Boksujący w kategorii średniej David Lemieux (29-2, 28 KO) pokonał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie Roberta Świerzbińskiego (11-2, 3 KO) podczas gali w Montrealu. Kanadyjczyk trzykrotnie posyłał na deski Polaka już w otwierającej odsłonie, zmuszając sędziego ringowego do przerwania pojedynku. 24-letni Lemieux odniósł w ten sposób czwartą wygraną z rzędu, z kolei Świerzbiński przegrał drugą walkę w tym roku. W lutym "Shy" uległ także na punkty z Maciejem Sulęckim.
{dailymotion}x10pvmb_swi-lem_sport{/dailymotion}
>
James DeGale (16-1, 11 KO) pokonał przez techniczny nokaut po czwartej rundzie Stjepana Bozica (26-7, 16 KO) i obronił tytuł WBC Silver wagi super średniej. Chorwat od początku rzucił się na Brytyjczyka, który spokojnie kontrował jego poczynania i zyskiwał przewagę. Po czwartej rundzie Bozic poddał się z powodu kontuzji.
{dailymotion}x10pqb7_2013-06-08-james-degale-vs-stjepan-bozic_sport{/dailymotion}
>
Hughie Fury (5-0, 4 KO) pokonał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie Ludislava Kovarika (10-15, 5 KO) podczas gali w Kent. 38-letni Czech lądował na deskach dwukrotnie, a 18-letni Anglik na ring wróci już w przyszłym tygodniu podczas gali w Norwich.
{dailymotion}x10pqbo_2013-06-08-hughie-fury-vs-ladislav-kovarik_sport{/dailymotion}
>
W pojedynku wieczoru gali w Berlinie Marco Huck (35-2-1, 25 KO) pokonał na punkty dwa do remisu Olę Afolabiego (19-2-4, 9 KO). Było to już trzecie spotkanie pięściarzy, tym razem "Kapitan Hak" wygrał całkowicie zasłużenie.
Pierwszą rundę zapisał na swoim koncie Huck, który choć nie ruszył swoim starym zwyczajem do frontalnego ataku, boksował aktywniej od rywala i kilkakrotnie trafił prawą ręką. Drugą odsłonę zgodnie z radą trenera "Kapitan Hak" rozpoczął już mniej asekuracyjnie, lokując na szczęce Afolabiego serię uderzeń. "Kryptonite" podjął wyzwanie, jednak w przekroju rundy nie udało mu się dorównać skutecznością naturalizowanemu Niemcowi.
Również trzecie starcie należało do Hucka, który nie miał większych problemów z punktowaniem pasywnego Afolabiego. W czwartej rundzie wreszcie nieco ożywił się Afolabi, ale wkrótce zwolnił tempo, oddając całkowicie końcówkę odsłony. Podobny scenariusz miała piąta runda, choć Afolabi wreszcie wyraźnie zdominował Hucka pod względem aktywności.
W rundzie szóstej ponownie przebudził się Huck, który atakując zrywami, trafiał przeciwnika seriami ciosów sierpowych i prostych.Siódme dość wyrównane starcie efektownym prawym w ostatniej sekundzie zaakcentował "Kapitan Hak". Huck wyraźnie wygrał rundę ósmą, ale w dziewiątej, stojącej pod znakiem otwartych wymian, górą był już Afolabi. Niezwykle ciekawie było w rundzie dziesiątej, w której po początkowej dominacji Afolabiego na dobre rozgorzała ringowa wojna.
W mistrzowskim rundach obaj pięściarze mimo zmęczenia rzucili na szale wszystkie swoje siły i choć końcówka walki należała do Afolabiego, w przekroju całego pojedynku pokazał on zbyt mało, by pokonać "Kapitana Haka". Ostatecznie sędziowie punktowali 114-114, 115-113, 117-111.
> Add a comment>
Na gali w Berlinie Dariusz Sęk (19-1-1, 7 KO) przegrał na punkty z Robertem Woge (12-0, 10 KO) w pojedynku o pas IBF Inter-Continental wagi półciężkiej. Polak, który o walce dowiedział się z kilkudniowym wyprzedzeniem, ambitnie walczył o zwycięstwo, ale nie był w stanie sprostać lepiej przygotowanemu i silniejszemu fizycznie przeciwnikowi.
Sęk rozpoczął pierwszą rundę od pięknego prawego po zejściu, którym zaskoczył faworyzowanego rywala. Z biegiem sekund Woge zaczął jednak coraz częściej przedzierać się do półdystansu i minutę przed końcem starcia rzucił prawym sierpem Sęka na deski. Podopieczny Andrzej Gmitruka nie był zamroczony i szybko wrócił do gry.
