Były mistrz świata wagi lekkiej Brandon Rios (34-1-1, 23 KO) wkracza w finałową fazę przygotowań do walki z Mannym Pacquiao (54-5-2, 38 KO). Pięściarze skrzyżują rękawice 23 listopada podczas gali w Makau.
http://www.youtube.com/watch?v=ij86eMMn59w
> Add a comment>
Znany polskim kibicom Felix Cora Jr (24-6-2, 13 KO) znokautował w jedenastej rundzie Laudelino Jose Barrosa (37-3, 31 KO) podczas gali w Sao Paulo, odbierając mu pas WBO Latino kategorii junior ciężkiej. Dla wysoko notowanego w światowych rankingach Brazylijczyka była to pierwsza porażka od blisko sześciu lat.
Cora tym występem wrócił do boksu po ponad rocznej przerwie, w marcu 2011 roku leworęczny Amerykanin przegrał na punkty z Pawłem Kołodziejem podczas gali w Krynicy. Nie tak dawno pięściarz z Teksasu przymierzany był także do pojedynku z Krzysztofem Głowackim. Dla Cory była to druga kolejna wygrana.
> Add a comment>
Wygląda na to, że jeszcze w tym roku na ring powróci Mariusz Wach (27-1, 15 KO). Ubiegłoroczny pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej zaboksuje najprawdopodobniej na przełomie listopada i grudnia na gali organizowanej w Stanach Zjednoczonych lub Polsce.
"Wiking" ostatni raz walczył w listopadzie ubiegłego roku, przegrywając wysoko na punkty z Władymirem Kliczko. Nazwisko potencjalnego rywala pięściarza z Krakowa nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, choć w kontekście występu za Oceanem od jakiegoś czasu wymienia się dobrze znanego polskim kibicom Michaela Granta (48-5, 36 KO).
>
John Riel Casimero (19-2, 11 KO) pokonał przez techniczny nokaut w jedenastej rundzie Felipe Salguero (18-5-1, 13 KO), broniąc tytułu mistrza świata IBF wagi junior muszej. Do momentu przerwania walki 23-letni Filipińczyk prowadził wysoko na punkty. Dla Casimero była to trzecia obrona pasa wywalczonego w lutym ubiegłego roku.
{dailymotion}x16ib44_2013-10-26-john-riel-casimero-vs-felipe-salguero_sport{/dailymotion}
> Add a comment>
Była mistrzyni świata wagi muszej Ava Knight Salicka (12-2-3, 5 KO) przegrała jednogłośnie na punkty z Ibeth Zamorą (19-5, 8 KO). Stawką pojedynku był tytuł mistrzowski WBC kategorii junior muszej. Po dziesięciu rundach sędziowie punktowali 97-94, 97-93 i 98-92 dla 24-letniej Meksykanki. Amerykanka o polskich korzeniach przegrała po raz pierwszy od sierpnia 2009 roku.
http://www.youtube.com/watch?v=_CjMoXjnl6o
> Add a comment>
9 listopada na gali "Ełk Boxing Night" niepokonany Maciej Sulęcki (15-0, 3 KO) zmierzy się z Łukaszem Wawrzyczkiem (18-1-2, 2 KO) w walce o Mistrzostwo Rzeczpospolitej Polskiej wagi średniej. Transmisja z gali w Polsat Sport.
>
Wczoraj Bernard Hopkins (54-6-2, 32 KO) pokonując Karo Murata zaliczył obowiązkową obronę tytułu mistrza świata IBF wagi półciężkiej i zyskał dowolność w wyborze kolejnych rywali. 48-letni pięściarz nie ukrywa, że teraz najchętniej zmierzyłby się z Floydem Mayweatherem Jr (45-0, 26 KO).
- Wiem, że teraz boksem rządzi polityka i telewizje. Wiem, że mistrzowie w mojej kategorii wagowej związani są z inną stacją telewizyjną niż ja, choć ja jestem gotowy na walkę z każdym. Kibice powinni zaprotestować przeciwko takiej sytuacji - mówi Amerykanin.
- Jeśli nie mogę walczyć z mistrzami w mojej dywizji, to chcę walki z Floydem Mayweatherem Jr. Dla walki z nim jestem w stanie zrobić nawet limit wagi średniej. Ta walka przeszłaby do historii - mówi Hopkins.
> Add a comment>
Średnio 4 miliony widzów śledziło w niemieckiej telewizji ARD wczorajszy pojedynek byłego mistrza świata dwóch kategorii wagowych Arthura Abrahama (38-4, 28 KO) z Giovanni De Carolisem (20-5, 10 KO). Walka zakończyła się jednogłośną punktową wygraną Niemca.
