Były mistrz świata wagi półciężkiej Antonio Tarver (30-6, 21 KO) opuścił więzienie, po tym jak jego menadżer Al Haymon wpłacił kaucję, a następnie spłacił wynoszący 200 tysięcy dolarów dług pięściarza w jednym z kasyn w Las Vegas. Amerykanin do aresztu trafił w niedzielę.
- Z Alem współpraca układa się znakomicie, on jest przede wszystkim przyjacielem. Odpłacę mu się, zostając kolejnym mistrzem świata wagi ciężkiej - skomentował Tarver, który ostatni raz boksował w listopadzie.
>
Mistrz świata wagi junior ciężkiej Marco Huck (37-2-1, 26 KO) przyjął wczoraj "z marszu" walkę w obronie pasa WBO wagi junior ciężkiej na gali w Berlinie 29 marca. Rywalem "Kapitana Haka" będzie 31-letni Włoch Mirko Larghetti (20-0, 12 KO).
- Byłem na wakacjach w Dubaju, kiedy poproszono mnie o to, żebym zastąpił kolegę z drużyny Hernandeza - zdradza kulisy zakontraktowania kolejnej mistrzowskiej walki Huck i dodaje: - To będzie prawdziwa wojna, a Larghetti dozna pierwszej porażki!
W bojowym nastroju jest także włoski challenger, który zapowiada: - Zaszokuję Hucka na oczach jego fanów i odbiorę mu jego tytuł!
Jeśli Marco Huck, zgodnie z oczekiwaniami, pokona Larghettiego, wyrówna rekord Johnny Nelsona, który tytułu czempiona kategorii junior ciężkiej bronił udanie 13 razy.
> Add a comment>
- Chcę walki z Władimirem Kliczką. On jest teraz numerem jeden. Chcę pokazać, że jestem lepszy niż byłem trzy lata temu przeciw Witalijowi, tamta walka to była moja pomyłka - mówi Tomasz Adamek (49-2, 29 KO).
"Góral", by dostać szansę skrzyżowania rękawic z ukraińskim królem wagi ciężkiej, musi jednak najpierw 15 marca w Bethlehem pokonać jego rodaka - Wiaczesława Głazkowa (16-0-1, 11 KO). Jeśli wygra, zostanie sklasyfikowany na drugiej pozycji rankingu IBF i od starcia z Kliczką dzielić go już będzie, teoretycznie, tylko jeden pojedynek - z notowanym oczko wyżej Bułgarem Kubratem Pulewem.
- W Bethlehem wyjdę na ring, by pokazać cały swój talent, dać dobrą walkę. Mam nadzieję, że rywal pozwoli mi na to, że nie będzie klinczował, bił nieprzepisowo, że walka nie zrobi się brudna. Jestem gotów na twardy i zacięty pojedynek, bo tylko takie pozostają na długo w pamięci kibiców - deklaruje Adamek, mający w swoim dorobku mistrzowskie tytuły zdobyte w dwóch niższych klasach wagowych.
Pytany o atuty przeciwnika Polak odpowiada: - Głazkow jest młodszy, głodny zwycięstwa. Ten z nas, który okaże się w ringu sprytniejszy, zejdzie z niego jako zwycięzca. Spodziewam się ciężkiego boju - kończy Tomasz Adamek.
http://www.youtube.com/watch?v=KGE5TyfkMHI
> Add a comment>
Znajdujący się na trzecim miejscu w rankingu WBO wagi piórkowej Kamil Łaszczyk (16-0, 7 KO) bardzo zbliżył się do potencjalnej walki o mistrzostwo świata po tym jak w zeszłym tygodniu tytuł World Boxing Organization stał się wakujący. Do pojedynku o bezpański pas został wyznaczony Gary Russell Jr (24-0, 14 KO), jednak na razie nie wiadomo kto będzie jego rywalem.
Niewykluczone, że to właśnie Polak otrzyma od WBO propozycję boksowania o tytuł mistrzowski, jednak jego promotor Mariusz Kołodziej nie jest zwolennikiem tak szybkiego tempa prowadzenia kariery.
- Myślałem o walce Kamila z Russellem, ale dopiero pod koniec roku. Teraz to za wcześnie dla Kamila - skomentował właściciel grupy Global Boxing.
