Denis Lebedwiew (32-2, 23 KO) w lipcu ogłosił zakończenie kariery, jednak jego menadżer Wadim Korniłow zapowiedział, że 40-latek wkrótce może wrócić na ring. Rosjanin ostatni pojedynek stoczył w listopadzie ubiegłego roku.
Według Korniłowa, Lebiediew jeszcze w tym roku może skrzyżować rękawice z Beibutem Szumenowem lub Ilungą Makabu. Pięściarz z Afryki, który dzierży pas WBC Silver wagi junior ciężkiej, w ostatnich miesiącach dwukrotnie wygrywał na galach organizowanych w Rosji. Makabu pokonał Dmitrija Kudriaszowa i Aleksieja Papina.
Lebiediew w tym roku był poważnie przymierzany do walk z Lawrencem Okoliem oraz Arsenem Goulamirianem. W obu przypadkach negocjacje zakończyły się niepowodzeniem.