25 stycznia na gali HBO w Madison Square Garden Artur Szpilka (16-0, 12 KO) zmierzy się z czołowym zawodnikiem światowych rankingów wagi ciężkiej Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO). Amerykanin, który jest faworytem większości ekspertów, imponuje pewnością siebie.
- Wiem, że [Szpilka] ma wielkie serce do walki, ale to nie wystarczy, kiedy skrzyżuje rękawice ze mną - mówi niezwyciężony filadelfijczyk, pytany o swojego oponenta.
- Jestem pewny siebie, nawet ekstremalnie. W mojej głowie w ogóle nie pojawiają się wątpliwości, że ja tej walki mógłbym nie wygrać. W Nowym Jorku kibice zobaczą kolejnego wielkiego wojownika wagi ciężkiej. Oczywiście, będzie nim Bryant Jennings - przekonuje "By-By" w rozmowie z "Gazetą Krakowską".
Zagadnięty o to, dlaczego nazwał niedawno Szpilkę "głupkiem", Jennings odpowiada: - Bo usłyszałem, że powiedział, iż jedzie mnie bić, a prawda jest taka, że to przecież on zostanie pobity. Szpilka nie jest głupkiem, ale decyzja o podjęciu walki ze mną nie była mądra.
Cały wywiad z Bryantem Jenningsem na stronach "Gazety Krakowskiej" >>
> Add a comment>
Ostatnie "Zapytaj" przed 2014 rokiem, który zapowiada się dla polskiego pięściarstwa naprawdę szlagierowo. Jak zwykle odpowiem na wszystkie pytania (proszę wybaczyć, że w odcinkach) , choć polscy koledzy po piórze jak zwykle zapytają mnie "po co ci to, Przemek?". Pytania pozostawiam w wersji oryginalnej.
- Jakie szanse wg Pana ma Artur Szpilka w walce z Jenningsem?
Przemek Garczarczyk: Chyba wszyscy lepiej lub gorzej znamy odpowiedź na to pytanie. Jak będzie boksował, to ma 70 procent szans; jak będzie się bił, to 25 procent. Tą walkę Artur może wygrać lub przegrać w głowie. Znam promotora z US, który uważa, że Szpilka wygra walkę z łatwością; znam też takiego, który nie daje Szpilce żadnych szans. Dlatego wszyscy czekamy na 25 stycznia.
- Kiedy zacznie być Pan obiektywny w swoich wypowiedziach?
Odpowiedź ogólna, dla kilku moich “fanów”: to, że nie piszę tak, jak Wam się wydaje, że jest nie znaczy, że nie jestem obiektywny, i że Wy macie rację. To moja opinia, która niekoniecznie musi być zgodna z Waszą. Pisząc do “Ringpolska” nie biorę też udziału w konkursie popularności. Pozdrawiam.
- Czy jest według Pana szansa że Tomek Adamek dostanie walkę z Władymirem Kliczką?
To jest droga obrana przez Main Events. Ryzykowna, ale zakładająca, że Władymir pominie Pulewa.
- Jak walka Szpilka - Jennings jest postrzegana w Stanach? Amerykańscy kibice widzą w Arturze naprawdę poważnego rywala, czy traktują to starcie jako kolejną, łatwą robotę Jenningsa?
Za wcześnie na opinie, analizy amerykańskich dziennikarzy na temat tej walki. Pojawią się w połowie stycznia. Nieoficjalnie nie ma jednoznacznych werdyktów, kto wygra, czy jest faworytem. To dobrze, dlatego HBO zdecydowało się zaoferować walkę dwóm pięściarzom ze stosunkowo małym dorobkiem zawodowym.
- Co według Pana wygrana nad Szpilką da Jenningsowi?
Trudno PRZECENIĆ znaczenie tej walki. Oprócz będącej praktycznie na stole propozycji walki dla zwycięzcy z triumfatorem pojedynku Perez/Takam, mówimy o potencjalnym dłuższym kontrakcie z HBO
- Czy nazwisko Artura coś znaczy w boksie światowym?
Na razie znaczy tyle, że Artur daje emocjonujące walki, czyli już sporo bo to się po tej stronie Oceanu bardzo liczy. Co do kwestii sportowej są znaki zapytania, na które ma odpowiedzieć walka z Jenningsem.
