35 lata kończy dziś jeden z najbardziej znanych polskich pięściarzy zawodowych Albert Sosnowski (47-6-2, 28 KO), były mistrz Europy i pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC. Redakcja ringpolska.pl z okazji urodzin składa jubilatowi najserdeczniejsze życzenia.
Popularny "Dragon" profesjonalną karierę rozpoczął w 1998 roku. Osiem lat później wywalczył swoje pierwsze trofeum - pas mało znaczącej federacji WBF. W 2009 roku Sosnowski był blisko zdobycia tytułu mistrza Unii Europejskiej w starciu z Francesco Pianetą, jednak ostatecznie pojedynek zakończył się remisem. Osiem miesięcy później bokser z Warszawy odniósł swój największy sukces - wywalczył mistrzostwo Europy, zwyciężając Paolo Vidoza.
Tytuł czempiona Starego Kontynentu otworzył przed Sosnowskim drogę do walki o mistrzostwo świata WBC z Witalijem Kliczką. Do starcia doszło w maju 2010 roku, a zakończyło się ono wygraną faworyzowanego Ukraińca przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie. Kilkanaście miesięcy później "Dragon" próbował odzyskać pas EBU, boksując z Aleksandrem Dimitrenką. Polak został znokautowany w dwunastym starciu.
Po raz ostatni Sosnowski boksował w lutym ubiegłego roku, przegrywając przed czasem w turnieju "Prizefighter" z Martinem Roganem.
http://www.youtube.com/watch?v=8tBC2fZSEpk
> Add a comment>
Mistrz świata IBF wagi junior średniej Carlos Molina (22-5-2, 6 KO), który jutro ma stoczyć walkę z Jermallem Charlo (17-0, 13 KO) był w czwartek dwukrotnie aresztowany przez służby w Las Vegas. Początkowo Molina został zatrzymany z powodu dawnych kłopotów z prawem, jednak 30-letniego pięściarza zwolniono po wpłaceniu 10 tysięcy dolarów kaucji przez jego promotora Leona Margulesa.
Chwilę później Molinę zatrzymano po raz drugi, tym razem zarzuty Meksykaninowi postawił urząd imigracyjny. Margules wierzy, że jego zawodnik wyjdzie na czas na wolność, jednak nie jest przekonany czy sobotnia walka z Charlo odbędzie się.
- Nie powiem, że ta walka odbędzie się, dopóki nie zobaczę jak Molina wychodzi z aresztu. Nie wiem czemu teraz ktoś traktuje go jak obcego imigranta, Molina żyje w USA od czwartego roku życia. Podróżował po całych Stanach Zjednoczonych, walczył wszędzie, nie ukrywał się, a teraz ktoś sprawia, że ostatnie dni przed walką on musi spędzić za kratkami - mówi Margules, współpromujący także m.in. Artura Szpilkę i Krzysztofa Włodarczyka.
W proces uwolnienia Moliny jest także zaangażowany Al Haymon, menadżer Charlo i jedna z najpotężniejszych postaci bokserskiego świata.
> Add a comment>
15 marca na gali w Portoryko Danny Garcia (27-0, 16 KO) zmierzy się z Mauricio Herrerą (20-3, 7 KO) w walce w obronie pasów WBA i WBC wagi junior półśredniej. Dla trenującego w Filadelfii "Swifta" będzie to pierwszy w zawodowej karierze występ przed portorykańską publicznością. Podczas tej samej gali dojdzie jeszcze do dwóch innych interesujących starć: w eliminatorze WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (30-0, 30 KO) spotka się z Malikiem Scottem (36-1-1, 13 KO), a w boju dwóch byłych mistrzów świata Juan Manuel Lopez (33-3, 30 KO) skrzyżuje rękawice z Danielem Ponce De Leonem (45-3, 35 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=BwjnrXuIwLo
> Add a comment>
W sobotę na gali w Las Vegas Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO) i Alfredo Angulo (22-3, 18 KO) skrzyżują się w pojedynku o "być albo nie być" na szczycie wagi junior średniej. Telewizja Showtime przeprowadziła wśród dziennikarzy krótką sondę przed meksykańsko-meksykańską konfrontacją. Wszyscy spodziewają się wielkich emocji.
