Artur Szpilka (24-4, 16 KO) po raz kolejny potwierdził, że niedługo kibice doczekają się walki z Krzysztofem Włodarczykiem (58-4-1, 39 KO). "Szpila" w programie "Jurasówka" w internetowym radiu Newonce zapowiedział, że do takiego pojedynku może dojść wiosną 2021 roku. Wydarzenie może być pokazywane w systemie Pay-Per-View.
- Włodarczyk ostatnio powiedział, że do naszej walki dojdzie na 99%, więc jest ona bardzo prawdopodobna. Kiedy to będzie możliwe? Najpierw trzeba się wyleczyć, bo obaj mamy problemy. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to kwiecień 2021 roku - powiedział pięściarz grupy KnockOut Promotions.
- Z tego co wiem, ten pojedynek nie zostanie pokazany na antenie Telewizji Polskiej. Nie chodzi tutaj o naszą sytuację, ale walka ma być w systemie Pay-Per-View, czego TVP nie robi. Domyślam się, że będzie to głównie przekaz internetowy - dodał Szpilka.
Przed walką z Włodarczykiem, pięściarz z Wieliczki ma jeszcze stoczyć rewanżowy pojedynek z Sergiejem Radczenko. Do takiego starcia ma dojść pod koniec roku na gali organizowanej w Polsce.
> Add a comment
>
Pojawiła się możliwość występów zagranicznych zawodników na polskich galach sportów walki. Granice oficjalnie zostają dla obcokrajowców zamknięte do 12 czerwca, jednak w życie weszły przepisy, który pozwalają na wjazd do Polski w celach zarobkowych. Co więcej, takie osoby są zwolnione z obowiązku odbywania kwarantanny.
Na podstawie tego rozporządzenia do kraju będzie mógł się dostać m.in. Kevin Johnson (34-16-1, 18 KO), który mieszka w Niemczech. Amerykanin 12 czerwca na gali w Konarach zmierzy się z Mariuszem Wachem (35-6, 19 KO). Z nowych przepisów aktywnie zamierza korzystać także federacja mieszanych sztuk walki FEN.
- Nasi prawnicy przeanalizowali najnowsze rozporządzenia. Do Polski mogą przybywać osoby w celach zarobkowych. Mamy potwierdzenie od prawników oraz pracowników straży granicznej - powiedział w rozmowie z mymma.pl Paweł Jóźwiak, prezes FEN.
Najbliższa gala FEN, na której wystąpi m.in. Brytyjczyk Oli Thompson odbędzie się 13 czerwca. Do walki z zagranicznym rywalem przygotowuje się również Robert Parzęczewski. "Arab" swój kolejny pojedynek stoczy 20 czerwca w Arłamowie, a nazwisko jego przeciwnika ma zostać potwierdzone w najbliższych dniach.
> Add a comment>
9 lipca na gali Top Rank w Las Vegas dojdzie do walki byłego mistrza świata wagi super lekkiej Iwana Baranczyka (20-1, 13 KO) z Jose Zepedą (31-2, 25 KO). Impreza odbędzie się bez udziału publiczności i zostanie pokazana w USA przez telewizję ESPN.
27-letni Baranczyk w ubiegłym roku poniósł pierwszą zawodową porażkę, przegrywając w półfinale turnieju World Boxing Super Series z Joshem Taylorem. Ostatni raz Białorusin boksował w październiku.
Zepeda we wrześniu wygrał na punkty z byłym mistrzem świata dwóch kategorii wagowych Jose Pedrazą. W lutym ubiegłego roku 31-letni Amerykanin był bliski zwycięstwa z Jose Ramirezem, ale ostatecznie przegrał niejednogłośnie na punkty po bardzo wyrównanej walce.
