Niepokonany na zawodowych ringach Andre Ward (24-0, 13 KO) nie wierzy w opowieści o dużej odporności na ciosy Carla Frocha (28-1, 20 KO) i zapowiada swoje zwycięstwo nad Brytyjczykiem w sobotnim finale wielkiego turnieju "Super Six". Stawką pojedynku, do którego dojdzie na gali w Atlantic City, będą mistrzowskie pasy WBC i WBA wagi super średniej.
- Czuję się świetnie, wszystko przebiega zgodnie z planem, jestem gotów na tę wielką walkę - mówi Ward na kilka dni przed "godziną zero". - Podchodzę do tego pojedynku tak, jakby miał być on najcięższym w mojej karierze, fizycznie dałem z siebie wszystko podczas obozu przygotowawczego.
- Carla można znokautować! Ja nie kupuję tej gadki o jego granitowej szczęce. Jestem tu gdzie jestem, jako mistrz, bo jestem mentalnie silny. Carl po prostu zbiera dużo ciosów i robi mu się z tego powodu reputację twardziela. Tak już się kręci ten bokserski biznes - dodaje pięściarz z Kalifornii.
>
Mistrz świata WBO wagi piórkowej Orlando Salido (36-11-2, 24 KO) stoczy swoją kolejną zawodową walkę w sobotę podczas gali organizowanej w rodzinnym Ciudad Obregon. Rywalem Meksykanina będzie Weng Haya (14-4, 8 KO).
Należący do Salido tytuł nie będzie stawką pojedynku. Początkowo Meksykanin miał tego dnia zmierzyć się dużo bardziej wymagającym rywalem. W kwietniu Meksykanin niespodziewanie pokonał Juana Manuela Lopeza. W przyszłym roku ma dojść do rewanżu pięściarzy.
>
Ciężki worek
{vimeo}28157442{/vimeo}
Video. Treningi: gruszka, tarcza, worek stojący, refleksówka, skakanka >>
>
W Las Vegas rozpoczęła się wczoraj 49. konwencja federacji WBC. W dorocznym zjeździe najbardziej prestiżowej organizacji boksu zawodowego udział biorą wielkie legendy światowych ringów. Jednym z gości kongresu jest także polski czempion WBC kategorii junior ciężkiej Krzysztof "Diablo" Włodarczyk (46-2-1, 33 KO).
http://www.youtube.com/watch?v=LXniRiBTDpE
> Add a comment>
Telewizja RTL potwierdziła w oficjalnej informacji prasowej, że walka mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC Witalija Kliczki (43-2, 40 KO) z Dereckiem Chisorą (15-2, 9 KO) odbędzie się 18 lutego w hali Olympiahalle w Monachium.
Witalij Kliczko, w swoim ostatnim występie, 10 września, pokonał przez techniczny nokaut w dziesiątej rundzie Tomasza Adamka. Dereck Chisora na ring powróci po poniesionej 3 grudnia kontrowersyjnej porażce punktowej z Robertem Heleniusem.
>
Tomasz Adamek (44-2, 28 KO) dla "Przeglądu Sportowego": - Moim zadaniem jest trenowanie i wygrywanie walk. Muszę wygrywać, jeśli chcę jeszcze raz spróbować zostać mistrzem świata wagi ciężkiej.
Przegląd Sportowy: Od poniedziałku grupa Main Events nie jest już pańskim współpromotorem. Czy to najlepsza opcja?
Tomasz Adamek: Coś się zaczęło, coś się teraz kończy. Nie potrzebujemy już dalszej współpracy. Czas związku z Main Events był dobry, za wszystko im dziękuję, lecz teraz każdy idzie swoją drogą. Moim szefem jest Ziggy Rozalski, który zna tutaj, w Stanach Zjednoczonych, mnóstwo ludzi i od tej pory będziemy działali sami.
I co teraz?
Nic się nie zmieni. Mamy przyjaciół, którzy pomogą nam z organizacją gal. Moim zadaniem jest trenowanie i wygrywanie walk. Muszę wygrywać, jeśli chcę jeszcze raz spróbować zostać mistrzem świata wagi ciężkiej. Kolejny pojedynek czeka mnie pewnie w marcu. Myślę, że w New Jersey albo w Nowym Jorku, bo tutaj mam w Ameryce swoich kibiców. Nie wiem jeszcze z kim się zmierzę, to odległa sprawa. Wiadomo natomiast, że nie będzie to Chris Arreola czy jakiś inny bokser tego pokroju. Raczej zawodnik średniej klasy. Później, latem, stoczę kolejną potyczkę, którą pokazywałaby amerykańska telewizja. W przyszłym roku zamierzam trzykrotnie walczyć, więc zimą czekałoby mnie już coś naprawdę dużego, a w 2013 roku chciałbym jeszcze raz stanąć do rywalizacji o pas mistrza świata wagi ciężkiej.