- Canelo może boksować, iść na wymianę. Będą stać w środku ringu i wymieniać ciosy - przewiduje Jame Motta (Univision Deportes).
- Alvarez mierzy się z prawdziwym junior średnim, prawdopodobnie najmocniej bijącym rywalem do tej pory - analizuje z kolei Al Berntstein z Showtime. - Jest całkiem realne, że lewy sierp, najbardziej efektywna broń Angulo, będzie trafiał Canelo.
- Czy Canelo będzie w stanie wytrzymać presję przez całą walkę, zwłaszcza w mistrzowskich rundach? - zastanawia się Rick Reeno z Boxingscene.com i dodaje: - To będzie wojna. Będę bardzo zaskoczony, jeśli to zakończy się na punkty. Jeden z tych facetów będzie leżał, gdy walka się skończy.
http://www.youtube.com/watch?v=TgWL-ZLu_vo
Canelo czy Angulo? Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów >>
> Add a comment>
12 kwietnia w duńskim Esbjergu swój 33. pojedynek na zawodowym ringu ma stoczyć Mateusz Masternak (31-1, 23 KO), były mistrz Europy wagi junior ciężkiej. 26-letni pięściarz z Wrocławia do walki przygotowuje się w Dzierżoniowie pod okiem Piotra Wilczewskiego, z którym w narożniku miesiąc temu znokautował w 4. rundzie Sandro Siproszwilego. Był to pierwszy występ „Mastera” po październikowej porażce z Grigorijem Drozdem i stracie tytułu federacji EBU.
– Na 99 procent będę walczył 12 kwietnia w Danii. Życzyłbym sobie, żeby przeciwnik był lepszy niż Siproszwili – twardszy, szybszy, bardziej dynamiczny i bardziej skłonny do podejmowania ryzyka. Jeszcze nie wiem, czy szykuje się trudna przeprawa, aczkolwiek dostałem już informację, że tym razem pojedynek będzie zakontraktowany na dziesięć rund – mówi Masternak.
Niedawno informowano, że do najbliższej walki pięściarz wspólnie z Wilczewskim przygotuje się w USA. Istniała bowiem możliwość, że w kwietniu Masternak wyjdzie na ring właśnie w tym kraju. Z tych planów nic jednak nie wyszło.
– To miało być bardzo poważne wyzwanie. Nie chcę dzielić skóry na niedźwiedziu, ale być może za jakiś czas temat znów stanie się aktualny i do walki dojdzie latem w Europie. W takiej sytuacji treningi w USA oczywiście nie wchodzą w grę, ale jestem bardzo wdzięczny Mariuszowi Kołodziejowi (szef grupy promotorskiej Global Boxing – przyp. red.) za złożoną propozycję – mówi zawodnik niemieckiej stajni Sauerland Event.
Motywacji do ciężkich treningów Masternakowi nie powinno zabraknąć tym bardziej, że pod koniec lutego znów został ojcem. Półtora roku po przyjściu na świat Mikołaja, małżonka Daria urodziła pięściarzowi drugiego syna.
Boks w "Przeglądzie Sportowym" >>
> Add a comment>
Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO) i Alfredo Angulo (22-3, 18 KO) spotkali się wczoraj na ostatniej konferencji prasowej przed sobotnią walką na gali w Las Vegas.
http://www.youtube.com/watch?v=IXwVyJNkm7o
http://www.youtube.com/watch?v=0Cmehdzjxqk
> Add a comment>
1,25 miliona dolarów oraz 80% wpływów ze sprzedaży Pay-Per-View zainkasuje były mistrz świata wagi junior średniej Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO) za sobotni pojedynek z Alfredo Angulo (22-3, 18 KO). Starszy z Meksykanów zarobi 750 tysięcy dolarów, co będzie zdecydowanie najwyższą gażą w jego zawodowej karierze. Zakontraktowana na dwanaście rund walka będzie głównym wydarzeniem gali w Las Vegas. Pozostałe gaże:
Leo Santa Cruz (500 tys. dolarów) - Cristian Mijares (92 tys.)
