6 kwietnia w hali S.P. nr 50 przy ul. Pułaskiego 96 w Białymstoku odbędzie się kolejna gala boksu zawodowego organizowana przez Dariusza Snarskiego. W walce wieczoru wystąpi Bartłomiej Przybyła (7-0, 2 KO), który skrzyżuje rękawice z Robinem Zamorą (21-25, 10 KO) z Nikaragui. Pojedynek zakontraktowano na osiem rund w kategorii junior półśredniej.
W 49 evencie Chorten Boxing Production ponadto wystąpią: Przemysław "Smile" Gorgoń (16-12-1, 6 KO), Filip "Szpaku" Szpakowicz (2-1-0 1 KO), Daniel Balcerzak (1-0, 0 KO) i debiutujący w teamie Łukasz Szczepaniak. Gościnnie: Karol Krupienik (1-0, 0 KO). Galę bokserską rozpoczną pojedynki boksu olimpijskiego, w których zaprezentują się zawodnicy BKS Hetman Białystok, z Podlasia oraz z Litwy. Partnerami wydarzenia są: Miasto Białystok, Województwo Podlaskie, Grupa Chorten, zaś partnerem medialnym Polsatsport.pl.
> Add a comment>
Mariusz Wach zmianił zdanie na temat walki Oleksandra Usyka (21-0, 14 KO) z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO) po ostatnich sparingach z Ukraińcem.
> Add a comment>
>
Już w najbliższą sobotę na gali w Koszalinie Kacper Meyna (11-1, 7 KO) zmierzy się z Adamem Kownackim (20-4, 15 KO) w boju o pas mistrza Polski wagi ciężkiej. 24-latek do swojej walki życie szykował się sparując m.in. z Bryanem Jenningsem. Były challenger do tytułu czempiona globu chwalił umiejętności młodego Polaka.
- Kacper to wschodzący talent, ma 24 lata i jest zawodnikiem z dużym potencjałem, nic złego nie mogę o nim powiedzieć. Miło było dzielić z nim ring i myslę, że jemu również - powiedział "By-By" w rozmowie z Polsatem Sport.
- Wydaje mi się, że Kacper idzie po zwycięstwo, jest silny, młody, dynamiczny. Uważam, że ma narzędzia, by wygrać ten pojedynek. Ma też do tego serce i wiem, że tego dokona - dodał Jennings.
> Add a comment>
Notowany wysoko w światowych rankingach wagi średniej Fiodor Czerkaszyn (23-1, 14 KO) w sobotę udanie wrócił na ring po pierwszej zawodowej porażce i wygrał na punkty z Jairo Delgado. Pięściarz grupy KnockOut Promotions nie zamierza długo odpoczywać od sali treningowej.
- Cały czas jestem w treningu i nie ukrywam, że jestem bardzo zadowolony ze współpracy z trenerem. Jestem też na etapie otrzymania wizy, ale nie chcę jechać do USA bez żadnego planu. Najpierw muszę znać nawet przybliżony termin, aby nie marnować sił na przygotowania, które nie zakończą się walką. Zobaczymy jak się to ułoży - powiedział po sobotnim występie Czerkaszyn.
- Na polskich galach czuję się jak w domu. Cieszę się, że wróciłem i ponownie jestem w grze. Wraz z trenerem Andrzejem Liczikiem szlifujemy moje atuty, które powinienem pokazywać w ringu - dodał 28-latek.
Czerkaszyn stoczył dwie ostatnie walki w Polsce. Wcześniej zaliczył serię trzech kolejnych występów na galach organizowanych w USA.
- W USA jest fajnie boksować duże walki na dużych galach, ale na duże walki trzeba jeszcze też się doczekać. Trzeba mieć na pewno sporo szczęścia, ale także promotora, który poprowdzi na ten szczyt. Zobaczymy jak życie poprowadzi mnie dalej - podsumowuje.
> Add a comment>
Już 2 marca Adam Kownacki (20-4, 15 KO) spełni marzenia o występie w Polsce. "Babyface" na gali Rocky Boxing Night w Koszalinie stoczy pojedynek z Kacprem Meyną (11-1, 7 KO), a stawką będzie pas zawodowego mistrza Polski w wadze ciężkiej. – Dawno nie odczuwałem takich emocji przed walką – powiedział TVP Sport Kownacki.
