60 tysięcy dolarów zarobił Javier Fortuna (29-0-1, 21 KO) za wtorkowy pojedynek z Carlosem Velasquezem (19-2, 12 KO) w obronie regularnego pasa WBA wagi super piórkowej. Walka zakończyła się zwycięstwem pięściarza z Dominikany w dziesiątej rundzie.
Velasquez za swój wysęp zainkasował 50 tysięcy dolarów. Pojedynek był głównym wydarzeniem gali Premier Boxing Champions w Las Vegas. Impreza była pokazywana w USA przez telewizję Fox Sports 1.
> Add a comment>
Były mistrz świata trzech kategorii wagowych Adrien Broner (30-2, 22 KO) pokazał się na otwartym treningu przed sobotnią walką z Kabibem Ałłachwerdijewem (19-1, 9 KO). Pojedynek o regularny pas WBA wagi super lekkiej będzie główną atrakcją gali telewizji Showtime w Cincinnati.
http://www.youtube.com/watch?v=E89gi8yxMA0
> Add a comment>
Krzysztof Włodarczyk (49-3-1, 35 KO) ze spokojem podchodzi do pomysłu walki z Tomaszem Adamkiem (50-4, 30 KO). Pojedynek taki jako główną atrakcję kolejnej gali Polsat Boxing Night zaproponował współpromotor "Diablo" Andrzej Wasilewski.
- Niech się dzieje wola nieba! - mówi dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej pytany przez Kamila Wolnickiego z "Przeglądu Sportowego" o ewentualne starcie z "Góralem".
- Jeśli mój promotor chce takiej walki, to ja jestem od podejmowania wyzwań. Trudno byłoby mi walczyć z Tomkiem, ale jeśli pojawiłaby się oferta, to można porozmawiać. Nie mówię nie, ale też nie deklaruję od razu, że chętnie wejdę do ringu. Trochę się kolegujemy z Tomkiem, a wtedy jest trudniej - wyjaśnia Włodarczyk, który we wrześniu ubiegłego roku stracił pas WBC na rzecz Grigorija Drozda.
Tomasz Adamek, mający na swoim koncie mistrzowskie tytuły w wagach półciężkiej i junior ciężkiej, po raz ostatni boksował w sobotę, pokonując przed czasem Przemysława Saletę.
Czytaj więcej na Eurosport.onet.pl >>
> Add a comment>
Mistrz świata czterech kategorii wagowych Miguel Cotto (40-4, 33 KO) rozpoczął w Los Angeles obóz przygotowawczy do walki z Saulem Alvarezem (45-1-1, 32 KO). Pięściarze skrzyżują rękawice 21 listopada na gali w Las Vegas.
- Jestem gotowy, żeby rozpocząć ciężką pracę w Wild Card. Wiem, że Freddie Roach ma już plan na walkę z Canelo i zrobię wszystko, żeby zrealizować go w ringu - powiedział aktualny mistrz świata WBC wagi średniej.
Alvarez do pojedynku z Portorykańczykiem trenuje w Meksyku. W Stanach Zjednoczonych walka będzie pokazywana za pośrednictwem systemu Pay-Per-View.
http://www.youtube.com/watch?t=2&v=RHdS9hKUIUc
> Add a comment>
Posiadacz młodzieżowego pasa WBC Silver Przemysław Runowski nie wystąpi ostatecznie na gali Underground Boxing Show, która odbędzie się 17 października w Wieliczce. "Kosiarza" na karcie walk zastąpi prawdopodobnie Krzysztof Kopytek (10-0, 2 KO).
Runowski podczas imprezy organizowanej w Kopalni Soli miał zmierzyć się z Felixem Lorą. Nazwisko rywala boksującego w kategorii super półśredniej Kopytka nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone.
Kopytek w ostatnim ringowym występie pokonał na punkty Sasuna Karapetyana. Głównym wydarzeniem gali w Wieliczce będzie powrót na ring po dwuletniej przerwie Krzysztofa Zimnocha, który skrzyżuje rękawice z Gbengą Oluokunem.