Jermall Charlo (100 tys.) - Carlos Molina (275 tys.)
Jorge Linares (50 tys.) - Nihito Arakawa (50 tys.)
Ricardo Alvarez (100 tys.) - Sergio Thompson (50 tys.)
>
Mistrz świata IBF wagi junior średniej Carlos Molina (22-5-2, 6 KO) został aresztowany, co postawiło pod dużym znakiem zapytania sobotni pojedynek z Jermallem Charlo (17-0, 13 KO). 30-letni Meksykanin w przeszłości miał problemy z prawem, które do dzisiaj sprawiają mu trudności przy podróżowaniu po Stanach Zjednoczonych.
Molina przebywa obecnie za kratkami w Las Vegas, jednak jego promotor Leon Margules, który w podobnym przypadku interweniował kilka tygodni temu przy zamieszaniu wizowym Artura Szpilki, robi wszystko co możliwe, aby Meksykanin wyszedł w sobotę do ringu. Walka z 23-letnim Charlo zostanie odwołana dopiero wtedy, gdy Molina nie stawi się na piątkowej ceremonii ważenia.
> Add a comment>
Tomasz Adamek (49-2, 29 KO) w swojej wieloletniej karierze sięgał po mistrzowskie pasy w dwóch kategoriach wagowych. Chciałby jednak zdobyć jeszcze jeden, najcenniejszy - w królewskiej wadze ciężkiej. Nie jest wykluczone, że od mistrzowskiej próby "Górala" dzieli już tylko jedno zwycięstwo - nad Wiaczesławem Głazkowem (16-0-1, 11 KO), z którym zmierzy się 15 marca na gali w amerykańskim Bethlehem. Adamek zapewnia, że stawka pojedynku - drugie miejsce w rankingu federacji IBF, której czempionem od lat jest Władimir Kliczko - nie przyprawia go o przyspieszone bicie serca.
- Dla mnie każda walka jest ważna, bo każde zwycięstwo umacnia moją pozycję w bokserskim biznesie. Czy to będzie walka o lokatę numer 2, 1 czy 4, nie jest dla mnie ważne. Chcę wygrać, bo moim celem jest mistrzostwo świata wagi ciężkiej. Chcę dostać tę ostatnią szansę w mojej karierze! - deklaruje polski pięściarz.
Adamek uważa, że fakt, iż już po raz drugi szykuje się do starcia z Głazkowem (za pierwszym razem rozchorował się i walkę odwołano), sprawi, że do ringu wyjdzie trochę lepiej przygotowany.
- Każdy obóz treningowy wnosi coś nowego. Z każdym obozem Roger Bloodworth czegoś mnie uczy, a ja rozwijam swoje umiejętności, poprawiam błędy, czuję się lepszym bokserem - tłumaczy "Góral", a pytany o pewność siebie przed konfrontacją z Głazkowem odpowiada: - Jest duża, ale zobaczymy w ringu, ring wszystko weryfikuje. Możemy gadać i gadać i to nic nie będzie znaczyło. Ważne jest to, co wydarzy się w ringu! - twierdzi Tomasz Adamek.
http://www.youtube.com/watch?v=KGE5TyfkMHI
> Add a comment>
15 marca na gali w bieszczadzkim hotelu Arłamów Andrzej Wawrzyk (28-1, 14 KO) zmierzy się w dziesięciorundowej walce z czterokrotnym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Fransem Bothą (48-10-3, 29 KO). Dla 26-letniego krakowianina będzie to powrót na ring po niespełna dwumiesięcznej przerwie. 1 lutego Wawrzyk szybko znokautował Danny'ego Williamsa, ale wcześniej przez sześć miesięcy nie boksował, w spokoju odbudowując formę po bolesnej porażce z Aleksandrem Powietkinem.