Ostatnia prosta przed walką. Jak się czujesz i jak przebiegają przygotowania?
Adam Kownacki: Czuję się naprawdę dobrze, forma jest. W środę toczyłem ostatnie sparingi i już nie mogę doczekać się walki.
Jak wyglądają twoje przygotowania? Po raz pierwszy w karierze przygotowujesz się do walki w ojczyźnie.
Super! Pomagają mi trenerzy Jakub Tarczewski i Rafał Kałużny. Do tego, nad siłą pracuję z trenerem Mirkiem Babiarzem. To naprawdę fajny skład. Miałem też okazję sparować z Arturem Bizewskim (8-0, 4 KO) i Nikodemem Jeżewskim (23-2-1, 10 KO), to super sparingpartnerzy. Przygotowania przebiegają naprawdę dobrze, od lat nie czułem się tak świetnie.
Odczuwasz inne emocje, niż przed poprzednimi pojedynkami? W końcu wiele razy podkreślałeś, że marzyłeś o występie w Polsce.
Czuję wielki głód, nie mogę się doczekać! Jeszcze taka stawka. Pas zawodowego mistrza Polski wiele dla mnie znaczy, fajnie będzie go zdobyć i móc pokazać dzieciom. Bardzo się cieszę na myśl o tej walce, o fightweeku, dawno nie odczuwałem takich emocji przed walką. Czegoś takiego, że chcę kogoś zniszczyć, naprawdę chcę spuścić łomot. Na sparingach każdy mówi mi, że to czuć, że non stop idę do przodu, nacieram. Dawno tego nie czułem. Cieszę się, że znów wejdę do ringu.
Pełna treść artykułu w TVP Sport >>
> Add a comment
>
Rozpoczęły się rozmowy pomiędzy Matchroom Boxing i Terencem Crawfordem (40-0, 31 KO) w sprawie podpisania kontraktu na trzy walki. Pierwszy pojedynek miałby się odbyć latem.
Crawford nie boksował od ubiegłorocznej wygranej z Errolem Spencem Jr. Po tym pojedynku "Bud" zunifikował wszystkie mistrzowskie pasy wagi półśredniej, zostając niekwestionowanym mistrzem kategorii do 66 kilogramów.
Amerykanin zarobił za swój występ ponad 20 milionów dolarów i miał zagwarantowany rewanż, jednak zapisany w kontrakcie czas na organizację drugiego pojedynku minął. W ten sposób mistrz świata trzech kategorii wagowych został wolnym agentem.
Crawford w przypadku podpisania umowy z Eddiem Hearnem miałby przejść do wagi super półśredniej, a w przyszłym roku skrzyżować rękawice z Saulem Alvarezem.
> Add a comment>
>
22 marca w Legnicy odbędzie się kolejna gala grupy MB Boxing Promotions, anonsowana pod hasłem "Night of Violence". Głównym wydarzeniem imprezy będzie występ Karola Weltera (15-1, 4 KO).
Naprzeciw bohatera miejscowej publiczności stanie Brytyjczyk Andrew Robinson (29-7-2, 8 KO), który w przeszłości trzykrotnie rywalizował z Damianem Jonakiem.
Między linami zaprezentują się także: Przemysław Runowski (20-2-1, 5 KO), Łukasz Wierzbicki (22-2, 8 KO), Kamil Młodziński (16-5-4, 8 KO) i Lukas Dekys (12-0, 4 KO).
> Add a comment>
Wygląda na to, że kontrakt Saula Alvareza (60-2-2, 39 KO) z Premier Boxing Champions zostanie wkrótce oficjalnie rozwiązany - informuje Salvador Rodriguez, dziennikarz telewizji ESPN.
Zawarta w ubiegłym roku umowa przewidywała, że "Canelo" stoczy dla PBC jeszcze dwa pojedynki. Według informacji Rodrigueza, kontrakt nie zostanie wypełniony, a Meksykanin stoczy dwie kolejne walki na galach organizowanych przez Matchroom Boxing.
