19 czerwca na gali w Chicago Maciej Sulęcki (23-0, 8 KO) odniósł najcenniejszy sukces w zawodowej karierze, nokautują Hugo Centeno Juniora (24-1, 12 KO). Na kanale Premier Boxing Champions pojawił się zapis całego pojedynku.
> Add a comment>
Erkan Teper (14-0, 9 KO) wróci na ring w niedziele walką z Derrikiem Rossym (30-11, 14 KO). Niemiecka federacja dopuściła Tepera do startów, chociaż Europejska Unia Boksu wcześniej zawiesiła go na dwa lata za stosowanie niedozwolonych środków dopingujących.
Teper dwukrotnie zaliczał wpadki dopingowe. Po raz ostatni w lipcu ubiegłego roku przy okazji wygranej przez nokaut w drugiej rundzie walki z Davidem Pricem.
Pojedynek Tepera z Rossym będzie głównym wydarzeniem gali organizowanej w Luneburgu. Rossy ostatni pojedynek stoczył w listopadzie, przegrywając z Bermane Stivernem.
> Add a comment>
W dniu, w którym komentuje Pan galę boksu ma Pan jakieś stałe rytuały?
Andrzej Kostyra: Na pewno musi być jakiś odpoczynek, żeby zregenerować umysł, aby ten był świeższy. Do tego potrzebna jest lekka drzemka, tak do godziny i można w dobrej formie podchodzić do komentowania gali.
Czasami walki są bardzo nudne, a i zdarza się tak, że poziom całej gali jest mizerny. Co Pan robi, żeby jednak ten widz został przy telewizorze, a nie przełączył się na inny kanał?
To jest czasami kłopot. Często prowadzę na ten temat dyskusję z Krzysiem Kosedowskim, który mi powtarza, żebym "dowalił" na antenie i powiedział całą prawdę. Ja muszę jednak być bardziej dyplomatyczny. Nie mogę ludzi odstraszać, od tego co robię. Moim zadaniem jest przyciągnąć, zainteresować kibica. Dlatego też łagodnie traktuję zawodników na antenie. Po prostu nie wszystko tak samo, jak w normalnym życiu można powiedzieć. Jest to jednak problem. Czasami trafiają się takie walki i całe gale, że człowiek sobie myśli: "Kończ waść, wstydu oszczędź". Trzeba to komentować i czekać na lepsze czasy.
Nie myślał Pan o napisaniu autobiografii?
Nie myślałem. Co prawda tych ciekawych historii jest mnóstwo. Często Jurek Kulej mi powtarzał: „Andrzejku, weź to zapisz”. No niestety nie ma za bardzo na to czasu. Poza tym, to słowo pisane jest już dzisiaj coraz mnie istotne. Trzeba by było nad tym sporo posiedzieć. Ja już napisałem kiedyś taką książkę pod tytułem „Walki Stulecia”. Ona się ostatecznie nie ukazała, ponieważ wydawnictwo zbankrutowało. Ja dostałem swoje pieniądze, ale książka nigdy nie trafiła do sprzedaży. Czasami przygotowując się do transmisji, to sobie coś tam w niej przeglądam i wtedy mówię sam do siebie: "Andrzej, fajnie to napisałeś". Gdyby to trafiło do druku, to byłby taki biały kruk dla sympatyków boksu.
Cały wywiad z Andrzejem Kostyrą na laczynaspasja.pl >>
> Add a comment>
W sobotę w warszawskim Fight Clubie kolejne zwycięstwo przed czasem dopisał do swojego rekordu Krzysztof Kosela (7-0, 6 KO). Tym razem polski dwumetrowiec zastopował Marko Colica (6-6, 4 KO).
> Add a comment>
19 sierpnia na gali w Nowym Jorku kolejną walkę stoczy boksujący w kategorii ciężkiej Jarrell Miller (17-0-1, 15 KO). Rywalem niepokonanego na zawodowych ringach Amerykanina będzie twardy Fred Kassi (18-5-1, 10 KO).
Faworytem starcia będzie Miller, który jako zawodowiec nie poniósł jeszcze porażki, choć w porównaniu z Kassim boksował z dużo słabszymi przeciwnikami. Kameruńczyk w swoich ostatnich czterech występach krzyżował rękawice kolejno z: Amirem Mansourem, Chrisem Arreolą, Dominikiem Breazealem i Hughiem Furym.
> Add a comment>
Dopiero późną jesienią lub zimą powróci na ring mistrz świata IBF wagi ciężkiej Anthony Joshua (17-0, 17 KO), który w minioną sobotę w pierwszej obronie zdobytego w kwietniu pasa znokautował Dominica Breazeale'a.
