Sponsorzy grupy KnockOut

Patronat medialny


 

Na razie nie wiadomo kiedy były mistrz świata wagi junior ciężkiej Tony Bellew (30-2-1, 20 KO) wróci na ring. Niewykluczone, że 35-latek z Liverpoolu zdecyduje się na zawieszeniu rękawic na kołku, chociaż zdaniem jego promotora Eddiego Hearna, jest kilka nazwisk, które skusiłby "Bombera" do ciężkich treningów.

- Numerem jeden na tej liście jest Tyson Fury. On na razie ma jednak inne plany i chce boksować z trochę słabszymi rywalami, ale my na taki pojedynek jesteśmy otwarci. Drugą opcją jest Andre Ward. Wiem, że on zakończył karierę, ale myślę, że jeszcze wróci na ring. A numerem jest jest Adonis Stevenson. Tony bardzo chce mu się zrewanżować za porażkę z czasów wagi półciężkiej - mówi Hearn.

Bellew ostatni raz bokoswał w maju, kiedy to po raz drugi wygrał przed czasem z Davidem Hayem. Oba pojedynki z "Hayemakerem" odbyły się w kategorii ciężkiej, jednak Anglik cały czas zachowuje status emerytowanego czempiona WBC w wadze junior ciężkiej i mógłby wrócić do tej dywizji.