> Add a comment>
- Jest zupełnie inaczej niż w ostatnich walkach, ręce mnie nie bolą, czuję się dużo lepiej, w końcu mogę cieszyć się boksem - mówi Krzysztof Zimnoch (17-0-1, 11 KO), który 17 października na gali w Wieliczce wróci na ring po dwuletniej przerwie walką z Gbengą Oluokunem (19-12, 12 KO). Polak przygotowuje się do tego pojedynku w Londynie pod okiem nowego trenera CJ Husseina.
- Treningi z idą bardzo dobrze. Od razu zabraliśmy się do pracy, na razie nie ma wielkich zmian. Będę chciał wygrać prostym boksem z Oluokunem. Na ewentualne zmiany w moim boksie jeszcze przyjdzie czas. Na razie po prostu chcę wygrać, zobaczyć jak będę się czuł w trakcie walki, a potem będę myślał o tym co dalej. Na pewno chcę uczynić Londyn moją stałą bazą przygotowań - przekonuje pięściarz z Białegostoku.
- Oluokun jest dobrym zawodnikiem, jest dosyć wymagającym rywalem jak na powrót do boksu po dwóch latach. Cieszę się, że dostaję przeciwnika z którym będzie okazja przetestować organizm. Oluokun jest rywalem, którego nie można lekceważyć, ma mocny cios i potrafi wykorzystać nieuwagę przeciwnika - ocenia Zimnoch, który podczas londyńskich przygotowań miał okazję do sparingów m.in. z byłym mistrzem Europy wagi ciężkiej Dereckiem Chisorą.
Podczas gali w Wieliczce kibice zobaczą w akcji także m.in. Marka Matyję, byłego pretendenta do pasa mistrzowskiego wagi półciężkiej Pawła Głażewskiego oraz Przemysława Runowskiego,
> Add a comment>
Boksujący w kategorii super lekkiej Antonio Orozco (22-0, 15 KO) pokazał się na treningu medialnym przed sobotnią walką z byłym mistrzem świata trzech kategorii wagowych Humberto Soto (65-8-2, 35 KO). Pojedynek będzie jedną z atrakcji gali HBO Boxing After Dark w Carson. Polscy kibice zobaczą ten pojedynek w telewizji Fightklub.
http://www.youtube.com/watch?v=Njpp0IKBO94
> Add a comment>
W piwnicy wieszał napchany sianem worek. Uderzał w niego godzinami. Nie korzystał z rękawic. Nie posiadał ich. Mama nie mogła pozwolić sobie na tak duży wydatek. Owijał więc ręce szmatą, wszystko skręcając sznurkiem. Miał dwanaście lat i ważył niewiele ponad trzydzieści kilo. Siedemnaście wiosen później świat po raz pierwszy usłyszał o jego rodzinnych Gilowicach.
"Walka o nieśmiertelność" - taki ogromny napis widniał na okładce "Przeglądu Sportowego" 10 września 2011 roku. Tego dnia dwukrotny mistrz świata Tomasz Adamek mierzył się z twardym jak skała i potężniejszym niż biblijny Goliat Vitalijem Kliczko. Mimo jednostronnego widowiska i rozczarowującego rezultatu pozostał nieśmiertelny. W świadomości fanów. Od Wisły aż po daleką krainę Majów. Jutro wkroczy na ring odnieść 50 zwycięstwo w zawodowej karierze. A pomyśleć, że sąsiedzi typowali go na księdza…
Dlaczego nie pozwala Pan przychodzić córkom na własne walki?
Tomasz Adamek: W ringu zdarzają się przecież różne rzeczy, niekiedy tragiczne. Co walkę, ryzykuję życie. Boks to ciężki kawałek chleba. Jestem ojcem i nie chciałbym, aby dzieci widziały z bliska moje cierpienie. Żeby były przy moim nieszczęściu.
"Oczy mnie bolały od patrzenia jak oni się biją" - mówił wstrząśnięty Larry Merchant tuż po zdobyciu przez Pana mistrzowskiego tytułu. Nigdy nie bał się Pan wyniszczających wymian, nie oszczędzał swoich przeciwników. John Ruiz mawiał, że traktuje rywala jako kogoś, kto chce odebrać jemu i jego rodzinie chleb. Trzyma się Pana podobne podejście?
Pewnie mówił tak tylko po to, aby się zareklamować. W Ameryce w ten sposób robi się biznes. Dla mnie każdy człowiek zasługuje na szacunek. Nie ma tu znaczenia wynik sportowej rywalizacji. Teraz tak dużo mówi się o uchodźcach. Przecież to też ludzie. Trzeba być otwartym i w miarę możliwości pomóc człowiekowi.
