Tomasz Adamek (48-2, 29 KO) zdradził w rozmowie z dziennikiem "Fakt", że dzięki rozstaniu z grupą Main Evetns na każdej kolejnej walce będzie zarabiał średnio 60 tysięcy złotych więcej. Taką kwotę prowizji pobierała stajnia kierowana przez Kathy Duvę za pomoc w organizacji gali.
Jednocześnie "Góral" potwierdził, że na ring wróci w pierwszy weekend czerwca podczas gali organizowanej na terenie Stanów Zjednoczonych. Rywal Adamka nie jest jeszcze znany, choć w brytyjskich mediach pojawiły się nieoficjalne informacje, że Polak jest kolejnym z pięściarzy, którzy otrzymali propozycję stoczenia walki z Davidem Hayem.
>
Przedwczoraj przed kilka godzin Krzysztof Głowacki (18-0, 12 KO) czuł się pretendentem do tytułu mistrza świata. Ostatecznie jednak okazało się, że doniesienia o walce "Główki" o pas WBA Interim wagi junior ciężkiej z Firatem Arslanem (32-6-2, 21 KO) były efektem nieporozumienia i pięściarz z Wałcza, zgodnie z wcześniejszymi planami, zaboksuje 20 kwietnia na gali "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie; być może ze znanym polskim kibicom z dobrej postawy w potyczkach z Dawidem Kosteckim i Pawłem Kołodziejem Giulianem Ilie (19-6-2, 5 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=Yq5BY1hU-uQ
Bilety na galę "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie, w cenie od 40 PLN, dostępne są już w sprzedaży na stronach eventim.pl i ebilet.pl.
> Add a comment>
Nazwiska pięciu polskich pięściarzy znalazły się w najnowszym rankingu najstarszej bokserskiej organizacji WBA. Najwyżej stoją notowania Damiana Jonaka i Pawła Kołodzieja, którzy zajmują drugie miejsca odpowiednio w kategoriach junior średniej i junior ciężkiej. W dywizji cruiser siódmy jest także aktualny mistrz Europy Mateusz Masternak.
Na szóstą pozycję w klasie średniej awansował wracający do treningów po kontuzji dłoni Grzegorz Proksa, a siódmą lokatę w wadze ciężkiej utrzymał Andrzej Wawrzyk.
>
Dariusz Michalczewski, były mistrz świata wagi półciężkiej, zapewnia, że Richard Hall (30-12, 28 KO), z którym stoczył dwie niesamowite wojny, będzie bardzo dobrym rywalem dla Pawła Kołodzieja (30-0, 17 KO). Zawodnik Ulrich KnockOut Promotions zmierzy się z jamajskim pięściarzem 20 kwietnia podczas gali "Wojak Boxing Night". W Rzeszowie w walce wieczoru wystąpi Artur Szpilka.
Kołodziej ostatni raz pokazał się w ringu w marcu 2012 roku, kiedy to wygrał z Rumunem Giulianem Illie. W grudniu miał walczyć z Garrettem Wilsonem. Zwycięzca pojedynku miał zostać oficjalnym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji IBF. Kołodziej musiał zmienić plany z powodu kontuzji kostki. Przez siedem tygodni pięściarz z Krynicy Zdrój chodził o kulach.
Teraz wraca, by zmierzyć się z doskonale znanym w Polsce Jamajczykiem - 41-letni już Richardem Hallem, który 13 lat temu walczył z Royem Jonesem Juniorem a w 2001 i 2002 roku zmierzył się z Dariuszem Michalczewskim. Przegrał z Polakiem oba pojedynki przed czasem, ale postawił "Tygrysowi" bardzo trudne warunki. To były niezwykłe pięściarskie bitwy.
- Nie widziałem ostatnio w ringu Halla, więc nie mogę powiedzieć, w jakiej jest formie. Mogę jednak zapewnić, że dla Kołodzieja, po tak długiej przerwie, taktycznie to będzie bardzo dobra walka. Hall to twardy chłop, silny, więc na pewno postawi się Pawłowi. No.. chyba, że przyjedzie do Rzeszowa i położy się. Ale znając Halla, nie ma co na to liczyć - zapewnia w rozmowie z Polsatsport.pl Michalczewski.
- To bardzo dobry wybór, bo właśnie na takich nazwiskach trzeba budować swoją karierę. Oczywiście Kołodziej ma już na koncie 30 walk, więc powinien stawiać sobie większe wyzwania, ale tak jak mówiłem - po przerwie to jest dobra decyzja. Paweł na pewno nabierze dzięki Hallowi doświadczenia, które powinno procentować.