Tymczasem Bob Arum, szef grupy Top Rank przekonuje, że to dwukrotny złoty medalista olimpijski Wasyl Łomaczenko (1-1, 1 KO) zostanie wyznaczony do walki z Russellem Jr. Ukrainiec w sobotę miał okazję wywalczył ten tytuł, jednak przegrał na punkty z doświadczonym Meksykaninem Orlando Salido.
> Add a comment>
W sobotę na ring po pierwszej w karierze porażce, poniesionej we wrześniu w starciu z Mayweatherem Jr, powróci Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO). Rywalem "Canelo" na gali w Las Vegas będzie Alfredo Angulo (22-3, 18 KO).
- Walka z Floydem dużo mnie nauczyła - przyznaje Alvarez. - Ale jestem już gotów by z powrotem wejść na ścieżkę, którą kroczyłem. Kocham boksować i jestem gotów na sobotę!
- Jestem w pełni skoncentrowany na tym pojedynku. To co się wydarzyło we wrześniu [w walce z Mayweatherem] jest już dla mnie przeszłością. Teraz liczy się sobota i Angulo - zapewnia jeden z najpopularniejszych pięściarzy globu, kończąc: - Walczę dla kibiców, to dla nich jest ta walka!
Canelo czy Angulo? Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów >>
> Add a comment>
Marcin Najman (15-4, 11 KO) zdradził w rozmowie z boxingnews.pl, że proponował 100 tysięcy złotych Przemysławowi Salecie (44-7, 22 KO) za stoczenie walki bokserskiej. Do takiego pojedynku mogłoby dojść 12 kwietnia na gali w Częstochowie, jednak były mistrz Europy wagi ciężkiej odrzucił propozycję.
Saleta po ubiegłorocznej wygranej nad Andrzejem Gołotą zapowiedział definitywne zakończenie bokserskiej kariery. Podobne deklaracje składał kilka miesięcy temu Najman, który nie tak dawno otrzymał ofertę skrzyżowania rękawic z innym byłym czempionem Starego Kontynentu Albertem Sosnowskim. Najman deklaruje, że do takiego starcia może dojść już latem.
> Add a comment>
Oficjalna strona federacji WBC donosi, że do walki o zwakowany przez Witalija Kliczkę mistrzowski pas kategorii ciężkiej pomiędzy Bermanem Stivernem (23-1-1, 20 KO) i Chrisem Arreolą (36-3, 31 KO) dojdzie w Meksyku.
Na chwilę obecną nie ma jeszcze potwierdzonej daty pojedynku, ale mówi się w tym kontekście o 21 czerwca. Co ciekawe, jeszcze kilka dni temu obóz Stiverne'a stanowczo wykluczał Meksyk jako lokalizację mistrzowskiego starcia, więc trudno jednoznacznie stwierdzić, czy serwowane dziś przez World Boxing Council doniesienia znajdą pokrycie w rzeczywistości.
> Add a comment>
Już w najbliższą sobotę w Las Vegas pierwsza wielka gala PPV w tym roku - w słynnej hali MGM Grand rękawice skrzyżują dwaj czołowi "junior średni" globu Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO) i Alfredo Angulo (22-3, 18 KO). Stawka potyczki dla obydwu zawodników będzie ogromna, bo obaj w swoich ostatnich występach ponieśli bolesne porażki.
Faworytem ekspertów jest Alvarez, jednak znany z widowiskowego stylu boksowania Angulo zamierza sprawić sensację i dzięki efektownej wygranej znaleźć się na szczycie.
- Każda walka jest ważna, ale ta ma szczególną rangę, bo każdy kibic boksu w Meksyku zdaje sobie sprawę, że zwycięzca będzie meksykańskim pięściarzem numer 1 - mówi niezwykle zmotywowany "Perro". - To wielki pojedynek dla Meksyku, dla Canelo i dla mnie.
- To moja ręka zostanie uniesiona w górę po ostatnim gongu. Jestem gotów i pokażę kibicom w walce z Canelo życiową formę. W sobotę zobaczycie najlepszego Alfredo Angulo! - dodaje były tymczasowy czempion WBO.