- Czy po ewentualnej (prawdopodobnej) wygranej będzie mógł liczyć na ciekawsze propozycje walk, czy nie będzie ona miała aż tak dużego znaczenia dla jego kariery i dopiero po pokonaniu kogoś lepszego zacznie się większe zainteresowanie jego osobą - na razie pokonał tylko Liachowicza.
Dla Jenningsa ta walka to większe być albo nie być niż dla Szpilki. Debiut na HBO z nowym promotorem, z nowym managerem, 4. pozycja w rankingu WBC: przegrana dla Jenningsa to upadek w przeciętność, do ESPN2.
- Dlaczego Tomasz Adamek stoczył tylko jedną walkę dla HBO?
To droga (NBC, NBC Sports Network) obrana przez Main Events + parę niefartownych kontraktów, które nie doszły do skutku. Jak choćby listopadowa walka na HBO z właśnie Jenningsem.
- Jestem pełen podziwu pana pracy. Wiem, że dąży Pan do najlepszych walk dla Polaków z najlepszymi; I jak na to się ,zapatruje mimo tej naszej polskiej nerwowości. Jak wygląda klimat wokół Adamka?
Dziękuję za miłe słowa, choć chyba przecenia Pan moją rolę. Wykorzystując pozycję w Fightnews.com staram się przybliżyć Ameryce, ludziom z branży, jak największą liczbę polskich pięściarzy. Coś to na pewno daje, choć to raczej pytanie do promotorów, samych zawodników. Co do Tomka: czeka z utęsknieniem na datę walki z Głazkowem.
- Czy możliwa jest walka Adamka z Arreolą w przyszłym roku ? Jakie są plany Adamka po walce z Glazkovem ?
Nie bardzo widzę walkę Arreola – Adamek 2, bo dla Arreoli obecnie nie ma sensu niczego ryzykować. Chyba, że przegra ze Stiverne, tylko kogo wtedy (poza Polską) będzie taka walka interesować? Plany Adamka - po Głazkowie - są ciągle związane z Pulewem. Co do Bułgara - namawiam Pata Englisha, prawnika Main Events by ujawnił niektóre informacje związane z poprzednimi negocjacjami. Myślę, że byłby mały szok.
- Jak pan sądzi, z kim spotka się Andrzej Fonfara w walce o MŚ ? Niby były plany walki że Stevensonem (WBC), ale podobno do gry wlaczyl się Kowaljew (WBO) ? Tak czy siak będzie bardzo trudno. Nie wolałby pan, żeby z czysto sportowego punktu widzenia dać Andrzejowi większą szanse zdobycia pasa dochrapujac się poprzez finałowy eliminator IBF z Suchockim - walki o pas z Hopkinsem ? Kasa na pewno mniejsza ale szansa zdobycia tytułu wieksza, a poza tym walka z prawdziwą amerykańska legendą! Ja wiem że nastąpi tu konflikt interesów Showtime i HBO, ale czy nie warto by było mimo wszystko spróbować doprowadzić do walki z Hopkinsem ? Szkoda trochę, że Fonfara nie jest notowany w 15-tce WBA. Gdyby mógł spotkać się w walce z mistrzami tej federacji, to byłby dla mnie faworytem w walce o tytuł MŚ, zarówno z Superchampionem Shumenovem jak i posiadaczem pasa Regular - Jurgenem Braehmerem. Pytanie - JAKĄ DROGĘ WYBRAŁ BY PAN DLA ANDRZEJA FONFARY?
Długie pytanie, a właściwie już analiza. Zakładając, że Fonfara już teraz chce walczyć o tytuł (a tak jest), Stevenson jest najlepszą z opcji. FINANSOWO i sportowo. Mówię to, biorąc pod uwagę nieformalny układ Team Fonfara z HBO, który automatycznie wyklucza Bernarda Hopkinsa. Walka z Szumenowem byłaby za 1/3 kwoty za walkę ze Stevensonem, z Brahmerem za może jeszcze mniej, o Suchockim to nawet nie ma co wspominać. Do tego realnie patrząc, na Kata Fonfara musiałby czekać z rok, a tego nie chce. Walka ze Stevensonem – duże ryzyko ale też olbrzymi zysk sportowy/finansowy w razie wygranej.
- Dość nietypowe pytanie ale bardzo mnie to interesuje, pytanie w związku ze zbliżającą sie galą w Opolu a więc przylotem Olivera McCalla do Polski drugi raz. Czy Oliver McCall walczy bo musi czy robi to dla przyjemności . Czym na co dzień Oliver się zajmuję pracuje , ma jakąs działalność czy dalej żyje tylko z boksu?