W drugiej rundzie Sęk pokazał skuteczny boks z defensywy, dobrze bił na korpus, choć niestety zainkasował też kilka krótkich sierpowych. Trzecią odsłonę Woge zaczął od mocnego pressingu, ale Sęk szybko zatrzymał jego ofensywne zapędy soczystym lewym na dół. Kolejne sekundy to efektywne proste z obrony Polaka i jeden mocny lewy sierpowy Niemca.
W piątej odsłonie Woge udało się kilka razy uśpić czujność Sęka i ulokować na jego szczęce ciężkie uderzenia. Dużo lepsze było dla Polaka starcie szóste, w którym pięściarz z Tarnowa umiejętnie kontrował rywala po zejściach z linii ciosu. Podobny obraz miała runda siódma, w której jednak nieco skuteczniejszy był Woge.
W ósmej odsłonie Niemiec ruszył do zdecydowanego natarcia, skutecznie przełamując zaciekle broniącego się Sęka, który po zderzeniu głowami dodatkowo nabawił się rozcięcia nad prawym okiem. W dziewiątej rundzie Sęk po raz pierwszy w walce zaczął okazywać wyraźne oznaki zmęczenia, co skrzętnie w ponawianych atakach wykorzystał jego przeciwnik. Dziesiąte starcie nie przyniosło zmiany obrazu pojedynku, jednak na lewym policzku Polaka otworzyła się, znów po uderzeniu głową rywala, głęboka rana.
Jedenasta runda stała już pod znakiem całkowitej dominacji Woge, któremu udało się "podłączyć" Polaka w końcówce odsłony prawym sierpowym. Do ostatniej rundy Dariusz Sęk wyszedł mocno zdeterminowany i do samego końca polował na mocne uderzenie, odważnie wchodząc w wymiany z dużo silniejszym przeciwnikiem. Starania Polaka nie przyniosły niestety rezultatu i ostatecznie o wyniku walki zadecydować musieli sędziowie, którzy punktowali 114-113, 118-110, 117-110.
> Add a comment>
Mistrz świata IBF wagi super średniej Carl Froch (31-2, 22 KO) odrzucił propozycję stoczenia walka z posiadaczem tytułu mistrzowskiego WBO kategorii półciężkiej Nathanem Cleverlym (26-0, 12 KO). Froch miał za ten pojedynek zarobić 2,5 miliona funtów, co byłoby jego największą gażą w karierze.
Walka miałaby się odbyć w umownym limicie wagowym do 172 funtów. Promujący Frocha Eddie Hearn niechętnie odniósł się także do potencjalnego pojedynku w umownym limicie ze słynnym Bernardem Hopkinsem. Anglik na ring ma wrócić jesienią, nie wiadomo jeszcze kto będzie jego rywalem.
>
Dziś w nocy na ring po porażce z rąk Andre Warda powróci mistrz WBC wagi półciężkiej Chad Dawson (31-2, 17 KO). Rywalem pierwszego pogromcy Tomasza Adamka będzie obdarzony potężnym uderzeniem Adonis Stevenson (20-1, 17 KO). Czy "Zły" Chad stanie na wysokości zadania w walce, w której porażka może oznaczać dla niego koniec wielkiej kariery?
http://www.youtube.com/watch?v=N-7TJU-07uc
> Add a comment>
15 czerwca na gali "Wojak Boxing Night" Artur Szpilka (14-0, 11 KO) skrzyżuje rękawice z Amerykaninem Brianem Minto (37-5, 24 KO). Stawką potyczki "Szpili" z "Bestią" z Pensylwanii będzie pas WBC Baltic wagi ciężkiej. Zdaniem byłego mistrza Europy kategorii średniej, Grzegorza Proksy, który co dzień obserwuje Szpilkę na sali treningowej, za tydzień w Bydgoszczy kibice zobaczą ciekawe widowisko.
- Minto ma czym uderzyć, to nie jest zawodnik, który dostanie dwie "bombki", przewraca się i prosi o wypłatę. To jest zawodnik z charakterem i z pewnością Artur będzie się musiał sporo napracować, bo Minto to taki "topór", potrafi przyjąć cios, potrafi walczyć - mówi o rywalu Szpilki "Nice Super G".
- W klatce każdy ma szansę, Szpilkę może zaboleć głowa, może spóźnić się z reakcją, pójdzie bomba i jest pozamiatane - przestrzega Proksa. - Z pewnością będzie będzie to ciekawa walka dla Artura, która da mu dużo potrzebnego mu doświadczenia. To doświadczenie jest mu niezbędne, by mógł się rozwijać.