Umowa pomiędzy pięściarzem i PBC przewidywała, że Alvareza za każdy występ otrzyma co najmniej 35 milionów dolarów. Pięściarski projekt Ala Haymona próbował negocjować ten warunek, ale ostatecznie strony nie doszły do porozumienia.
W tej sytuacji wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, że w maju Alvarez skrzyżuje rękawice z Jaime Munguią (43-0, 34 KO), byłym mistrzem świata wagi super półśredniej.
> Add a comment>
>
Dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej Krzysztof Włodarczyk (65-4-1, 44 KO) był bardzo aktywny w ostatnich miesiącach, co pozwoliło mu odbudować pozycje w światowych rankingach. "Diablo" aktualnie klasyfikowany jest w czołówkach rankingów organizacji WBC, IBF i WBO.
We wszystkich wymienionych organizacjach Włodarczyk posiada prawa pretendenta do tytułu mistrza świata. Pięściarz grupy KnockOut Promotions zdradził po ostatniej wygranej, że wkrótce odbędą się istotne dla jego dalszej kariery rozmowy.
- Zobaczymy, w którą stronę pójdziemy. Na pewno będzie to zależeć od wielu czynników - tłumaczy "Diablo".
- Niedługo mamy zaplanowane poważne rozmowy. Zobaczymy jak to się wszystko potoczy i wtedy pewnie będziemy wiedzieć więcej - dodaje Włodarczyk.
Były czempion organizacji WBC i IBF ostatni raz boksował w sobotę na gali KBN 33 w Białymstoku. Włodarczyk wygrał na punkty z Argentyńczykiem Pablo Villenuevą.
> Add a comment
>
Lawrence Okolie (19-1, 14 KO) poinformował w mediach społecznościowych, że rozpoczął przygotowania do powrotu na ring. Były mistrz świata wagi junior ciężkiej zapowiedział, że wkrótce ponownie stanie do walki o mistrzostwo świata.
- Już niedługo będę się przedstawiał jako podwójny mistrz świata - przekonuje Brytyjczyk.
Kilka tygodni temu były czempion kategorii cruiser informował o pomyśle przejścia do kategorii bridger. Dla Anglika miałby to być przystanek przed ewentualnym debiutem w wadze ciężkiej.
Okolie, który na zawodowych ringach wygrywał m.in. z Nikodemem Jeżewskim, Krzysztofem Głowackim i Michałem Cieślakiem, nie boksował od ubiegłorocznej porażki punktowej z Chrisem Billamem-Smithem.
> Add a comment>
W sobotę na gali Top Rank organizowanej w Veronie do kolejnej obrony tytułu mistrza świata WBO wagi piórkowej przystąpi Luis Alberto Lopez (29-2, 16 KO), który skrzyżuje rękawice z Reyią Abe (25-3-1, 10 KO). Podczas tej samej gali dojdzie do walki o wakujący pas WBA wagi piórkowej pomiędzy Raymondem Fordem (14-0-1, 7 KO) i Otabekiem Kholmatowem (12-0, 11 KO).
> Add a comment
>
Ewelina Pękalska została wyznaczona oficjalną pretendentką do walki o mistrzostwo Europy wagi słomkowej z Isabel Rivero (6-2-1, 1 KO).
Polka w przeszłości posiadała już pas EBU w wadze muszej oraz boksował o tytuł Europejskiej Unii Bosku w kategorii super muszej. Pięściarka z Poznania po raz ostatni boksowała w październiku.
Pochodząca w Hiszpanii Rivero wywalczyła tytuł mistrzyni Europy w grudniu, a do pierwszej obrony przystąpi w marcu, krzyżując rękawice z Minervą Gutierrez.
> Add a comment>
>
>
- Słabi Słowacy, Czesi czy Chorwaci w boksie zawodowym to mit. Słowak Adrian Valentin (5-1, 3 KO) na papierze to najtwardszy z moich pięściarskich rywali. Ależ to będzie bitka – mówi Robert „Arab” Parzęczewski (31-2, 19 KO) przed zaplanowaną na 15 marca galą „Dzierżoniów Boxing Night”. Transmisja w TVP Sport.