Canelo czy Angulo? Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów >>
> Add a comment>
- On będzie walczył dla Ukrainy, ja dla Australii, Nowej Zelandii i Samoa. Mam chyba większe wsparcie - mówi półżartem Alex Leapai (30-4-3, 24 KO), który 26 kwietnia w Oberhausen zmierzy się z królem wagi ciężkiej Władimirem Kliczką (61-3, 51 KO).
Leapai przekonuje, że fakt, iż będzie pierwszym reprezentantem Australii od ponad wieku boksującym o mistrzostwo wszech wag, nie jest dla niego jedyną motywacją. Bokser twierdzi, że swoim występem chce zrehabilitować się za grzechy z przeszłości, w tym odsiadkę w więzieniu.
- Chcę się zmienić, zrobić coś dobrego. Chcę pokazać moim rodzicom, żonie i dzieciom, że jestem dobrym człowiekiem - mówi Leapai. - Nie jestem tak zły, jak ludzie o mnie mówią.
Urodzony na Samoa challenger do swojej życiowej próby przygotowuje się pod okiem wieloletniego trenera Noela Thornberry'ego. Ten jest dobrej myśli i zapewnia, że duża różnica wzrostu między jego podopiecznym i mistrzem nie będzie miała znaczenia w ringu.
- Kliczko jest od Alexa wyższy, ale nie jest od niego większy. Alex prawdopodobnie będzie na wadze trzy kilogramy cięższy - przewiduje szkoleniowiec Leapaia.
Walka Władimira Kliczki z Alexem Leapaiem będzie dla Ukraińca obowiązkową obroną pasa WBO. Stawką pojedynku będą także dwa pozostałe tytuły należące do "Dr Stalowego Młota" - WBA i IBF.
http://www.youtube.com/watch?v=aTBVeqJ1IAo
> Add a comment>
Przygotowujący się do debiutu w formule MMA w organizacji KSW Rafał Jackiewicz (44-11-2, 21KO) po raz kolejny pojawi się na ringu grupy NG Promotions. Podczas zaplanowanej na 12 kwietnia gali Fight Night 8: The Legend, która odbędzie się w Częstochowie kibice będą mieli okazję po raz kolejny zobaczyć pomiędzy linami byłego mistrza Europy wagi półśredniej. Polski pięściarz stoczy pojedynek na dystansie 6 rund i będzie to już kolejna konfrontacja "Wojownika" w kategorii junior średniej.
Ostatni pojedynek Jackiewicz stoczył 30 listopada 2013 roku podczas gali Fight Night 7, która odbyła się w Częstochowie. Podczas tamtej imprezy polski pięściarz pokonał na punkty Lajosa Munkacsy.
Gościem specjalnym gali Fight Night 8: The Legend będzie legenda boksu zawodowego Andrzej Gołota. Poza Jackiewiczem w pojedynkach bokserskich kibice zobaczą także w ringu Kamila Bazelaka, Marcina Siwego (7-0), Roberta Parzęczewskiego (2-0), Michała Boruca, Adama Koprowskiego i Łukasza Wawrzyczka (18-2-2, 2 KO). W formule K-1 w walce o tytuł mistrza świata zmierzą się Norbert Anzorce i Martin Pacas, natomiast w walce na zasadach kickboxingu kibice zobaczą zawodowy debiut częstochowskiego radnego Łukasza Wabnica.
Bilety na galę już w sprzedaży do nabycia Bilety do nabycia w Pubie "Stacherczak" przy Al. Kościuszki 1 w Częstochowie oraz poprzez sprzedaż wysyłkową zamawiając je za pośrednictwem maila Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
> Add a comment>
31-letni Włoch Mirko Larghetti (20-0, 12 KO) będzie drugim tegorocznym rywalem mistrza świata WBO wagi junior ciężkiej Marco Hucka (37-2-1, 26 KO). Pięściarze skrzyżują rękawice 29 marca podczas gali w Berlinie.
Larghetti to aktualny mistrz Unii Europejskiej, w przeszłości posiadał także pas WBC International Silver w limicie do 90,7 kg. Huck w Berlinie zastąpi kontuzjowanego Yoana Pablo Hernandeza, który za trzy tygodnie miał zmierzyć się z Pawłem Kołodziejem. Pojedynek Kubańczyka z Polakiem został na razie odwołany.
