Mistrz świata IBF i WBA wagi super lekkiej Julius Indongo (22-0, 11 KO) w kolejnym zawodowym występie powinien zmierzyć się z Sergiejem Lipiniecem (12-0, 10 KO), oficjalnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego International Boxing Federation w limicie do 63,5 kilograma.

- Indongo może zwakować pas albo walczyć z nami. My zamierzamy skorzystać z naszego prawa do walki o tytuł IBF natychmiast - powiedział Alex Vaysfeld, menadżer Kazacha.

Indongo wczoraj na gali w Glasgow pokonał na punkty Ricky'ego Burnsa. W grudniu pięściarz z Namibii wygrał także z Eduardem Trojanowskim.