> Add a comment>
Równo dziesięć lat temu Albert Sosnowski walczył z Witalijem Kliczką o pas WBC wagi ciężkiej. Z kim mam boksować? Lennoksa Lewisa już nie ma. Nikołaj Wałujew nie chce. David Haye boi się stracić pas. Wybrałem najsilniejszego. Wielu ludzi sądzi, że Sosnowski jest za słaby, ale ja dobrze pamiętam, że mnie też skreślano. Pasa mistrza Europy nie dostał w prezencie – kokietował Witalij Kliczko 31 marca 2010 roku na konferencji prasowej w warszawskim Sheratonie. Tydzień wcześniej nasz „Dragon” udał się do Gelsenkirchen, by na ogromnej Veltins Arenie wspólnie z mistrzem świata WBC rozpocząć promocję pojedynku planowanego na 29 maja w tym samym miejscu. 38-letni Ukrainiec cieszący się w Niemczech statusem megagwiazdy i Polak pokazali się kilkudziesięciotysięcznej publiczności przy okazji meczu Schalke z Bayernem Monachium. Na potrzeby telewizji zagrali w piłkarzyki, dostali też mazaki, którymi kreślili scenariusz pojedynku. I oczywiście zapozowali do zdjęć oko w oko, tak jak siedem dni później w Warszawie.
Współpracownicy 31-letniego Sosnowskiego, byłego kickboksera, od dawna starali się zorganizować mu dużą walkę. I choć „Dragon” brał udział w prestiżowych galach w USA, w Anglii pokonał Steve’a Hereliusa czy Danny’ego Williamsa, a w Niemczech zremisował z Francesco Pianetą, z tych planów nic nie wychodziło. Nie byłoby pojedynku z Kliczką, gdyby nie pas mistrza Europy, który Polak wywalczył 18 grudnia 2009 roku w Londynie. Wygrał wtedy na punkty z włoskim weteranem Paolo Vidozem, brązowym medalistą olimpijskim z Sydney. – Zainwestowaliśmy w tę walkę, by zgarnąć mistrzowski pas EBU i podnieść pozycję Alberta w rankingu WBC – opowiada Krzysztof Zbarski, wieloletni menedżer Sosnowskiego. Jego pięściarza umieszczono na 13. pozycji w rankingu federacji, której pas należał do Kliczki. Z formalnego punktu widzenia „Dr Żelazna Pięść” mógł więc wybrać Polaka na przeciwnika w tzw. dobrowolnej obronie tytułu. Ale wcale nie musiał, bo wśród kandydatów wymieniano też Odlaniera Solisa, Aleksandra Powietkina i Nikołaja Wałujewa.
– Biznes często udaje się wtedy, gdy człowiekowi tak bardzo nie zależy albo nie daje tego po sobie poznać – kontynuuje Zbarski. – Na 9 kwietnia 2010 roku w Londynie mieliśmy zaplanowane lukratywne, jak na nasze warunki, starcie z Audleyem Harrisonem. I nie rezygnowaliśmy z niego, dopóki nie podpisaliśmy kontraktu na walkę z Witalijem. Byliśmy w tej luksusowej sytuacji, że mogliśmy wybierać. Zakładałem, że szanse na pokonanie Kliczki są niewielkie. Byłem natomiast przekonany, że Harrisona rozbijemy. I myślę, że tak by się stało, wspominając walkę, którą Audley stoczył przeciwko innemu rywalowi. Albert był wtedy w gazie – zaznacza jego ówczesny menedżer.
Pełna treść artykułu w "Przeglądzie Sportowym" >>
> Add a comment
>
Sobotnia gala, która miała się odbyć w Santo Domingo na Dominikanie została odwołana przez lokalny rząd, który przedłużył co najmniej do 3 czerwca zakaz organizacji wydarzeń sportowych na terenie całego kraju. Ma to związek z miejscową sytuacją epidemiczną.
Dwa tygodnie temu, kiedy informowano o organizacji imprezy, potwierdzonych przypadków koronawirusa na Dominikanie było 8400. Aktualnie jest ich dwa razy więcej, a epidemia jest w fazie wzrostowej.
Miała to być pierwsza gala organizowana według nowego protokołu bezpieczeństwa federacji WBA. W sobotę miały się odbyć dwie walki o pasy WBA Fedelatin.
Pomimo odwołania całego wydarzenia, wszyscy jego uczestnicy zdążyli przejść testy na obecność koronawirusa. W czwartek zdezynfekowano także ring oraz miejsc organizacji imprezy.
> Add a comment>
>
W poniedziałek Krzysztof Włodarczyk (58-4-1, 39 KO) i Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO) trafią na salę operacyjną. "Diablo" przejdzie zabieg barku, zaś niepokonany 24-latek podda się operacji prawej dłoni - poinformował na Twitterze Andrzej Wasilewski, właściciel grupy KnockOut Promotions.