Dla Hucka będzie to trzynasta obrona pasa WBO. Niemiec posiada tytuł World Boxing Organization od sierpnia 2009 roku.
> Add a comment>
Meksykanin Alvaro Robles (17-2, 15 KO) będzie rywalem Kella Brooka (31-0, 21 KO) podczas gali, która odbędzie się 15 marca w Liverpoolu. Zakontraktowana na dziesięć rund walka będzie dla Anglika ostatnim testem przed czerwcowym pojedynkiem z mistrzem świata IBF wagi półśredniej Shawnem Porterem.
Dzierżący tytuł mistrza Meksyku w kategorii do 66 kg Robles stoczy dopiero pierwszą zawodową walkę poza granicami swojego kraju. Jeśli będący oficjalnym pretendentem do tytułu IBF Brook zgodnie z oczekiwaniami wyjdzie z tej konfrontacji zwycięsko, federacja International Boxing Federation na początku kwietnia zarządzi przetarg wyłaniający organizatora jego walki z Porterem.
> Add a comment>
Gdyby nie zmieniły się pierwotne plany, walkę o tytuł mistrza świata Paweł Kołodziej (33-0, 18 KO) stoczyłby już w najbliższą sobotę w Berlinie. Starcie z czempionem IBF wagi cruiser Yoanem Pablo Hernandezem (28-1, 14 KO) najpierw przełożono na 29 marca, a ostatecznie odwołano. Według oświadczenia niemieckiej grupy Sauerland Event, Kubańczyk zmaga się z zapalaniem błony śluzowej żołądka i nie może trenować.
- Jestem ogromnie rozczarowany. Wracam do Krynicy, by wspólnie z rodziną odpocząć od boksu i wszystkich spraw związanych z pojedynkiem - mówi 33-letni Kołodziej. Ciężkich treningów nie musiałby przerywać, gdyby udało się doprowadzić do starcia z Marco Huckiem. To właśnie niemiecki mistrz federacji WBO zastąpi Hernandeza w Berlinie. Miał wyjść na ring dopiero 3 maja, lecz w trybie awaryjnym promotorzy ściągnęli go z wakacji w Dubaju.
- Zaproponowaliśmy, aby to Paweł został rywalem Hucka, ale oferta została definitywnie odrzucona. Nie znam powodów – komentuje Andrzej Wasilewski, promotor Kołodzieja. - Przypuszczam, że Huck chce walczyć ze słabszym przeciwnikiem. Ostro trenowałem i jestem w gazie, a Niemcy doskonale o tym wiedzą. Wydaje mi się, że nie chcą ryzykować – tłumaczy „Harnaś”.
Zapalenie żołądka to oficjalna przyczyna odwołania walki Hernandez - Kołodziej, ale czy prawdziwa? Wcześniej 29-letniemu Kubańczykowi długo dokuczała kontuzja prawej dłoni. Z tego powodu pauzował od września 2012 do listopada 2013 roku. – Dobrze znam realia boksu zawodowego i wiem, że tak naprawdę w grę może wchodzić wiele przyczyn. Co do dłoni Hernandeza, podczas styczniowej konferencji prasowej w Berlinie zwróciłem na nią uwagę. Widać, że była operowana. Nie chcę jednak niczego insynuować - zastrzega podopieczny trenera Fiodora Łapina.
Czy istnieje szansa, że Kołodziej jednak stanie do walki z Hernandezem, ale w późniejszym terminie? - Dzień, dwa i powinniśmy wiedzieć więcej. Na razie nie mamy informacji czy rezygnacja z walki jest ostateczna. Jeśli okazałoby się, że tak, spróbujemy doprowadzić do starcia z Olą Afolabim o pozycję obowiązkowego pretendenta IBF. Federacja musi wyrazić zgodę na taki pojedynek. Jesteśmy w kontakcie z IBF i czekamy na odpowiedź – wyjaśnia Wasilewski.
- Mam taki charakter, że jeśli na coś bardzo liczę, to później mocno tym żyję. Kiedyś, będąc w szkole oficerskiej, czekał mnie ważny egzamin, do którego nie doszło. Podejście do tego egzaminu śniło mi się przez kilka lat. Walkę z Hernandezem chcę stoczyć naprawdę, nie we śnie - zaznacza pięściarz.
