Wczoraj na gali w Londynie Conor Benn (11-0, 8 KO) wygrał na punkty z Cedrikiem Peynaudem, ale dwukrotnie był liczony w pierwszej rundzie i przyjął wiele ciosów. Syn legendy brytyjskiego boksu stoczył najtrudniejszy pojedynek na zawodowych ringach, a dzisiaj pokazał jak wygląda jego twarz po tym występie.

- Nie sądziłem, że ten sport jest aż tak trudny - napisał w mediach społecznościowych boksujący w wadze półśredniej 21-latek.

Anglik w gronie zawodowców zadebiutował w kwietniu ubiegłego roku. W tym toku Benn stoczył pięć walk.