Oliver jest udziałowcem w kilku małych biznesach ale boks to dla niego ciągle jeszcze sposób na życie. Nie wiem czy MUSI walczyć, ale w tym przypadku od razu chciał walki z Rekowskim. Dlatego tak szybko się zgodził.
- Kto pana zdaniem byłby łatwiejszym rywalem dla Fonfary, Kowaliew czy Stevenson?
Main Events chce walki z Fonfarą, ponieważ - zakładając, ze Stevenson odpada - nie ma innych rywali w tej kategorii wagowej gwarantujących znaczące poparcie finansowe HBO. Ja wolę walkę ze Stevensonem, choć znam/rozumiem też argumenty, że ruchliwość Stevensona jest groźniejsza dla Andrzeja niż siła Kowaliewa.
- Czy Szpilka będzie potraktowany na gali HBO jak klasyczny oponent dla faworyta i zawodnika Shawa, który wsadza Jenningsa na galę Aruma? Innymi słowy - będzie uczciwie?
Artur nie jest tylko "oponentem". Peter Nelson, szef programowy HBO powiedział, że takich walk już na HBO nie będzie robił i na razie dotrzymuje słowa. Co do uczciwości, to Komisja Stanowa Nowego Jorku ma stosunkowo dobrą opinię, zna się na rzeczy.
>
Jeśli nie widzieliście w święta "Kevina samego w domu" albo "Kevina samego w Nowym Jorku", nic dziwnego. Kevin te święta spędził w Warszawie, gdzie w KnockOut Gym sparował, i sparuje nadal z Arturem Szpilką (16-0, 12 KO), który 25 stycznia zmierzy się w Madison Square Garden z Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO).
Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>
> Add a comment>
25 stycznia w Stuttgarcie dojdzie do planowanego początkowo na grudzień pojedynku w wadze ciężkiej pomiędzy Davidem Pricem (15-2, 13 KO) i Jewgienijem Orłowem (14-12-1, 10 KO). Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie rewanżowe starcie Marco Hucka z Firatem Arslanem.
Dla Price'a będzie to powrót na ring po dwóch porażkach z Amerykaninem Tonym Thompsonem i zarazem pierwszy zawodowy występ od momentu podpisania kontraktu z niemiecką grupą Sauerland Event. Orłow w przeszłości boksował m.in. z Mariuszem Wachem i Kubratem Pulewem oraz wielokrotnie pomagał pięściarzom grupy KnockOut Promotions w roli sparingpartnera.
> Add a comment>
Floyd Mayweather Jr (45-0, 26 KO) został uznany przez portal Yahoo! najlepszym pięściarzem minionego roku. Ta sama witryna za najbardziej obiecujący prospekt ostatnich dwunastu miesięcy uznała multimedalistę boksu amatorskiego Wasyla Łomaczenkę (1-0, 1 KO).
Mayweather w tym roku dopisał do swojego znakomitego bilansu kolejne dwie wygrane, pokonując na punkty byłego czempiona czterech dywizji Roberta Guerrero oraz Meksykanina Saula Alvareza. Łomaczenko jako zawodowiec na razie stoczył tylko jedną walkę, a już w marcu stanie przed pierwszą mistrzowską szansą, krzyżując rękawice z czempionem WBO wagi piórkowej Orlando Salido.
> Add a comment>
Niekwestionowany mistrz świata wagi super średniej Andre Ward (27-0, 14 KO) zdradził, że chętnie zmierzy się w swoim kolejnym zawodowym występie z Georgem Grovesem (19-1, 15 KO). Amerykanin liczy, że na ring wróci w kwietniu.
Groves w listopadzie poniósł pierwszą zawodową porażkę, ulegając w dyskusyjnych okolicznościach w starciu z Carlem Frochem. Brytyjskie media donoszą, że Groves jest aktualnie wolnym agentem, co daje mu dużą swobodę negocjacyjną przy kolejnych pojedynkach. Ward w ostatnim profesjonalnym starcie pewnie pokonał Edwina Rodrigueza.