Pamięta Pan moment, kiedy po raz pierwszy zorientował się, że ma ręce „szybsze niż kieszonkowiec w londyńskim metrze”?
W 1992 roku trafiłem do GKS-u Jastrzębie. Byłem oczywiście oddelegowany na salę, ale przez miesiąc robiłem tam kurs górnika-ślusarza. Zanim przystąpiłem do egzaminu i otrzymałem stosowny dokument, musiałem z dwadzieścia razy zjechać na dół, na kopalnie. Wtedy zobaczyłem w jak piekielnie ciężkich warunkach pracują górnicy. Pewnego dnia siedzę przy kolejce – która wciąga drzewo na dół – i trzymam rękę na linie. Nagle zaczyna mi wciągać koszulę z ręką. Zagapiłem się. Wszędzie pełno krwi. Na szczęście w ostatniej chwili szybko szarpnąłem z impetem całe ciało. Wyrwałem rękę. Gdyby nie szybkość, byłoby po karierze.
Żałuje Pan, że nigdy nie wystąpił na igrzyskach?
Marzyłem o olimpijskim medalu na igrzyskach w Sydney. Wiadomo, że łączy się z nim dożywotnie świadczenie, a bezpieczeństwo finansowe rodziny zawsze było dla mnie ważne.
Nagle na horyzoncie pojawił się jednak Andrzej Gmitruk.
Obiecywał złote góry. Początkowo nie byłem przekonany czy przejście na zawodowstwo to dobra droga. Miałem sponsorów, jako medalista mistrzostw Europy niezłe stypendium. Przegadaliśmy z żoną na ten temat niejedną noc. Podczas którejś z takich rozmów sięgnąłem po Pismo Święte. Otworzyłem je na dwudziesty trzecim psalmie. „Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną (…)”. Przeczytawszy te słowa spojrzałem głęboko w oczy Dorocie: „Kochanie, jadę do Warszawy”. Nigdy nie pożałowałem tej decyzji.
Zapis całej rozmowy na Prawyprosty.com >>
> Add a comment>
Jak donoszą rosyjskie media, nie Rachim Czakijew (24-1, 18 KO) będzie ostatecznie rywalem Murata Gasijewa (22-0, 16 KO) w walce eliminacyjnej o pozycję oficjalnego pretendenta do tytułu mistrza świata IBF wagi junior ciężkiej. Zdaniem menadżera Gasijewa Aleksieja Wasiliewa ofertę pojedynku z niepokonanym Rosjaninem otrzymać może inny pięściarz z czołówki rankingu International Boxing Federation.
- Ani my nie rozpoczynaliśmy negocjacji z ekipą Czakijewa ani oni z nami. Przychodziły po prostu dokumenty z IBF, i do nas i do nich. Nie wiemy, jaka była odpowiedź grupy Czakijewa, ale IBF prawdopodobnie szuka teraz innego przeciwnika dla Gasijewa - powiedział Wasiliew w rozmowie z agencją r-sport.
W aktualnym rankingu IBF wagi junior ciężkiej dwa pierwsze miejsca są wakujące, trzeci jest Gasijew, a czwarty Czakijew. Na dziesiątej pozycji w tym zestawieniu plasuje się Mateusz Masternak. Mistrzem świata IBF w limicie 91kg jest od 15 września Victor Emilio Ramirez (22-2, 17 KO), który 2 października zmierzy się z Ovillem McKenziem (25-12, 13 KO).
> Add a comment>
Peter Fury, wuj i trener pretendenta do mistrzowskich pasów WBO, WBA i IBF wagi ciężkiej Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO), jest przekonany, że Władimir Kliczko (64-3, 53 KO) nie odda bez walki swoich pasów i wkrótce stanie do obowiązkowej obrony. Pojedynek pierwotnie zaplanowany na 24 października w Dusseldorfie został w piątek odwołany ze względu na kontuzje łydki zgłoszoną przez Ukraińca.
- Dwa razy z walki z Tysonem wycofywał się nam David Haye, ale Władimir Kliczko to nie jest Haye - stwierdził Fury w rozmowie z portalem worldboxingnews.net. - Przyzwyczailiśmy się już do takich sytuacji, byliśmy gotowi na to, że ktoś może zastosować jakieś sztuczki, by zakłócić nasze przygotowania, więc możemy dalej spokojnie pracować.