- Szpilka jest pewny swoich umiejętności i siły i nie widać po nim jakiejś presji, ale z pewnością teraz już bardziej koncentruje się na tym, co jest dla niego ważne. To fajne i mi się wydaje, że to będzie jeden z najlepszych polskich zawodników wagi ciężkiej. Oby nadal tak ciężko pracował jak teraz pracuje - kończy Grzegorz Proksa, który obecnie, wspólnie ze "Szpilą", szykuje w Wiśle formę na starcie z byłym mistrzem świata Sergio Morą.
Bilety na galę "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy dostępne są na stronach eventim.pl i ebilet.pl.
http://www.youtube.com/watch?v=VVnxkmrOXe4
> Add a comment>
Mouhamed Ali Ndiaye (23-1, 13 KO) i Christopher Rebrasse (20-2-2, 5 KO) zmieścili się w limicie wagi super średniej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed dzisiejszą walką o wakujący tytuł mistrza Europy. Relacja z gali w Brindisi na żywo w telewizji Sportklub od 22.30.
> Add a comment>
Dziś na gali w Berlinie po raz trzeci w walce o pas WBO wagi junior ciężkiej rękawice skrzyżują Marco Huck (35-2-1, 25 KO) i Ola Afolabi (19-2-4, 9 KO). Podczas tej samej imprezy Dariusz Sęk (19-0-1, 7 KO) zaboksuje z Robertem Woge (11-0, 10 KO) o tytuł IBF Inter-Continental kategorii półciężkiej.
http://www.youtube.com/watch?v=AU9RrNU6Aq4
Bezpośrednia transmisja z gali w Berlinie, podczas której oprócz walki Marco Hucka z Olą Afolabi zostanie rozegrane także m.in. starcie Dariusza Sęka z Robertem Woge o pas IBF Inter-Continental wagi półciężkiej, w sobotę w Polsat Sport od godz. 19.00.
> Add a comment>
Artur Szpilka (14-0, 10 KO) zakończył sparingi przed walką z Brianem Minto (37-5, 24 KO) na "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy 15 czerwca. Zapraszamy do wysłuchania krótkiej relacji "Szpili", który przebywa obecnie na zgrupowaniu w Wiśle.
http://www.youtube.com/watch?v=voWzwqz1Z1s
Bilety na galę "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy dostępne są na stronach eventim.pl i ebilet.pl.
> Add a comment>
Bardzo gorąco było podczas ceremonii ważenia przed dzisiejszą walką o pas WBO wagi junior ciężkiej pomiędzy Marco Huckiem (35-2-1, 25 KO) i Olą Afolabim (19-2-4, 9 KO). Trzecie spotkanie pięściarzy będzie główną atrakcją gali w Berlinie. Podczas tej samej imprezy Dariusz Sęk (19-0-1, 7 KO) zmierzy się z Robertem Woge (11-0, 10 KO) w pojedynku o tytuł IBF Inter-Continental kategorii półciężkiej. Bezpośrednia transmisja z gali w Polsat Sport od godz. 19.00.
http://www.youtube.com/watch?v=O1nDlifCSHA
http://www.youtube.com/watch?v=NOClq2EE79s
> Add a comment>
Marcos Maidana (33-3, 30 KO) i Josesito Lopez (30-5, 18 KO) zmieścili się w limicie wagi półśredniej podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą w Carson, gdzie będą rywalizować o pas WBA Inter-Continental. Problemów z limitem kategorii junior średniej nie mieli także Erislandy Lara i Alfredo Angulo, którzy staną do boju o tymczasowy tytuł mistrza świata federacji WBA. Transmisja w Orange Sport w niedzielę od 05.00.
http://www.youtube.com/watch?v=GwmMt7kGD0g
>
Andrej Klimow (16-0, 8 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Johna Molinę (25-3, 20 KO) w głównym wydarzeniu transmitowanej przez telewizję ESPN gali w Shelton. Po dziesięciu rundach dwóch sędziów wskazało na przewagę Rosjanina 97-93 i 96-94, a trzeci arbiter wypunktował remis 95-95.
http://www.youtube.com/watch?v=47wCcToQOIw
>
Nick Brinson (15-1-2, 6 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Jorge Melenedeza (26-3-1, 25 KO) w głównym wydarzeniu gali organizowanej w Veronie i wywalczył pas WBC International Silver wagi super średniej. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 96-92, 98-91 i 99-90 dla 25-latka z Nowego Jorku.