Włodarczyk od dłuższego czasu zmaga się z kontuzjami. W ubiegłym roku dwukrotny mistrz świata wagi junior ciężkiej przeszedł operację rekonstrukcji chrząstki w lewej dłoni oraz poddał się zabiegowi lewego kolana. Ostatnią walkę "Diablo" stoczył w listopadzie.
Czerkaszyn z kontuzją prawej dłoni zmaga się od września. Po zabiegu podopieczny trenera Fiodora Łapina nie będzie mógł uderzać prawą dłonią z pełną mocą przez kilka tygodni, ale nie zamierza odpoczywać od sali treningowej.
Boksujący w wadze średniej zawodnik w tym roku stoczył jedną walkę, wygrywając przed czasem z Patrikiem Mendym. Czerkaszyn mógł na ring wrócić latem, ale prawdopodobnie będzie to możliwe dopiero jesienią.
> Add a comment>
Informacje o świetnej formie fizycznej i planowanym powrocie na ring Mike'a Tysona rozbudziły wyobraźnię wielu kibiców boksu. Krzysztof Głowacki, który wizerunek "Żelaznego" ma wytatuowany na ramieniu, nie ma nic przeciw temu, by jego sportowy idol znów pojawił się między linami, choć nie widzi go już w prawdziwej rywalizacji z aktywnymi pięściarzami.
> Add a comment>
8 lub 15 sierpnia na gali Matchroom Boxing dojdzie do walki pomiędzy tymczasowym czempionem WBC wagi ciężkiej Dillianem Whytem (27-1, 18 KO) i Aleksandrem Powietkinem (35-2-1, 24 KO).
Sierpniowa impreza - transmitowana w Wielkiej Brytanii w systemie PPV - będzie czwartą z kolei i zarazem wieńczącą cykl pod nazwą Fight Camp organizowany w posiadłości rodziny Hearnów w hrabstwie Essex.
Starcie Powietkina z Whytem poprzedzi walka kobiet z udziałem Katie Taylor (15-0, 6 KO) i Amandy Serrano (37-1-1, 27 KO).
> Add a comment>
45 testów na koronawirusa wykonano przed sobotnią galą na Dominikanie. Wszystkie dały wynik negatywny, co oznacza, że impreza przebiegnie bez problemów.
Badaniom poddano pięściarzy, trenerów, sędziów, trenerów, promotorów, ring girls oraz anonsera ringowego. Wyniki otrzymano po 24 godzinach od wykonania testów. Każda osoba po otrzymaniu informacji o negatywnym wyniku została przetransportowana do hotelu, gdzie będzie oczekiwać na piątkową ceremonię ważenia.
W czwartek miejsce organizacji gali zostało zdensfekowane. Będzie to pierwsza impreza przeprowadzona według nowego protokołu bezpieczeństwa federacji WBA. W walce wieczoru niedawny pretendent do tytułu mistrza świata wagi super muszej Norbelto Jimenez zmierzy się z Eliezerem Aquino.
Podczas tej samej imprezy boksujący w kategorii lekkiej Jackson Marinez skrzyżuje rękawice z Jose Galvezem. Stawką obu walk będą pasy WBA Fedelatin. Impreza odbędzie się bez udziału publiczności.
> Add a comment>
Od 6 czerwca można oficjalnie organizować w Polsce gale bokserskie. Będzie mogło pracować przy nich maksymalnie 150 osób, jednak imprezy muszą odbywać się bez udziału kibiców.
Według rządowych wytycznych, imprezy sportowe dalej mają być organizowane z zachowaniem ścisłego reżimu sanitarnego. To oznacza, że w pomieszczeniach zamkniętych uczestnicy powinni nosić maseczki oraz zachowywać odpowiedni dystans od innych osób.
Pierwsza bokserska gala nad Wisłą po przerwie odbędzie się 12 czerwca w Pałacu w Konarach. W walce wieczoru Mariusz Wach zmierzy się z Amerykaninem Kevinem Johnsonem.
> Add a comment>
Grupa Top Rank otrzymała od komisji sportowej w stanie Nevada pozwolenie na organizację pierwszy gal w Las Vegas. Grupa Boba Aruma wkrótce zacznie testować na obecność koronawirusa wszystkich uczestników imprez zaplanowanych na 9 i 11 czerwca.
