Eddie Hearn zdradził w rozmowie z Fighthub, że Anthony Joshua (21-0, 20 KO) nalega, by jego unifikacyjna walka o cztery pasy wagi ciężkiej z Deontayem Wilderem (40-0, 39 KO) odbyła się w Wielkiej Brytanii. 

- Joshua chce walczyć u siebie, on czuje, że wywalczył sobie do tego prawo - powiedział promotor czempiona WBA, WBO i IBF. - Być może większe pieniądze są w USA, złożono nam ciekawą ofertę, ale on nie potrzebuje pieniędzy, on po prostu czuje, że powinien walczyć w Wielkiej Brytanii.

- Powiedział mi tak: "poczekaj, zgromadziliśmy tę 80-tysięczną publiczność, daliśmy im te wszystkie walki, a teraz największą z nich im zabierzemy?" - zacytował swojego podopiecznego Hearn, dodając, że na ewentualną finalizację negocjacji w sprawie wyczekiwanej przez fanów konfrontacji daje sobie dwa tygodnie.