> Add a comment>
Wynik grudniowej walki Marcosa Maidany (35-3, 31 KO) z Adrienem Bronerem (27-1, 22 KO) został uznany w głosowaniu czytelników magazynu "The Ring" za największą niespodziankę 2013 roku. Amerykanin, który wcześniej zdobywał mistrzowskie tytuły w trzech kategoriach wagowych, był zdecydowanym faworytem bukmacherów, jednak przegrał jednogłośnie na punkty.
Broner dwukrotnie na przestrzeni dwunastu rund znajdował się na deskach, ponosząc pierwszą zawodową porażkę. Maidana po tej wygranej znalazł się w gronie pięściarzy, którzy kandydują do majowej walki z najlepiej zarabiającym sportowcem świata Floydem Mayweatherem Jr.
> Add a comment>
Manny Pacquiao (55-5-2, 38 KO) zdecydował, że nie będzie odpowiadał na internetowe zaczepki Floyda Mayweathera Jr (45-0, 26 KO).
"Money" w ostatnich dniach na portalach społecznościowych zamieścił kilka wpisów obraźliwych dla Filipińczyka, ten jednak uznał, że nie będzie wymieniał się z Amerykaninem "uprzejmościami" za pośrednictwem Internetu.
- Dobrze, że Floyd Mayweather nie zapomniał o mnie. Cieszę, się, że wciąż o mnie myśli. Święta przypominają nam o tym, że Bóg nas kocha i uczy nas miłości nawet do naszych wrogów. Dlatego nie powiem nic, co mogłoby kogokolwiek urazić - stwierdził Pacquiao w rozmowie z portalem Inquirer.net.
Fani Pacquiao odpowiadają Mayweatherowi >>
> Add a comment>
1 lutego na gali "Wojak Boxing Night" w Opolu dojdzie do ciekawie zapowiadającej się walki w kategorii ciężkiej pomiędzy niepokonanym na zawodowych ringach Marcinem Rekowskim (12-0, 10 KO) i byłym mistrzem świata Oliverem McCallem (56-13, 37 KO). "Atomowy Byk" już rozpoczął przygotowania do potyczki z pogromcą swojego syna...
http://www.youtube.com/watch?v=4Jp2h-vHUvU
Marcin Rekowski: serwis specjalny ringpolska.pl >>
> Add a comment>
Zapraszamy do lektury rozmowy z Arturem Szpilką (16-0, 12 KO), który spotkał się z Kamilem Wolnickim w magazynie "Ring" Onet.pl. "Szpila" 25 stycznia w Madison Square Garden zmierzy się z niepokonanym Bryantem Jenningsem (17-0 9 KO).
- Zanim zaczęliśmy oficjalną rozmowę widziałem, że energia cię rozpiera i ciągle żyjesz zaplanowaną na 25 stycznia walką z Bryantem Jenningsem. Marzenie się spełniło.
Artur Szpilka: Marzenie się spełni, kiedy zostanę mistrzem świata. Jennings to kolejny kroczek, który chcę zrobić. Nie mogę się doczekać. Liczyłem na taką szansę, chciałem walki z kimś niepokonanym. Mam dopiero dwadzieścia cztery lata i już budzę emocje, a co dopiero w takim starciu?! Dwóch niepokonanych w ringu, a patrzeć będzie cała czołówka wagi ciężkiej. Będę chciał go zjeść w tym ringu.
- Mówiąc półżartem, zorganizowałeś sobie tę walkę przez twittera.
Szczerze? Chciałem walczyć z Tysonem Furym, mówiłem, że kasa nie ma znaczenia, bo wiedziałem, że w takim starciu mogę tylko zyskać. Napisałem o tym na facebooku, a później przeczytałem w komentarzach, żebym nie pisał w tym miejscu, a założył twittera. No więc założyłem konto. W międzyczasie Fury powiedział, że już nie walczy. To wariat. Później pojawiła się informacja, że z Jenningsem spotka się Mariusz Wach. Pomyślałem, że to fajna walka i szansa dla Mariusza, żeby odkupić swoje winy. Minęło kilka dni i Mariusz się wycofał. Nawet się nie zastanawiałem, od razu napisałem. Podłapali dziennikarze i tak się zaczęło. Poza tym, pomogły mi dwa pojedynki z Mikiem Mollo w Chicago pokazane przez ESPN. Może nie były to najlepsze walki, bo leżałem, ale gdyby nie to, pewnie by mnie nie wzięli. Teraz chyba myślą, że będzie łatwo. Cóż, przejadą się… Kiedy tylko dostałem zielone światło od trenera Fiodora Łapina, bo jego zdanie jest najważniejsze, od razu zadzwoniłem do swoich promotorów. Było trochę kłótni (śmiech).