- Ta przerwa była mi potrzebna - mówi pięściarz grupy KnockOut Promotions. - Wróciłem w dobrym stylu, walka była krótka, teraz po miesiącu szykuję się do kolejnej. Dzisiejszy Botha to już nie jest zawodnik ścisłej światowej czołówki, ale jest to pięściarz doświadczony i niebezpieczny do ostatniej rundy.
- Sądzę, że ta walka nie skończy się na punkty. Zamierzam narzucić mu swój styl, podyktować wysokie tempo i myślę, że w końcu upoluję go jakimś mocnym ciosem i wykończę - przewiduje Wawrzyk.
Dobrej myśli jest także trener boksera z Krakowa - Fiodor Łapin. - Botha to z pewnością będzie trudniejszy rywal niż Williams. Ma ciężką prawą rękę, więc trzeba będzie się pilnować. Uważam jednak, że Andrzej sobie poradzi. Jeśli tak będzie, w kolejnym pojedynku poprzeczka pójdzie wyżej - mówi szkoleniowiec opiekujący się również jedynym obecnie polskim mistrzem świata - Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem.
http://www.youtube.com/watch?v=7cpiN7d_q_Q
> Add a comment>
12 kwietnia kolejną walkę stoczy były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC Manuel Charr (25-1, 15 KO). Nazwisko rywala "Diamentowego Chłopca", który aktualnie jest posiadaczem pasów WBC International Silver, WBC CIS i WBC Baltic, nie jest jeszcze znane.
29-letni Charr, obecnie numer 6 rankingu World Boxing Council, we wrześniu 2012 roku przegrał przed czasem z Witalijem Kliczką. Od tamtej pory trzykrotnie wychodził do ringu, zwyciężając kolejno: Yakupa Saglama, Oleksieja Mazikina i Denisa Bachtowa.
> Add a comment>
Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi lekkiej Kevin Mitchell (36-2, 26 KO) zmierzy się z Mikheilem Avakyanem (21-11-4, 8 KO) na gali, która odbędzie się 15 marca w Liverpoolu. 22-letni Gruzin będzie pierwszym tegorocznym testem Anglika.
W ubiegłym roku Mitchell dołączył do stajni Matchroom, notując trzy kolejne zwycięstwa. Mitchell cały czas notowany jest wysoko w prestiżowych rankingach i być może już za kilka miesięcy ponownie stanie przed szansą na wywalczenie mistrzowskiego tytułu.
Głównym wydarzeniem gali w Liverpoolu będzie debiut w kategorii junior ciężkiej Tony'ego Bellew, który skrzyżuje rękawice z Walerym Brudowem.
> Add a comment>
Walka o wakujący tytuł mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC pomiędzy Bermanem Stivernem (23-1-1, 20 KO) i Chrisem Arreolą (36-3, 31 KO) odbędzie się 21 czerwca w meksykańskim mieście Villahermosa - poinformował podczas środowej konferencji prasowej bokserski promotor Don King.
Mistrzowski pas World Boxing Council królewskiej dywizji należał do niedawna do Witalija Kliczki, który jednak postanowił pożegnać się z zawodowym ringiem, by poświęcić się działalności politycznej na Ukrainie.
Czerwcowy pojedynek będzie drugą konfrontacją Bermane'a Stiverne'a z Chrisem Arreolą. W pierwszej, w kwietniu ubiegłego roku, na punkty triumfował Stiverne.
WBC jest jedną z czterech najważniejszych bokserskich federacji na świecie. Tytuły czempiona wagi ciężkiej trzech pozostałych - WBO, IBF i WBA - należą do młodszego z braci Kliczków - Władimira.