Ekipa każdego pięściarza zostanie przebadana w osobnym miejscu. Na wynik trzeba będzie oczekiwać maksymalnie 6 godzin. W tym czasie pięściarz oraz jego trenerzy pozostaną w izolacji. Jeśli test będzie negatywny, pięściarz i sztab zostaną przetransportowani do hotelu w Las Vegas.
Testy na obecność koronawirusa przejdą wszyscy uczestnicy gali, w tym także ring girls, komentatorzy telewizji ESPN oraz dziennikarze, którzy będą chcieli pracować na zapleczu gali. Badaniom poddadzą się także organizatorzy. Wynik pozytywny testu wykluczy możliwość uczestniczenia w imprezie.
- Pracowaliśmy przez ostatnie tygodnie nad protokołem bezpieczeństwa dla gal bokserskich i wypracowaliśmy przepisy, z których mogą korzystać wszyscy. Musimy się w tym momencie zjednoczyć i postawić boks na nogi - skomentował Bob Arum.
> Add a comment>
Trener Fiodor Łapin do rozkładu swoich zajęć swoich ze swoimi podopiecznymi często wprowadza mecze piłki nożnej. W dzisiejszym uczestniczyli także byli zawodnicy Łapina - Artur Szpilka, Maciej Miszkiń i i Andrzej Wawrzyk.
Grupa KnockOut Promotions na razie nie ogłosiła kalendarza swoich krajowych gal. Wiadomo natomiast, że w najbliższych miesiącach przed mistrzowskimi szansami staną Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO), który w boju o pas WBO wagi junior ciężkiej zmierzy się z Lawrencem Okolie (14-0, 11 KO) i Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO), który zaboksuje z Gienadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) o tytuł IBF kategorii średniej. Terminy obu pojedynków powinny zostać ogłoszone już niebawem.
> Add a comment>
Międzynarodowe mistrzostwo Polski kategorii ciężkiej będzie stawką pojedynku Mariusza Wacha (35-6, 19 KO) z Kevinem Johnsonem (34-16-1, 18 KO).
Pojedynek jest główną atrakcją zaplanowanej na 12 czerwca gali w Pałacu Konary. Impreza odbędzie się bez udziału publiczności, ale będzie ją można oglądać żywo dzięki internetowej transmisji PPV.
W karcie walk znalazły się ponadto między innymi starcia Ewy Piątkowskiej (13-1, 4 KO) zmierzy się z Kariną Kopińską (13-32-4, 3 KO) i Maksima Hardzeiki (8-0, 3 KO) z Sebastianem Skrzypczyńskim (12-18-2, 5 KO).
> Add a comment>
Anthony Joshua (23-1, 21 KO) chce, żeby walka z Kubratem Pulewem (28-1, 14 KO) odbyła się na terenie Wysp Brytyjskich. Aktualny mistrz świata IBF, WBA i WBO jest w stanie obniżyć swoje wymagania finansowe, żeby doprowadzić do pojedynku z Bułgarem przed własną publicznością.
30-letni Joshua nie boksował w Wielkiej Brytanii od półtora roku. Walka z Pulewem miała się odbyć na stadionie piłkarskim w Londynie, jednak epidemia koronawirusa wykluczyła organizację wydarzenia na tak dużym obiekcie. Eddie Hearn zapowiedział, że pomimo atrakcyjnych zagranicznych ofert, szuka na walkę Joshuy mniejszej hali.
- Mamy propozycję z Bliskiego oraz Dalekiego Wschodu. Walkę u siebie chcą zrobić także Chorwaci, chociaż oficjalnej oferty jeszcze nie złożyli. Joshua bardzo chce jednak zaboksować na Wyspach i szukamy mniejszego obiektu na koniec roku. Mamy nadzieję, że sytuacja pozwoli na organizację walk z udziałem kibiców Anthony uznał za priorytet, żeby walka odbyła się tutaj - mówi brytyjski promotor.
Kubrat Pulew już zadeklarował, że połowę gaży za ten występ przekaże na walkę z koronawirusem w Bułgarii. Ma być to ok. 1,5 miliona euro.
