HolyfieldByły mistrz świata wagi ciężkiej Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO) nie wierzy, że nie dojdzie do negocjowanej tygodniami walki pomiędzy Mannym Pacquiao (51-3-2, 38 KO) i niepokonanym czempionem pięciu kategorii wagowych Floydem Mayweatherem Jr (41-0, 25 KO). Amerykanin twierdzi, że taki pojedynek na pewno się odbędzie, ale zastrzega, że tak się stanie tylko w przypadku podziału wpływu dla pięściarzy w stosunku 50-50.

- Jeśli Floyd zażąda 60% wpływów to walki może nie być. To Pacquiao przyciąga ludzi na trybuny. Ludzie chcą zobaczyć jego w roli wygranego, on ma być moralnym zwycięzcą, on jest tutaj tym dobrym. Ta walka to klasyczne starcie faworyta publiczności i czarnego charakteru. To niesamowite, że dwaj pięściarze z niskich kategorii wagowych potrafią wzbudzić takie zainteresowanie.To zdarza się niezwykle rzadko. - mówi Holyfield.