siłowych, na przykład podnoszenia ciężarów, jak również kulturystyki, sportów walki oraz niektórych konkurencji lekkoatletycznych, szczególnie rzutowych.
W czym stanozolol może pomóc bokserowi?
- Głównie dać wzrost siły, na pewno nie można zyskać dzięki niemu szybkości.
Mówiło się, że to również dzięki dopingowi Wach mógł wytrzymać przez dwanaście rund takie bombardowanie potężnymi ciosami, jakie zafundował mu Kliczko.
- Rzeczywiście, mogło to mieć pewien wpływ na jego wytrzymałość, a konkretnie - odporność na ciosy. Jednak z reguły w celu zwiększenia wytrzymałości stosuje się środki przeciwbólowe, które najczęściej nie są zabronione, oraz różnego rodzaju "pobudzacze", na przykład amfetaminę. W przypadku Wacha ten ostatni przypadek należy jednak wykluczyć, bo w jego organizmie takiego środka nie stwierdzono.
Pięściarz twierdzi, że sterydy anaboliczne mogły znaleźć się w jego organizmie po stosowaniu odżywek. Istnieje taka możliwość?
- Trudno bronić Wacha, bo fakt jest faktem - substancja została wykryta w pobranej od niego próbce. Nie można jednak wykluczyć, że źródłem tej substancji mogła być odżywka. Wiele takich środków jest zanieczyszczonych steroidami anaboliczno-androgennymi i występują one także na polskim rynku.
A w USA? Zdaniem Wacha doping mógł dostać się do jego organizmu jeszcze w Stanach, przed wrześniowym przylotem do Polski na obóz przygotowawczy. Walka odbyła się 10 listopada w Niemczech.
- Jeśli chodzi o odżywki amerykańskie, to ryzyko związane z ich stosowaniem jest o wiele wyższe niż w przypadku stosowania odżywek europejskich. Zawodnika nie zwalnia to jednak z odpowiedzialności. Nawet gdyby okazało się, że faktycznie stosował zanieczyszczoną stanozololem odżywkę, to i tak musiałby ponieść karę. Wtedy mielibyśmy bowiem do czynienia z niedbalstwem - niesprawdzeniem odżywki przed jej przyjęciem.
Jeśli stanozolol był Wachowi podawany, dajmy na to, na początku września w USA, to czy jego obecność można było wykryć na kontroli antydopingowej 10 listopada w Hamburgu?
- Oczywiście. Wszystko zależy od takich czynników jak dawkowanie, metabolizm zawodnika, cykl treningowy i wielu innych. W przypadku steroidów anaboliczno-androgennych generalna zasada jest taka, że utrzymują się w organizmie długo.
Czy Wach mógł przyjmować stanozolol, jak sam twierdzi, nieświadomie?
- Z reguły jeżeli zawodnik stosuje doping, to dobrze o tym wie. Jeżeli ktoś podaje sportowcowi tę substancję w dawkach mających przynieść określone efekty, to trudno nie zauważyć działania specyfiku. Natomiast jeśli zanieczyszczona jest odżywka, zawodnik może niczego nie spostrzec.
>
8 czerwca w Carson najprawdopodobniej dojdzie do bardzo ciekawie zapowiadającego się pojedynku w kategorii junior średniej pomiędzy Alfredo Angulo (22-2, 18 KO) i Erislandy Larą (17-1-2, 11 KO). Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie walka Marcosa Maidany z Josesito Lopezem.
Angulo w ubiegłym roku wrócił na ring po rocznej przerwie związanej z problemami imigracyjnymi, zaliczając dwa zwycięstwa. Lara ostatni pojedynek stoczył w listopadzie, kiedy to zremisował po technicznej decyzji sędziów z Vanesem Martirosyanem.
> Add a comment>
Brandon Rios (31-0-1, 23 KO) i Mike Alvarado (33-1, 23 KO) stoczyli w październiku pojedynek obwołany przez wielu amerykańskich ekspertów najlepszą walką poprzedniego roku. W sobotę podczas gali w Las Vegas dojdzie do rewanżu, a w czwartek pięściarze spotkali się na finałowej konferencji prasowej. Transmisja z gali w nocy z soboty na niedzielę od 03.00 w Polsat Sport Extra.
>
Jednak to były mistrz świata wagi junior półśredniej Kendall Holt (28-6, 16 KO) a nie jak wcześniej podawały amerykańskie media Lamont Peterson (31-1-1, 16 KO) został przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących w trakcie lutowej walki pięściarzy. Informację potwierdził promujący Holta Gary Shaw.
Pojedynek zakończył się wygraną Petersona przez techniczny nokaut w ósmej rundzie, dla zawodnika z Waszyngtonu był to powrót na ring po ponad rocznej przerwie. Dla mało aktywnego w ostatnich latach Holta, pozytywny wynik testy antydopingowego może oznaczać zakończenie profesjonalnej kariery. Peterson na ring wróci 18 maja walką z Argentyńczykiem Lucasem Matthysse.