- Ktoś mówił, że boks jest martwy, a walkę Abrahama, który zaczynał niemal o północy śledziło 4 miliony telewidzów. W hali też nie było pustego miejsca - komentował dumny z wyniku swojej gali niemiecki promotor Kalle Sauerland.
> Add a comment>
- Będę chciał wygrać tę walkę i zrobię wszystko, żeby tak było. Muszę wyjść tylko porządnie skoncentrowany, żeby nie złapać jakiegoś ciosu, a ze swoją szybkością i częstotliwością ciosów, ruchliwością będę trudnym przeciwnikiem dla Afolabiego - mówi Łukasz Janik (26-1, 14 KO), który za tydzień w słynnej nowojorskiej Madison Square Garden będzie walczył o wakujący tytuł IBO wagi junior ciężkiej z Olą Afolabim (19-3-4, 9 KO).
>
16 listopada na gali w Veronie Tomasz Adamek (49-2, 29 KO) zmierzy się z niepokonanym Wiaczesławem Głazkowem (15-0-1, 11 KO) w pojedynku o drugą pozycję rankingu IBF wagi ciężkiej.
"Góral", przygotowując się do walki, sparuje z Monte Barrettem i Travisem Kauffamnem. Trener Polaka Roger Bloodworth jest zadowolony z postawy swojego podopiecznego.
- Tomasz jest w bardzo dobrej formie. Sparuje 3 razy w tygodniu, od 8 do 10 rund. Jego partnerami są doświadczeni pięściarze; Monte Barrett, z którym już Tomasz kiedyś trenował oraz Travis Kaufmann - mówi szkoleniowiec "Górala".
- Pięściarze ci doskoanle imitują w ringu styl Głazkowa. Oprócz sparingów Tomasz ma ciągle trening siłowy i techniczny. Wszystko idzie zgodnie z planem będziemy gotowi na Głazkowa w 100 procentach - dodaje Roger Bloodworth.
>
W pojedynku wieczoru gali w Akrze, Przemysław Opalach (13-2, 12 KO) 21 grudnia skrzyżuje rękawice z Kenijczykiem Danielem Wanyonyi’em (18-5-2, 15 KO). Pojedynek zakontraktowano na 12 rund, jednak olsztynianin przekonuje, że postara się o zwycięstwo przed czasem. „Nie wierzę, by sędziowie dali mi wygrać na punkty” – twierdzi założyciel Wilków Olsztyn.
Kamil Kierzkowski: Wkrótce czeka Cię kolejny zawodowy występ. W grudniu staniesz między ringowymi linami w… Ghanie. Skąd ta – dość oryginalna – propozycja?
Przemysław Opalach: Dostałem ofertę parę tygodni temu, wydała mi się bardzo ciekawa. Organizatorzy przedstawili przeciwnika, poinformowali, że stawką pojedynku będzie przyzwoity tytuł. Naturalnie – nie o mistrzostwo świata, ale na pewno godny uwagi. Jak już wspominałem, długo się nie wahałem i przyjąłem propozycję. Jaki to będzie pas… nie ma to dla mnie aż tak dużego znaczenia. Również i pieniądze nie są wielkie. Nie można więc powiedzieć, że nawet w przypadku przegranej będzie „super, bo i tak zarobię pieniądze”. Nie. Interesuje mnie tylko wygrana.
- Zawalczysz wkrótce z Danielem Wanyonyi’em. Co wiesz o swoim przeciwniku?
Na chwilę obecną – niewiele. 18 wygranych, 15 przed czasem. Wszystko na swoim podwórku. Mam nadzieję, że uda mi się dotrzeć do jakichś filmów z jego walk. Na pewno nie jest to jednak zawodnik z tzw. "pierwszej łapanki".
- Wygrana na punkty w Afryce może być dość kłopotliwa…
Mówi się, że na wyjazdach trzeba nastawić się na nokaut. I podejrzewam, że tak może być właśnie w tym przypadku. Z pewnością będę gotowy na 12 rund. Jestem jednak nastawiony na to, że muszę wygrać przed czasem. Zwycięstwo na punkty? Nie wierzę, by sędziowie dali mi wygrać.
- Nie obawiasz się problemów związanych z aklimatyzacją? W końcu to nie tylko inny kraj, ale i kontynent…
Na pewno będą jakieś problemy z tym związane. Trudno będzie jednak je wyeliminować. Cóż mogę zrobić? Chodzić przez te dwa miesiące na solarium i saunę, by robić walkę z cieniem? Nie będzie łatwo, ale nie przejmuje się tym aż tak bardzo. Będę tydzień, parę dni przed walką. Miejmy nadzieję, że to wystarczy. W końcu przyjeżdżam na walkę, nie na urlop.