To z kim spotka się pan w marcu? Mówiło się choćby o Royu Jonesie juniorze czy Jameelu McCline'ie.
Naprawdę nie wiem nic poza tym, że chcemy, aby to był ktoś znany, kto pozwoli stworzyć fajne show. Mogę natomiast powiedzieć, że na pewno rywalem nie będzie Roy Jones junior. McCline niby się oferował, ale nie ma teraz o czym mówić. Inna sprawa, że codziennie ktoś dzwoni do Ziggiego i proponuje nam pojedynek albo współpracę. My jednak na nikogo się nie oglądamy i liczymy na siebie. Jestem teraz u mojego trenera Rogera Bloodwortha i pracujemy nad techniką. Robię wszystko, aby otrzymać kolejną szansę i ją wykorzystać w 2013 roku. To mój zawód, mój cel i moje życie.
W Polsce przez chwilę pojawił się temat pańskiego rewanżu z Andrzejem Gołotą. Chciałby pan takiego starcia? Według mnie nie miałoby to sensu.
Nic mi na ten temat nie wiadomo ponad to, co... przeczytałem w mediach. Przecież Andrzej nie był w ringu od czasu naszej potyczki (24 października 2009 roku w Łodzi - przyp. red.), więc o czym tu mówić? Raz już z nim wygrałem. Andrzej chciał tamtej walki. A teraz? W ogóle o tym nie myślę. Przyjechałem na dziesięć dni do Rogera, trenuję dwa razy dziennie, ciągle się uczę i czuję, że robię postępy. Chcę pojedynków, które pomogą mi wrócić na szczyt.
Coraz więcej bokserów wagi junior ciężkiej myśli o podboju królewskiej kategorii. Był pan, David Haye, a teraz Marco Huck. O wadze ciężkiej mówi się też w kontekście Krzysztofa Włodarczyka.
To ich sprawa, chłopaki przecież wiedzą, co robią i czego chcą. Ja też szedłem tą drogą. Jako junior ciężki byłem mistrzem świata, ale brakowało dobrych ofert. Postanowiłem poszukać ich w kategorii ciężkiej i tak już zostanie. W każdym razie Krzyśkowi życzę jak najlepiej. Swoją drogą, widziałem jego ostatnią walkę z Dannym Greenem. Na punkty pewnie by przegrał, ale zwyciężył po nokaucie, naprawdę efektownym. Kibicom musiało się to podobać.
>
Wygląda na to, że już niebawem były mistrz świata kategorii junior ciężkiej i ciężkiej David Haye (25-2, 23 KO) ogłosi oficjalnie powrót na ring. "Hayemaker" na sportową emeryturę przeszedł w październiku, jednak jest już niemal pewne, że w czerwcu ponownie pojawi się między linami, stając naprzeciw czempiona WBC królewskiej dywizji Witalija Kliczki (43-2, 40 KO).
Póki co nazwisko Davida Haye po niespełna dwumiesięcznej przerwie pokazało się w zestawieniu statystyczno-informacyjnej witryny boxrec. Anglik przez boxrec jest obecnie notowany na trzeciej pozycji w wadze ciężkiej, ustępując miejsca tylko braciom Kliczko, a wyprzedzając Aleksandra Powietkina i Tomasza Adamka.
>
Mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej Krzysztof "Diablo" Włodarczyk i legendarny Thomas "Hitman" Hearns na odbywającym się w Las Vegas 49. dorocznym zjeździe World Boxing Council.
>
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Witalij Kliczko (43-2, 40 KO) z dużym szacunkiem wypowiada się o swoim kolejnym rywalu - Derecku Chisorze (15-2, 9 KO). Do ukraińsko - angielskiej konfrontacji dojdzie 18 lutego w Monachium. "Dr Żelazna Pięść" nie ukrywa, że spodobał mu się grudniowy występ Chisory przeciw Robertowi Heleniusowi, jednak zastrzega, że gadatliwy Brytyjczyk robi na nim wrażenie wyłącznie między linami.
- Chisora udowodnił w swojej ostatniej walce, którą niesłusznie przegrał, że z wyższymi rywalami potrafi dobrze walczyć w półdystansie - ocenia Kliczko, dodając: - Jego znakomita postawa w starciu z Heleniusem jest dla mnie ostrzeżeniem, dlatego trenuję tak samo intensywnie jak zawsze, chociaż nie pozwolę się wyprowadzić z równowagi jego gadaniem.