> Add a comment>
Zaledwie 12 tysięcy dolarów wyniosła zwycięska oferta w przetargu wyłaniającym organizatora walki eliminacyjnej o mistrzostwo świata IBF wagi półciężkiej pomiędzy Anatolijem Dudczenko (19-2, 13 KO) i Dmitrijem Suchockim (21-2, 16 KO). Pojedynek odbędzie się 4 kwietnia podczas gali grupy Main Events w Filadelfii.
Zgodnie z podziałem pieniędzy ustalonym przez IBF, Suchocki za swój występ powinien dostać 9 tysięcy dolarów brutto, zaś Dudczenko 3 tysiące dolarów. Grupa Main Events, która była jedynym uczestnikiem przetargu, zapowiedziała, że postara się, aby gaże obu pięściarzy były trochę większe.
> Add a comment>
Jedną z ciekawszych konfrontacji sobotniej gali "Toe to Toe: Canelo vs Angulo" będzie pojedynek o pas IBF wagi junior średniej pomiędzy Carlosem Moliną (22-5-2, 6 KO) a utalentowanym Jermallem Charlo (17-0, 13 KO). Choć to 30-letni Meksykanin bronił będzie mistrzowskiego tytułu, bokserscy eksperci dość wyraźnie faworyzują amerykańskiego challengera.
- Nie wiem, dlaczego tak jest - mówi Molina. - Może dlatego, że on jest niepokonany. Dla mnie to nie ma jednak znaczenia. Bywałem już wcześniej w podobnej sytuacji. Nieważne, z kim on wcześniej się bił, co robił i co ludzie mówią. Gdy wejdziemy do ringu, będzie tam tylko on i ja.
- Charlo ma duży talent, ale nie ma doświadczenia w konfrontacji z czołówką. Zamierzam wykorzystać swoje doświadczenie, sądzę, że on będzie bazował na swoim zasięgu. Tak naprawdę nigdy nie można być niczego pewnym, dopóki nie stanie się między linami, ale uważam, że mam w tej walce wiele atutów - przekonuje pewny siebie Meksykanin, który po pas czempiona sięgnął we wrześniu, zwyciężając Ishe Smitha.
Molina czy Charlo? Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów >>
> Add a comment>
W środę uczestnicy sobotniej gali w Las Vegas prezentowali swoje umiejętności podczas treningów otwartych. Do ringu wszedł także były mistrz świata wagi junior średniej Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO), który swój otwarty trening odbył już kilka dni wcześniej. Wczoraj "Canelo" pozował jedynie do zdjęć, 23-letni Meksykanin był jednak najbardziej obleganym pięściarzem przez kibiców.
http://www.youtube.com/watch?v=5fyruhOy0lM
> Add a comment>
W minioną sobotę na gali w San Diego kolejne zwycięstwo przed czasem odniósł boksujący w kategorii junior ciężkiej Yunier Dorticos (16-0, 16 KO). Legitymujący się imponującym bilansem Kubańczyk już w pierwszej rundzie zastopował niepokonanego wcześniej Hamiltona Venturę (13-1-1, 10 KO), zdobywając latynoskie wersje pasów WBC i WBC.
Po wywalczeniu trofeów, które zagwarantują mu dobra pozycję w rankingach WBC i WBA, mający w swoim amatorskim rekordzie około 260 pojedynków Dorticos odważnie deklaruje gotowość do mistrzowskich starć, wśród swoich celów wymieniając m.in. polskiego czempiona World Boxing Council Krzysztofa Włodarczyka (49-2-1, 35 KO). Najpierw chciałby jednak w najbliższych miesiącach stoczyć jeszcze jedną walkę.
- Po niej będę notowany obok najlepszych na świecie. Moja ciężka praca przynosi rezultaty, dalej będę tak pracował i liczę, że wkrótce zaboksuję o mistrzostwo - mówi utalentowany Kubańczyk trenujący w jednej stajni z fenomenalnym Guillermo Rigondeaux.