{dailymotion}k2TQQBWcLB1cF64aAOa{/dailymotion}
>
W walce wieczoru piątkowej gali w Oświęcimiu Łukasz Wawrzyczek (18-1-2, 2 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Aleksieja Ribczewa (14-6-1, 4 KO).
Przewaga Polaka nie podlegała dyskusji od pierwszego do ostatniego gongu i po rozegraniu dwunastu zakontraktowanych rund sędziowie zgodnie wypunktowali jego wygraną 119-108, 118-110, 118-111.
>
Marcin Najman (14-4, 10 KO) po ponad czterech latach wrócił na bokserski ring. Podczas gali w Oświęcimiu "El Testosteron" pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie słowackiego mistrza świata w muay-thai, Martina Pacasa (01, 0 KO), odnosząc 14. zwycięstwo na zawodowym ringu.
Pojedynek Najmana ze stawiającym pierwsze kroki w boksie Słowakiem nie był wielkim widowiskiem. W pierwszej rundzie sędziowie punktowi nie byli jednomyślni - dwóch przyznało zwycięstwo Najmanowi, jeden - wyżej ocenił Pacasa. W drugim starciu Najman konsekwentnie mocno obijał korpus wyraźnie słabiej zbudowanego rywala. Po trzecim nokdaunie sędzia Robert Gortat przerwał walkę.- Do pojedynku przygotowywałem się sam. Uważnie studiowałem także wszystkie treningi z mistrzem Jerzym Kulejem - powiedział po walce Marcin Najman.
"El Testosteron" zdradził również plany na przyszłość. - Największe baty w karierze Przemysław Saleta dostał od Marcina Najmana. To ja go zbiłem najmocniej w całej jego karierze. Wtedy okradziono mnie ze zwycięstwa. Powinniśmy się spotkać w boksie i wszystkie sprawy sobie wyjaśnić - powiedział Najman.
>
Na gali w Oświęcimiu kolejne zawodowe zwycięstwo dopisał do swojego rekordu Dawid Kwiatkowski (7-1, 3 KO). "Dajano" pewnie pokonał na punkty przed swoją publicznością Istvana Kissa (12-9, 7 KO).
Pięściarz oświęcimskiej Unii od pierwszego do ostatniego gongu narzucił ostre tempo i przeważał nad swoim rywalem, lokując na jego głowie kolejne uderzenia, jednak nie zdołał rozstrzygnąć walki przed czasem i o wyniku zadecydować musieli sędziowie punktowi.
>
29 czerwca na gali w Ostródzie drugą zawodową walkę stoczy boksujący w kategorii ciężkiej Tomasz Duszak (1-0, 1 KO). Zawodnik współpromowany przez grupy Global Boxing Promotions i Babilon Promotion zmierzy się w czterorundowym pojedynku z Patrykiem Kowollem (1-8, 1 KO).
- Czuję się bardzo dobrze, jestem zmotywowany. Wygram ten pojedynek, nie ma innej opcji! - zapowiada blisko dwumetrowy pięściarz, który jeszcze przed profesjonalnym debiutem miał okazję sparować z Mariuszem Wachem i Andrzejem Gołotą.
- Nie nastawiam się na nokaut, ale jeśli nadarzy się okazja, wykorzystam ją i skończę mojego rywala jak w poprzedniej walce - mówi podopieczny trenera Piotra Wilczewskiego i zapewnia, że konsekwentnie będzie dążył do obranego celu, jakim jest mistrzostwo świata wagi ciężkiej: - Chcę wygrywać kolejne pojedynki, rozwijać swoje umiejętności i zdobywać doświadczenie, które w końcu pozwoli mi spełnić moje marzenia.
Główną atrakcją ostródzkiej gali będzie starcie o pas WBO European kategorii półciężkiej pomiędzy Pawłem Głażewskim (20-1, 5 KO) i Mehdi Amarem (24-4, 15 KO). W innej walce o pas - WBO Inter-Continental wagi piórkowej - Kamil Łaszczyk (13-0, 6 KO) skrzyżuje rękawice z Andrejem Isajewem (23-3, 7 KO).
> Add a comment>
Do przepychanek doszło podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed sobotnią walką mistrza świata WBC wagi półciężkiej Chada Dawsona (31-2, 17 KO) z Adonisem Stevensonem (20-1, 17 KO). Obaj pięściarze zmieścili się w przedziale do 175 funtów.
http://www.youtube.com/watch?v=T7a3e0uZMcY
> Add a comment>