Więcej o boksie w "Przeglądzie Sportowym" >>
http://www.youtube.com/watch?v=Xco-7C0OAhM
>
Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO) i Alfredo Angulo (22-3, 18 KO) mieli okazję po raz pierwszy spotkać się w tym tygodniu przed sobotnią walką podczas wtorkowego powitania w hotelu w MGM Grand w Las Vegas.
http://www.youtube.com/watch?v=fSZGULOydBw
Canelo czy Angulo? Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów >>
> Add a comment>
Niewykluczone, że John Molina (27-4, 22 KO) będzie rywalem byłego mistrza świata trzech kategorii wagowych Adriena Bronera (27-1, 22 KO) podczas gali, która odbędzie się 3 maja w Las Vegas. Broner wróciłby w ten sposób na ring po porażce z Marcosem Maidaną, a pojedynek miałby się odbyć w limicie wagi junior półśredniej.
Specjalizujący się w sprawianiu niespodzianek Molina w ubiegłym roku pokonał przez czasem Mickey Beya, jednego z pięściarzy promowanych przez Floyda Mayweathera Jr, który w głównym wydarzeniu tej samej gali skrzyżuje rękawice z Maidaną, ostatnim pogromcą Bronera. Oficjalne źródła nie potwierdziły jeszcze zakontraktowania tej walki.
> Add a comment>
Zapraszamy do udziału w piątej kolejce Ligi Bokserskich Ekspertów ringpolska.pl. Tym razem typujemy wyniki sobotniej gali w Las Vegas, której głównym wydarzeniem jest konfrontacja Saula Alvareza z Alfredo Angulo.
W tym sezonie LBE typujemy zarówno zwycięzcę jak i sposób zakończenia pojedynku - do zyskania jest zatem w tym tygodniu aż 8 punktów. Aby wziąć udział w LBE, wystarczy w komentarzu pod tą wiadomością wskazać wygranego w każdym pojedynku (ewentualnie wytypować remis) i sposób rozstrzygnięcia - na pełnym dystansie czy przed czasem (PTS/KO). Za typ na jedną walkę zarobić można 0,1 lub 2 punkty! Przykład typu dla kolejki z 8 marca: 1. Alvarez PTS, 2. Remis, 3. Molina KO, 4. Linares PTS.
Zapraszamy do zabawy! Wyniki poszczególnych kolejek i klasyfikacja generalna LBE podawana będzie na ringpolska.pl we wtorek po każdej kolejce. Do LBE przystąpić można w dowolnym momencie. Koniec trzeciego sezonu przewidziany jest na 28 czerwca.
Kupon 01.03.2014 - typy przyjmujemy do 9 marca, godz. 01.00
1. Saul Alvarez - Alfredo Angulo
2. Leo Santa Cruz - Cristian Mijares
3. Carlos Molina - Jermall Charlo
4. Jorge Linares - Nihito Arakawa
>
Choć Julio Cesar Chavez Jr (48-1-1, 32 KO) nie zawsze zachwyca ringowymi występami, jego nazwisko i meksykańskie korzenie sprawiają, że jeszcze przez długi czas może być główną atrakcją bokserskich gal organizowanych przez stację HBO.
Jak wynika z opublikowanych dziś oficjalnych danych, sobotni zwycięski rewanż Chaveza Jr z Brianem Verą (23-8, 14 KO) obejrzało ponad 1,5 miliona Amerykanów, co jak do tej pory jest najlepszym wynikiem roku 2014.
Rozgrywaną na undercardzie walkę o pas WBO kategorii piórkowej pomiędzy Wasylem Łomaczenką (1-1, 1 KO) i Orlando Salido (41-12-2, 28 KO) śledził za pośrednictwem HBO 1 mln fanów boksu.
> Add a comment>
26 kwietnia w Oberhausen król bokserskiej wagi ciężkiej Władimir Kliczko (61-3, 51 KO) stanie do walki w obronie pasów WBO, WBA i IBF, krzyżując rękawice z Alexem Leapaiem (30-4-3, 24 KO). Ukraiński czempion w rozmowie z brytyjskim "Daily Mail" przyznaje jednak, że na razie jego głowę zaprzątają przede wszystkim przełomowe wydarzenia polityczne na Ukrainie, w które mocno zaangażowany jest starszy z braci Kliczko - Witalij.
