Po tym jak w listopadowej walce Juan Manuel Marquez bezlitośnie obnażył słabości króla P4P Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO), wielu kibiców i ekspertów zauważyło, że w wyczekiwanym przez cały bokserski świat pojedynku z Floyd Mayweatherem Juniorem (42-0, 26 KO) Filipińczyk niekoniecznie musi być faworytem. Opinię tę podziela także trener "Pac Mana" Freddy Roach, który w rozmowie z "New York Times" przyznał, że zawodnicy dobrze boksujący z kontry, tacy jak Marquez czy Mayweather, nie pasują pod względem stylu jego podopiecznemu.
- Styl bokserów kontrujących faktycznie nam sprawia problemy, a Floyd znakomicie bije z kontry - stwierdził słynny szkoleniowiec. - Musimy wyjść do ringu z dobrym planem taktycznym. Jeśli jeden bokser zadaje 85 ciosów na rundę, a drugi 15, to według mnie ten z 85 pokona tego z 15. Sęk w tym, że Mayweather uderza bardzo precyzyjnie i zadaje dobre ciosy. Bez wątpienie będzie to ciężka walka.
- To będzie wyzwanie i to właśnie mi się w tym pojedynku podoba. Lubię szykować się na wyzwania. A Mayweater będzie dla Manny'ego największym wyzwaniem - dodał Freddie Roach.
Na chwilę obecną najbliższym możliwym terminem starcia Pacquiao z Mayweatherem wydaje się listopad tego roku.
>
Choć grupa promocyjna Sturm Box Promotions, która wygrała przetarg na organizację walki o tytuł mistrza Europy wagi średniej pomiędzy Grzegorzem Proksą (26-0, 19 KO) a Sebastianem Zbikiem (30-1, 10 KO), zgłosiła już do federacji EBU 2 kwietnia jako oficjalną datę pojedynku, wątpliwe jest, by udało się w ogóle doprowadzić do konfrontacji "Super G" ze Zbikiem, bo niemiecki challenger nie ma ochoty mierzyć się z niepokonanym Polakiem.
Proksa, który po mistrzowski pas sięgnął w październiku, deklasując w trzech rundach byłego czempiona globu Sebastiana Sylvestra, nie kryje swojego niezadowolenia z postawy wyznaczonego przez European Boxing Union przeciwnika.
- Ja na pewno wystąpię w marcu, na pewno będę bronił tytułu, tylko pytanie, z kim... Jeśli Zbik zrezygnuje, niech idzie w swoją stronę! Zmierzymy się z rywalem, którego narzuci nam federacja EBU albo dostaniemy zielone światło i wybierzemy inną najbardziej atrakcyjną opcję - skomentował zaistniałą sytuację w rozmowie z ringpolska.pl "Super G", dodając, że na chwilę obecną najbardziej prawdopodobne jest, iż kolejny pojedynek stoczy na terenie Niemiec.
Już jutro na ringpolska.pl pierwszy w tym roku wywiad z Grzegorzem Proksą. Zapraszamy!
>
Mistrz świata w trzech kategoriach wagowych Miguel Cotto (37-2, 30 KO) jest zdaniem dziennikarza stacji ESPN Dana Rafaela kolejnym kandydatem do walki z Floydem Mayweatherem Jr (42-0, 26 KO). Amerykanin przy okazji zdradził, że nie wierzy w możliwość skrzyżowania rękawic "Money" Floyda z Mannym Pacquiao w najbliższym czasie.
- Kontrakt Cotto z Top Rank wygasł i choć sam pięściarz deklaruje dalszą chęć współpracy, to jeśli otrzyma dobre pieniądze, może skusić się na walkę z Mayweatherem. To byłaby dobra walka - twierdzi Rafael, który potwierdza, że wśród kandydatów na rywali dla Mayweather najbardziej liczą się Saul Alvarez oraz Robert Guerrero.
>
Jedyny w historii boksu mistrz świata w ośmiu kategoriach wagowych Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) z radością przyjął wiadomość o odroczeniu wykonania wyroku trzymiesięcznego pozbawienia wolności przez Floyda Mayweathera Jr (42-0, 26 KO). Filipińczyk wyznał w rozmowie z rodzimą prasą, że chętnie skrzyżuje rękawice z Amerykaninem 5 maja w Las Vegas.