- Potrzebne będą Ci na pewno odpowiednie szczepienia. Organizowałeś już coś w tym kierunku?
Całość mam nadzieję załatwić już w tym tygodniu. Jestem umówiony z lekarzem, przejdę wszystkie konieczne szczepienia. Lepiej chuchać na zimne.
- Wcześniej wspomniałeś, że zawalczysz o któryś z prestiżowych pasów. Możesz zdradzić jakieś konkrety?
Promotor z tamtej strony prosił mnie jeszcze, bym nic w tej kwestii nie zdradzał. Mogę jedynie powiedzieć, że będzie to jeden z mniejszych tytułów którejś z czterech głównych federacji: WBC, IBF, WBA lub WBO.
- Jak zamierzasz przygotowywać się do tej walki?
Prawdę mówiąc… to już od ponad miesiąca robię trening siłowy. Solidnie się wzmocniłem. Mam nowego trenera od przygotowania fizycznego – Marcina Woźniaka. Pomaga mi w tej kwestii również Bartek Bobrowicz, który przygotowuje obecnie również dwóch zawodników do undercardowych występów w KSW. Oczywiście trenuję dalej pod okiem mojego trenera – Marka Majewskiego. Wiem, że wielu pseudoekspertów twierdziło, że nie nadaje się na trenera. Jest to jednak mój wybór. Bardzo dobrze mi się z nim współpracuje i trenuje. Jest to nie tylko trener, ale i przyjaciel. Nie jestem z tych zawodników, którzy po przegranej zwalniają wszystkich wokół i zrzucają na nich winę. Za porażkę w maju na nikogo winy zwalał nie będę. To ja walczyłem, to ja przegrałem. To moja wina, nie trenera.
- W Ghanie zobaczymy nowego Przemka Opalacha?
Na pewno. Chcę się tak przygotować, by nie mieć do siebie żadnych zastrzeżeń. Od początku do końca wszystko musi być możliwie najbardziej profesjonalne. Najprawdopodobniej cała gaża pójdzie na pokrycie kosztów przygotowań – o ile dodatkowo nie będę musiał dołożyć do tego interesu. Podejmuję jednak ryzyko. Nie zarobię – trudno. Udowodnię jednak, że potrafię boksować.
- Tak na koniec: bierzesz ze sobą olejek do opalania?
Naturalnie! (śmiech). Z filtrem 60-tką. Korzystając z okazji – chciałbym gorąco podziękować i pozdrowić mojego najwierniejszego kibica – moją żonę, którą bardzo kocham. Szczere podziękowania również w kierunku Roberta Wolffa, za całą pomoc z jego strony. Pozdrawiam również Darka Dolkowskiego i Łukasza Dybicha, którzy zawsze wspierają mnie nie tylko na sali, ale i poza nią.
>
W przyszłym tygodniu w "Action Clubie" w Warszawie odbędzie się pokazowy trening boksującego w wadze średniej Macieja Sulęckiego (15-0, 3 KO). Niepokonany podopieczny Andrzeja Gmitruka przygotowuje się aktualnie do zaplanowanej na 9 listopada walki z Łukaszem Wawrzyczkiem (18-1-2, 2 KO) na gali "Ełk Boxing Night". "Striczu" w ramach medialnego treningu proponuje dziennikarzom podjęcie wyzwania i zmierzenie się z nim w bokserskim ringu. Jak mawiał "klasyk": "To co świeżak, sparing wieczorem...."
>
Najprawdopodobniej w marcu na ring wróci były mistrz świata wagi junior średniej Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO), który kilka tygodni temu przegrał wysoko na punkty z Floydem Mayweatherem Jr. Promująca "Canelo" grupa Golden Boy Promotions wymienia trzech potencjalnych rywali dla Meksykanina - aktualnego czempiona IBF w limicie do 154 funtów Carlosa Molinę (22-5-2, 6 KO), byłego mistrza świata trzech kategorii wagowych Miguela Cotto (38-4, 31 KO) oraz Alfredo Angulo (22-3, 18 KO).
Tego ostatniego w grudniu czeka walka z Jorge Melendezem, z kolei Cotto ma również możliwość stoczenia w przyszłym roku walki o mistrzowski tytuł w swojej czwartej kategorii wagowej, krzyżując rękawice z Argentyńczykiem Sergio Martinezem.
> Add a comment>
14 grudnia w San Antonio na ring powróci były mistrz świata wagi półśredniej Victor Ortiz (29-4-2, 22 KO), który w czerwcu ubiegłego roku poddał się w końcówce walki z Josesito Lopezem z powodu złamanej szczęki. Rywalem Amerykanina będzie znany z programu "The Contender" Alfonso Gomez (23-6-2, 12 KO).