- Twoja gaża to sto tysięcy dolarów. Szacuję, że zostanie ci z tego około 50-60 procent. Kasa miała duże znaczenie?
Powiedziałem przed rozpoczęciem rozmów, że ja po prostu chcę tej walki, reszta jest mało ważna. Nie będę się przechwalał, ale ja to nie jest najwyższa wypłata, jaką dostawałem. Zarzucali mi, że chciałem kasy za Krzysztofa Zimnocha, ale co innego ja miałem do zyskania w tej walce? Gdyby to był Wach, którego ktoś zna to ok. Mógłbym coś zyskać, bo Wach wytrzymał dwanaście rund z Kliczko. A Zimnoch? Przecież to jest totalne bokserskie zero. Jeśli kiedyś do tej walki dojdzie to wygram.
- Wróćmy do Jenningsa. Na Twitterze już walczycie. Co będzie się działo do walki?
Nie wiem, ja tego tak nie kontroluję. Kiedy widzę, że coś napisałeś, że coś się dzieje, to odpisuję. A sama walka? Madison Square Garden, historyczna gala, dwóch niepokonanych gości. Czego mam chcieć więcej? (...)
- Co napiszesz na nowej karteczce?
Nie wiem, zrobię to w Sylwestra. W tym roku zostanę w domu, będę w treningu. Zero imprez. A na ostatniej miałem też walkę z Tomaszem Adamkiem. Kto wie co będzie w 2014?
- Tomek ma być w MSG podczas twojego spotkania z Bryantem Jenningsem. Jeśli wygrasz, możesz go zaprosić do ringu.
No właśnie… Nie chcę teraz nic mówić. Tomek miał w pewnym sensie rację, mówiąc, że na pewne walki trzeba sobie zasłużyć.
- Nabrałeś pokory.
To nie tak. Adamek ma w wielu sprawach rację. Szanuje swoje zdrowie i siebie samego.
Więcej o boksie także na na Eurosport.onet.pl >>
>
Czerwcowy pojedynek Krzysztofa Włodarczyka (49-2-1, 35 KO) z Rakimem Czakijewem (17-1, 12 KO) został uznany przez federację World Boxing Council za najbardziej dramatyczny pojedynek minionego roku. "Diablo" nienajlepiej rozpoczął walkę z Rosjaninem, był liczony w trzeciej rundzie, wygrywając ostatecznie przez techniczny nokaut w ósmej odsłonie.
Włodarczyk obronił w ten sposób tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej. Dla będącego dużym faworytem bukmacherów, leworęcznego Czakijewa była to pierwsza porażka w zawodowej karierze. W pozostałych kategoriach plebiscytu WBC wygrywali m.in.
Pięściarz roku: Floyd Mayweather Jr
Trener roku: Floyd Mayweather
Walka roku: Danny Garcia - Lucas Matthysse
Odkrycie roku: Adonis Stevenson
Promotor roku: Golden Boy Promotions
Nokaut roku: Jhonny Gonzalez - Abner Mares
>
Amerykanin Tommy Brooks będzie nowym trenerem Davida Price'a (15-2, 13 KO). Przymierzany jeszcze niedawno do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej Brytyjczyk podpisał kilka tygodni temu kontrakt z niemiecką stajnią Sauerland Event.
Price, który miał w kolejnych miesiącach pracować na sali treningowej z Adamem Boothem, w dwóch ostatnich zawodowych występach przegrywał przed czasem z doświadczonym Tonym Thompsonem. Na ring Anglik wróci najprawdopodobniej w lutym.
> Add a comment>
Mistrz świata IBF wagi super średniej Carl Froch (32-2, 23 KO) niechętnie podchodzi do pomysłu organizacji natychmiastowego rewanżu z Georgem Grovesem (19-1, 15 KO). Frochowi nie podobają się publikowane za pośrednictwem mediów wypowiedzi jego niedawnego rywala.
- Groves mówi o tym, że mam obowiązek stoczenia z nim rewanżu. Zapomniał chyba, że sam nie dał rewanżu po bardzo wyrównanej walce z DeGale'm. Sceptycznie podchodzę do podarowania mu kolejnej dobrej wypłaty za walkę ze mną, bo zachowuje się jak idiota - mówi mający polskie korzenie Froch.