Pięściarz zdradził także, że decydujące zdanie w sprawie kolejnego rywala dla "Pac Mana" podejmie jego promotor Bob Arum. Ostateczne ustalenia w tej sprawie powinny być znane w ciągu kilku dni.
>
Grupa Sturm Box Promotion, która wygrała przetarg na organizację starcia Grzegorza Proksy (26-0, 19 KO) z Sebastianem Zbikiem (30-1, 10 KO) poinformowała Europejską Unię Boksu, iż do pojedynku polskiego mistrza Europy z byłym czempionem WBC wagi średniej, ma dojść 2 marca na terenie Niemiec.
Pomimo pojawienia się tej informacji, wciąż bardzo mało prawdopodobne wydaje się, aby pojedynek obu pięściarzy doszedł do skutku. Głównie z powodu 29-letniego Zbika, który nie kwapi się zbytnio by przystąpić do walki z pochodzącym z Węgierskiej Górki bokserem.
- O walce z Proksą czytałem tylko w internecie. Nie chcę walczyć dla Sturma tylko przeciw niemu - powiedział niedawno Zbik, który w niedalekiej przyszłości może zostać ponoć rywalem obecnego czempiona WBO dywizji do 160 funtów, Dmitrija Piroga.
> Add a comment>
30 listopada podczas gali w Perth obecny czempion WBC kat. junior ciężkiej, Krzysztof Włodarczyk obronił po raz kolejny swój mistrzowski pas nokautując w 11 rundzie faworyta miejscowej publiczności Danny'ego Greena (31-5, 27 KO).
Choć wydawało się, że dla australijskiego pięściarza takie a nie inne zakończenie tamtego pojedynku będzie oznaczało definitywny koniec kariery, "Green Machine", kilka dni później dał do zrozumienia, iż być może będzie jednak kontynuował swoją przygodę z boksem.
Zdaniem obecnego mistrza świata IBF kat. piórkowej, Billy'ego Diba (33-1, 20 KO). jego bardziej utytułowany rodak, powinien jednak niezwłocznie zawiesić rękawice na kołku.
- Danny miał wspaniałą karierę, zarobił na ringu miliony, ale jego ostatnie dwie walki zakończyły się przegranymi przed czasem. Nikt nie chce już oglądać go rannego. Jest ojcem dwójki dzieci, po co ryzykować zdrowie, skoro osiągnęło się już w tym sporcie tak wiele? - stwierdził 26-letni Dib.
> Add a comment>
Zapraszamy do wysłuchania wywiadu z Arturem Szpilką (9-0, 7 KO), w którym "Szpila" opowiedział o swoich noworocznych postanowieniach i celach sportowych, zaplanowanej na 3 lutego walce z Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO) i nie tylko...
http://www.youtube.com/watch?v=_e_6npIrA54
Artur Szpilka: serwis specjalny ringpolska.pl >>
>
Zapraszamy do udziału w kolejnej ankiecie w ramach Plebiscytu ringpolska.pl 2011. Tym razem wybieramy swojego ulubionego pięściarza.
W ankiecie (dostępnej po zalogowaniu się na ringpolska.pl na prawym marginesie witryny) dostępnych jest aż opcji - kandydatur na Ulubieńca Roku 2011, wyselekcjonowanych na podstawie popularności materiałów publikowanych na naszym portalu. Kandydaci to: Tomasz Adamek, Krzysztof Cieślak, Andrzej Fonfara, Paweł Głażewski, Damian Jonak, Paweł Kołodziej, Dawid Kostecki, Aleksy Kuziemski, Kamil Łaszczyk, Przemek Majewski, Mateusz Masternak, Grzegorz Proksa, Albert Sosnowski, Artur Szpilka, Izuagbe Ugonoh, Mariusz Wach, Andrzej Wawrzyk, Piotr Wilczewski, Krzysztof Włodarczyk, Paweł Wolak.