Zdaniem Bernda Boente z ekipy Kliczki starcie z Furym może być przełożone na 28 listopada. Termin ten odpowiada opiekunowi olbrzyma z Wilmslow. - Nie ma to dla nas znaczenia, bo ciągle jesteśmy w treningu. Te dodatkowe cztery tygodnie pomogą tak samo Kliczce jak i Tysonowi - wyjaśnił Petere Fury.
> Add a comment>
31 października na gali Premier Boxing Champions w Houston kolejną walkę stoczy Jermell Charlo (26-0, 11 KO). 25-letni Amerykanin, który niedawno rozstał się z trenerem Ronniem Shieldsem, zmierzy się z byłym mistrzem świata wagi super półśredniej Joachimem Alcine (35-7-2, 21 KO).
Charlo ostatni raz boksował w marcu, wygrywając po dyskusyjnej decyzji sędziów z Vanesem Martirosyanem. Datę następnej zawodowej walki poznał również występujący w kategorii półciężkiej Edwin Rodriguez (27-1, 18 KO), który 17 listopada na gali PBC skrzyżuje rękawice z Michaelem Sealsem (19-0, 14 KO).
> Add a comment>
Były mistrz świata trzech kategorii wagowych Adrien Broner (30-2, 22 KO) przed sobotnią walką z Kabinem Ałłachwerdijewem (19-1, 9 KO) postanowił nie udzielać żadnych wywiadów i wyłączyć się z aktywności na portalach społecznościowych. Amerykanin pojedynkiem z Rosjaninem chce rozpocząć nowy rozdział swojej kariery i zdobyć przy okazji regularny pas WBA wagi super lekkiej. Pojedynek będzie głównym wydarzeniem gali w Cincinnati.
http://www.youtube.com/watch?v=yVOP7sxErqQ
> Add a comment>
Coraz głośniej się mówi w środowisku bokserskim, że na początku przyszłego roku może dojść do ciekawie zapowiadającej się walki w kategorii półśredniej pomiędzy Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO) i Amirem Khanem (31-3, 19 KO). Trener "Pacamana" Freddie Roach wolałby co prawda zobaczyć swojego podopiecznego w kolejnym boju z Juanem Manuelem Marquezem, jednak promotor Filipińczyka Bob Arum zdecydowanie optuje za Khanem.
Manny Pacquiao, który 2 maja przegrał na punkty z Floydem Mayweatherem, ostatnie miesiące spędził, dochodząc do siebie po operacji kontuzjowanego barku, jednak podobno wrócił już do pełnej sprawności.
- Powiedziano mi, że Pacquiao dostał zgodę lekarza na wznowienie treningu, to wspaniała wiadomość. W zależności o tego, kiedy jego ekipa uzna, że on będzie już gotów, walka może się odbyć lutym lub kwietniu 2016 - powiedział, cytowany przez boxingscene.com, Amir Khan.
Wyspiarz przy okazji zapewnił, że jeśli negocjacje z obozem "Pacmana" wkroczą w zaawansowaną fazę, zrezygnuje z ringowego startu planowanego na ten rok.
> Add a comment>
Wygląda na to, że do walki o pasy WBA, IBF i WBO wagi ciężkiej pomiędzy Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO) i Tysonem Furym (24-0, 18 KO) dojdzie dopiero w lutym - tak twierdzi przynajmniej pretendujący do mistrzowskich tytułów Brytyjczyk.
Fury zdradził w rozmowie z "The Telegraph", że ze względu na brak wolnych terminów telewizji Sky Sports nie ma wielkich szans, by wyczekiwane przez bokserskich kibiców starcie odbyło się w listopadzie, jak niedawno anonsowano. - Mówią mi, że będę musiał poczekać aż do lutego, by zmiażdżyć Kliczce twarz - żali się olbrzym z Wilmslow i dodaje z ironią: - To dla mnie dołujące, bo Władek twierdzi, że jestem niestabilny emocjonalnie.
Walka Kliczko - Fury pierwotnie miała się odbyć 24 października, ale dwa dni po środowej konferencji prasowej, na której Wyspiarz pojawił się w stroju Batmana, czempion z Ukrainy wycofał się z pojedynku, zgłaszając kontuzję łydki.