Joshua zgodnie z postanowieniem International Boxing Federation do 9 stycznia powinien skrzyżować rękawice z obowiązkowym challengerem Josephem Parkerem (19-0, 16 KO) i jest bardzo możliwe, że właśnie niezwyciężony Nowozelandczyk będzie kolejnym przeciwnikiem "AJ-a".
Joshua może jednak także zaboksować z innym rywalem, pod warunkiem że pojedynek odbędzie się przed 9 listopada. Jak zdradził w rozmowie z "Daily Mail" promotor Brytyjczyka Eddie Hearn, w gronie potencjalnych oponentów Joshuy znajdują się: Bermane Stiverne, Kubrat Pulew i Bryant Jennings.
> Add a comment>
Wygląda na to, że w swoich dwóch najbliższych walkach notowany wysoko w rankingach wagi ciężkiej Andy Ruiz Jr (27-0, 18 KO) zmierzy się z dwoma rywalami po 40-tce.
Niezwyciężony Meksykanin najpierw pojawić ma się w ringu 16 lipca na gali w Detroit, gdzie skrzyżuje rękawice z 41-letnim Joshem Gormleyem (22-4, 21 KO), który w ubiegłym roku powrócił na ring po 16 latach przerwy. Dwa miesiące później, 10 września w Kalifornii, Ruiz wyjdzie między liny z 40-letnim Franklinem Lawrencem (21-2-2, 16 KO), mającym na swoim koncie porażki z Oliverem McCallem i Bermanem Stivernem, obie poniesione w poprzedniej dekadzie.
Andy Ruiz Jr (#7 WBC, #5 IBF, #3 WBO) po raz ostatni boksował w maju, pokonując w czterech rundach innego bokserskiego weterana - Raya Austina.
> Add a comment>
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) z uśmiechem przyjmuje komentarze, że Chris Arreola (36-4-1, 31 KO), z którym przyjdzie mu się zmierzyć 16 lipca, przy okazji swojej ostatniej walki (już po raz drugi w karierze) oblał testy antydopingowe, które wykazały w jego organizmie obecność marihuany. "Bronze Bomber" podkreśla, że marihuana w przeciwieństwie do meldonium, na którym "wpadł" ostatnio Aleksander Powietkin, nie jest w stanie w istotny sposób pomóc pięściarzowi w zbudowaniu wysokiej formy.
- Wiele osób sobie przypala. To znaczy ja osobiście nie zażywam żadnych narkotyków, ale jeśli chodzi o to, że Chris to robi... to nic nie pomaga. Jaranie trawki nie poprawia niczego. To naturalne zioło, nie przejmuję się tym tak naprawdę - zapewnia czempion z Alabamy.
Starcie z Chrisem Arreolą będzie dla Deontaya Wildera czwartą dobrowolną obroną pasa. "Koszmarny Chris" o tytuł WBC zaboksuje po raz trzeci - wcześniej przegrywał z Witalijem Kliczką i Bermanem Stivernem.
> Add a comment>
Federacja WBC w wydanym wczoraj oficjalnym komunikacie przypomniała zawodnikom dzierżącym mistrzowskie pasy i sklasyfikowanym w czołowej 15-tce rankingów swoich kategorii wagowych o obowiązku wypełnienia formularza zgłoszeniowego do Clean Boxing Program (CBP).
Termin zgłoszenia do programu, którego celem jest umożliwienie całorocznego i wyrywkowego kontrolowania pięściarzy pod kątem obecności w ich organizmach środków dopingujących, mija 9 sierpnia. Bokserzy, którzy do tego dnia nie zgłoszą się do CBP, zostaną pozbawieni tytułów lub wykluczeni z rankingów.
Aktualnie na listach rankingowych World Boxing Council znajduje się czterech polskich pięściarzy: Artur Szpilka, Krzysztof Włodarczyk, Mateusz Masternak i Andrzej Fonfara.
Federacja WBC powiadomiła także, że kontrolą w ramach programu Clean Boxing prowadzonego od strony medycznej przez agencję VADA zostali objęci Deontay Wilder (36-0, 35 KO) i Chris Arreola (36-4-1, 31 KO), którzy 16 lipca zaboksują o mistrzostwo świata wagi ciężkiej.
> Add a comment>
Oscar Negrete (13-0, 5 KO) i Jose Bustos (11-6-3, 7 KO) wnieśli po 53,5 kg podczas oficjalnej ceremonii ważenia przed galą grupy Golden Boy Promotions w Los Angeles. Pięściarze stoczą pojedynek zakontraktowany na dziesięć rund. Transmisja w nocy z piątku na sobotę w telewizji Fightklub od godz. 04.00.