- Bardzo chciałbym zmierzyć się z Włodarczykiem lub Lebiediewem albo ze zwycięzcą walki Lebiediew - Jones. Chcę boksować z najlepszymi! - dodaje Dorticos, aktualnie 13. w rankingu portalu Boxrec.
http://www.youtube.com/watch?v=DyhQRnZXISg
> Add a comment>
W sobotę mistrz świata WBC wagi super koguciej Leo Santa Cruz (26-0-1, 15 KO) stanie do obowiązkowej obrony swojego pasa z doświadczonym Cristianem Mijaresem (49-7-2, 24 KO). 25-letni Meksykanin po raz trzeci będzie bronił pasa wywalczonego w sierpniu ubiegłego roku.
http://www.youtube.com/watch?v=e4HjDC4ASnI
> Add a comment>
W sobotę w MGM Grand w Las Vegas Saul Alvarez (42-1-1, 30 KO) skrzyżuje rękawice z Alfredo Angulo (22-3, 18 KO). Dla obydwu pięściarzy, notowanych w czołówkach rankingów wagi junior średniej, będzie to powrót na ring po walkach zakończonych bolesnymi porażkami.
Telewizja Showtime, transmitująca pojedynek w USA, przygotowała materiał przedstawiający analizę mocnych stron "Canelo" i "Perro". Zdaniem analityków Showtime kluczem do sukcesu dla Alvareza powinny być: efektywne kontry, taktyka oparta na zepchnięciu rywala do defensywy i bicie kombinacjami. Angulo, by wygrać, powinien: dobrze poruszać głową podczas ataków, bić lewy prosty, by utrudnić przeciwnikowi kontrowanie i ponawiać w serii lewy sierpowy.
http://www.youtube.com/watch?v=08OgXEuhOb4
Canelo czy Angulo? Typuj w Lidze Bokserskich Ekspertów >>
> Add a comment>
Kolejne starcie Macieja Sulęckiego (17-0, 3 KO) na zawodowym ringu zakończyło się wygraną na punkty. Niepokonany dotąd bokser skrzyżował rękawice z Howardem Cospolite (9-3-1, 4 KO), 31-letnim Francuzem. Bokserzy walczyli w walce wieczoru podczas gali Bodzio Boxing Night w Suwałkach. Po rozegraniu 10 zakontraktowanych rund sędziowie punktowali 97-93, 98-94, 97-93 dla Macieja Sulęckiego. Dwa dni po walce rozmawiałem z Maciejem Sulęckim, który choć zadowolony ze swojego zwycięstwa, jak zawsze czuje pewien niedosyt.
- To była ciężka walka. Obejrzałem ją sobie jeszcze raz na spokojnie w domu i na pewno to nie był dla mnie spacerek. Dostrzegłem jednak to, co muszę poprawić. Boksowałem bardzo sztywno, zabrakło mi takiego błysku, który by sprawił, że walka zakończyła by się przed czasem - opowiada Sulęcki.
Dużo mniej krytyczny jest za to sponsor tytularny pięściarza - Marco Beniamino Brioschi, który obserwował walkę z trybun. - To była świetna i emocjonująca walka. Maciek kontrolował sytuację i wypunktował przeciwnika. Howard w końcowych rundach chciał znokautować Maćka, bo wiedział, że na punkty nie ma szans tego wygrać. Jednak Maciek zachował zimną krew i kontrolował sytuację. 17 walka i 17, pewne zwycięstwo. Czego chcieć więcej? - komentuje Brioschi, którego firma B.ILO Poland podpisała właśnie kontrakt sponsorski z Sulęckim na 6 pojedynków na zawodowym ringu.
Na pytanie o to z kim teraz się zmierzy Sulęcki odpowiada: - Jeszcze za wcześnie, aby mówić o konkretach. Wiem jednak tyle, że następną walkę stoczę w maju. Nazwisko rywala poznam wkrótce i będzie to walka zakontraktowana na 12 rund.
> Add a comment>