- Na następną konferencję przyjdę z ustami zaklejonymi taśmą, żeby nie powiedzieć nic co znów go wystraszy, nie będę się w ogóle odzywał - żartuje Tyson Fury.
> Add a comment>
Tymczasowe pasy WBA Oceania i WBO Africa wagi ciężkiej będą stawką walki Izuagbe Ugonoha (13-0, 10 KO) z Ibrahmimem Labaranem (13-3, 11 KO). Pojedynek odbędzie się 15 października w Auckland.
Dla 28-letniego "Izu", który do swojego występu po raz kolejny przygotowuje się w Las Vegas pod okiem Kevina Barry'ego, będzie to czwarty tegoroczny występ. W przypadku wygranej Polak ma duże szanse zadebiutować w czołowych piętnastkach rankingów World Boxing Organization i World Boxing Association.
Głównym wydarzeniem tej imprezy będzie pojedynek niepokonanego Josepha Parkera (15-0, 13 KO) z byłym challengerem WBO królewskiej dywizji Kalim Meehanem (42-5, 32 KO).
> Add a comment>
Zapraszamy do udziału w 13. kolejce Ligi Bokserskich Ekspertów ringpolska.pl. W tym sezonie (koniec 9 stycznia) pozostajemy przy dotychczasowym sposobie punktowania typów, punktację nadal obliczał będzie pecyn, a ligowe zapowiedzi WaReS_71. Typujemy zarówno zwycięzcę jak i sposób rozstrzygnięcia pojedynku, przy czym za trafne wskazanie zwycięzcy przyznajemy 2 punkty, a odgadnięcie sposobu rozstrzygnięcia na korzyść właściwego zawodnika - 1 punkt. Punktowanie walk specjalnych odbywa się wg schematu 3+2 (w sumie 5 punktów). Aby wziąć udział w LBE, wystarczy w komentarzu pod tą wiadomością wskazać wygranego w każdym pojedynku (ewentualnie wytypować remis) i sposób rozstrzygnięcia - na pełnym dystansie czy przed czasem (PTS/KO).
Kupon 02.10.2015 - typy przyjmujemy do 2 października, godz. 20.00
1. Victor Emilio Ramirez - Ovill McKenzie (walka za 5 pkt)
2. Lucas Martin Matthysse - Viktor Postoł (walka za 5 pkt)
3. Antonio Orozco - Humberto Soto (walka za 5 pkt)
4. Adrien Broner - Habib Allachwerdijew (walka za 5 pkt)
>
- Rozważamy złożenie protestu w sprawie walki Piątkowskiej z Brodnicką - powiedział ringpolska.pl Andrzej Wasilewski - współpromotor Ewy Piątkowskiej (7-1, 4 KO), która podczas sobotniej gali Polsat Boxing Night uległa niejednogłośnie na punkty Ewie Brodnickiej. Współwłaściciel grupy Sferis KnockOut Promotions ma zastrzeżenia m.in. do suspensorium, w którym boksowała zwyciężczyni pojedynku kobiet.
- To jest suspensorium treningowe do ćwiczenia ciosów na korpus i nie można z niego korzystać w oficjalnej walce - tłumaczy Wasilewski. - Trener Andrzej Gmitruk protestował w tej sprawie jeszcze przed rozpoczęciem walki, jednak jego uwagi zostały zignorowane przez sędziego i szefa związku boksu zawodowego Krzysztofa Kraśnickiego. Co do samej punktacji to w mojej opinii minimalnie, ale lepsza była Piątkowska, wygrała jednym bądź dwoma punktami. Przy mocnej nieświadomej antypatii sędzia mógł widzieć remis, ale nie wiem, jak mógł widzieć zwycięstwo Brodnickiej.
- Kolejna sprawa to sposób prowadzenia pojedynku przez arbitra ringowego, który pozwalał na ciągłe klinczowanie przez Brodnicką. Klincz to oczywiście element bokserskiego rzemiosła, wykorzystuje się go, ale powinno się przy okazji próbować przeprowadzić jakąś akcję. Tutaj tego nie było, było po prostu trzymanie i blokowanie akcji Piątkowskiej przy biernej postawie sędziego - kontynuuje opiekun srebrnej mistrzyni WBC.