"Tygrys" podkreśla jednocześnie, że wynik starcia w Rzeszowie może być tylko jeden. - Wielkich szans Hallowi nie daję, chociaż cholera wie... Umówmy się, on już ma swoje lata, Kołodziej musi więc wygrać,
>
W środę były mistrz świata wagi junior ciężkiej Steve Cunningham (25-5, 12 KO) zaprezentował swoją formę na treningu otwartym przed walką z Tysonem Furym (20-0, 14 KO). Do walki pięściarzy dojdzie 20 kwietnia w Nowym Jorku.
http://www.youtube.com/watch?v=SCls46Pb7Dc
>
28 czerwca podczas gali na terenie Stanów Zjednoczonych na ring powróci były mistrz Europy wagi średniej Grzegorz Proksa (29-2, 21 KO). Rywal pięściarza z Węgierskiej Górki nie został jeszcze oficjalnie potwierdzony.
"Nice Super G" stoczy w ten sposób drugi pojedynek od czasu zeszłorocznej porażki z Genadijem Gołowkinem. Proksa na amerykańskim ringu miał zawitać już w marcu, jednak nabawił się kontuzji dłoni.
>
Boksujący w kategorii półciężkiej Paweł Głażewski (20-1, 5 KO) rozpoczął przygotowania do zaplanowanego na 29 czerwca pojedynku na gali w Ostródzie. Popularny "Głaz" od wtorku przebywa w Dzierżoniowie, gdzie pod okiem Piotra Wilczewskiego pracuje nad swoją bokserską techniką.
- Miałem trochę czasu na odpoczynek, ale teraz zabieram się do pracy. Od Piotrka uczę się wielu przydatnych rzeczy, chcę pracować nad swoją techniką i najbliższe dwa tygodnie spędzę w Dzierżoniowie, towarzyszy mi tutaj Kamil Szeremeta - relacjonuje pięściarz grupy Babilon Promotion.
- Wiem już mnie więcej kto będzie moim rywalem w Ostródzie, ale na razie skupiam się na pracy nad własną techniką. Na rozpracowywanie przeciwnika przyjdzie jeszcze czas - mówi Głażewski, który zdążył zaliczyć już trzy zwycięstwa od czasu zeszłorocznej dyskusyjnej porażki z Royem Jonesem Jr.
>
580 tysięcy dolarów przychodu przyniosła sprzedaż blisko sześciu tysięcy biletów na sobotni rewanż Brandona Riosa (31-1-1, 23 KO) z Mikem Alvarado (34-1, 23 KO). Pojedynek odbył się w Las Vegas i zakończył punktową wygraną Alvarado.
W pierwszej walce lepszy był Rios, na początku przyszłego roku pięściarze najprawdopodobniej spotkają się po raz kolejny. Rios zarobił za swój występ 1,25 miliona dolarów, zaś Alvarado zainkasował 650 tysięcy dolarów.
>
Teelwizja Orange Sport przeprowadzi 20 kwietnia bezpośrednią transmisję z gali w nowojorskiej Madison Square Garden, której głównym wydarzeniem będzie walka eliminacyjna IBF w wadze ciężkiej pomiędzy Tysonem Fury (20-0, 14 KO) i Stevem Cunninghamem (25-5, 12 KO).
Podczas tej samej imprezy w ringu zaprezentują się także w osobnych pojedynkach boksujący w królewskiej dywizji Hughie Fury (1-0, 1 KO) - 18-letni kuzyn Tysona i niepokonany Adam Kownacki (4-0, 4 KO). Ponadto rozegrane zostanie ciekawe starcie w kategorii super średniej pomiędzy pogromcami Piotra Wilczewskiego i Andrzeja Fonfary - Curtisem Stevensem (23-3, 17 KO) i Derrickiem Findleyem (20-9, 13 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=163Gms0xZA8
> Add a comment>
13 kwietnia na gali w Nowym Jorku w elektryzująco zapowiadającej się walce o pasy WBA i WBO wagi super koguciej rękawice skrzyżują Nonito Donaire (31-1, 20 KO) i Guillermo Rigondeaux (11-0, 8 KO). Walkę w USA pokaże stacja HBO, która starcie anonsuje między innymi materiałem zatyytułowanym "Road to Donaire - Rigondeaux"
http://www.youtube.com/watch?v=36U3GTfMhcY
> Add a comment>
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Patrykiem Szymańskim (6-0, 2 KO), który 13 kwietnia na gali w Schuetzen Park w North Bergen zmierzy się z Davidem Romanem Curielem (3-0-1, 1 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=5ime6lzLy3U
> Add a comment>
29 czerwca podczas gali na terenie Stanów Zjednoczonych drugi tegoroczny występ zaliczy mistrz świata WBA wagi średniej Genadij Gołowkin (26-0, 23 KO). Kazach, który w sobotę zanotował kolejną efektowną wygraną przed czasem zmierzy się najprawdopodobniej z Anglikiem Matthew Macklinem (29-4, 20 KO).