Zapraszamy do głosowania! Wśród uczestników ankiet plebiscytowych rozlosujemy ciekawe nagrody. Głosy przyjmujemy do godz. 23.59 8 stycznia.
>
Pierwsze starcie Paweł Wolak - Delvin Rodriguez zostało bezapelacyjnie wybrane przez Czytelników ringpolska.pl Walką Roku 2011 (Polska). Na listopadowy remisowy pojedynek z udziałem "Polskiego Wściekłego Byka" zagłosowało aż 64,7% uczestników ankiety.
Video. Walka Roku 2011: Wolak - Rodriguez I >>
Szczegółowe wyniki głosowania: Wolak - Rodriguez - 64,7%, Włodarczyk - Green - 13,4%, Wilczewski - DeGale - 9,2%, Sosnowski - Dimitrenko - 6,7%, Wilczewski - Asikainen - 3,4%, Głażewski - Ngumbu - 2,5%.
> Add a comment>
Joe Calzaghe, były niekwestionowany mistrz świat wagi super średniej, który zakończył zawodową karierę bez żadnej porażki uważa, że Bernard Hopkins (52-5-2, 32 KO) nie zdecyduje się na pojedynek z mistrzem świata WBO wagi półciężkiej Nathanem Cleverlym (23-0, 11 KO). Walijczyk twierdzi, że jego rodak byłby zbyt dużym zagrożeniem dla Amerykanina.
- Hopkins szuka teraz wielkich wypłat w starciach z wielkimi nazwiskami. Jeśli Cleverly nie zapewni mu dużej wypłaty, to nie może liczyć na walkę. Nathan nie jest znany w Ameryce, dopiero wchodzi na szczyt i poza tym jest zbyt niebezpieczny dla Hopkinsa - uważa Calzaghe, który w czasie swojej profesjonalnej kariery pokonał "Kata" niejednogłośnie na punkty.
W najbliższym pojedynku Cleverly zmierzy się z mało znanym Amerykaninem Tomem Karpencym.
>
Jak donoszą nieoficjalne źródła, federacja World Boxing Association jest coraz bliżej nakazania rewanżowego pojedynku pomiędzy Amirem Khanem (26-2, 18 KO) oraz mistrzem świata IBF oraz WBA wagi junior półśredniej Lamontem Petersonem (30-1-1, 18 KO). Powodem ma być słaba postawa sędziego ringowego oraz uczestniczenie niewłaściwych osób w procesie liczenia punktów.
Tajemniczy człowiek w czapce, który wczoraj został zauważony przez Brytyjczyka przy ringu, okazał się jednym z przedstawicieli organizacji IBF, jednak nie był wyznaczony do pracy przy tym pojedynku. Peterson pokonał Khana niejednogłośnie na punkty dzięki dwóm punktom odjętym Khanowi za odpychanie w trakcie walki.
>
Mistrz świata trzech kategorii wagowych Robert Guerrero (29-1-1, 18 KO) jest drugim obok Saula Alvareza kandydatem do walki z Floydem Mayweatherem Jr (42-0, 26 KO). Kolejny występ pięściarza z Michigan, który wczoraj uzyskał odroczenie wykonania trzymiesięcznego wyroku więzienia planowany jest na 5 maja w Las Vegas.
W trzech ostatnich profesjonalnych pojedynkach Guerrero pokonywał Joela Casamayora, Vincente Escobedo oraz Michaela Katsidisa. W ostatnich miesiącach pięściarz przechodził rehabilitację barku. W sierpniu "Duch" miał zmierzyć się z Marcosem Maidaną. Mayweather w ubiegłym roku stoczył tylko jedną walkę, nokautując w czwartej rundzie Victora Ortiza.
>
3 lutego w na gali w Las Vegas swoją pierwszą walkę w 2012 roku stoczy boksujący w kategorii ciężkiej Artur Szpilka (9-0, 7 KO). Rywalem 22-letniego Polaka będzie Amerykanin Terrance Marbra (6-1, 5 KO). Pięściarz z USA, który podobnie jak "Szpila" ma w życiorysie pobyt w więzieniu, w swoim pierwszym pojedynku po wyjściu na wolność, w listopadzie ubiegłego roku, znokautował w czwartej rundzie Erika Leandera, legitymującego się wówczas rekordem 10 wygranych i 1 porażka.