Wasilewski skomentował także budzące sporo kontrowersji przerwanie tuż przed ostatnim gongiem walki Marcina Rekowskiego (16-2, 13 KO) z Nagym Aguilerą (20-9, 13 KO). - Przyznam, że nie oglądałem jeszcze na spokojnie całej walki po powrocie z USA, ale zamierzam to wkrótce zrobić i odniosę się do sprawy - stwierdził współpromotor "Rexa".
> Add a comment>
Javier Fortuna (29-0-1, 21 KO) pokonał przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie Carlosa Velasqueza (19-1, 12 KO), broniąc tytułu mistrza świata WBA wagi super piórkowej. Pojedynek był głównym wydarzeniem gali Premier Boxing Champions w Las Vegas.
26-letni Fortuna zdominował swojego rywala między linami od pierwszego gongu. W drugim starciu Velasquez był liczony, a kolejne odsłony przebiegały pod dyktando zawodnika promowanego przez Floyda Mayweathera Jr. Ostatecznie pojedynek został zastopowany w dziesiątej rundzie.
Podczas tej samej gali boksujący w kategorii super średniej J'Leon Love (21-1, 10 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Marcusa Upashawa (18-15-4, 9 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=6fIb8oGXoa8
> Add a comment>
- To jest moment, na który czekałem. Wiem, że wygram ten pojedynek - mówi Wiktor Postoł (27-0, 11 KO) przed sobotnią walką z Lucasem Matthysse (37-3, 34 KO) o wakujący tytuł mistrza świata WBC wagi super lekkiej. Dla Ukraińca będzie to pierwsza mistrzowska szansa w zawodowej karierze.
- Długo czekałem na swoją szansę, pracowałem ciężko na to wszystko i teraz muszę pokazać, że to nie była pomyłka. Wiem, że wielu pięściarzy unika walki ze mną, dlatego dziękuję Matthysse, że nie miał z tym problemów. On jest świetnym pięściarzem, jednym z najlepszych na świecie, ale ja po prostu z nim wygram - zapowiada Ukrainiec, który status oficjalnego pretendenta do tytułu World Boxing Council wywalczył sobie już kilkanaście miesięcy temu.
- Po tej wygranej usłyszy o mnie cały świat. Matthysse jest silny i niebezpieczny, ale przygotowałem z Freddiem Roachem doskonały plan. Wiemy jak wygrać z Matthysse i zrobimy to - podkreśla Postoł, dla którego będzie to trzeci występ w Stanach Zjednoczonych. Transmisja z gali w Los Angales w nocy z soboty na niedzielę w telewizji Fightklub.
> Add a comment>
Czytelnik o nicku daniello356 zachował pozycję lidera Ligi Bokserskich Ekspertów ringpolska.pl po dwunastej kolejce. Kolejne pozycje zajmują zielun16 i Martin-GGG. Pełna tabela LBE w rozwinięciu.
Tabela Ligi Bokserskich Ekspertów (sezon 5, kolejka 12) >>
> Add a comment>
Po fuzji bokserskich grup Sferis KnockOut Promotions, Babilon Promotions, AG Promotion i Global Boxing Promotions tempa mają nabrać kariery Patryka Szymańskiego (14-0, 9 KO) i Kamila Łaszczyka (21-0, 8 KO). Obaj pięściarze prowadzeni do tej pory przez Mariusza Kołodzieja w najbliższym czasie mogą spodziewać się pojedynków z wymagającymi rywalami.
- Richard Gutierrez, z którym Szymański spotka się w Chicago na gali Fonfara - Cleverly, jest już jakościowo dużym przeskokiem i powinien dać Patrykowi ciężką walkę, a później poprzeczka na pewno pójdzie jeszcze wyżej. Ambitne plany mamy także względem Łaszczyka. Więcej będziemy mogli powiedzieć po środowym spotkaniu w sprawie obu pięściarzy - zdradził ringpolska.pl Andrzej Wasilewski ze Sferis KnockOut Promotions.
Patryk Szymański po raz ostatni boksował w lipcu, stopując w pierwszej rundzie Maurice'a Louishomme. Kamil Łaszczyk w sierpniu wypunktował Oscaurisa Friasa. Obaj boksowali na galach w Stanach Zjednoczonych.
> Add a comment>