W niedzielę do sprzedaży trafią pierwsze bilety na rewanżową walkę Saula Alvareza (49-1-2, 34 KO) z Giennadijem Gołowkinem (38-0-1, 34 KO). Przy okazji ogłoszono, że pięściarze w najbliższym czasie nie będą promować pojedynku na konferencjach prasowych, a ich pierwsze spotkanie twarzą w twarz odbędzie się dopiero kilkadziesiąt godzin przed pojedynkiem.

We wtorek Meksykanin i Kazach wezmą udział w wideokonferencji prasowej, która dostępna będzie w internecie. Klasycznego spotkania z mediami i bezpośredniego kontaktu pięściarzy na razie jednak nie będzie.

- Oni nie muszą nikogo przekonywać, że się nienawidzą. Ta zła krew jest tutaj autentyczna i nie musimy nic udowadniać. Niech obaj skupią się na treningu, a potem dadzą show, które zapamiętamy na lata - mówi Oscar De La Hoya, promotor Alvareza.

Do drugiej walki "Canelo" z "GGG" dojdzie 15 września w Las Vegas. Pierwszy pojedynek zakończył się remisem. W USA wykupiono przy tej okazji 1,3 mln pakietów Pay-Per-View, a przychód ze sprzedaży biletów wyniósł 27 mln dolarów.