> Add a comment>
Mistrz świata WBA wagi średniej Genadij Gołowkin (25-0, 22 KO) trenuje w Monako przed piątkową walką z Nobuhiro Ishidą (24-8-2, 9 KO). Japończyk, który w przeszłości posiadał tytuł tymczasowego mistrza świata nigdy nie przegrał przed czasem.
http://www.youtube.com/watch?v=H0hxS85g1EQ
>
Oliver McCall (56-12, 37 KO), były mistrz świata wagi ciężkiej i najbliższy rywal Krzysztofa Zimnocha (14-0-1, 11 KO) ostatni zawodowy pojedynek stoczył w maju ubiegłego roku, przegrywając na punkty z Francesco Pianetą. Amerykanin o pojedynku z Włochem dowiedział się z kilkudniowym wyprzedzeniem, ale jak twierdzi w finałowej rundzie był bardzo bliski wygranej przed czasem. McCall skrzyżuje rękawice z Zimnochem 18 maja podczas gali w Legionowie.
{dailymotion}xyk4fj_2012-05-16-oliver-mccall-vs-francesco-pianeta{/dailymotion}
>
Amerykańskie media informują, że mistrz świata IBF wagi junior półśredniej Lamont Peterson (31-1-1, 16 KO) został po raz drugi przyłapany na stosowaniu niedozwolonych środków dopingujących. Testy antydopingowe wykonane po lutowej walce Petersona z Kendallem Holtem dały wynik pozytywny.
Petersonowi wcześniej udowodniono używanie sterydów w trakcie przygotowań do niedoszłego rewanżu z Amirem Khanem, jednak pięściarz tłumaczył przyjmowanie nielegalnych substancji względami medycznymi. Peterson w maju miał stoczyć pojedynek z Argentyńczykiem Lucasem Matthysse, konfrontacja stanęła pod znakiem zapytania.
>
Wielką niewiadomą pozostaje wciąż nazwisko najbliższego rywala Davida Haye'a (26-2, 24 KO), z którym Brytyjczyk zmierzy się 29 marca w Manchesterze. Pięściarz zapowiada już od wielu miesięcy, że jego głównym celem jest doprowadzenie do walki z mistrzem WBC, Witalijem Kliczko (45-2, 41 KO). Sam "Doktor Żelazna Pięść" po raz kolejny przekonuje jednak, że na taką walkę - o ile dojdzie do skutku - przyjdzie nam jeszcze długo poczekać.
- David otrzymał szansę, by walczyć z moim bratem. Wiele razy uciekał przed tym, lecz gdy wreszcie doszło do starcia, to Władimir się z nim rozprawił. Haye nie pogodził się z tym wynikiem. Później przekonywał, że tylko kontuzja palca u nogi nie dała mu szansy wygrać z moim bratem. We wrześniu 2012 roku złożyliśmy mu więc propozycję walki ze mną w Moskwie. Nie chciał jednak podejmować tej rękawicy i wolał zmierzyć się z Dereckiem Chisorą. Jak długo musiałbym jeszcze na niego czekać? Dostał propozycję, nie skorzystał z niej. Teraz to on - jeśli David rzeczywiście chce walki - będzie musiał poczekać. Mam obowiązek obrony pasa w starciu z oficjalnym pretendentem. Dopiero później... MOŻE - jeśli będzie miał wysoką pozycję w światowym rankingu - będziemy mogli zawalczyć. Na pewno jednak szybko do tej walki nie dojdzie - deklaruje na antenie BBC ukraiński mistrz.
> Add a comment>
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Arturem Szpilką (13-0, 10 KO), który 20 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" zmierzy się z Tarasem Bidenko (28-5, 12 KO). W pierwszym etapie sparingów przed kwietniową galą "Szpila" szlifuje formę, boksując z Nagy Aguilerą (18-7, 12 KO) i Jarosławem Zaworotnym (15-6, 13 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=HLDvbWzCtSM
Bilety na galę "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie, w cenie od 40 PLN, dostępne są już w sprzedaży na stronach eventim.pl i ebilet.pl.
> Add a comment>
- Czy podejmujemy duże ryzyko? Każda walka to ryzyko, że coś pójdzie nie tak. Ja nie mam czasu na walki, które mi nic nie dają - mówi Krzysztof Zimnoch (14-0-1, 11 KO) o walce z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Oliverem McCallem (56-12, 37 KO). Zakontraktowany na osiem rund pojedynek pięściarzy będzie główną atrakcją gali w Legionowie organizowanej 18 maja przez grupę Babilon Promotion.