Konfrontacja z Dereckiem Chisorą będzie dla starszego z braci Kliczko najprawdopodobniej "przygrywką" przed planowanym na czerwiec wyczekiwanym przez kibiców boksu pojedynkiem z Davidem Haye.
>
Były mistrz świata dwóch kategorii wagowych David Haye (25-2, 23 KO) nie czuje niepokoju związanego z informacjami o zakontraktowaniu walki pomiędzy Derekiem Chisorą i Witalijem Kliczko (43-2, 40 KO). Haye miał się zmierzyć z Ukraińcem na początku marca, ale termin pojedynku został wstępnie przesunięty na czerwiec.
- Cały czas rozmawiamy z Witalijem, ale dokładnej daty walki wciąż nie ma. Mogę poczekać tak długo, jak będzie trzeba. Witalij ma 40 lat, ja skończyłem 31 lat. Nawet jeśli zajmie to 5 lat, to nie będę miał z tym problemu - mówi "Hayemaker", który w lipcu przegrał na punkty z młodszym z braci Kliczko, a w październiku zakończył karierę.
- Okłamałbym swoich fanów jeśli wróciłbym na ring, bo przecież zakończyłem karierę. Z drugiej strony to samo zrobiłbym, nie wychodząc więcej do ringu i kończąc przygodę z boksem na porażce. Moi kibice czekają aż znokautuję Witalija albo Władymira. Myślę, że wszystkie grzechy zostaną mi wybaczone jeśli Witalij zostanie znokautowany, tak jak planuję - zakończył Brytyjczyk.
>
18 grudnia na gali Babilon Promotion w Wołominie swoją kolejną walkę amatorską stoczy czołowa polska zawodniczka w kategorii 81 kg Wioletta Gmurczyk. Rywalem utalentowanej pięściarki Legii Warszawa będzie Anna Maksim z LUKPLASTu Łuków. Pojedynek rozpocznie przewidzianą na godz. 17.10 pierwszą część transmisji z wołomińskiej imprezy w TVP Warszawa.
- Będzie to drugie spotkanie Wioli z Anią w tym miesiącu. Niedawno boksowały ze sobą na Pucharze Polski i tam górą była Wiola. Mocno wierzę w potencjał Wioli, niedawno jej talent dostrzegł także trener kadry olimpijskiej pan Leszek Piotrowski, powołując Wiolę na zgrupowanie do Cetniewa, gdzie aktualnie szlifuje formę - powiedział ringpolska.pl trener 19-letniej legionistki Łukasz Landowski.
Video. Wywiad z Wiolettą Gmurczyk (18.08.2011) >>
Głównymi wydarzeniami gali w Wołominie będą zawodowe walki Krzysztofa Cieślaka i Ismaila Tebojewa.
> Add a comment>
18 grudnia na gali Tomasza Babilońskiego w Wołominie boksującego w wadze średniej Ismaila Tebojewa (5-2-1, 3 KO) czeka kolejny trudny test. Mieszkający w Polsce pięściarz z Inguszetii, który w dwóch ostatnich pojedynkach przegrał kolejno z Robertem Świerzbińskim i Danielem Urbańskim, zmierzy się z dobrze znanym polskim kibicom boksu Nigeryjczykiem Anthony Ukehem (6-6-2, 2 KO), mającym na swoim koncie bardzo udane występy przeciw Łukaszowi Maćcowi i Sławomirowi Ziemlewiczowi. Początek relacji z niedzielnej gali w TVP Warszawa o godz. 17.10.
http://www.youtube.com/watch?v=HuHBlgcAYMw
> Add a comment>
Grupa Golden Boy Promotions złożyła Lamontowi Petersonowi (30-1-1, 15 KO) propozycję rewanżowego pojedynku z Amirem Khanem (26-2, 18 KO). W sobotę Amerykanin pokonał Brytyjczyka niejednogłośnie na punkty, odbierając mu pasy mistrzowskie WBA oraz IBF wagi junior półśredniej.
Peterson za sobotni występ zarobił 650 tysięcy dolarów. Oferta pojedynku rewanżowego będzie najprawdopodobniej blisko dwukrotnie wyższa. Dla Khana była to pierwsza w karierze porażka poniesiona na punkty.