Brytyjczyk chciałby doprowadzić do walki z Gołowkinem dopiero jesienią, jednak telewizja HBO naciska, aby pojedynek odbył się się już latem. Podczas tej samej imprezy wystąpić mają także Thomas Oosthuizen oraz Willie Nelson.
>
W sobotę podczas organizowanej przez grupę Silesia Boxing gali w Kaliszu swoją pierwszą tegoroczną walkę stoczy Sebastian Skrzypczyński (8-8-2, 4 KO). Rywalem zawodnika związanego ze stajnią Babilon Promotion będzie znany polskim kibicom Tarik Sahibeddine (12-10, 2 KO), który w przeszłości walczył z Rafałem Jackiewiczem i Damianem Jonakiem. Skrzypczyński ostatni pojedynek stoczył w październiku, nokautując w Niemczech Tommy'ego Altmana.
Kolejne profesjonalne pojedynki podczas kaliskiej imprezy stoczą także m.in. Bartłomiej Grafka (7-6, 2 KO) oraz Łukasz Janik (8-0, 3 KO), którzy wystąpią także podczas majowej gali w Legionowie.
>
Mistrz świata wagi ciężkiej federacji WBO, IBF i WBA Władimir Kliczko (59-3, 50 KO) już pełną parą trenuje w austriackim Going do zaplanowanej na 4 maja walki z Francesco Pianetą (28-0-1, 15 KO).
> Add a comment>
Były pretendent do tytułu WBC wagi ciężkiej, Manuel Charr (23-1, 13 KO), przedstawiany jest jako jeden z najpewniejszych kandydatów na najbliższego przeciwnika Davida Haye'a (26-2, 24 KO). Choć wciąż nie wiadomo, z kim "Hayemaker" skrzyżuje rękawice 29 czerwca w Manchesterze, "Diamond Boy" już snuje plany odnośnie swego przyszłego wynagrodzenia.
- Chcę walczyć o pokój i znak nadziei dla Syrii. Jeśli David zdecyduje się na walkę ze mną, połowę mej gaży przeznaczę na projekty pokojowe w moim kraju - zapowiada urodzony w Bejrucie, a walczący pod niemiecką banderą pięściarz.
Według "The Sun" oprócz Charra na "liście życzeń" Davida Haye'a znajdują się jeszcze: Kubrat Pulew, Robert Helenius, Wiaczesław Głazkow i Denis Bojcow. Menadżer i trener "Żniwiarza" Adam Booth zapowiedział, że oficjalnie oponenta swojego podopiecznego ogłosi za dwa tygodnie.
> Add a comment>
Andrzej Wasilewski, współwłaściciel największej polskiej grupy boksu zawodowego - Ulrich KnockOut Promotions w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zdradza najbliższe plany związane z karierami Krzysztofa Włodarczyka, Artura Szpilki, Pawła Kołodzieja i Andrzeja Wawrzyka.
- Dlaczego jedyny polski mistrz świata w boksie zawodowym walczy tak rzadko? I kiedy znowu zobaczymy go w ringu?
Andrzej Wasilewski: Krzysiek przez pewien czas miał problemy w życiu prywatnym. Kiedy się z nimi uporał, wygrał z Francisco Palaciosem w sposób nie pozostawiający złudzeń. Zaraz po tamtym pojedynku rozpoczęliśmy rozmowy z Jeanem Markiem Mormeckiem. Podpisaliśmy odpowiednie dokumenty, były terminy, które się zmieniały, a ostatecznie straciliśmy kilka miesięcy, bo sprawa się rozmyła. Zrobił się koniec stycznia, a my nie mieliśmy nic. Zresztą, w tej sprawie do dzisiaj jest cisza. Teraz mamy kilka wariantów. Podpisaliśmy list intencyjny na dwie walki z Rachimem Czakijewem, mistrzem olimpijskim, czołowym zawodnikiem rankingu WBC. O takim pojedynku marzymy, bo szukamy wyzwań sportowych i dobrych pieniędzy. Tutaj jest jedno i drugie. Do środy strona rosyjska ma termin na wpłacenie zaliczki. Pierwsza walka miałaby się odbyć 8 czerwca w Moskwie. Druga w ciągu kolejnych sześciu miesięcy. Jeśli Krzysiek wygra, możemy zdecydować czy jej chcemy. Jeśli polegnie, mamy gwarancję rewanżu. Równolegle trwają zaawansowane rozmowy na temat walki z Royem Jonesem juniorem na Jamajce na początku czerwca. Rozpoczęliśmy też rozmowy na temat pojedynku 13 lipca podczas gali w Monako przy okazji turnieju w wadze półciężkiej, ale tutaj nie ma nawet nazwiska potencjalnego rywala. Ostateczność to dobrowolna obrona pasa w Polsce, też w czerwcu. W ciągu kilku dni wszystko się wyjaśni.
