Manny PacquiaoUważany za najlepszego pięściarza na świecie Manny Pacquaio (51-3-2, 38 KO) wystosował oświadczenie, w którym wyraża nadzieję, że pogłoski o nawiązaniu współpracy pomiędzy Donem Kingiem i Floydem Maywetaherem (41-0, 25 KO) są prawdziwe i popularny "Dziadek" zdoła w ciągu najbliższych tygodni doprowadzić do starcia Filipińczyka z "Pięknisiem".

- Walczmy jak prawdziwi wojownicy i odważni mężczyźni - pisze w oświadczenie "Pac Man". Ja jestem mistrzem i to nie ja powinienem wyzywać innych na pojedynek, ale Pacquiao - Mayweather to walka, którą chcą zobaczyć wszyscy. Dlatego właśnie to ja wyzywam Cię po raz kolejny. Mój promotor Bob Arum czeka tylko na Twój telefon. Im szybciej, tym lepiej. Mam nadzieję, że Mayweather poważnie myśli o podpisaniu kontraktu z Donem Kingiem, a ten odwdzięczy mu się i zorganizuję walkę ze mną. Powiem do ich obu jedno: Zróbmy to ! - nawołuje jedyny w historii boksu czempion siedmiu kategorii wagowych.

Nieoficjalnie mówi się, że Floyd Mayweather podpisał już kontrakt z legendarnym promotorem Donem Kingiem, a dzisiaj zasiądzie w jednym z pierwszych rzędów na organizowanej przez "Dziadka" w St. Louis gali boksu. Filipińczyk swój kolejny zawodowy występ zaliczy 13 listopada, najprawdopodobniej z Antonio Margarito. Wciąż jest jednak możliwe, że to Mayweather będzie tego dnia rywalem Pacquiao. Jedynym warunkiem jest wyrażenie chęci walki przez Amerykanina.