- Na razie wiem o Marbrze tylko tyle, co zobaczyłem na Facebooku. Nie mogę nigdzie zlokalizować żadnej jego walki. To jest właśnie najgorsze, że on może mnie zobaczyć, a ja jego nie - mówi Szpilka, ważący obecnie 107 kg. - Wiem, że też siedział, po wyjściu z więzienia zrobił niespodziankę, znokautował zawodnika z 11 wygranymi walkami, mimo że wychodził do ringu skazywany na pożarcie. Mój kolega ze Stanów, który jeździ na walki, mówi, że zna zawodnika, który boksował z Marbrą. Podobno Marbra jest silny i szybki, ale ja też jestem silny i też jestem szybki.
- Na pewno nie zlekceważę przeciwnika tak jak przed ostatnią walką, kiedy nie trzymałem diety, a dodatkowo miałem kontuzję ręki. Teraz będzie inaczej, zobaczycie zresztą sami - zapowiada "Szpila".
>
Po decyzji sądu w Las Vegas o odroczeniu do czerwca Floydowi Mayweatherowi Juniorowi (42-0, 26 KO) 3-miesięcznego wyroku więzienia odżyły na moment nadzieje na rychłą organizację mega-walki "Money" Floyda z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO). Promotor Filipińczyka Bob Arum szybko jednak wyklarował sytuację, twierdząc, że planujący kolejny występ na maj lub czerwiec "Pac Man"do 5 maja, czyli zapisanej w kontrakcie Mayweathera daty najbliższego pojedynku, nie będzie w stanie wyleczyć do końca kontuzji oka, jakiej nabawił się w listopadowym starciu w Juanem Manuelem Marquezem.
- Muszę sprawdzić stan oka Manny'ego, jednak decyzja sądu sprawia, że Mayweather wraca do gry [o walkę z Pacquiao]. Będę rozmawiał o Mayweatherze z Mannym - oświadczył Arum.
>
Mistrz świata WBC wagi junior średniej Saul Alvarez (39-0-1, 29 KO) jest głównym kandydatem do roli rywala Floyda Mayweathera Jr (42-0, 26 KO). Promująca obu pięściarzy stajnia Golden Boy Promotions potwierdziła, że jeśli Manny Pacquiao nie zaakceptuje propozycji stoczenia pojedynku z Amerykaninem, to przeciwnikiem Mayweathera będzie "Canelo".
Meksykanin także potwierdził chęć skrzyżowania rękawic z obecnym posiadaczem pasa WBC wagi półśredniej. W ostatnim zawodowym występie Alvarez pokonał przez techniczny nokaut Kermita Cintrona.
>
Lamon Brewster, najszybszy pogromca Andrzeja Gołoty (41-8-1, 33 KO) ze zrozumieniem odnosi się do planów Polaka dotyczących powrotu na ring. "Andrew", który 5 stycznia skończył 44 lata, po raz ostatni stał między linami w październiku 2009, ale ostatnio coraz częściej wspomina o tym, że chciałby jeszcze spróbować swoich sił w profesjonalnym boksie.
- Życzę Gołocie wszystkiego najlepszego jeśli wróci - stwierdził Brewster w wywiadzie dla amerykańskiego portalu bokserskiego eastsideboxing.com. - Wiem, dlaczego on wciąż ma szansę na powrót: dzisiejsza waga ciężka jest tak słaba. Brakuje już tych prawdziwych morderców. Teraz ci goście chcą być sławni i bogaci, ale nie chcą walczyć.
- Dziś ci faceci tak naprawdę nie chcą być mistrzami świata wagi ciężkiej - dodaje były czempion federacji WBO, który na znokautowanie Gołoty potrzebował zaledwie 53 sekund.
>
Sąd w Las Vegas pozytywnie rozpatrzył prośbę Floyda Mayweathera Juniora (42-0, 26 KO) o odroczenie do czerwca terminu odbywania 90-dniowej kary pozbawienia wolności za użycie przemocy wobec matki swoich dzieci. Uważany za najlepszego obok Manny'ego Pacquiao boksera świata "Money" Floyd do więzienia trafić miał w dniu dzisiejszym.