- Rozpocząłem już przygotowania do tego występu, choć na razie bardziej przygotowuję się pod kątem fizycznym niż taktycznym. Póki co widziałem tylko jedną walkę McCalla, to był jego nokaut na Lennoxie Lewisie. Wtedy McCall był bardzo dynamiczny, zobaczymy jak będzie prezentował się teraz. O taktyce na ten pojedynek będę dopiero myślał, jednak jak zawsze będę starał się narzucić mu swoje warunki - mówi pięściarz z Białegostoku.
- Czekałem długo na taką walkę, to może być dla mnie przełomowy występ. Do tej pory w mojej zawodowej karierze niewiele się działo, teraz w końcu dostaję to czego chciałem. Cieszę się, że dojdzie do tej walki, wiedziałem z kim prowadzone są w tej sprawie negocjacje i ważne jest to, że wszystko zostało już oficjalnie potwierdzone. Z pewnością będzie to moja najtrudniejsza walka, sparowałem w przeszłości z doświadczonymi pięściarzami jak Fres Oquendo i mam świadomość, że trzeba się będzie w ringu napracować - komentuje pięściarz, który na początku tego roku miał zmierzyć się z Arturem Szpilką. Niewykluczone, że pojedynek pięściarzy odbędzie się jesienią.
- Na razie myślę jedynie o McCallu, zawsze najbliższy rywal jest dla mnie tym najważniejszym. Czy dojdzie do walki ze Szpilką? Mam nadzieję, że tak. Widziałem, że teraz będzie walczył z Tarasem Bidenko, który wydaje się groźnym rywalem. Niech wygrywa, a potem, mam nadzieję, spotkamy się w ringu - zakończył Zimnoch.
>
Mistrz świata czterech kategorii wagowych Robert Guerrero (31-1-1, 18 KO) został aresztowany na lotnisku w Nowym Jorku za próbę wniesienia na pokład samolotu rewolweru. Pięściarz nie miał przy sobie amunicji do broni, którą chciał ze sobą przetransportować na specjalną sesję zdjęciową.
Amerykanin, który wczoraj skończył 30 lat zmierzy się 4 maja podczas gali w Las Vegas z najbogatszym sportowcem świata Floydem Mayweatherem Jr (43-0, 26 KO). Stawką pojedynku będzie tytuł WBC kategorii półśredniej.
>
Marcin Rekowski (8-0, 7 KO) będzie rywalem Elijaha McCalla (11-2-1, 10 KO) podczas gali, który odbędzie się 18 maja w Legionowie - poinformował redakcję ringpolska.pl Tomasz Babiloński, główny organizator imprezy. Walka dwóch pięściarzy kończących niemal wszystkie zawodowe pojedynki przed czasem została zakontraktowana na sześć rund.
25-letni Elijah to syn Olivera McCalla, byłego mistrza świata wagi ciężkiej, który podczas tej samej gali skrzyżuje rękawice z Krzysztofem Zimnochem. 35-letni Rekowski w gronie zawodowców boksuje od maja ubiegłego roku, do tej pory toczył swoje zawodowe pojedynki na terenie Polski oraz Niemiec. Ostatni raz boksował przed tygodniem, zaliczając szybki nokaut podczas imprezy w Tczewie.
>
29 czerwca pojedynkiem na gali boksu w Manchesterze powróci na ring były mistrz świata wag junior ciężkiej i ciężkiej David Haye (26-2, 24 KO). "Hayemaker" o swoich planach oficjalnie poinformował dziś na specjalnej konferencji prasowej w Londynie.
Aktualnie obóz Brytyjczyka prowadzi negocjacje z potencjalnymi rywalami. Kandydatów do potyczki ze "Żniwiarzem" jest pięciu, jednak podczas dzisiejszego spotkania z dziennikarzami żadnej konkretne nazwiska nie padły.
Wcześniej David Haye deklarował już, że w przypadku zwycięstwa latem po raz kolejny wyjdzie między liny jesienią. Wyspiarz planuje na początku przyszłego roku stanąć do walki o mistrzostwo świata, najchętniej z dzierżącym pas WBC Witalijem Kliczką.
>
Niemiecka Federacja Bokserska (BDB) podała nazwę zakazanego środka, jaki wykryto w organizmie Mariusza Wacha (27-1, 15 KO) po listopadowej walce z królem wagi ciężkiej Władimirem Kliczką - podaje Polska Agencja Prasowa.
U polskiego "Wikinga" specjaliści z Instytutu Biochemii w Kolonii stwierdzili obecność sterydu anabolicznego stanozololu, znanego powszechnie jako winstrol - pomagającego w budowie suchej masy mięśniowej i zwiększeniu siły (ten sam specyfik stosował podczas Igrzysk Olimpijskich w Seulu słynny sprinter Ben Johnson).
