Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

W piątek na gali Knockout Boxing Night Extra w Łodzi na ring wróci Fiodor Czerkaszyn (16-0, 11 KO), który skrzyżuje rękawice z byłym pretendentem do tytułu mistrza świata wagi średniej Javierem Francisco Macielem (33-10, 23 KO). Dla utalentowanego 24-latka będzie to dopiero drugi tegoroczny występ,  a jego przerwa w ringowych starcach spowodowana była kontuzją prawej dłoni.

W czerwcu Czerkaszyn przeszedł operację i rozpoczął rehabilitację. Z problemami z prawą ręką pięściarz grupy KnockOut Promotions zmagał się od września ubiegłego roku i musiał ją oszczędzać podczas przygotowań do kolejnych występów.

- Wiedziałem, że muszę zrobić ten zabieg, ponieważ czułem ból i nie mogłem trenować na sto procent. Teraz już nic mnie nie boli, ale nie ukrywam, że bałem się. To była moja pierwsza operacja i nie wiedziałem, jak to będzie wyglądać. Dla mnie to był duży stres. Miałem zaufanie do lekarzy, ale w głowie pojawiały się myśli "co będzie, jak coś pójdzie nie tak" - wspomina podopieczny trenera Fiodora Łapina.

- Miałem nadzieję, że szybko po operacji przestanę czuć ból, ale jednak jakiś czas ręka dawała znać o sobie. Niedawno byliśmy na obozie w Hiszpanii i nawet tam jeszcze odczuwałem ją podczas uderzeń. Na szczęście to już minęło, ja też dobrze bandażuję dłonie przed treningami. Wszystko jest już w porządku, a ja nie mogę doczekać się powrotu na ring - dodaje niepokonany pięściarz kategorii średniej.

Czerkaszyn niedawno znalazł się na liście największych talentów światowego boksu ułożonej przez amerykańską telewizję ESPN. Rosną także jego notowania w światowych organizacjach - w rankingu federacji WBC awansował niedawno na 24. miejsce.

- Teraz skupiam się na najbliższej walce. Ja zawsze powtarzam, że każdy pojedynek to dla mnie święto. Mam przed sobą doświadczonego przeciwnika, z którym chcę trochę poboksować, sprawdzić rękę w walce, a jeśli wszystko pójdzie dobrze, to będziemy myśleć o przyszłości - podsumował Czerkaszyn.

W Łodzi kibice zobaczą w akcji również byłego mistrza Europy wagi junior ciężkiej Mateusza Masternaka, który zmierzy się z Jorge Gregorio Ulrichem. Kolejne zawodowe pojedynki stoczą także m.in. Kamil Bednarek, Rafał Wołczecki oraz Marek Matyja. Transmisja w TVP 1 oraz TVP Sport.