Tony Bellew (29-2-1, 19 KO) po sensacyjnym zwycięstwie nad Davidem Hayem zamarzył o mistrzowskim pasie wagi ciężkiej. Brytyjczyk myśli o pojedynku z czempionem WBO Josephem Parkerem (23-0, 18 OK) lub posiadaczem tytułu WBC Deontayem Wilderem (38-0, 37 KO). Z tym drugim stanął już nawet oko w oko przy okazji walki Władimira Kliczki z Anthonym Joshuą. 

Bellew o Wilderze wypowiada się z szacunkiem, ale jednocześnie zaznacza, że dostrzega w jego boksie błędy, które potrafiłby wykorzystać w ewentualnym pojedynku. 

- Wilder nie boi się przyjąć ciosu, nie jest taki jak inni dzisiejsi ciężcy. Mam dla niego masę szacunku za to, jak walczy - przyznaje "Bombardier" z Liverpoolu. - On przypomina mi trochę Joshuę, choć technicznie nie jest na tym samym poziomie. 

- Wilder jest dziki, bardzo silny i szybki, ale popełnia wiele błędów i jest dobrym celem dla kogoś, kto jest sprytny boksersko. Ja na pewno mam wyższe bokserskie IQ od niego. Uważnie studiuję boks - zapewnia Bellew, dodając: - Nie mam jednak złudzeń, że jeśli przyjmę od niego mocną prawą na punkt, to nie wyląduję w Nibylandii.