> Add a comment>
>
Jest już niemal przesądzone, że 27 sierpnia w Londynie dojdzie do walki Chrisa Eubanka Jr (23-1, 18 KO) z mistrzem świata IBF, WBA i WBC wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (35-0, 32 KO). Eddie Hearn, promotor Brytyjczyka, zdradził w rozmowie z dziennikiem Daily Mail, że jego pięściarza czeka wypłata życia.
- To bez wątpienia będą pieniądze jakich Eubank Jr jeszcze nie widział. Walka będzie pokazywana na Wyspach w systemie Pay-Per-View, a dodatkowo jestem pewien, że bilety na galę znikną w kilka godzin - przekonuje Hearn.
Brytyjskie media spekulują, że Eubank Jr za występ przeciwko niepokonanemu Kazachowi może zarobić nawet ponad 3 miliony dolarów. Takich stawek za swoje ostatnie występy nie inkasował nawet Gołowkin, który przez wielu ekspertów uważany jest za najlepszego zawodnika w limicie do 72,5 kg.
> Add a comment>
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (36-0, 35 KO) i czempion IBF Anthony Joshua (17-0, 17 KO) "stroszą pióra" i szykują się na walkę ze sobą, jednak ich promotorzy, odpwiednio, Lou DiBella i Eddie Hearn mają do pomysłu unifikacyjnej potyczki dużo bardziej pragmatyczne podejście.
Wczoraj DiBella pytany przez boxingscene.com o możliwy pojedynek "Bronze Bombera" z Joshuą odparł "jeszcze nie teraz". Dziś w tym samym to nie wypowiedział się Hearn.
- Widziałem, że Deontay Wilder rzucał wyzwanie AJ-owi. To jest walka, którą chcielibyśmy przez jakiś czas budować, by pokazać ją w PPV na Showtime i Sky. Prawdopodobnie potrzebowali będziemy jeszcze kilku pojedynków, może nawet zaboksujemy w Ameryce na początku 2017 roku - zdradził swoje plany szef Matchroom Boxing.
Deontay Wilder kolejny pojedynek stoczy 16 lipca, krzyżując rękawice z Chrisem Arreolą (36-4-1, 31 KO). Anthony Joshua, który w minioną sobotę zastopował Dominica Breazeale'a, zaboksuje prawdopodobnie pod koniec roku, być może mierząc się z obowiązkowym challengerem IBF Josephem Parkerem (19-0, 16 KO).
> Add a comment>
- Rozmowy trwają, niczego nie chcę potwierdzać ani dementować - mówi Mariusz Wach (32-2, 17 KO) na temat doniesień bułgarskich mediów o walce z mistrzem Europy wagi ciężkiej Kubratem Pulewem (23-1, 17 KO). Do tego pojedynku miałoby dojść w jesienią na gali w Sofii.
Jak blisko jest do zakontraktowania Pana pojedynku z posiadaczem pasa Kubratem Pulewem?
Mariusz Wach: Rozmowy trwają, niczego nie chcę potwierdzać ani dementować. To dopiero początkowy etap negocjacji z teamem Pulewa, więc jestem dobrej myśli.
Bułgarska agencja informacyjna już ogłosiła, że do pojedynku dojdzie we wrześniu lub październiku w Sofii.
Zobaczymy, jak wszystko się rozstrzygnie. Wiadomo, że wcześniej byłby kłopot z racji mojej rehabilitacji, ale w tym terminie wszystko jest możliwe.
Główną rolę odgrywa Pana menedżer, Bułgar Iwajło Gocew?
Nie chcę podawać nazwiska. Powiem tylko, że jest to zaufana osoba z mojego otoczenia.
Pulew byłby dla Pana dużym wyzwaniem?
Walczyło się z lepszymi zawodnikami, więc po prostu wystarczy się dobrze przygotować. Oczywiście Bułgar też należy do światowej czołówki, dlatego zbuduję odpowiednią formę. Jeśli nic nie będzie mi doskwierało, jak to miało miejsce w ostatnich walkach, stoczę pojedynek na wysokim poziomie.
Ostatnią walką w Kędzierzynie-Koźlu z wymęczonym zwycięstwem najpewniej zamknął Pan sobie drzwi do walki wieczoru podczas gali 5 listopada w Tauron Arenie Kraków.
Zobaczymy, cały czas jestem w kontakcie z dyrektorem sportu w Polsacie Marianem Kmitą i na tym froncie też trwają rozmowy. Lada dzień spotkamy się i wtedy będę mądrzejszy.
Kluczem w przygotowaniach do walki z Pulewem będzie postawienie na szybkość i dynamikę?
Na pewno, w tych elementach jestem w stanie górować nad Bułgarem. Muszę to wszystko ciężko wypracować, ponieważ nie jestem mega utalentowanym sportowcem. Poza warunkami fizycznymi, nie zostałem obdarzony wybitnymi atutami. Z natury nie jestem ani szybki, ani silny, ani dynamiczny.