Pojedynek odbędzie się w kategorii półciężkiej. Dla częstochowianina Roberta Parzęczewskiego (Tymex Boxing Promotion) ten limit to chleb powszedni, natomiast Adrian Valentin stoczy dopiero drugą walkę po zejściu z junior ciężkiej. W nowej wadze wygrał z Sebastianem Ślusarczykiem w 2023 roku, zaś w wyższej, tzn. cruiser, m.in. przegrał z Michałem Soczyńskim w 2022 roku.
- Wystąpiliśmy na tej samej gali Tymexu 1,5 roku temu w Radomsku, gdzie pokonałem Tomasza Gromadzkiego, a Adrian Valentin poniósł porażkę z Michałem Soczyńskim. Tamten pojedynek pokazał, że ma słabsze strony, a ja postaram się je wykorzystać za niewiele ponad miesiąc na ringu w Dzierżoniowie. Uważam Valentina za dobrego, twardego pięściarza i kickboxera z mocnej formuły K-1 (walczył m.in. z Dawidem Kasperskim i Radosławem Paczuskim - red.). Gabarytowo jest większy ode mnie – powiedział Robert Parzęczewski.
15 marca, na gali organizowanej przez Tymex Boxing Promotion wspólnie z MB Promotion i Quensberry Polska, zmierzą się bokserzy zajmujący odpowiednio 69 (Parzęczewski) i 75 miejsce (Valentin) w rankingu boxrec. Słowacki zawodnik w 2021 roku pokonał np. Damiana Zawieruszyńskiego i Oskara Gryckiewicza.
- Jestem pewny siebie! Kiedy zaproponowano mi walkę z Valentinem, natychmiast się zgodziłem. Zresztą nigdy nie wybrzydzam, biorę tego rywala, którego mi dają. Za naszą południową granicą nie brakuje dobrych bokserów, jak np. Adrian Valentin i Lukas Dekys. Taki sprawdzian jest mi potrzebny. Zwłaszcza, że jak powiedziałem Valentin boksował w wadze 90 kg i dysponuje silnym ciosem. Celuję w zagraniczne walki, duże wyzwania, więc taki pojedynek bardzo mi się przyda – ocenił podopieczny trenera Grzegorza Krawczyka.W przeszłości Robert Parzęczewski był klasyfikowany na 2 pozycji na liście WBO.
- Zapewne po zwycięstwie z Valentinem byłaby szansa na awans do TOP 50. Oczywiście taka lokata nie jest spełnieniem marzeń, jednak byłby to krok do przodu. Wspinaczka w rankingach jest trudna, ale motywująca. Zdaję sobie też sprawę, że niepowodzenie w Dzierżoniowie oddaliłoby mnie od realizacji sportowych planów. Robert Parzęczewski nie zaboksował na kończącej 2023 rok gali w Pionkach, dlatego zbliżający się pojedynek będzie jego pierwszym od prawie pół roku.
- Jestem w trakcie bardzo pracowitego okresu przygotowawczego, a sparuję m.in. z Kajetanem Kalinowskim. Liczę, że w tym roku stoczę 2-3 walki, może o jakiś pasek europejski albo international. Na tym etapie kariery powalczę o wszystko, co się trafi… Będę ryzykował. Jestem gotowy! – zapowiada 30-letni bokser, który od blisko dekady związany jest z Tymexem. 15 marca w Dzierżoniowie pojedynki rankingowe stoczą m.in. Kamil Kuździeń, Eugeniusz Makarczuk, Aleksander Jasiewicz i Igor Pryga.
>
>
Edgar Berlanga (22-0, 17 KO) wygrał przez nokaut w szóstej rundzie z Pedraigiem McCrorym (18-1, 9 KO) w walce wieczoru gali Matchroom Boxing organizowanej w Orlando.
Pojedynek zakończył się po mocnym uderzeniu z prawej ręki Amerykanina. 26-letni Berlanga do momentu przerwania walki prowadził na punkty. To pierwsza wygrana przed czasem Berlangi od ponad trzech lat.
Podczas tej samej gali Andy Cruz (3-0, 1 KO) wygrał jednogłośnie na punkty z Brayanem Zamarippą (14-3, 5 KO). Po dziesięciu rundach walki o pasy IBF International i WBA Continental Latin-American sędziowie punktowali zgodnie 100-90 dla Kubańczyka.
> Add a comment>