- W Polsce chyba nie chcecie walczyć...
Tak jest. Krzysiek chce zarabiać więcej, a nasz rynek jest za biedny.
- W naszym kraju koniem pociągowym waszej grupy jest Artur Szpilka.
Kiedy Krzysiek walczy rzadko, faktycznie Artur jest ważny. Zdobył dużą popularność. Boksuje widowiskowo, jest charyzmatyczny, zachowuje się kontrowersyjnie, życiorys też ma ciekawy. Po rozróbie z Krzysiem Zimnochem ta popularność jeszcze wzrosła. Powiedzmy sobie jednak szczerze - za tym wszystkim nie idą spektakularne sukcesy sportowe. Uważam, że i tak Artur Szpilka jest najodważniej prowadzonym bokserem w historii polskiego boksu zawodowego.
- Wspomniał pan o Zimnochu. Dojdzie do jego walki ze Szpilką?
Chciałbym, żeby ludzie zapomnieli o tej ich bijatyce na konferencji prasowej. Mnie się to nie podobało. Natomiast jeśli chodzi o walkę, sądzę, że ona dojdzie do skutku, choć nie tak szybko. Obaj się rozwijają. Myślę, że spotkają się na początku przyszłego roku.
- Artur walczy 20 kwietnia w Rzeszowie z Tarasem Bidenko, Zimnoch, 18. maja z Oliverem McCallem w Legionowie. Ciekawi rywale.
Dalej jesteśmy współpromotorami Zimnocha. McCall to interesujący rywal. Wiekowy, ale nazwisko ma znane. Przecież pokonał nawet samego Lennoksa Lewisa. A Bidenko to optymalny przeciwnik dla Artura, chociaż groźny, bo doświadczony i w świetnej formie.
- W Rzeszowie, gdzie wystąpi Szpilka, pokaże się też Paweł Kołodziej. Ten ma za sobą długą przerwę w boksowaniu.
Paweł to największy pechowiec polskiego boksu. Doszedł do bardzo wysokich miejsc w rankingach, a co ważniejsze, miał zagwarantowaną walkę o pozycję obowiązkowego pretendenta do pasa mistrza świata wagi junior ciężkiej. Przyplątała mu się jednak paskudna kontuzja i stracił rok. Teraz wraca i od nowa musi czekać na walkę mistrzowską.
>
To już pewne - 22 czerwca w Nowym Jorku dojdzie do rewanżowego pojedynku Johnathona Banksa (29-1-1, 19 KO) z Sethem Mitchellem (25-1-1, 19 KO). W pierwszej walce, rozegranej 17 listopada, przez techniczny nokaut zwyciężył Banks, fundując cieszącego się wysokim poważaniem kibiców i ekspertów Mitchellowi pierwszą porażkę w zawodowej karierze.
Drugi pojedynek pięściarzy początkowo miał się odbyć w lutym, ale został przełożony z powodu kontuzji kciuki Banksa. Głównym wydarzeniem gali będzie potyczka o pas WBA wagi półśredniej pomiędzy Adrienem Bronerem (25-0, 21 KO) i Paulem Malignaggim (32-4, 7 KO).
>
Były mistrz świata wagi półśredniej Andre Berto (28-2, 22 KO) powróci na ring 20 lub 27 lipca, debiutując pod banderą grupy Golden Boy Promotions. Rywalem Amerykanina będzie najprawdopodobniej Jesus Soto Karass (27-8-3, 17 KO), który w styczniu pokonał Selcuka Aydina, a na początku czerwca miał walczyć z niepokonanym Japończykiem Yoshihiro Kamegai.
Podczas tej samej gali dojdzie do innej ciekawe zapowiadającej się walki w kategorii półśredniej pomiędzy Keithem Thurmanem (20-0, 18 KO) i Diego Chavesem (22-0, 18 KO). Stawką pojedynku będzie tymczasowy tytuł mistrza świata WBA.
>
8 czerwca podczas gali w Carson dojdzie do walki w kategorii super średniej pomiędzy Sakio Biką (31-5-2, 21 KO) i Marco Antonio Peribanem (20-0, 13 KO). Dla 28-letniego Meksykanina będzie to najtrudniejszy test w zawodowej karierze.
Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie pojedynek Marcosa Maidany z Josesito Lopezem, tego samego wieczora rękawice skrzyżują także Erislandy Lara i Alfredo Angulo.
>