Jednym z argumentów, jakie przedstawili prawnicy Mayweathera, prosząc o przesunięcie terminu odsiadki, był fakt, że na 5 maja pięściarz ma już zakontraktowany kolejny pojedynek w Las Vegas (z nieznanym jeszcze przeciwnikiem), a jego występy zawsze przynosiły miastu olbrzymie dochody.
Warto przypomnieć, że w maju lub czerwcu na ring ma powrócić rywal "Money" Floyda w wyścigu o koronę współczesnego króla boksu - Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO), który też na chwilę obecną nie zna nazwiska oponenta.
>
3 lutego na gali w Las Vegas Artur Szpilka (9-0, 7 KO) w swojej kolejnej walce w kategorii ciężkiej zmierzy się z Amerykaninem Terrancem Marbrą (6-1, 5 KO). Marbra, podobnie jak "Szpila" ma za sobą pobyt w zakładzie karnym. W pierwszym pojedynku po wyjściu na wolność, w listopadzie ubiegłego roku, znokautował w czwartej rundzie Erika Leandera, legitymującego się wówczas rekordem 10-1, 8 KO.
http://www.youtube.com/watch?v=PoWYRimnMZ8
Cały noworoczny wywiad ze "Szpilą" w sobotę na ringpolska.pl. Zapraszamy!
> Add a comment>
Poprzedni rok był rekordowy dla stanu Las Vegas pod względem wpływów ze sprzedaży biletów na gale bokserskie organizowane w tym regionie.Największe zyski wygenerował trzeci pojedynek Juana Manuela Marqueza z Mannym Pacquiao.
Sama komisja sportowa stanu słynącego z hazardu, która pobiera sześć procent dochodów z wejściówek zainkasowała w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy 4,7 miliona dolarów. Poniżej lista dziewięciu największych gal organizowanych w Las Vegas w 2011 roku.
19 luty: Nonito Donaire-Fernando Montiel - 3,813 biletów sprzedanych, 347,375 dolarów dochodu
26 luty: Brandon Rios-Miguel Acosta - 1,021 biletów sprzedanych, 123,800 dolarów dochodu
12 marca: Miguel Cotto-Ricardo Mayorga - 6,486 biletów sprzedanych, 1,027,800 dolarów dochodu
9 kwietnia: Marcos Maidana-Erik Morales - 5,686 biletów sprzedanych, 672,106 dolarów dochodu
7 maj: Manny Pacquiao-Shane Mosley - 15,422 biletów sprzedanych, 8,882,600 dolarów dochodu
23 lipca: Amir Khan-Zab Judah - 4,554 biletów sprzedanych, $725,475 dolarów dochodu
13 sierpnia: Abner Mares-Joseph Agbeko I - 694 biletów sprzedanych, $54,375 dolarów dochodu
17 września: Floyd Mayweather-Victor Ortiz - 13,364 biletów sprzedanych, 9,000,000 dolarów dochodu
12 listopada: Manny Pacquiao-Juan Manuel Marquez III - 15,498 biletów sprzedanych, 11,648,300 dolarów dochodu
>
18 lutego pojedynkiem na gali "Wojak Boxing Night" w Raciborzu na ring powróci niepokonany Andrzej Wawrzyk (24-0, 13 KO). Nazwisko rywala notowanego na 14. pozycji rankingu WBA wagi ciężkiej Polaka nie jest jeszcze znane.
Wawrzyk, który w wygranej przez nokaut listopadowej walce o pas WBA International z Nelsonem Dominquezem złamał kość śródręcza, aktualnie wchodzi w rytm treningowy, ćwicząc wspólnie między innymi z Arturem Szpilką i Pawłem Kołodziejem.
Video. Andrzej Wasilewski o boksie w 2011: Andrzej Wawrzyk >>
- Z ręką jest już coraz lepiej, na pewno na galę w Raciborzu zdążę z formą, bo pozostało jeszcze sześć tygodni - uspokaja pięściarz 12 round KnockOut Promotions, niezwyciężony w 24 pojedynkach.
> Add a comment>