>
Dereck Chisora (15-2, 9 KO), który 18 lutego w Monachium skrzyżuje rękawice z mistrzem świata WBC wagi ciężkiej Witalijem Kliczką (43-2, 40 KO), zapowiada rewolucję na szczycie królewskiej dywizji. Brytyjczyk w ubiegłym roku walczyć miał z młodszym z braci Kliczków, Władimirem, ale Ukrainiec odwołał pojedynek ze względu na kontuzję. Popularny "Del Boy" przekonuje jednak, że nic nie powstrzyma go w drodze po światowy czempionat, a skonfrontować się z Władimirem Kliczką jeszcze będzie miał okazję.
- Władimir Kliczko nie zmierzył się ze mną, ale dostanę mistrzowski pas, pokonując jego starszego brata - twierdzi Chisora, dodając w swoim stylu: - Zamierzam pokazać Witalijowi Kliczce, że jego czas już minął i pora przejść na emeryturę!
- Jeśli potem jego młodszy brat będzie chciał ze mną walczyć, będę gotów, by sprowadzić wszystkie pasy do Londynu - mówi Anglik, który w swoim ostatnim występie znakomicie zaprezentował się w starciu z obdarzonym zbliżonymi do braci Kliczko warunkami fizycznymi Robertem Heleniusem.
>
Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Francois Botha (48-6-3, 28 KO) zapowiada rewanżowe starcie ze swoim niedawnym pogromcą Michaelem Grantem (48-4, 36 KO).
- Zrobimy to raz jeszcze w marcu. To się stanie! - zdradził witrynie boxingscene.com "Biały Bawół", który do momentu zastopowania przez Granta w dwunastej rundzie listopadowej walki wyraźnie wygrywał z Amerykaninem na punkty.
>
Rozpoczęła się akcja wybudzania z farmakologicznej śpiączki Jerzego Kuleja. Stan dwukrotnego mistrza olimpijskiego poprawia się - poinformowało Radio ZET.
Taką informację przekazał Radiu ZET Marcin Najman, podopieczny Jerzego Kuleja. - Koło południa odstawiono leki, które wprowadzały go w stan śpiączki. Cały proces może jednak troszkę potrwać, i to wcale nie musi się udać dziś, może to potrwać dwa, trzy dni. Pod względem kardiologicznym, Jerzy Kulej znajduje się w znakomitej formie, znajduje się pod doskonałą opieką lekarską. Wszyscy jesteśmy dobrej myśli - powiedział Najman.
Dwukrotny mistrz olimpijski w boksie doznał zawału serca podczas sobotniego benefisu Daniela Olbrychskiego. Na całe szczęście widowni obecny był kardiolog, Adam Torbicki, który od razu rozpoczął akcję ratunkową. Chwilę później pojawiła się karetka pogotowia.
>
Były niekwestionowany mistrz świata wagi półciężkiej Antonio Tarver (29-6, 20 KO) potwierdza, że trwają rozmowy w sprawie zakontraktowania pojedynku z jedynym obecnie zawodowym mistrzem świata z Polski Krzysztofem Włodarczykiem (46-2-1, 33 KO). Amerykanin przyznaje, że pojedynek mistrzem świata WBC wagi junior ciężkiej byłby wielkim wydarzeniem.
- To najgłośniejsza i największa walka w wadze cruiser jaką można obecnie zorganizować. Promotorzy Włodarczyka chcą walki ze mną, bo wiedzą, że otrzymają za ten pojedynek największe pieniądze jakie mogą obecnie zarobić - mówi Tarver, który podobnie jak Włodarczyk znokautował w swoim ostatnim zawodowym występie Danny'ego Greena.
- W przyszłym roku zamierzam stoczyć trzy pojedynki. Na pewno pojawię się w ringu już w pierwszym kwartale przyszłego roku, a pod koniec 2012 roku przejdę do wagi ciężkiej - zapowiada Amerykanin.
Kolejny pojedynek z udziałem Krzysztofa Włodarczyka planowany jest wstępnie na marzec.
>
Były mistrz świata wagi piórkowej Yuriorkis Gamboa (21-0, 16 KO) oraz były posiadacz pasów mistrzowskich kategorii lekkiej Brandon Rios (29-0, 22 KO) stoczą swoje kolejne zawodowe walki 3 marca podczas gali organizowanej przez stajnie Top Rank w USA. Rywale obu pięściarzy nie są jeszcze znane.
Niewiadomą pozostają także kategorie wagowe, w których wystąpią Amerykanin oraz Kubańczyk. Jeszcze niedawno Top Rank planowało wspólną walkę Riosa z Gamboą, jednak po ostatnich problemach z wagą Amerykanina, pojedynek stanął pod dużym znakiem zapytania.
>