Wcześniej Ortiza przymierzano do pojedynku z Carlosem Moliną, jednak zgody na ten pojedynek nie wyraziła federacja IBF. Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie starcie Adriena Bronera z Marcosem Maidaną o mistrzostwo świata WBA wagi półśredniej.
>
W sobotni wieczór na gali w Atlantic City Bernard Hopkins (54-6-2, 32 KO) łatwo pokonał Karo Murata, broniąc tytułu mistrza świata IBF wagi półciężkiej.
Zwycięstwo 48-letniego "Kata", znanego od niedawna jako "Kosmita", szybko skomentował z humorem notowany na pierwszej pozycji rankingu International Boxing Federation Andrzej Fonfara (25-2, 14 KO).
- Zmieniam swój przydomek na Andrzej "Łowca Kosmitów" Fonfara!!! Panie Hopkins, walcz ze mną albo wracaj na swoją planetę! - napisał na Facebooku "Polski Książę", który aktualnie przygotowuje się w Big Bear do zaplanowanego na 6 grudnia pojedynku w Chicago.
>
Już tylko trzy tygodnie pozostały do zaplanowanej na 16 listopada walki Tomasza Adamka (49-2, 29 KO) z niepokonanym Wiaczesławem Głazkowem (15-0-1, 11 KO). Stawką pojedynku będzie druga pozycja w rankingu wagi ciężkiej federacji IBF, której mistrzowski pas od lat dzierży Władimir Kliczko.
"Góral" wszedł w najważniejszą część przygotowań do zbliżającego się występu, jaką są sesje sparingowe. Polakowi w przygotowaniu formy na ukraińskiego "Cara" pomagają Monte Barrett i Travis Kauffmann.
- Chcę dać kibicom wielkie widowisko - to, co kochają najbardziej. Głazkow jest młodszy ode mnie, na pewno chciałby zwyciężyć. W boksie jeden celny cios może już wszystko zmienić. Zrobię wszystko, abym to ja zszedł z ringu jako zwycięzca - zapewnia 36-letni Adamek, który w tym roku zaliczył jedną wygraną, pokonując na punkty Dominicka Guinna.
> Add a comment>
Już od wtorkowego popołudnia 29 października w Nowym Jorku rozpoczyna się ostatnia część medialnej promocji pierwszej w gali w USA organizowanej przez K2 Promotions. W głównej roli wystąpi oczywiście mistrz świata WBA/IBO wagi średniej Giennadij Gołowkin (27-0, 24 KO), którego rywalem będzie Curtis Stevens (25-3, 18 KO), ale nie zabraknie także szansy na medialne pokazanie się dla Łukasza Janika (26-1, 14 KO). Polski pięściarz, który przed walką Gołowkin - Stevens w "The Theatre" Madison Square Garden będzie walczył o wakujący tytuł IBO z Olą Afolabim (19-3-4, 9 KO), weźmie udział między innymi w środowym otwartym treningu oraz oczywiście w czwartkowej konferencji prasowej.
Wtorek, 29 października, środa 30 października: promocyjne spotkanie fotoreporterów z Gołowkinem.
Środa, 30 października, w MSG: od 12 do 1 po południu: trening medialny Gołowkina oraz Stevensa. W roli gości obecni będą Mike Perez, Magomed Abdusalamov, Łukasz Janik oraz Ola Afolabi.
Czwartek, 31 października, godzina 12.30: końcowa konferencja prasowa z udziałem wszystkich zawodników
Piątek, 1 listopada, od godziny 1 po południu: ceremonia ważenia zawodników
Sobota, 2 listopada: pierwsze walki w MSG od godziny 19.15 wieczorem; spodziewana walka Janika około godziny 21 czasu nowojorskiego (3 nad ranem w Polsce). Od godziny 22 rozpoczęcie transmisji HBO w USA.
>
Telewizja Fightklub pokaże na żywo poniedziałkową galę grupy Golden Boy Promotions w Redwood City, której głównym wydarzeniem będzie pojedynek w kategorii super koguciej pomiędzy świetnie zapowiadającym się Manuelem Avilą (12-0, 4 KO) i Jose Angelem Cotą (8-9-1, 6 KO).
Podczas tej samej imprezy wystąpią także m.in. boksujący w wadze średniej Paul Mendez (14-2-1, 6 KO) oraz Johnathan Chicas (10-1, 4 KO). Początek relacji w nocy z poniedziałku na wtorek od godz. 03.00.
> Add a comment>