Abraham FrochDzisiaj w Helsinkach odbyła się pierwsza oficjalna konferencja prasowa zapowiadająca zaplanowane na 27 listopada starcie Carla Frocha (26-1, 16 KO) z Arthurem Abrahamem (31-1, 25 KO). Pojedynek będzie częścią trzeciej kolejki fazy grupowej turnieju "Super Six", a jego stawką będzie pas WBC wagi super średniej. Znany z ostrych wypowiedzi Anglik nie oszczędził swojego rywala i skierował kilka nieprzyjemnych uwag w stronę Ormianina.

- On nosi futro i wychodzi do ringu w plastikowej koronie. Nie wiem jak dla innych, ale dla mnie to dziwne zachowanie. Abraham uważa się za króla, ale na pewno nie będzie tak myślał po tym jak spotkamy się w ringu. Wypatroszę go jak kurczaka - zapowiedział Froch, którego dziadkowie pochodzą z Polski.

- Mogę podarować Frochowi po walce plastikową koronę. Tylko na taką zasługujesz, bo prawdziwym królem nigdy nie będziesz. Jesteś niezłym pięściarzem, ale jeszcze lepszym mówcą. Ja nie będę się rozgadywał, moje pięści przemówią 27 listopada - zripostował "Król" Arthur.