Pełna treść rozmowy z Mariuszem Wachem w "Gazecie Krakowskiej" >>
> Add a comment>
17 września w gdańskiej hali Ergo Arena Krzysztof Głowacki (26-0, 16 KO) zmierzy się z Oleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO). Trener polskiego czempiona WBO wagi cruiser Fiodor Łapin ceni klasę rywala i zapowiada ciężką pracę na obozie treningowym.
Kup bilet na walkę Krzysztof Głowacki - Oleksandr Usyk >>
>
Notowany wysoko w rankingach wagi ciężkiej Gerald Washington (17-0-1, 11 KO) stoczy swoją kolejną walkę 16 lipca na gali w Birmingham. Wygląda na to, że "El Gallo Negro" przystąpi w tym terminie do rewanżowego pojedynku z Amirem Mansourem (22-2-1, 16 KO).
Pierwotnie przeciwnikiem Mansoura w Birmingham miał być Oscar Rivas, ale Kolumbijczyk ma problemy zdrowotne i nie mógł przystąpić do tej walki. Washington po raz pierwszy boksował z Mansourem w październiku ubiegłego roku, a pojedynek zakończył się remisem.
Głównym wydarzeniem lipcowej gali będzie walka mistrza świata WBC wagi ciężkiej Deontaya Wildera z Chrisem Arreolą.
> Add a comment>
1 października na gali organizowanej w Oslo na ring powróci niekwestionowana mistrzyni świata wagi półśredniej Cecilia Braekhus (27-0, 7 KO). Nazwisko rywalki 34-letniej Norweżki nie jest jeszcze znane.
Braekhus to prawdziwa królowa kobiecego boksu. Jest trzecią osobą, po Bernardzie Hopkinsie i Jermainie Taylorze, której udało zdobyć się mistrzowskie pasy wszystkich czterech prestiżowych federacji - WBC, WBA, WBO i IBF.
Jej paździerikowy występ będzie główną atrakcją pierwszej zawodowej bokserskiej gali organizowanej w Norwegii od 1980 roku, gdzie długo ta dyscyplina była zakazana. O pojedynku z Braekhus wielokrotnie wspominała mistrzyni Europy wagi półśredniej Ewa Piątkowska.
> Add a comment>
Efektowna wygrana nad Dominikiem Breazealem nie pozwoliła Anthony'emu Joshule (17-0, 17 KO) awansować w rankingu najlepszych zawodników kategorii ciężkiej rankingu telewizji ESPN. Mistrz świata federacji IBF po pierwszej zwycięskiej obronie tytułu plasuje się obecnie na szóstej pozycji.
Joshuę w zestawieniu ciężkich ESPN wyprzedzają: czempion WBA i WBO Tyson Fury, były mistrz trzech organizacji Władimir Kliczko, obowiązkowy challenger WBC Aleksander Powietkin, mistrz WBC Deontay Wilder i posiadacz tymczasowego pasa WBA Luis Ortiz.
Top-10 wagi ciężkiej wg ESPN: 1. Tyson Fury, 2. Władimir Kliczko, 3. Aleksander Powietkin, 4. Deontay Wilder, 5. Luis Ortiz, 6. Anthony Joshua, 7. Kubrat Pulew, 8. Bermane Stiverne, 9. Bryant Jennings, 10. Joseph Parker.
> Add a comment>
Grigorij Drozd nie chce typować wyniku walki o mistrzostwo świata WBO wagi junior ciężkiej pomiędzy Krzysztofem Głowackim (26-0, 16 KO) i Oleksandrem Usykiem (9-0, 9 KO). Zdobywca pasa federacji WBC zna dobrze atuty obu pięściarzy i twierdzi, że mają oni równe szanse na zwycięstwo.
- Boję się tu wskazywać zdecydowanego faworyta, bo mógłbym się pomylić. Głowacki pokazał w ostatnich walkach, że ma naprawdę mocny cios. To klasyczny mańkut, a takich wszyscy się boją. Siedzi na zakrocznej nodze, mocno bije. Może się bronić, przetrwać kryzys, a potem uderzyć i wygrać. Jeśli trafi, Usyk skończy na deskach. Ale Sasza to bardzo sprytny pięściarz z dobrą pracą nóg. 50 na 50 - ocenił Drozd w rozmowie z portalem allboxing.ru.
Głowacki i Usyk skrzyżują rękawice z głównej walce wieczoru gali Polsat Boxing Night zaplanowanej na 17 września w Gdańsku. Dla Polaka starcie z niepokonanym złotym medalistą olimpijskim będzie drugą obroną tytułu.
Kup bilet na walkę Krzysztof Głowacki - Oleksandr Usyk >>
> Add a comment>