- Jak mam teraz myśleć o boksie, gdy moi rodacy są zabijani na ulicach Kijowa? - pyta "Dr Steelhammer". - To wszystko jest okropnie smutne. Oddaję szacunek wszystkim bitym i aresztowanym i tym, którzy tam zginęli. Oni umarli jak bohaterowie.
Władimir Kliczko nie ukrywa, że jego walka z Leapaiem będzie miała wymiar nie tylko sportowy, bo odbędzie się tuż przed wyborami prezydenckimi na Ukrainie, w których kandydował będzie jego starszy brat.
- Spotykam się z Leapaiem cztery tygodnie przed wyborami. To nie jest po prostu kolejny pojedynek. Myślę, że cała Ukraina będzie chciała, bym zwyciężył dla naszego kraju. Walka będzie pokazywana w ponad 150 państwach na całym świecie. Mam w głowie kilka pomysłów, jak pomóc mojej ojczyźnie w dniu walki i w dniach ją poprzedzających. Uwierzcie mi, mogę dla Ukrainy zrobić wiele dobrego 26 kwietnia! - przekonuje Kliczko, niepokonany na zawodowych ringach od 2004 roku.
http://www.youtube.com/watch?v=7woi5x3V0d0
> Add a comment>
James Ali Bashir, współpracujący od lat z Władimirem Kliczką, a od niedawna także z Olesandrem Usykiem, krytycznie ocenił w rozmowie z dziennikiem "Siewodnia" decyzję promotorów Wasyla Łomaczenki (1-1, 1 KO) o zakontraktowaniu mistrzowskiej walki już w drugim profesjonalnym występie. Kreowany na kolejną gwiazdę boksu zawodowego z Ukrainy Łomaczenko, mający w swoim amatorskim dorobku dwa złote medale olimpijskie, uległ w sobotę na punkty w pojedynku o pas WBO kategorii piórkowej Orlando Salido.
- Po co był ten pośpiech? - pyta retorycznie, cytowany przez "Siewodnia", Bashir. - Łomaczenko to młody i utalentowany bokser, a zachowano się, jakby się paliło.
- Werdykt walki wydaje mi się słuszny, poza tym że Salido powinien był zostać ukarany za ciosy poniżej pasa. Łomaczenko nie wykorzystał jednak swojej szybkości, bokserskich umiejętności i odwrotnej pozycji tak jak mógłby. On jest zdolnym sportowcem i ten mały krok w tył na pewno mu nie zaszkodzi. Dobra wiadomość jest taka, że teraz wie, nad czym powinien pracować - ocenia słynny szkoleniowiec z Filadelfii.
> Add a comment>
29 marca Paweł Kołodziej (33-0, 18 KO) miał zmierzyć się w Berlinie z mistrzem świata IBF wagi junior ciężkiej Yoanem Pablo Hernandezem (28-1, 14 KO). Kubański czempion, od dłuższego już czasu, walczący z infekcją żołądkową, ze względu na zły stan zdrowia musiał wycofać się z pojedynku. Zdaniem promującego Polaka Andrzeja Wasilewskiego na chwilę obecną nie można stwierdzić, czy do konfrontacji Kołodziej - Harnandez w ogóle kiedykolwiek dojdzie.
- Niestety, Niemcy mają prawo do przekładania terminów i wcale nie jest tak, że ten pojedynek na pewno się odbędzie - powiedział współwłaściciel grupy KnockOut Promotions w rozmowie z Polsatsport.pl. - Sprawa jest prosta. Za chwilę rozpoczynają się mistrzostwa świata w piłce nożnej i jeśli grupa Sauerland nie dostanie od telewizji jakiegoś sensownego terminu, to raczej nie zobaczymy panów w ringu wcześniej niż jesienią.
- Paweł wiele razy przegrywał walki z kontuzjami, a teraz, kiedy stanął przed wielką szansą, to stało się to, co się stało. Taki jest boks. W sporcie indywidualnym takie rzeczy się zdarzają, jednak jest to szalenie frustrujące i mocno rozbija planowanie kariery - dodał Wasilewski.
Cały artykuł do przeczytania na stronie Polsatsport.pl >>
> Add a comment>