> Add a comment>
Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) zdradził w rozmowie z BT Sport, że pojawił się pomysł realizacji filmu fabularnego opisującego historię jego życia.
- Rozmawiamy z kilkoma reżyserami z Hollywood - stwierdził czempion WBC wagi ciężkiej. - Pytali mnie, kto miałby mnie zagrać. Odparłem: oczywiście że Denzel [Washington]. Wszyscy się z tego śmiali.
Wspomniany przez Fury'ego Denzel Washington nie tylko jest ciemnoskóry, ale do tego ma już 65 lat. Dla "Króla Cyganów" najwyraźniej nie jest to jednak wielką przeszkodą.
- On potrafi zagrać każdego! Nie wiem tylko, czy będzie umiał mówić zachrypniętym głosem! Chyba trzeba będzie go walnąć w krtań! - zażartował Tyson Fury.
> Add a comment>
Media społecznościowe od kilku tygodni żyją powrotem na bokserski ring Mike'a Tysona. W środę legendarny Amerykanin pojawił się na gali wrestlingu AEW, gdzie doszło do jego przepychanki z Chrisem Jericho.
"Żelazny Mike" miał problemy z rozerwaniem koszulki, a przed wymianą ciosów z Jericho powstrzymali go inni zawodnicy. Może się jednak okazać, że Tyson powrót do sportu rozpocznie od występu na gali profesjonalnego wrestlingu. Nie będzie to pierwszy epizod "Bestii" w tej formule.
53-letni Mike Tyson zapowiedział, że w najbliższych dniach poznamy jego kolejnego rywala. Najmłodszy mistrz świata w historii wagi ciężkiej nie boksował profesjonalnie od 2005 roku.
> Add a comment>
Jared Anderson (3-0, 3 KO) wystąpi na gali Top Rank, która odbędzie się 9 czerwca w Las Vegas. Dla występującego w wadze ciężkiej 20-latka będzie to drugi tegoroczny pojedynek.
W styczniu pięściarz z Ohio znokautował w pierwszej rundzie Andrew Satterfielda. "Big Baby" zadebiutował na zawodowym ringu w październiku i wszystkie dotychczasowe walki kończył w otwierającej odsłonie.
Główną atrakcją tej gali będzie walka mistrza świata WBO wagi piórkowej Shakura Stevensona z Felixem Caraballo. Kibice zobaczą również pojedynek Mikaeli Mayer z Joseph Helen. W Las Vegas zaboksuje również dwukrotny mistrz olimpijski Robiesy Ramirez.
> Add a comment>
>
W sobotę na Dominikanie odbędzie się pierwsza bokserska gala według nowego protokołu bezpieczeństwa federacji WBA. Podczas imprezy będzie pracować tylko 6 oficjeli, którzy będą jednocześnie nadzorować wydarzenie oraz sędziować.
Wszystko ma służyć ograniczeniu liczby osób, która pojawi się w obiekcie. Miejsce organizacji gali zostanie w czwartek poddane całkowitej dezynfekcji. W środę uczestnicy gali - pięściarze oraz ich trenerzy, zostali poddani testom na koronawirusa. W piątek odbędzie się oficjalna ceremonia ważenia.
W walce wieczoru niedawny pretendent do tytułu mistrza świata wagi super muszej Norbelto Jimenez (29-9-5, 16 KO) zmierzy się z Eliezerem Aquino (21-4, 14 KO). Dla Jimeneza będzie to drugi występ od ubiegłorocznej porażki z Khalidem Yafaiem.
Podczas tej samej imprezy boksujący w kategorii lekkiej Jackson Marinez (19-0, 7 KO) skrzyżuje rękawice z Jose Galvezem (13-2, 7 KO). Stawką obu walk będą pasy WBA Fedelatin. Impreza odbędzie się bez udziału publiczności.
> Add a comment>
Wczoraj Lawrence Okolie (14-0, 11 KO) dopytywał na Instaramie, co na jego temat mówi w polskich wywiadach Krzysztof Głowacki (31-2, 19 KO). Dziś "Główka" przesłał swojemu rywalowi w walce pas WBO wagi junior ciężkiej bezpośredni komunikat, opowiadając przy okazji o swoich przygotowaniach do pojedynku, planowanego podobno wstępnie na sierpień.
> Add a comment>