W wyniku dopingowej wpadki Mariusz Wach został ukarany 8-miesięczną dyskwalifikacją i grzywną wysokości 10 tysięcy euro. Pięściarz Global Boxing Promotions powróci jednak prawdopodobnie na ringu już w kwietniu, na terenie USA.
> Add a comment>
20 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie kolejną zawodową walkę stoczy interkontynentalny mistrz WBO wagi junior ciężkiej Krzysztof Głowacki (18-0, 12 KO). Rywal "Główki" zostanie oficjalnie podany już wkrótce.
http://www.youtube.com/watch?v=D7gU5SiqL7M
Video. Krzysztof Głowacki: Jestem gotowy na walkę z Masternakiem >>
Bilety na galę "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie, w cenie od 40 PLN, dostępne są już w sprzedaży na stronach eventim.pl i ebilet.pl.
> Add a comment>
Cały bokserski świat wyczekuje oficjalnych informacji o najbliższych ringowych planach Davida Haye'a (26-2, 24 KO). Według Ricky'ego Hattona (45-3, 32 KO), historia popularnego "Haymakera" będzie wyglądała zupełnie inaczej, niż w jego przypadku.
- Zdecydowałem się wtedy na powrót, by przekonać się, czy wciąż mam jeszcze to "coś". Po przegranej z Senczenką poznałem jednak prawdę. Nawet przez minutę nie myślałem jednak nigdy, że Haye mógłby stracić "to" tak samo jak ja. Jest daleki od tego. Jestem pewny, że nie wybiorą mu żadnego starego przeciwnika, którego będzie mógł znokautować bez problemu. David będzie chciał sprawdzić się w pełni. Nie ma sensu robić inaczej. Zwłaszcza, jeśli chce się uzyskać tytuł mistrzowski i to w najszybszym możliwym czasie. Dla brytyjskiego boksu jego powrót jest niezwykle korzystny. Nie oszukujmy się: ten pas jest do zgarnięcia - przekonuje popularny "Hitman", który wracając po 3-letniej przerwie od boksu został w listopadzie brutalnie znokautowany przez Wiaczesława Senczenkę (33-1, 22 KO).
> Add a comment>
Aż 25 narodowych reprezentacji, 99 mężczyzn i 41 pań zgłosiło chęć udziału w tegorocznym, jubileuszowym Memoriale "Papy" Stamma-ÂÂÂ ciągle napływają kolejne. Zawody odbędą się w Warszawie w dniach 23-26 kwietnia.
Z podaniem składu polskiego zespołu czeka trener Hubert Migaczew (w sobotę drużyna Hussars Poland spotyka się z Italia Thunder), decyzję podejmie zapewne po powrocie z Włoch. Z pewnością będzie to grupa kilkunastoosobowa. Szkoleniowiec kobiet nie ma takiego dylematu, w drużynie Polek zobaczymy w Warszawie aktualną wicemistrzynię świata Magdalenę Wichrowską oraz jej świetne koleżanki: Martynę Letkiewicz, Sandrę Drabik, Karolinę Graczyk, Lidię Fidurę i Natalię Hollińską.
Oficjalny plakat XXX Międzynarodowego Turnieju Bokserskiego im. Feliksa Stamma >>
Najliczniejsza ekipa przyjedzie ze Stambułu, Turcy zaanonsowali 17 pięściarzy! Dziesięciu zawodników przyślą Anglicy, siedmiu… Katar. Na liście zgłoszeń widnieją reprezentanci silnych zespołów Ukrainy, Rosji, Kazachstanu, Azerbejdżanu, wezmą udział drużyny Brazylii, Kanady, Australii, a nawet Nowej Zelandii. Zachodnią Europę reprezentować będą Niemcy, Francuzi, Holendrzy… Listę uzupełniają ( w kolejności zgłoszeń) Litwa, Finlandia, Węgry, Nigeria, Walia, Hiszpania, Grecja, Mongolia, Mołdawia, Białoruś, Bułgaria. Niemal każdy team ma w swoim składzie zawodników ze światowej i europejskiej czołówki, miłośników boksu czeka z pewnością wiele emocji. Jak na tle czołówki zaprezentują się pięściarze znad Wisły- przekonamy się już niebawem.
> Add a comment>
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z byłym mistrzem świata wagi ciężkiej Oliverem McCallem (56-12, 37 KO), który 18 maja na gali Babilon Promotion w Legionowie zmierzy się z Krzysztofem Zimnochem (14-0, 11 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=2wLGlhyqf1M{
Krzysztof Zimnoch: serwis specjalny ringpolska.pl >>
> Add a comment>
Już tylko nieco ponad miesiąc pozostał do zaplanowanej na 4 maja walki Władimira Kliczki (59-3, 50 KO) z Francesco Pianetą (28-0-1, 15 KO). Król wagi ciężkiej nadal trenuje za Oceanem.
>