- Nie lubię Grovesa, on nie ma żadnej klasy, zachowuje się jak dziecko. To w końcu ja jestem mistrzem świata i to ja decyduję z kim walczę - przekonuje "Kobra".
Pierwsza walka Frocha z Grovesem odbyła się w listopadzie. Froch leżał na deskach już w pierwszej rundzie, jednak w dziewiątym starciu sędzia podjął kontrowersyjną decyzję o poddaniu Grovesa.
> Add a comment>
Już tylko 30 dni pozostało do walki Artura Szpilki (16-0, 12 KO) z Bryantem Jenningsem (17-0, 9 KO). Prezentujemy kolejne nieoficjalne promo pojedynku.
http://www.youtube.com/watch?v=dYqRSjlpPp0
Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>
> Add a comment>
W 90.rocznicę powstania Polskiego Związku Bokserskiego, 2 grudnia br. internetowy miesięcznik pięściarski "Ring Bulletin" opublikował ranking najlepszych zawodników w historii polskiego boksu, którego pierwsze sukcesy miały miejsce już w 1930 roku, podczas mistrzostw Europy w Budapeszcie, gdzie Mieczysław Forlański i Witold Majchrzycki zdobyli srebrne medale, drugi z nich ponownie zdobył srebro cztery lata później. Pierwsi polscy mistrzowie Europy to Aleksander Polus i Henryk Chmielewski - zdobyli złote medale w 1937, a dwa lata później, kolejny polski pięściarz,. Antoni Kolczyński stanął na najwyższym podium mistrzostw kontynentu. Poniżej ranking "Ring Bulletinu"...
> Add a comment>
Krzysztof Włodarczyk (49-2-1, 35 KO) znalazł się w gronie nominowanych w 79. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na Najlepszych Sportowców Roku.
"Diablo" od maja 2010 roku dzierżący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, jest jedynym reprezentantem boksu w 25-tce "PS".
Zachęcamy do głosowania na naszego czempiona, który w kończącym się roku po prawdziwym ringowym thrillerze zastopował w Moskwie niepokonanego wcześniej mistrza olimpijskiego Rachima Czakijewa i bez problemów rozprawił się z obowiązkowym challengerem Giacobbe Fragomenim.
Głosuj na "Diablo" w 79. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego"! >>
> Add a comment>
Prezentujemy kolejny filmik podsumowujący 2013 roku w boksie zawodowym. Tym razem 20 najlepszych nokautów, z akcją Artura Szpilki na 4. pozycji.
http://www.youtube.com/watch?v=57h4vXwYvPQ
> Add a comment>
Mistrz świata WBA wagi półśredniej Marcos Maidana (35-3, 31 KO) otrzymał nagrodę "powrót roku" w głosowaniu czytelników magazynu "The Ring". Argentyńczyk w ankiecie organizowanej przez "Biblię Boksu" wyprzedził Manny'ego Pacquiao i Jhonny'ego Gonzaleza. Pierwsza trójka zgromadziła odpowiednio 38,2%, 35,1% oraz 12,1% głosów.
Maidana po ubiegłorocznej porażce z rąk Devona Alexandra został przez wielu ekspertów skreślony z grona czołowych postaci kategorii półśredniej, jednak później pokonał Jesusa Soto Karassa, Josesito Lopeza oraz niezwyciężonego wcześniej Adriena Bronera. Pacquiao w tym roku przerwał serię porażek, wygrywając na punkty z Brandonem Riosem, a Gonzalez sensacyjnie znokautował w sierpniu niepokonanego mistrza świata trzech dywizji Abnera Maresa.
> Add a comment>
Interesujące zestawienie na zakończenie 2013 roku przygotował portal fightnews.com, prezentując dane dotyczące liczby mistrzów świata czterech najważniejszych bokserskich federacji z poszczególnych krajów.
Na czele listy znalazły się Stany Zjednoczone z 11 czempionami (2 mniej w porównaniu do końcówki 2012 roku). Na dwóch niższych stopniach podium plasują się Japonia (8 mistrzów w 2013, 6 w 2012) i Meksyk (7 mistrzów w 2013, 13 w 2012). Polska z jednym czempionem - Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem sklasyfikowana została ex-aequo z innymi krajami na miejscach 12-22.
> Add a comment>